GosiaIAdam 05.01.2009 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Ja wlasnie zabieram sie za swoj stryszek i myslalem o OSB. Ale jak mowisz, ze deski wychodza taniej, to moze na nie się zdecyduje. A my wykorzystamy tarcicę 25mm z szalunków, a na to OSB 12mm (już kupione). Gdyby nie to, że mamy pełno desek, to byśmy może i pomyśleli o deskach 32, bo 25 trochę za cienkie (jętki od 80 do 95cm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 05.01.2009 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Jak już jesteśmy w temacie desek, to czy ktoś ze wschodnich rubieży Wrocławia może polecić jakiś tartak w okolicy Chrząstawy? Jest ich kilka, ale który dobrze się sprawuje? Potrzebuję na pewno kilkanaście łat o grubości min 5cm, a potem i pewnie tych desek na stryszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 05.01.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Również wyszliśmy z założenia, że wolimy drewno na podłogi robocze i ze warto trochę dołożyć, aby nie wąchać OSB. Moje zaciekawienie (+zdziwienie i radocha) po przeliczeniu ceny za m2 było większe od Twojej Wybór podyktowany był bardziej względami bezpieczeństwa, największy odstęp między jętkami mam prawie na 90cm (dla najgrubszego osb zalecane znacznie mniej). Dodatkowo osb tworzy szczelną powierzchnię, dechy wentylują wełnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 05.01.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Tym bardziej że po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Hej A skad masz deski? Jakie to? Ja wlasnie zabieram sie za swoj stryszek i myslalem o OSB. Ale jak mowisz, ze deski wychodza taniej, to moze na nie się zdecyduje. podłogi na stryszku mam ok 60m2 1. osb 25mm za ok. 30zł/m2 2. deska 32mm ok. 20zł/m2 3. deska jw. heblowana z jednej strony ok 24zł/m2 Pod względem wytrzymałości bez porównania z osb. Teraz przy zakładaniu wełny miałem prowizoryczne platformy z desek szalunkowych 25mm oraz z osb 22mm - płyty podbijałem dechami, strach był po tym chodzić. ps. tartak z mirosławic, zwykła 610/m3, ostrugana 750zł/m3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 05.01.2009 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 dzięki za info. Przy okazji zajrzę do tartaku po drodze na budowę i sprawdzę jak u mnie się sprawy mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peunat 06.01.2009 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 witam wszystkich... mam problem następującej treści, udało mi się uzbierać fundusze na swoje cztery kąty i poszukuje działki z domem pod Wrocławiem. natrafiłem na ciekawie wyglądająca ofertę dewelopera w Smolcu na os.słonecznikowym ( http://www.sdom.pl/index.php?stan=cennik_smolec ). Co myślicie na ten temat... czekam na jakieś wasze rady bo to moja pierwsza tak poważna inwestycja:) pozdrawiam:)Hej To szukasz działki czy domu? Doprecyzuj. O Smolcu słyszałem, ze tam samoloty nisko latają Poszukaj w archiwum - pewnie było już o tym. Dlaczego wybierasz ten rejon - masz jakieś szczególne powody - czy nie zależy Ci na konkretnej okolicy? dzięki sorki za zamieszanie ogólnie rzecz ujmując to szukam domu, a dlaczego Smolec bo maja niskie oferty... a jak mówią każdy grosz sie liczy:) przy takiej inwestycji dosłownie każdy:) wiec chciałbym wiedzieć co wy o tym dokładnie sadzicie:) pozdrawiam na próbę proponuję wybrać sie tam około 15.00 i spróbować wjechać do wrocławia - kilka razy tak miałem i mały koszmar, z samolotami prawdę powiadacie. w odpowiedzi widzę nic nie dostałem ciekawego... mówisz tu o tym że ciężko dojechać ale mi chodzi o to czy tam byleś mieszkałeś znasz kogoś kto tam mieszka i co o tym sądzi:) ataką odp. dostałem na innym forum "peunat, czytaj dalej, to Ci głowa pęknie od tych komentarzy. Tym razem pozwole sobie odnieść się do ostatniego. W okolicy raczej nie uświadczysz lasu, chyba ze podjedziesz sobie do niego rowerem (ok. 1,5 km). Nieprawdą jest to, że dojazd do centrum Wrocławia to 1,5 godziny. Codziennie rano o 7.40 jadę do Centrum Wrocławia, rozwożąc po drodze dwoje dzieci do szkoły/przedszkola. W pracy jestem o 8.30, a więc dojazd, łącznie z rozwiezieniem dwójki dzieci zajmuje mi 50 minut. Gdy nie wiozę dzieci jestem w pracy po 25-30 minutach. W ścisłym centrum Wrocławia !!!. Uwaga: dojad do Wrocławia przez Zwirki i Wigury nigdy nie będzie zamkniety. Radzę spojrzeć na plany i popytać w odpowiednich urzedach zanim się coś napisze na forum. Bionik, dobra rada, nie czytaj postów pisanych przez osoby, które nie mieszkają w Smolcu, w Polakach są ogromne pokłady zawiści, niektórzy potrafiliby obrzydzić Ci życie w każdym miejscu Wrocławia i okolicy. Dlaczego ? Bo tacy już są. Piszą byle pisać, nieważne co. Żenujące, ale niestety prawdziwe. Dlatego omijam wszelkie fora szerokim łukiem, a tutaj zagościłem tylko dlatego, że w bardzo łatwy sposób mogę na własnych doświadczeniach udowodnić, że wiele z tych "dobrych" rad nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Na koniec jeszcze jedno: nieważne gdzie żyjesz (mieszkasz), ważne jak i z kim żyjesz." pozdrawiam z kim żyjesz. " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosi0112 08.01.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Witam, na wiosne planuje ruszyc z budowa Dandysa z pracowni Domena w Szewcach ok Wroclawia. Bylabym wdzieczna za jakies wskazowki dotyczacego budowy tego domu, propozycje, a takze kosztorys. Wiem, ze kazdy buduje z roznej jakosci materialów i ma inne ceny, ale chociaz srednia cena stanu surowego otwartego i zamknietego jaka wydaliscie pomoze mi przygotowac sie finansowo No i rowniez chetnie bym zobaczyla ten dom w realu w woj. dolnoslaskim ! Pozdrawiam i bardzo prosze o info !! [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goskai 09.01.2009 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 co do ceny domu mogę napisać jak było w naszym przypadku. jak braliśmy kredyt doradca powiedział, że trzeba liczyć jakieś 2 tyś. za mkw domu(wykończony).nasz dom z garażem ma 230 mkw (garaż dwustanowiskowy) domek prostokątny, dach dwuspadowy bez żadnych bajerów, ja byłam przerażona, bo przygotowaliśmy się na jakieś 350 tyś. (projektant domu sporządził kosztorys na 300 tys. bez instalacji). kiedy sama przygotowałam kosztorys dla banku wyszło jakieś 490 tyś, teraz mamy stan surowy zamknięty i wydaliśmy 20 tyś więcej niż planowaliśmy. z tego co widziałam Twój domek ma 134mkw * 2 to 270tyś. + jakieś 100 tyś na pierdoły;) Powodzenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godin 09.01.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 .... + jakieś 100 tyś na pierdoły;) Goskai a mogę zapytać co rozumiesz przez słowo "pierdoły"? Obecnie wykańczam wnętrza i muszę przyznać, że dopiero na tym etapie trudno jest zredagować sensowny kosztorys Wszystko wychodzi sporo drożej niż planuję rosi0112 powodzenia. Budowa domu to naprawdę przygoda życia, którą warto przeżyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 09.01.2009 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 pierdoly?klej do plytek, dekorki, lustro, pstryczki, brama, ogrod, sciezki, oswietlenie na zenatrz, schody - wykonczenie, akryl, silikon, listwy przypodlogowe, korek, jest miliard rzeczy...no i jeszcze taka pozycja "poprawki."....i miliard innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godin 09.01.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 witam wszystkich... mam problem następującej treści, udało mi się uzbierać fundusze na swoje cztery kąty i poszukuje działki z domem pod Wrocławiem. natrafiłem na ciekawie wyglądająca ofertę dewelopera w Smolcu na os.słonecznikowym ( http://www.sdom.pl/index.php?stan=cennik_smolec ). Co myślicie na ten temat... czekam na jakieś wasze rady bo to moja pierwsza tak poważna inwestycja:) pozdrawiam:)Hej To szukasz działki czy domu? Doprecyzuj. O Smolcu słyszałem, ze tam samoloty nisko latają Poszukaj w archiwum - pewnie było już o tym. Dlaczego wybierasz ten rejon - masz jakieś szczególne powody - czy nie zależy Ci na konkretnej okolicy? dzięki sorki za zamieszanie ogólnie rzecz ujmując to szukam domu, a dlaczego Smolec bo maja niskie oferty... a jak mówią każdy grosz sie liczy:) przy takiej inwestycji dosłownie każdy:) wiec chciałbym wiedzieć co wy o tym dokładnie sadzicie:) pozdrawiam na próbę proponuję wybrać sie tam około 15.00 i spróbować wjechać do wrocławia - kilka razy tak miałem i mały koszmar, z samolotami prawdę powiadacie. w odpowiedzi widzę nic nie dostałem ciekawego... mówisz tu o tym że ciężko dojechać ale mi chodzi o to czy tam byleś mieszkałeś znasz kogoś kto tam mieszka i co o tym sądzi:) ataką odp. dostałem na innym forum "peunat, czytaj dalej, to Ci głowa pęknie od tych komentarzy. Tym razem pozwole sobie odnieść się do ostatniego. W okolicy raczej nie uświadczysz lasu, chyba ze podjedziesz sobie do niego rowerem (ok. 1,5 km). Nieprawdą jest to, że dojazd do centrum Wrocławia to 1,5 godziny. Codziennie rano o 7.40 jadę do Centrum Wrocławia, rozwożąc po drodze dwoje dzieci do szkoły/przedszkola. W pracy jestem o 8.30, a więc dojazd, łącznie z rozwiezieniem dwójki dzieci zajmuje mi 50 minut. Gdy nie wiozę dzieci jestem w pracy po 25-30 minutach. W ścisłym centrum Wrocławia !!!. Uwaga: dojad do Wrocławia przez Zwirki i Wigury nigdy nie będzie zamkniety. Radzę spojrzeć na plany i popytać w odpowiednich urzedach zanim się coś napisze na forum. Bionik, dobra rada, nie czytaj postów pisanych przez osoby, które nie mieszkają w Smolcu, w Polakach są ogromne pokłady zawiści, niektórzy potrafiliby obrzydzić Ci życie w każdym miejscu Wrocławia i okolicy. Dlaczego ? Bo tacy już są. Piszą byle pisać, nieważne co. Żenujące, ale niestety prawdziwe. Dlatego omijam wszelkie fora szerokim łukiem, a tutaj zagościłem tylko dlatego, że w bardzo łatwy sposób mogę na własnych doświadczeniach udowodnić, że wiele z tych "dobrych" rad nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Na koniec jeszcze jedno: nieważne gdzie żyjesz (mieszkasz), ważne jak i z kim żyjesz." pozdrawiam z kim żyjesz. " Dość ostre słowa pod adresem forum...Ja osobiście mam zupełnie inne doświadczenia. Spotkałam wiele bardzo życzliwych i pomocnych osób Na temat korków w tym rejonie też mam odmienne zdanie. Obecnie mieszkam jeszcze w okolicach Muchoboru Wielkiego i codzienna jazda ulicą Mińska jest jednym wielkim dramatem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 09.01.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 tutaj zagościłem tylko dlatego, że w bardzo łatwy sposób mogę na własnych doświadczeniach udowodnić, że wiele z tych "dobrych" rad nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości każdy ma jakaś misję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 09.01.2009 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Dość ostre słowa pod adresem forum...Ja osobiście mam zupełnie inne doświadczenia. Spotkałam wiele bardzo życzliwych i pomocnych osób Na temat korków w tym rejonie też mam odmienne zdanie. Obecnie mieszkam jeszcze w okolicach Muchoboru Wielkiego i codzienna jazda ulicą Mińska jest jednym wielkim dramatem... ba, rady trzeba umieć czytać i filtrować Kolega peunat jest chyba w gorącej wodzie kąpany... Na takie pytania nie ma gotowej odpowiedzi, takie decyzje podejmujemy sami znając własne potrzeby jak i bierzemy odpowiedzialność za nie... Iksiński będzie zachwycony, Kowalski wręcz przeciwnie i co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosi0112 10.01.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Przeraza mnie ta budowa i ceny, ale mam nadzieje, ze w tym roku troszke spadna... Myslicie, ze sa szanse wyrobic sie za stan surowy zamknietym w 180 000zl za dom 164m2 z garazem 1stanowiskowym ?? - projekt Dandys. Chce budowac systemem gospodarczym i co prawda mam juz namiary na dwoch solidnych i niedrogich budowlancow, ale jesli moglibyscie polecic swoich fachowcow to bede wdzieczna. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetkaS 10.01.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 rosi0112 A ile będzie metrów po podłodze? Bo to jest ważne. Moja Oliwka ma 154 m2 powierzchni użytkowej, ale po podłogach z garażem to jest aż 240 m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 10.01.2009 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Przeraza mnie ta budowa i ceny, ale mam nadzieje, ze w tym roku troszke spadna... Myslicie, ze sa szanse wyrobic sie za stan surowy zamknietym w 180 000zl za dom 164m2 z garazem 1stanowiskowym ?? - projekt Dandys. Chce budowac systemem gospodarczym i co prawda mam juz namiary na dwoch solidnych i niedrogich budowlancow, ale jesli moglibyscie polecic swoich fachowcow to bede wdzieczna. Pozdrawiam! wszystko zalezy z czego bedziesz budowac mury+ okna tak, ale bez zadnych instalacji i ocieplenia, tynkow itd - moim zdaniem to juz w tej cenie nie dostaniesz Mocno polamany dach jest w tym projekcie- on bedzie najdrozszy, wiec musisz wziac od uwage tani material na dach licz w stanie deweloperskim okolo 550000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goskai 10.01.2009 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 pierdoły to taki skrót myślowy;) generalnie wszystko wychodzi drożej niż się planowało, początkowo wydawało mi się ze te 460 tyś to max. , później okazuje się, że do planowanych kosztów np.okien trzeba dołożyć kilka tysięcy, a to zabrakło materiału, a to coś podrożało itd.itp. ja jestem na etapie stanu surowego zamkniętego,przeraził mnie wzrost planowanych wydatków o jakieś 10%, co będzie później przy wykańczaniu... chyba trzeba będzie samemu wziąć się do roboty, kafelkowanie, podwieszane sufity, ocieplenie poddasza.. taki mam plan, chociaż nigdy tego nie robilam, mój chłop też nie;/ własnie go gonie do wyremontowania łazienki coby nabrał doświadczenia;), ja swoje nauki chyba zaczne od kotłowni, w końcu tam nie musi być idealnie równo i tylko my ją będziemy oglądać;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 10.01.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 To dobry pomysł. Ja kafelkowałem kotłownię i teraz wiem, że to praca nie dla mnie (choć wyszło dobrze, ale tyle czasu, poprawek i nerwów mnie to kosztowało, że na pewno drugi raz bym się za to nie zabierał) i cieszę się, że nie porwałem się na łazienkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 11.01.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 HejCzy jest ktoś tutaj, kto planuje w najbliższym czasie zakup wełny mineralnej? Muszę dokupić sobie trochę różnej wełny Rockwool'a a wiem, że w grupie taniej, bo można zamówić sobie całego TIRa i będzie taniej niż w hurtowniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 11.01.2009 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 Zadzwoń do mega1000 z Oławy. Dużo wełny mają na stanie, kwestia dogadania się i kosztów transportu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.