Czy porywam się z motyką na słońce?

[martka32]

Witam szanowne grono budowniczych :)Chciałabym licząc na ogromne doświadczenie tu obecnych zadać pytanie, a mianowicie czy nie porywam sie z motyką na słońce chcąc budować systemem gospodarczym w średnim standardzie domku projekt- "Słoneczny z garażem" z pracowni MG Projekt za kwotę 250 tyś pod klucz???Bardzo proszę o odpowiedź ,czy to realne(zamierzam sie budowac w małej miejscowości w woj dolnośląskim, działka jest).

[Beaty]

bez garażu i ogrodu, bez gazu i w średnim standardzie, systemem gospodarczym i w Bolesławcu- ja bym się porwała...

pzd

[jamaju]

A co dla ciebie oznacza "system gospodarczy" ? Bo dla niektórych "budowanie" systemem gospodarczym ogranicza się do wypłacania forsy kolejnym wynajętym ekipom...

[Beaty]

nie wiem czy to ja jestem:"ciebie" - ale odpowiem

 

system gospodarczy oznacza, że budowa domu nie jest prowadzona przez dewelopera, spółdzielnię mieszkaniową lub wyspecjalizowaną firmę budowlaną, a poszczególne prace budowlane i wykończeniowe prowadzone są przez różne firmy wykonawcze lub osobiście

[michall.m]

no i własnie to LUB wiele tu zmienia, baaardzo wiele

[Adamol]

Według mnie kwota przez Ciebie zaproponowana powinna spokojnie wystarczyć...

Projekt jest bardzo rozsądny, bez udziwnień, dlatego bez problemu dasz radę...

Powodzenia

[panterka-23]

Ja myślę, że będzie ciężko i to bardzo!!

[edde]

eee tam, wcale nie musi być ciężko, wystarczy tylko w odpowiednim momencie zamek zamontować, ten pod ten klucz a później się wykończy resztę

[Bezdomna]

A ja przywołam dawny wątek. Link w stopce. O marzeniach spełnionych i niekoniecznie. Ale większość piszących zadowolona. Myślę, że porwać sie warto, ale nie pod klucz. Choć właściwie to zależy, jaki klucz...

[artureski]

Ja również (po)odpowiem filozoficznie i równie enigmatycznie : zależy co oznacza w Twoim przypadku "systemem gospodarczym" oraz "pod klucz" Jedni udowodnią że się da na luzie i jeszcze zostanie, inni że nawet stanu surowego za to nie postawisz. Zrób wywiad wśród lokalnych fachowców i inwestorów - szczególnie wśród budujących w podobnym standardzie i podobną metodą jak Ty. Dobrze i realnie przelicz wszystko, dodaj na koniec 10-20 % i będziesz miał swój kosztorys - ja tak zrobiłem i się wyrobiłem chociaż czytając dwa lata temu forum odniosłem wrażenie, że tylko ja chcę(i potrafię) tak taniutko wybudować swój dom (ale "kosztuje" to masę swojego czasu i pracy).

[draven]

witam

budujemy dom ok 150 m2 pow. użytkowej , czterospadowy z użytkowym poddaszem. Stan z Tynkami wewnętrznymi , wylewkami , hydrauliką i elektryką wyniósł tyle ile chcesz przeznaczyć . Jak dasz np tańszy dach i zaoszczędzisz na oknach to może trochę więcej zrobisz ale ceny idą w górę więc do stany pod klucz co oznacza chyba w pełni wykończony? będzie bardzo ciężko a może i nie realnie . pozdrawiam

[tomekwil]

Witam

Ja właśnie wybudowałem taki domek (słoneczny z garażem + strych). Oczywiście nie licze działki, papierologi i innych z tym zwiazanych opłat. Na stan surowy otwarty + odeskowanie + dachówka cementowa Euronit + agregat wydałem 61tys. Za robocizne zapłaciłem 30tys. Suma 91tys.

[EZS]

zbudować zbudujesz. A działkę masz? Uzbrojoną? Jak nie uzbrojoną to dołóż od razu ze 30 tyś (w zależności w co uzbrajasz i jak masz daleko..). Jak masz media, to postawisz za to dom do zamieszkania. Ale pod klucz, to zależy. Tydzień temu za kawałek zabudowy gips kartonem i 5 m2 płytek zapłaciłam 800 zł. Położenie parkietu 3000. Fachmani od wykończeniówki już sami nie wiedzą, ile brać... A i tak mają powodzenie. Więc jeżeli system gospodarczy oznacza, że tego rodzaju rzeczy robisz sam, a meble zabierasz ze starego mieszkania (powiedzmy w większości), to OK. Jak masz założenia na tip-top to musisz troszkę dorobić

[Cypek]

Jak masz działkę i 250 KPLN w ręku to startuj śmiało.

Nawet jak ciut zabraknie podeprzesz się jakimś niedużym kredytem.

Oczywiście wysokość tego kredytu będzie zależała od wkładu własnego i od fantazji przy wykończeniówce.

[Alski]

Myślę że to nierealne , dołóż jakieś 100000 na obecne czasy i ceny robocizny .wtedy będziesz spała spokojnie.

[Gość ZW]

Ja również (po)odpowiem filozoficznie i równie enigmatycznie : zależy co oznacza w Twoim przypadku "systemem gospodarczym" oraz "pod klucz" Jedni udowodnią że się da na luzie i jeszcze zostanie, inni że nawet stanu surowego za to nie postawisz. Zrób wywiad wśród lokalnych fachowców i inwestorów - szczególnie wśród budujących w podobnym standardzie i podobną metodą jak Ty. Dobrze i realnie przelicz wszystko, dodaj na koniec 10-20 % i będziesz miał swój kosztorys ....

 

Potwierdzam w 100%, dodaj 20%

 

Dodam jeszcze, że licząc realny kosztorys nie bierzcie pod uwagę promocji i najtańszych ekip.

 

Budowa pędzi. Jeśli oboje pracujecie nie będziecie mieli czasu biegać po sklepach w poszukiwaniu promocji ani tygodniami wybierać "najlepszej i najtańszej" ekipy do kolejnego etapu, jeśli starannie wybrana "najlepsza i i najtańsza" zniknie w Irlandii właśnie przed Waszą budową.

 

pozdrawiam

[alpejczyk]

A ja myslę,że jak bedziesz rozsdnie wydawać kasę,tj.materoały kupowac zima, to spokojnie wystarczy a jeszcze na małe wczasy pewnie zostanie.Oczywiściemowa o budowie bez kosztów na działkę.

[martka32]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi.Niestety miałam taka nadzieje,że wystarczy spokojnie, ale widzę,że jednak nie mam co szaleć i chyba kupie sobie m-3:(

[Staszek budowniczy]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi.Niestety miałam taka nadzieje,że wystarczy spokojnie, ale widzę,że jednak nie mam co szaleć i chyba kupie sobie m-3:(

 

 

I popełnię największy błąd w życiu - żadnego m3 - zacznij budować , reszta sama przyjdzie .

Naprawdę .

[Gość ZW]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi.Niestety miałam taka nadzieje,że wystarczy spokojnie, ale widzę,że jednak nie mam co szaleć i chyba kupie sobie m-3:(

 

martka, zanim zrezygnujesz spróbuj jeszcze rozważyć:

 

- mniejszy i tańszy projekt,

- kompromisy na poziomie parkiet-panele itd.

- brak C.O. - tylko na tym zaoszczędzisz ze 20 tys.

 

Mieszkanie w prawdziwym domu wynagrodzi Ci problemy. Nie da się porównać nawet nowoczesne M, które też sporo kosztuje.

 

pozdrawiam