Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drzwi stalowe, drzwi drewniane


frykow

Recommended Posts

Drzwi drewniane, sosnowe - grubość skrzydła 55 mm. Z ociepleniem wewnątrz. Czy 55 mm to nie za mało? Czy nie grozi to paczeniem? Niektóre firmy robią skrzydło grubości 68, a nawet 72 mm... wygląda to znacznie "pancerniej"... Nie za mało te 55mm jak na drzwi, które z jednej strony będą miały +20 st. C, a z drugiej -15 st. C?

 

55 to standard sprzed -nastu lat, dzisiejszy standard to min. 68 mm już wchodzi 75-78 mm. Już sama przenikalność cieplna takiego ramiaka jest dużo lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, ja już całkiem głupi jestem od tego wybierania drzwi.

 

Oglądałem dziś na żywo stalowe drzwi (polecane tu na forum Juwenty) i drewniane CAL-e i szczerze mówiąc te stalowe przy tych drewnianych to wyglądają jak zabawki. Zawiasy jakieś takie cienkie, małe, skrzydło jakieś takie lekkie, cienkie, ugina się gdzieniedzie - te metalowe wyglądają jakby miały się rozpaść. Niby antywłamaniowe klasa C, a ja mam wrażenie, że jak kopnę to zrobi się dziura. Takie samo wrażenie miałem i przy innych drzwiach (czy to KMT czy Porta czy Delta). Jedyne metalowe drzwi, które mi się podobały to Dierre, ale one kosztują więcej niż drewniane.

Przy drewnianych (CAL, czy Derpal) wrażenie mam zupełnie inne - są masywne, grube, mają porządniejsze uszczelki... Podobają mi się też znacznie bardziej. Oczywiście są droższe (generalnie rzecz biorąc wychodzi około 2000 zł za metalowe i 3000-3500 za drewniane sosna lub meranti) ale zdecydowałbym się dołożyć gdyby nie to, że obawiam się, że drewniane będą się paczyć i krzywić.

 

U ojca w domu są drzwi z meranti, skrzydło ocieplane, grubość 55 mm, no i się pokrzywiły (banan). Tam gdzie klamka, przylegają do ościeżnicy, ale na górze i na dole zrobiła się szpara i wyraźnie stamtąd wieje (mimo uszczelek w skrzydle i ościeżnicy).

 

Czy z drewnianymi już tak jest, że się wypaczą, czy też dobrze zrobione i zamontowane drewniane drzwi nie powinny dostawać takich efektów?

 

Obawiam się tym bardziej, że u nas nie będzie wiatrołapu, więc w zimie przy drzwiach w środku będzie +20, a na zewnątrz może być -20 st. Celsjusza. Czy nie wypaczą się od tego, nawet mając 68 mm grubości?

Słońce raczej nie będzie na nie świecić (są od północno-wschodniej strony) ani też nie będą narażone na deszcz czy śnieg (są w dość głębokim podcieniu), ale boje się tej różnicy temperatur...

 

Ktoś coś może doradzić bo już całkiem zdurniałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, ja już całkiem głupi jestem od tego wybierania drzwi.

 

Oglądałem dziś na żywo stalowe drzwi (polecane tu na forum Juwenty) i drewniane CAL-e i szczerze mówiąc te stalowe przy tych drewnianych to wyglądają jak zabawki. Zawiasy jakieś takie cienkie, małe, skrzydło jakieś takie lekkie, cienkie, ugina się gdzieniedzie - te metalowe wyglądają jakby miały się rozpaść. Niby antywłamaniowe klasa C, a ja mam wrażenie, że jak kopnę to zrobi się dziura. Takie samo wrażenie miałem i przy innych drzwiach (czy to KMT czy Porta czy Delta). Jedyne metalowe drzwi, które mi się podobały to Dierre, ale one kosztują więcej niż drewniane.

Przy drewnianych (CAL, czy Derpal) wrażenie mam zupełnie inne - są masywne, grube, mają porządniejsze uszczelki... Podobają mi się też znacznie bardziej. Oczywiście są droższe (generalnie rzecz biorąc wychodzi około 2000 zł za metalowe i 3000-3500 za drewniane sosna lub meranti) ale zdecydowałbym się dołożyć gdyby nie to, że obawiam się, że drewniane będą się paczyć i krzywić.

 

U ojca w domu są drzwi z meranti, skrzydło ocieplane, grubość 55 mm, no i się pokrzywiły (banan). Tam gdzie klamka, przylegają do ościeżnicy, ale na górze i na dole zrobiła się szpara i wyraźnie stamtąd wieje (mimo uszczelek w skrzydle i ościeżnicy).

 

Czy z drewnianymi już tak jest, że się wypaczą, czy też dobrze zrobione i zamontowane drewniane drzwi nie powinny dostawać takich efektów?

 

Obawiam się tym bardziej, że u nas nie będzie wiatrołapu, więc w zimie przy drzwiach w środku będzie +20, a na zewnątrz może być -20 st. Celsjusza. Czy nie wypaczą się od tego, nawet mając 68 mm grubości?

Słońce raczej nie będzie na nie świecić (są od północno-wschodniej strony) ani też nie będą narażone na deszcz czy śnieg (są w dość głębokim podcieniu), ale boje się tej różnicy temperatur...

 

Ktoś coś może doradzić bo już całkiem zdurniałem...

 

A sprawdzałes te z AFB? Podjedź do Meksyku do producenta i pooglądaj sobie na miejscu jak są zrobione. U mnie ponad 1,5 roku i są jak nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem AFB, ale niestety dla mnie są za drogie. Za prosty model z przeszkleniem wychodzi ponad 4 tys. zł (z montażem i wszystkimi elementami jak klamki, wkładki, szyldy itp.).

 

Mam też ofertę lokalnego stolarza, który robi okna i drzwi drewniane (meranti, skrzydło 68 mm, na ile potrafię to ocenić robione podobnie jak AFB) za 3000 zł (z wliczonymi w cenę wszystkimi elementami i montażem). Oglądałem na żywo jego wybroby i wyglądają OK, ale ja laik jestem. Nie wiem nawet jak sprawdzić czy to na pewno jest meranti, nie mówiąc już o tym czy to jest white meranti (lekkie, tanie, tandetne), czy red meranti (ciężkie, droższe, lepsze na drzwi)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... no to chyba podnieśli ceny i mają dużo klientów, bo poniżej 4 tys. zł ciężko zejść, a i czas oczekiwania na drzwi to w tym momencie 9 tygodni.

 

Także AFB raczej odpada.

 

Ale fajnie, że dałaś znać. Skoro u Ciebie jest OK, to znaczy, że da się zrobić drzwi, które się nie wypaczą (przynajmniej przez 1,5 roku).

 

A masz jakiś ganek/wiatrołap w domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy z drewnianymi już tak jest, że się wypaczą, czy też dobrze zrobione i zamontowane drewniane drzwi nie powinny dostawać takich efektów?

 

Obawiam się tym bardziej, że u nas nie będzie wiatrołapu, więc w zimie przy drzwiach w środku będzie +20, a na zewnątrz może być -20 st. Celsjusza. Czy nie wypaczą się od tego, nawet mając 68 mm grubości?

Słońce raczej nie będzie na nie świecić (są od północno-wschodniej strony) ani też nie będą narażone na deszcz czy śnieg (są w dość głębokim podcieniu), ale boje się tej różnicy temperatur...

 

Ktoś coś może doradzić bo już całkiem zdurniałem...

 

Vafel, każdy materiał pracuje, czy to jest drewno, plastik czy stal, różnicy temperatur 40 st. C żaden materiał nie wytrzyma nie odkształcając się, jeżeli jeszcze będziesz miał grzejnik w pobliżu drzwi to te różnice temperatur będą jeszcze większe. Do drewnianych drzwi można jeszcze dodać wzmocnienie stalowe (stalowy kształtownik) który sprawę trochę polepszy, ale nie wyeliminuje. Generalnie im grubsze drzwi, to mniej pracują, ale trzeba na niej więcej wydać. Meranti możesz sprawdzić tylko w stanie surowym, po pomalowaniu nawet fachowiec ma trudności w ocenie, czy to red meranti. Najlepiej zaproponuj twojemu stolarzowi, że chciałbyś zobaczyć te drzwi w stanie surowym, jeżeli meranti będzie jasne i miękkie jak wata to na pewno nie jest to red meranti, tylko musisz pamiętac, że przy ciemnym meranti bardzo trudno uzyskać jaśniejsze kolory, ponadto przy meranti często występują różnice w odcieniach pomiędzy poszczególnymi elementami drzwi i żaden stolarz nie ma na to większego wpływu, kantówki mogą w stanie surowym mieć ten sam odcień, ale trochę inną gęstość i przy malowaniu drewno inaczej "napije" się farby, co powoduje różnice w odcieniach. I jeszcze jedno, na bardzo ciemnym meranti (ciemnobrązowoczerwone) bardzo źle trzyma się farba, dlatego tego bym Ci też nie polecał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... no to chyba podnieśli ceny i mają dużo klientów, bo poniżej 4 tys. zł ciężko zejść, a i czas oczekiwania na drzwi to w tym momencie 9 tygodni.

 

Także AFB raczej odpada.

 

Ale fajnie, że dałaś znać. Skoro u Ciebie jest OK, to znaczy, że da się zrobić drzwi, które się nie wypaczą (przynajmniej przez 1,5 roku).

 

A masz jakiś ganek/wiatrołap w domu?

Nie ma żdnego ganku, tylko balkon nad drzwiami. A do tego drzwi są od południa, ale za to lekko osłonięte od zachodu wystającym garażem. Jak coś to zdjecie na grupie krakowskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...