Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Warszawiacy - prośba o opine


joan

Recommended Posts

w necie przeglądam wszystko - jak leci...

budowa domu wchodzi w gre tylko w przypadku jakiejś sensownej lokalizacji...

 

rrmi - przyznaję - mieszkanie byłoby pójściem po najmniejszej linii oporu :roll: - ale jak znam siebie - zrobie jednak wszystko aby skutecznie skomplikować sobie życie i odrzucę takie oczywiste oczywistości... 8)

 

jestesmy umówieni na wizytę naszego kolegi z biura nieruchomości- oszacuje ile możemy obecnie dostać za nasz dom...podobno takich nowych i skończonych w ogóle nie ma na rynku (i słusznie :roll: ), więc zainteresowanie powinno byc duże :cry: :cry: :cry:

 

Tam dom twój gdzie serce twoje...(czy jakoś tak równie górnolotnie :roll: )moje jest z bliskimi - a mam zamiar ich zebrać wreszcie do kupy - więc pozostałe okoliczności są już tylko wtórne...(tak sie tylko pocieszam...bo pewnie że nie chcę mieszkac na zapleczu centrum handlowego czy innej stacji benzynowej :roll: )...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Joan za takie pieniadze to i domek kupisz w okolicach W-wy. :roll:

http://www.bezposrednikow.pl/ogloszenia.php?rgn=7&o=2

A te nowe osiedla, owszem, ogrodzone i ladne ale teraz to tak buduja, ze sasiad sasiadowi w okna zaglada. :-? Lepiej znalezc cos skromniejszego ale miec jakis widok.

:roll: p.s. madra sie znalazla i gada ludziom co lepiej... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze - no to ja chyba jakos żle szukam - bo w cenie ok. 800 tys to widze tylko segmenty, bliźniaki jakies takie..., a jak domy wolnostojące to w stanie surowym i na dodatek wszystko to na przysłowiowym wywiejewie, albo po drugiej stronie w-wy, albo do totalnej demolki czyli dużej inwestycji niekoniecznie opłacalnej i sensownej...

 

wiem wiem - wybredna jestem... :cry:

 

W okno to i teraz sąsiad mi zagląda...i słysze go jak na żone krzyczy i rzuca czympopadnie ..., a jego cztery - głosnoszczekające bez wyraźnego powodu - psy skutecznie nadszarpują mój system nerwowy np. o poranku, zwłaszcza niedzielnym lub gdy czynię porządki w ogródku które z założenia mają mnie uspokoic i cierpliwości uczyć wobec otaczającej przyrody... :-?

 

więc w sumie mogę powiedziec że jestem elastyczna... :wink: byle było blisko do monopolowego i apteki... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spedziłam weekend w stolicy.

:o :o :o :o :o :o

 

Pojeżdziłam sobie tu i ówdzie. Byłam pod Piasecznem w Józefosławiu, Lesznowoli, Iwicznej takiej śmakiej, i sama nie wiem gdzie jeszcze...

:o :o :o :o :o

Część I - domy w zabudowie szeregowej

Nigdy w życiu nie zamieszkam w szeregowcu co to udaje że jest niby domkiem i ma 80 mkw ogódka...to ułuda jakaś - za takie pieniądze... :o i ludzie w nią wierzą...a osiedle wygląda jak (przepraszam ale to moje skojarzenie): obóz dla uchodżców... :o ciągnie sie na kilometr - i wszystko jednakowe że oczy bolą- jedynym wyróżnikiem jest samochód stojący na podjeździe... :roll: a z przodu i z tyłu taki sam ciąg...czegotoniemajacych kwadratów... :roll:

Do nowych inwestycji (niby jakieś tam ogrody, sady wiśniowe i inne magnolie tudzież winorośla) - Tam w ogóle nie da sie dojechać - zakopałam się w błocie chcąc dotrzeć do supernowoczesnego-prosto- z marzeń- kompleksu-trzystu mieszkań- szeregowców- pięć- minut- od- Puławskiej :o mimo że wa-wka pusta (ferie) to i tak się nastałam w korkach...żenada w burakach... :oops:

 

Czyli wiem czego NA PEWNO nie chcę... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię rozumiem, bo pracuję od paru lat w N. Iwicznej i wciąż mnie to przeraża :D Buduje się na potęgę, a droga jedna - co rano gigantyczne korki do wyjazdu na Puławską, wieczorkiem stoi z kolei Puławska :-? Ja na szczęście pod prąd i co dzień się cieszę, że tam nie mieszkam :wink:

 

Na Twoim miejscu szukałabym jednak na północy Warszawy - Bielany, Bemowo, jak domek, to miejscowości pod Puszczą :wink: Mogę być trochę tendencyjna bo całe życie Żoliborz, Bielany i lubię te okolice :wink:

 

 

Myślę, że warta jednak rozpatrzenia jest opcja z wynajmem na początku :roll: Trochę drogo to wychodzi, ale zdarzają się okazje. Inaczej się szuka "na miejscu", masz szansę poznać miasto i przekonać się sama, który kierunek i jakie punkty ci odpowiadają najbardziej :wink: A szkoła? Tu nic nie doradzę, bo nie jestem dzieciata - ale z tego co widzę, to prawie wszyscy znajomi i tak dowożą gdzieś dzieci - najczęściej po trasie do pracy, choć niekoniecznie :roll:

 

Coś na pewno znajdziesz, tylko najgorzej się szuka na szybko :roll: Choć ja trafiłam idealnie, jak na moje potrzeby, a szukałam... 2 dni :lol: Przypadek :wink:

 

Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan niestety ale chyba nie ma miejsca w Warszawie gdzie jezdzi sie normalnie. :roll:

Tu tylko latem jest w miare lepiej, a tak.., to nie ma ani soboty ani niedzieli ani Swiat..., ciagle to samo.... Pelno samochodow....

Trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i szukac czegos, nie spieszyc sie i nie godzic sie na cos co Ci srednio odpowiada. Musi wszystko pasowac, nie mow sobie, ze to tylko przejsciowe, bo to nie wiadomo na jak dlugo...

Ja na przyklad w salonie mam zyrandol przejsciowy i jest tam juz 15 lat. :lol: Codziennie kuje w oczy ale dalej spelnia swoja funkcje. :roll: Dobrze, ze sie budujemy bo chyba by konca swiata w tym salonie doczekal. :-?

Dlatego szukajcie tak dlugo, az znajdziecie cos co Wam bedzie odpowiadac pod kazdym wzgledem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljko - to niby nic - przeprowadzka - znak czasów... :roll:

 

ale to jednak duży stres - juz widzę to po dzieciach...zwłaszcza po synie...

juz sama nie wiem czy dobrze robimy że głosno omawiamy te nasze plany i wątpliwości - może lepiej byłoby postawić je przed faktem dokonanym...

 

WSzystko stanęło na głowie... :cry: w garażu mam kartony nierozpakowane od paru ładnych lat... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan,

sprzedaj dom, kup apartament na Mokotowie a z czasem się zobaczy ... ;)

ktoś polecał Raszyn .....

brrrrrrrrr korki non stop, samoloty nad głową, zwarta zabudowa

co w nim fajnego to nie wiem

 

a ja myślałam, że Ty z wawy jesteś .....

 

no takie rozwiazanie mi chodzi po głowie. Wczoraj byłam na Mokotowie przy Chodkiewicza - tam 3 lata temu też oglądalismy mieszkanie ponieżej 5 tys/ mkw. Dziś nieżle to osiedle sie rozrosło...a ceny :o :o :o no i niezły misz masz architektoniczny...szklarnie jakieś, białe kamienie... :roll:

wjechałam sobie na Bruna - tam Dom Development zbudował nowe bloki (apatramentowce).

Jak tam sobie krążyłam - to zaświeciło słońce - chyba za mocno i mnie ostro oślepiło 8) - bo naprawde mi sie tam spodobało...szkoła widoczna z okien, dwa kroki do metra, tramwaj na Rakowieckiej, Pola....ach te Pola...

developer ma juz tylko mieszkania na parterze...reszta może jeszcze być na r. wtórnym...o cenie nie mówię....:o :o :o dokładam "jedyne" 200 tys. i mam mieszkanie 3 pokojowe w stanie developerskim za mój dom... :cry:

Mąż zamilkł zupełnie... :oops: ja mu się nie dziwię - bo to normalne nie jest.... :cry: :cry: :cry: Ale nie będe ukrywała że i takie chore pomysły przychodza mi do głowy... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady - parter nie jest zly. W szlafroku i papuciach mozna na szybkiego psa wyprowadzic. wazne jest m e t r o. Na linii metra i blisko centrum mieszkania nigdy nie tanieja ( tak jest w NY i chyba we wszystkich wiekszych miastach na swiecie). Sprobujcie mieszkanie nawet do remontu ( albo dwa male obok siebie) na Mokotowie w okolicach Malczewskiego. W tym starszym budownictwie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pewnie - płać dziewczyno za mieszkanie przy metrze, zwłaszcza, że do roboty nim nie pojedziesz :-?

 

Sorki, ale myślę, że jeśli kupno mieszkania nie ma być lokatą kapitału, a metrem do pracy nie da rady dojechać, to nie ma sensu za to metro płacić :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale metrem jezdz mloda i starsza mlodziez....chyba, ze chcesz chlopaka wszedzie wozic...mialam do wyboru albo dom pod Warszawa albo mieszkanie w Warszawie na linii metra - wybralam to drugie, paradaksolnie - ze wzgledu na dorastajace dzieci.

własnie tak to sobie tłumaczę - ale nie wiem przeciez jak się tam żyje...tylko sie domyślam :roll: bo my to sobie do i z pracy dojedziemy - ale dzieci będa miały rózne plany lekcji, dodatkowe zajęcia - będa musiały do czasu naszego powrotu z pracy jakos sobie radzić same - ja chce im to tylko ułatwić...

ale drugiej strony na początku pewnie i tak potrzebna bedzie opiekunka - minie pare lat zanim sie usamodzielnia i tym metrem będa jeżdzic - do tego czasu może juz sie udusimy tam w centrum - na zbiegu dwóch wiecznie zakorkowanych ulic...i bedziemy stamtad uciekac za miasto...w takim wypadku rzeczywiście jedynem arumentam za jest "lokata" - ale czy na pewno dobra? - bo ile mogą jeszcze wzrosnąc ceny tych mieszkań - juz teraz tyle się mówi o ich przeszacowaniu... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś może zna dobre, godne polecenia szkoły w Piasecznie ?

 

Zerknij na scholaris

http://www.scholaris.pl/cms/

tam w dziele reginy po lewej mozesz zapoznac sie z wynikami egzaminow poszczegolnych placowek. :)

 

Joan, nie pomoge, poniewaz jestem z prawego brzegu, jednak gdyby maz zmienil prace :wink: , goraco polecam Wawer i tereny dalej polozone - w kier. Otwocka. To okolice bylych uzdrowisk, duzo zieleni, Mazowiecki Park Krajobrazowy - rewelacyjne miescja do jazdy na rowerze (nie ma takich tlumow jak na Kabatach :lol: ) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...