kofi 11.02.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Ja się obawiam, że u nas w domu będą same prowizorki. Ile razy próbujemy wybrac coś wspólnie kończy się na zawieszeniu tematu i zostawieniu prowizorki. Więc albo decydujemy oddzielnie, i wtedy to coś posoba się jednemu z nas, a drugie ewentualnie jest w stanie to znieść, albo jest prowzorka. Mało rzeczy wywołuje nasz wspólny entuzjazm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 11.02.2008 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Ja się obawiam, że u nas w domu będą same prowizorki. Ile razy próbujemy wybrac coś wspólnie kończy się na zawieszeniu tematu i zostawieniu prowizorki. Więc albo decydujemy oddzielnie, i wtedy to coś posoba się jednemu z nas, a drugie ewentualnie jest w stanie to znieść, albo jest prowzorka. Mało rzeczy wywołuje nasz wspólny entuzjazm. a jak się ściemni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagoda555 11.02.2008 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 U mnie ostatnia prowizorka to kawałek listwy w kuchni - trzeba było dociąć 2 cm i włożyć we wcześniejsze miejsce. Listwa czekała 3 lata do ponownego malowania kuchni. Powiedziałam mojej połówce, że bez tego kawałka listwy nie będzie odbioru technicznego pomieszecnia i stał sie cud, listwa ucięta i włożona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.02.2008 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Jak na razie podłoga z OSB w salonie i nie zapowiada się, żeby szybko została wymieniona na upragniony parkiet. Przez kilka lat w łazience w prysznicu zasłonka wisiała na wygiętym w pałąk i podwieszonym do sufitu drucie. A kabina czekała na instalację. Doczekała się w zeszłym roku. A w ogóle w moim domu to jedna wielka prowizorka. jak miło to przeczytać moja kabina w postaci pudeł zajmuje pokaźną część gabinetu a parkiet leży pod schodami. Podobno schnie garderoba w sypialni będzie wstawiona do następnego planu pięcioletnirgo, na razie są stare szafki z bloków i rzeczy w workach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanuszC 12.02.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Najlepszy sposób na prowizorkę w postaci żarówki na drucie w salonie wymysliła tesciowa mojego znajomego. Po prostu któregoś dnia zawitała z prezentem w postaci zyrandola zakupionego chyba na bazarze a na pewno wg własnego gustu. Gdy to wiszące u sufitu cudo znajomy zobaczył to w ten sam dzień pojechał do sklepu i kupił zyrandol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 12.02.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Najlepszy sposób na prowizorkę w postaci żarówki na drucie w salonie wymysliła tesciowa mojego znajomego. Po prostu któregoś dnia zawitała z prezentem w postaci zyrandola zakupionego chyba na bazarze a na pewno wg własnego gustu. Gdy to wiszące u sufitu cudo znajomy zobaczył to w ten sam dzień pojechał do sklepu i kupił zyrandol. przypomniała mi się historia z dzieciństwa: moja mama długo prosiła tatę, aby kupił nowy stół do kuchni, w końcu wzięła sprawę w swoje ręce i któregoś dnia, wracam ze szkoły i już na schodach słyszę jakieś walenie - wchodzę do domu, a moja mama rozwala siekierą ten stary stół i też w tym samym dniu był nowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 12.02.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 Najlepszy sposób na prowizorkę w postaci żarówki na drucie w salonie wymysliła tesciowa mojego znajomego. Po prostu któregoś dnia zawitała z prezentem w postaci zyrandola zakupionego chyba na bazarze a na pewno wg własnego gustu. Gdy to wiszące u sufitu cudo znajomy zobaczył to w ten sam dzień pojechał do sklepu i kupił zyrandol. przypomniała mi się historia z dzieciństwa: moja mama długo prosiła tatę, aby kupił nowy stół do kuchni, w końcu wzięła sprawę w swoje ręce i któregoś dnia, wracam ze szkoły i już na schodach słyszę jakieś walenie - wchodzę do domu, a moja mama rozwala siekierą ten stary stół i też w tym samym dniu był nowy... dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 12.02.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 przypomniała mi się historia z dzieciństwa: moja mama długo prosiła tatę, aby kupił nowy stół do kuchni, w końcu wzięła sprawę w swoje ręce i któregoś dnia, wracam ze szkoły i już na schodach słyszę jakieś walenie - wchodzę do domu, a moja mama rozwala siekierą ten stary stół i też w tym samym dniu był nowy... Toż to anioł nie kobieta była. Gdybym ja miał taki stół, to z pewnością nie on by ucierpiał od ciosów siekierą Dlatego też przezornie nie trzymam siekiery w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 12.02.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 przypomniała mi się historia z dzieciństwa: moja mama długo prosiła tatę, aby kupił nowy stół do kuchni, w końcu wzięła sprawę w swoje ręce i któregoś dnia, wracam ze szkoły i już na schodach słyszę jakieś walenie - wchodzę do domu, a moja mama rozwala siekierą ten stary stół i też w tym samym dniu był nowy... Toż to anioł nie kobieta była. Gdybym ja miał taki stół, to z pewnością nie on by ucierpiał od ciosów siekierą Dlatego też przezornie nie trzymam siekiery w domu lete schować siekierę małża coś mi wspominała o nowym samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 12.02.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 historia z mojego dzieciństwa (tu mam nadzieję, że tata nie czyta i się nie obrazi bo historia dość charakterystyczna i znana wszystkim naszym bliższym i dalszym znajomym) otóż po wprowadzeniu się do bloku w latach 80, po wyłożeniu podłóg płytkami pcv (takimi z gumoleum), po obiciu czego się dało boazerią i pomalowaniu ścian w pokojach przyszedł czas na ubikację - no ale czy to materiałów już nie było czy czasu czy pieniędzy - nie wiem. na środku maleńkiej toalety stanął kibelek, do ścian została przybita płyta wiórowa i na całej wielkości ściany na wprost wejścia niebieską farbą tata napisał ku przypomnieniu, przestrodze, mobilizacji ??? - TU ZAJDZIE ZMIANA !!! Mieszkanie przechodziło, jeden remont, drugi trzeci, kolejny a jak w kibelku widniał napis tu zajdzie zmiana tak był. dopiero na początku lat 90 okazało się, że rodzinka się powiększy no i tata zajął się generalnym remontem - ze łzami w oczach zdejmował ta płytę z napisem - wszyscy już sie do niej przyzwyczaili a nawet polubili . 6 miesięcy później - mieszkaliśmy już w innym miejscu - pełnym nowych prowizorek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 12.02.2008 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 przypomniała mi się historia z dzieciństwa: moja mama długo prosiła tatę, aby kupił nowy stół do kuchni, w końcu wzięła sprawę w swoje ręce i któregoś dnia, wracam ze szkoły i już na schodach słyszę jakieś walenie - wchodzę do domu, a moja mama rozwala siekierą ten stary stół i też w tym samym dniu był nowy... Toż to anioł nie kobieta była. Gdybym ja miał taki stół, to z pewnością nie on by ucierpiał od ciosów siekierą Dlatego też przezornie nie trzymam siekiery w domu lete schować siekierę małża coś mi wspominała o nowym samochodzie dobry pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 20.02.2008 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 http://www.gazetawyborcza.pl/5,76842,4887875.html?i=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżordż5 23.02.2008 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2008 Super te prowizorki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.