Czy to prawda???

[dorcha]

Witam

 

Byłam dzisiaj w firmie instalującej CO z prośbą, aby mi wycenili moją instalację (budowa domu na etapie fundamentów:)) . Wymyśliłam sobie, że będzie kominek z płaszczem wodnym i kocioł gazowy jednofunkcyjny z zasobnikiem, kilka kaloryferów i ok. 20 m2 podłogówki.

Przyjmująca mnie Pani najpierw nakrzyczała na mnie, że sobie zrobię kotłownie w salonie, a potem usilnie namawiała na DGP zamiast PW. Ja jednak obstawałam przy swoim.

W końcu powiedziała, coś co mnie zastanowiło; przy takim układzie (kominek z pw i kocioł gaz) w razie wyłączenia prądu nie będę miała ciepła w domu.

 

Co o tym sądzicie?

 

Dorota

[dorcha]

I będę musiała "zalewać" kominek

Co to znaczy??

[andre59]

To znaczy, że cała instalacja grzewcza wykorzystuje elektryczne pompy obiegowe.

Nie ma prądu = brak obiegu wody w instalacji = brak ogrzewania.

A kominek trzeba będzie wygasić.

[dorcha]

Czy palenie przy braku prądu jest przeciwskazane?? Czy wtedy nie mogę się ogrzać nawet od ciepła z kominka??

[andre59]

Chcesz ryzykować zagotowanie się wody w obiegu grzewczym kominka?

Układ musi mieć tzw. otwarte naczynie wzbiorcze.

 

A poza tym to faktycznie kotłownia w salonie.

[dorcha]

Andre59

 

Sorki za moje infantylne pytania, ale instalacja CO jest przeze mnie najmniej rozumianą instalacją

 

Co do kotłowni to przecież paląc tylko rekreacyjnie czy nawet przy DGP też robimy kotłownię z salonu.

[andre59]

Tym bardziej daj sobie spokój z kominkiem z płaszczem wodnym. Niepotrzebne koszty i komplikacja instalacji c.o.

Gdy napalisz w zwykłym kominku, ciepło rozejdzie się po domu i kocioł gazowy automatycznie się wyłączy.

[dorcha]

Czy pisząc o zwykłym kominku masz na myśli DGP??

 

Nie sądzę, aby ze zwykłego kominka bez DGP powietrze rozeszło sie do łazienki czy najbardziej oddalonego pokoju.

[dorcha]

Czy do działania CO tylko z kotłem gazowym też potrzebny jest prąd??

 

Albo inaczej

 

Czy jak nie będzie prądu to taka instalacja będzie działała??

[andre59]

Miałem na myśli kominek bez DGP.

 

Dużo zależy od układu pomieszczeń w budynku i umiejscowienia samego kominka.

Oczywiście przy DGP łatwiej ogrzać oddalone pomieszczenia.

[andre59]

Czy do działania CO tylko z kotłem gazowym też potrzebny jest prąd??

 

Albo inaczej

 

Czy jak nie będzie prądu to taka instalacja będzie działała??

Wspólczesne kotły gazowe wymagają podłączenia ich do prądu.

Bez tego kocioł i instalacja grzewcza nie będzą działać.

[pluszku]

Czy do działania CO tylko z kotłem gazowym też potrzebny jest prąd??

 

Albo inaczej

 

Czy jak nie będzie prądu to taka instalacja będzie działała??

 

Tak, obecnie rurki sa węższe niz w instalacjach grawitacyjnych robionych do konca lat 80-tych i woda nie ma "sily" by płynac bez pompy przez obieg.

Dlatego niektorzy "zapobiegliwi" podlaczaja pompe co pod UPS coby w domu bylo cieplo w razie braku pradu.

Ponadto nowoczesny kociol gazowy nie ma "swieczki" tylko czesto jest tam "iskrownik" ktory bez pradu dzialac nie bedzie.

 

Kominek z plaszczem wodny, DGP, solary - swietna rzecz aby popisac sie przed kumplami. Jesli bedziesz jednak palic okazjonalnie to musisz najpierw wydac 5000 zl aby rocznie miec oszczednosc 20 zl. Moze choc wnuki doczekaja sie zwrotu takiej "inwestycji".

[dorcha]

Tak dociekliwie dopytuje sie o ten prąd ponieważ w miejscowości, w której się budujemy bardzo często wyłączają prąd. Mieliśmy to okazję niejednokrotnie sprawdzić latem, gdy mieszkaliśmy tamże w domku letniskowym. Przy byle jakiej burzy prądu nie było. Boję sie pomyśleć co sie dzieje zimą

[akacja]

Ja mam dokładnie tak, jak chcesz zrobić, tylko bez podłogówki. Dom jest w trakcie wykańczania, w kominku pali się nie na full, temp. w płaszczu wodnym ustawiona jest na razie na 50 stopni. Do pompy obiegowej CO będzie podłączony akumulator i ustrojstwo, które będzie pilnowało, by był ciągle naładowany. Nie pamiętam, jak to cudo się nazywa, ale podobno to dobre rozwiązanie. Mam nadzieję, że sprawdzi się w potrzebie, choć u nas prądu nie wyłączają... na razie przynajmniej

[akacja]

A może to ma być UPS, o którym napisał Pluszku?? No, coś ma być w każdym razie...

 

Fakt, trzeba prowadzić odpowiedni tryb życia, żeby płaszcz wodny był wykorzystany.

[andre59]

Tak dociekliwie dopytuje sie o ten prąd ponieważ w miejscowości, w której się budujemy bardzo często wyłączają prąd. Mieliśmy to okazję niejednokrotnie sprawdzić latem, gdy mieszkaliśmy tamże w domku letniskowym. Przy byle jakiej burzy prądu nie było. Boję sie pomyśleć co sie dzieje zimą

Nie martw się kilkigodzinnym brakiem prądu.

Murowany dom dośc długo "trzyma" ciepło.

[dorcha]

Pluszku

 

"Kominek z plaszczem wodny, DGP, solary - swietna rzecz aby popisac sie przed kumplami"

 

Nie chodzi o chwalenie sie tylko o sytuację w jakiej jesteśmy.

 

1. Mąż uwielbia palić i wiem, że będzie sie paliło dużo - znajdzie 2 gałązki i już rozpala ognisko - zamiast ciepłe powietrze wypuszczać bezsensownie w niebo, może ono ogrzać jeszcze kaloryfery.

2. Ponieważ wracamy do domu ok. 16 chcemy, aby tam było dość ciepło - dlatego kocioł - no i żeby podczas weekendowych wypadów do rodziny nie popękały rury.

3 Kocioł jest też dlatego, aby córka będąc sama w domu nie musiała rozpalać kominka (ma 12 lat).

4. latem kocioł ogrzeje nam wodę

5 Solarów nie planuję

 

Pozdrawiam

[pluszku]

Pluszku

"Kominek z plaszczem wodny, DGP, solary - swietna rzecz aby popisac sie przed kumplami"

Nie chodzi o chwalenie sie tylko o sytuację w jakiej jesteśmy.

1. Mąż uwielbia palić i wiem, że będzie sie paliło dużo - znajdzie 2 gałązki i już rozpala ognisko - zamiast ciepłe powietrze wypuszczać bezsensownie w niebo, może ono ogrzać jeszcze kaloryfery.

2. Ponieważ wracamy do domu ok. 16 chcemy, aby tam było dość ciepło - dlatego kocioł - no i żeby podczas weekendowych wypadów do rodziny nie popękały rury.

3 Kocioł jest też dlatego, aby córka będąc sama w domu nie musiała rozpalać kominka (ma 12 lat).

4. latem kocioł ogrzeje nam wodę

5 Solarów nie planuję

Pozdrawiam

 

Z 2 gałązek to wiele ciepla sie nie wyprodukuje. Moj troche ironiczny ton wynika z tego, ze pewne rzeczy sa "modne" - ludzie ładuja w nie kupe kasy a potem z tego nie korzystaja. Jesli w kominku pali sie "ładnie" widzimy płomienie ognia - to takie spalanie jest małoefektywne. Bardziej efektywne jesli chodzi o ogrzewanie jest spalanie w formie "żarzenie sie". Co do bawienia sie w palenie w kominuku. 90% osobom przechodzi to po pierwszym roku.

Masz gdzie kupic drewno, gdzie je składowac aby wyschło, mąż bedzie chetnie co 2 dni biegał z wiaderkiem popiołu, gdzie bedziecie ten popiół wysypywac?

Tez bardzo lubie ogniska, ale ..... przemyslcie to sobie na spokojnie całą "droge" od miejsca gdzie to drewno kupicie, poprzez transport, rąbanie, skladowaniane az po utylizacje popiolu.

[dorcha]

Pluszku

 

Budujemy sie na działce leśnej. Mamy trochę swojego drzewa i mamy nadzieję zaopatrywać się w drewno w miejscowym nadleśnictwie, pod który podlegamy lub kupować od prywatnych włascicieli

[dorcha]

A co do chęci rozpalania to jestem pewna, że nie przejdzie, chybaże jakaś choroba albo inne zło sie przyczłapie.

 

A wtedy gdy się przyczłapie będe miała kocioł gazowy