lukol-bis 08.02.2008 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Kardynalnym błędem jest oszczędne palenie z niedoborem tlenu. Nawet przy suchym paliwie nastąpi wówczas wytrącanie sadzy i rzeczywiście można zabić komin nawet w czasie trzech dni palenia. Czytając to forum człowiek wpada w kompleksy i zastanawia się jak to robią inni trzymając żar po kilkanascie godzin, a odpowiedź jest bardzo prosta; po prostu kłamią, albo nie wiedzą jak przykre są konsekwencje takiego działania. - to subiektywne Twoje zdanie - palę non stop od 2001 roku , kominiarz raz jesienią , raz wiosną , żar i palenie 24 godziny na dobę w sezonie grzewczym - a u mnie zimy nie należą do najcieplejszych - prawie codziennie . A od kłamców nie wyzywaj bo to nieładnie i obrażasz - poza tym co niektórzy wiedzą jakie moga byc konsekwencje . No wiesz.... nie miałem na mysli akurat Ciebie z tym "kłamaniem" i chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. Co niektórzy twierdzą; że podkładają raz na dobę i kominek cały czas grzeje i to nawet bardzo efektywnie. Pozdrawiam P.S. Jeśli poczułeś się urażony, to Cię przepraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 08.02.2008 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Coś wam powiem tylko mnie nie zjedzcie . Jak byłem dzieckiem mój ojciec miał mały zakładzik krawiecki w którym miał wstawiony piecyk jak było zimno to ojciec w nim palił. Kiedyś podczas nieuwagi rodziców do palącego piecyka nawrzucałem skrawków materiałów, po chwili piec normalnie zaczął huczeć jak wyszedłem przed ten zakładzik to z komina było widać płomienie i cos czuje ze wtedy chyba też zapalił się komin. Na szczęście nic się nie stało . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 08.02.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 A ja coś czuję, że do swojego kominka takich skrawków nie będziesz wrzucał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 08.02.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Wiesz teraz ta ja jestem przeciwnikiem czegoś takiego, i wtyd mi ze coś takiego zrobiłem ale jako dziecko nie miałem pojęcia tak naprawdę co robię. Szkoda tylko że wielu moich sąsiadów tak jak ja nie potrafią dorosnąć i dalej pala w zimie śmieci. Jedno mi tylko pozostało dalej kocham ogień, dlatego też nie było mowy żeby w moim domku nie było kominka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miniu ryniu 08.02.2008 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 wklaejone ze strony schiedla * odpowiedni dla temperatur od 200°C do 500°C * odporny na działanie wysokich temperatur i pożar sadzy * do suchych spalin * zapewnia dobry ciąg * odporny na korozję * możliwość zastosowania przyłącza spalin 45° * łatwy i szybki w montażu * szczelny - połączenie na zakładkę * oddzielenie ciągu spalin od części konstrukcyjnej * spójny systemowo * zróżnicowanie średnic * warstwa zewnętrzna doskonale nadająca się pod tynk * odporność ogniowa (60 min.) * 30 lat gwarancji * system kominowy oznakowany CE zgodnie z normą EN-13063:2005 cz.1. mam taki , kto klamie oni , wy ,czy nikt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.02.2008 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 wklaejone ze strony schiedla * odpowiedni dla temperatur od 200°C do 500°C * odporny na działanie wysokich temperatur i pożar sadzy ............ mam taki , kto klamie oni , wy ,czy nikt Dobra.To teraz czas abym ja opowiedział swoja przygode z kominem:Komin ok.15m stara poniemiecka chałupa,czasami sam wypalałem smołe(bo pale drewnem)i było ok.a tym razem to sam sie zapalił nawet dymu nie było za dużo aż szwagier który mieszka podemną zauważył że sciana pęka.Ze względu na"dobrosąsiedzkie" stosunki ze szwagrem wezwałem straż,chłopaki wpadli we dwa samochody rozwinęli dwi linie gasnicze(1 na strych 2do piwnicy)otworzyli wyczystke i czekali az sie wypali.Po udanej akcji gasniczej(chałupa stoi )wypisali pisemko w którym zakazują uzytkowania komina do czasu wydania opinii przez kominiarza i pojechali.Komin w srodku wypalony jak nówka ale popękany i żeby kominiarz wydał opinie musiałem zalać kanał betonemi przestawic CO na inny.Ach i panowie strarzacy mówia ze temp. w kominie wynosi wtedy ok.1500 st.Tak że miejcie to na uwadze. PS.A smród to byl taki że oddech Shreka to perfuma. temat Pożar sadzy w kominie http://forum.muratordom.pl/pozar-sadzy-w-kominie,t41931.htm wytłuszczenie moje konkludując - schiedel określając "... odpowiedni do temperatur od 200°C do 500°C ..." zakłada pożary sadzy na małą skale ( komin rozgrzewa sie do temp 200°C do 500°C a nie 1500°C !!!) czyli palimy w kominku, a na tarasie czy w przedpokoju czeka strazak z wiadrem piasku czy workiem soli ... jesli strażak w pore nie ugasi pozaru w zarzewiu - schiedel wtedy umywa ręce własciciel sam sobie winien, bo zakładał scenariusz zbyt idealistyczniy ... dopuscił do wyższych temeratur przy których "sławny schiedel" pęka jak skorupka z jajka ... tak mi sie wydaje miniu ryniu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miniu ryniu 09.02.2008 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 No ale te 200-500 st to normalna praca komina pisze , a pozar sadzy to 1300 minimum, a jak pisze ze odporny na pozar sadzy ( i przedstawiciel to potwierdza) ,to znaczy ze odporny.Chyba ze klamia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 09.02.2008 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 - JAK WYGLĄDA POŻAR KOMINA- CO NALEŻY W TAKIM PRZYPADKU ROBIĆPalę bez przerwy - 24 g/dobę od października.Komin około 8m to czarna żaroodporna rura 18cm przypięta do ściany stalowymi obejmami (wewnątrz budynku).Palę drewnem szalunkowym, stemplami itd.Cug jest taki,. że aż wyje.Palę różnie czasem bez płomienia, czasem z płomieniem. Często drewno jest tak mokre, że się z niego woda leje i syczy.Kominiarza nie wezwę, bo by mi ten komin natychmiast skasował. Mogę go co jakiś czas rozebrać na metrowe kawałki, wyczyścić i znów poskładać tylko po co? Nie da się w przypadku zapłonu - po prostu cierpliwie poczekać, ąż sam się wypali i zgaśnie. Czy przepali mi tę rurę z blachy 3 mm? Idę poodsuwam daleko od niego wszystko co jest palne i będę czekał - byle do wiosny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rml2 09.02.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 No wiesz.... nie miałem na mysli akurat Ciebie z tym "kłamaniem" i chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. Co niektórzy twierdzą; że podkładają raz na dobę i kominek cały czas grzeje i to nawet bardzo efektywnie. Pozdrawiam P.S. Jeśli poczułeś się urażony, to Cię przepraszam. Nie ma sprawy ( browarek i po sprawie ) Nie o to chodzi ale sa naprawdę metody aby bezpiecznie palic w kominku - nie mam systemowego komina- mam normalny z pełnej cegły i po przeczuytaniu Waszych wypowiedzu widze ,że dobrze zrobiłem - wzyciu Schiedla nie kupie a o tym niedawno myslałem ,ze to takie och i ach . Przyznam się - przez pierwsze 3 lata nie zagladałem ani razu do komina i nawet nie było wyczystki - no i przeżyłem pożar sadzy - komin byl ciepły przez 3 dni ( ciepły to troche mało napisane ) . Akurat tak się zdazyło ,że napatoczyl się 3-go dnia kominiarz - popatrzył , pomacał i powiedział ,żebym na przyszłośc zrobił jednak wyczystkę i wołał go regularnie co 1/2 roku - powiedział ,że co 3 miesiace to przesada. Inna rzecz ,że zawsze palę minimum 2 letnią brzozą i grabem. Dębem nawet nie próbujcie . Teraz się upewniłem ,że jednak porządny komin z pełnej cegły to podstawa -tylko musi byc dokładnie wykonany. Po pożarze komin był dokładnie sprawdzony i nie ma żadnych złych oznak. pozdrawiam kominkowiczów Robert ps. a tak na marginesie co ma rodzaj kominka ( zwykły czy z płaszczem ) do zawartosci spalin - bo jakieś takie bezsensowne sugestie ktoś wyżej wywodził? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.02.2008 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 ps. a tak na marginesie co ma rodzaj kominka ( zwykły czy z płaszczem ) do zawartosci spalin - bo jakieś takie bezsensowne sugestie ktoś wyżej wywodził? No jednak ma; w kominku z płaszczem, zwłaszcza w takim bez szamotu na ściankach, występuje zjawisko niedopalania znacznej częsci gazu drzewnego i jest to przyczyną wytrącania sadzy w kominie. W kominkach konwekcyjnych panują wyższe temperatury paleniska i gazy te są lepiej wypalone. Do optymalnego wypalenia gazów konieczna jest temperatura paleniska minimum 600st C. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 09.02.2008 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2008 Dębem nawet nie próbujcie niby dlaczego? u rodziców pali sie głównie dębem z domieszkami brzozy - i nigdy nic sie nie stało jest jedna zasada - dąb musi być 3 lata suszony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andopo 10.02.2008 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 Witaj ged pożar komina na pewno usłyszysz - tak jakby ktoś sypał ci do komina z góry mały gruz. Z ujścia komina wylatują iskry a nawet bucha słup ognia. Ja w takim przypadku wezwałem natychmiast straż pożarną, mieszkam parę kilometrów od większego miasta - przyjechali po 15 minutach. Do czasu ich przyjazdu trzeba pozamykać wlot powietrza do kominka - pożar przygaśnie. Niektórzy piszą, że samemu gaszą mokrymi szmatami nakładanymi na wylot komina, sami sypią piasek czy otwierają wyczystkę. Dla mnie jest to żywioł i wolę poczekać na profesjonalistów. Piszesz, że palisz drewnem szalunkowym itp. Prawdopodobnie jest to drewno iglaste, które jest mocno żywiczne i nie jest zalecane bo bardzo się osadza w kominie. Jest do tego mokre, nie możesz pozwolić sobie na brak płomienia, temperatura musi być wysoka. Posłuchaj mnie teraz uważnie, jeżeli nie wezwiesz kominiarza (swoją drogą dlaczego?) to nie będziesz miał kwitu na przegląd komina, w przypadku pożaru straż pożarna zapyta się o ten papier (mnie pytali) - jeżeli go nie masz - PŁACISZ ZA AKCJĘ STRAŻAKÓW i jeszcze dodatkowo dowalą ci mandat. Masz szczęście, że jest to komin ze stali, w przypadku pożaru na pewno nie pęknie, ale może przy dłuższym działaniu ognia może się zdeformować. Rozmawiałem ostatnio z człowiekiem, który montuje kominy ze stali, twierdzi, że wytrzyma 6 godzin pożaru, po tym czasie się odkształca. Idę poodsuwam daleko od niego wszystko co jest palne i będę czekał - byle do wiosny... chłopie zastanów się co mówisz, a właściwie piszesz ... Pamiętaj, że to jest żywioł, jak wyjdzie poza komin, nie będziesz miał do czego wracać - dbaj o komin lepiej niż o kobietę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rml2 10.02.2008 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 ps. a tak na marginesie co ma rodzaj kominka ( zwykły czy z płaszczem ) do zawartosci spalin - bo jakieś takie bezsensowne sugestie ktoś wyżej wywodził? No jednak ma; w kominku z płaszczem, zwłaszcza w takim bez szamotu na ściankach, występuje zjawisko niedopalania znacznej częsci gazu drzewnego i jest to przyczyną wytrącania sadzy w kominie. W kominkach konwekcyjnych panują wyższe temperatury paleniska i gazy te są lepiej wypalone. Do optymalnego wypalenia gazów konieczna jest temperatura paleniska minimum 600st C. Pozdrawiam Bzdura, bzdura , bzdura - to tak co ma do jakosci spalin to czy samochód jest dwu-trzy cztera a moz,e pięciomiejscowy . Ludziue nie dajcie się zwariować - toż w komorze spalania spalacie drewnotakie czy owakie i to czy na zewnatrz płynie wody, czy ille cholerstwo nie wpływa na skład spalin - teraz napisze dobitniej =DEBILIZM - kto chce niech wierzy - inni moga "wieżyć" pozdrawiam wierzących w prawa chemii i fizyki normalnie .I w normalnym i w płaszczowym kominku panuja takie same temperatury spalania gazów - ale "Rasputinów" z nowymi teoriami nie brakuje. wybaczcie ale ręce i nogi się uginaja na takie argumenty. Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 10.02.2008 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 U sąsiada palą się sadze tak raz do roku.. Komin z cegły, chałupa drewniana z lat 20 ub. wieku. Nie rusza go. Ma czyszczenie komina z głowy. Czytałem ten post w napięciu, aż wreszcie ktoś je skutecznie rozładował. Dobre, dobre... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dudi998 10.02.2008 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 za wezwanie straży pożarnej nikt nic nie zapłaci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 10.02.2008 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 ps. a tak na marginesie co ma rodzaj kominka ( zwykły czy z płaszczem ) do zawartosci spalin - bo jakieś takie bezsensowne sugestie ktoś wyżej wywodził? No jednak ma; w kominku z płaszczem, zwłaszcza w takim bez szamotu na ściankach, występuje zjawisko niedopalania znacznej częsci gazu drzewnego i jest to przyczyną wytrącania sadzy w kominie. W kominkach konwekcyjnych panują wyższe temperatury paleniska i gazy te są lepiej wypalone. Do optymalnego wypalenia gazów konieczna jest temperatura paleniska minimum 600st C. Pozdrawiam Bzdura, bzdura , bzdura - to tak co ma do jakosci spalin to czy samochód jest dwu-trzy cztera a moz,e pięciomiejscowy . Ludziue nie dajcie się zwariować - toż w komorze spalania spalacie drewnotakie czy owakie i to czy na zewnatrz płynie wody, czy ille cholerstwo nie wpływa na skład spalin - teraz napisze dobitniej =DEBILIZM - kto chce niech wierzy - inni moga "wieżyć" pozdrawiam wierzących w prawa chemii i fizyki normalnie .I w normalnym i w płaszczowym kominku panuja takie same temperatury spalania gazów - ale "Rasputinów" z nowymi teoriami nie brakuje. wybaczcie ale ręce i nogi się uginaja na takie argumenty. Robert Noi cóż.... nakrzyczałeś, ale żadnego argumentu nie podałeś... no i oczywiście nie masz absolutnie racji... Powiedziałbym nawet, że nie masz wręcz pojęcia jak te procesy przebiegają i jakie czynniki wpływają na powstawanie sadzy. Nie masz wiedzy teoretycznej i prktycznej również.... a wydaje Ci się, że możesz innych osądzać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 10.02.2008 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 Bzdura, bzdura , bzdura - to tak co ma do jakosci spalin to czy samochód jest dwu-trzy cztera a moz,e pięciomiejscowy . Ludziue nie dajcie się zwariować - toż w komorze spalania spalacie drewnotakie czy owakie i to czy na zewnatrz płynie wody, czy ille cholerstwo nie wpływa na skład spalin - teraz napisze dobitniej =DEBILIZM - kto chce niech wierzy - inni moga "wieżyć" pozdrawiam wierzących w prawa chemii i fizyki normalnie .I w normalnym i w płaszczowym kominku panuja takie same temperatury spalania gazów - ale "Rasputinów" z nowymi teoriami nie brakuje. wybaczcie ale ręce i nogi się uginaja na takie argumenty. Robert Robert, a ty masz kominek z płaszczem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 10.02.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 ps. a tak na marginesie co ma rodzaj kominka ( zwykły czy z płaszczem ) do zawartosci spalin - bo jakieś takie bezsensowne sugestie ktoś wyżej wywodził? No jednak ma; w kominku z płaszczem, zwłaszcza w takim bez szamotu na ściankach, występuje zjawisko niedopalania znacznej częsci gazu drzewnego i jest to przyczyną wytrącania sadzy w kominie. W kominkach konwekcyjnych panują wyższe temperatury paleniska i gazy te są lepiej wypalone. Do optymalnego wypalenia gazów konieczna jest temperatura paleniska minimum 600st C. Pozdrawiam Bzdura, bzdura , bzdura - to tak co ma do jakosci spalin to czy samochód jest dwu-trzy cztera a moz,e pięciomiejscowy . Ludziue nie dajcie się zwariować - toż w komorze spalania spalacie drewnotakie czy owakie i to czy na zewnatrz płynie wody, czy ille cholerstwo nie wpływa na skład spalin - teraz napisze dobitniej =DEBILIZM - kto chce niech wierzy - inni moga "wieżyć" pozdrawiam wierzących w prawa chemii i fizyki normalnie .I w normalnym i w płaszczowym kominku panuja takie same temperatury spalania gazów - ale "Rasputinów" z nowymi teoriami nie brakuje. wybaczcie ale ręce i nogi się uginaja na takie argumenty. Robert Noi cóż.... nakrzyczałeś, ale żadnego argumentu nie podałeś... no i oczywiście nie masz absolutnie racji... Powiedziałbym nawet, że nie masz wręcz pojęcia jak te procesy przebiegają i jakie czynniki wpływają na powstawanie sadzy. Nie masz wiedzy teoretycznej i prktycznej również.... a wydaje Ci się, że możesz innych osądzać. Pozdrawiam Fakt ... nawet fizyką się podparł ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bronson 10.02.2008 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 No ale te 200-500 st to normalna praca komina pisze , a pozar sadzy to 1300 minimum, a jak pisze ze odporny na pozar sadzy ( i przedstawiciel to potwierdza) ,to znaczy ze odporny.Chyba ze klamia. i czemu miałby byż nieodporny, nie wiem jak ten przez was wymieniany z nazwy ale ja mam leiera te kręgi z szamotu są w stanie wytrzymać naprawdę wysokie temperatury dodatkowo połączone powinny być specjalną szamotową zaprawą, bo przecież szamotem mam nawet wyłożoną głupią budowlaną kozę i palę w niej resztki drewna z budowy już od ponad miesiąca i płyty szamotowe którymi obłożone są ściany pieca nawet nie są draśnięte... a piece kaflowe... glina, szamot z tego głównie były budowane środki tych piecy a kominiarza jak przychodzi trzeba bezwzględnie kierować do czyszczenia komina... w końcu za to kasę bierze... kiedyś u mnie w starym domu to tylko chodzili brali kasę i zostawiali kwitek... a raz do roku kalendarz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miniu ryniu 10.02.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2008 Bo pewnie jest odporny , ale jak ktos ma tradycyjny to moze podparty swoimi doswiadczeniami powiedziec ze nie jest (albo doswiadczeniami sasiada , kolegi , znajomego itp). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.