Becik 16.10.2003 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2003 To jeszcze ja Rower był moim pierwszym zakupem po przeprowadzce do własnego domu. Wożę nim córkę do szkoły i dojeżdżam do pociągu. A w tym sporcie "zakochałam" się zaraz po zakochaniu się w moim mężu - nasze pierwsze randki to nie były wyjścia do kina - tylko właśnie na 2-osobowe wycieczki rowerowe . Gdy już kupiliśmy samochód, zapał mojego męża osłabł, mój nie, ale samotne wycieczki to już nie to Jeździłam nawet w pierwszych miesiącach ciąży . A w ogóle to ja nawet nie muszę jeździć daleko na urlop. Wystarczy mi rower i las z grzybami Pozdrawiam wszystkim cyklistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 16.10.2003 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2003 Dołączamy się też. Rowery i całą resztę kupiliśmy przed budową, żeby potem nie wydawać kaski. Dwa miesiące w wakacje to intensywnie używamy rowery nad morzem a potem to w weekendy tylko Ale fakt jest faktem: najwięcej rozmawiamy z dzieckiem przy jeździe na rowerach i w drodze z/do szkoły. Potem już wir - lekcje, treningi, sprzątanie, spać Z cyklistycznym pozdrowieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 17.10.2003 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2003 Witaj, nurni, jak to miło spotać sąsiada w tym samym kółku zainteresowań Napisz jak można Ci rozpoznać to może się pościgamy A gdybyś spotakał na tej naszej wsi ( formalnie będącej miastem ) zakapturzoną postać w jasnozielonym polarze śmigającą na ciemnoozielonym damskim "Romecie" z przyczepionym z tyłu dziecięcym fotelikiem - to właśnie ja Becik jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 17.10.2003 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2003 Becik Fajnie, ale sąsiadami będziemy pewnie dopiero w przyszłym roku. Widzę, że niejasno napisałem. Na rowerze jeździmy na razie w wakacje i weekendy. A do szkoły niestety samochodem - jeszcze. Na razie mieszkamy w klitce na Pradze ale domek zaczynamy na wiosnę i wtedy będę Cię wypatrywał. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 20.10.2003 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2003 To ja dołączam do braci rowerowej. Osobiście preferuje jazdę na rowerku szosowym ale moja zona wtedy za mną nie nadąża swoim miejskim bicyklem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 02.12.2003 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2003 Melduję całą moją rodzinę w tym klubie. Uwielbiamy jazdę na rowerach. W pobliżu mamy niezliczone pożliwości. Gory Opawskie, Jesieniki w Czechach. Setki km porządnych tras. Dużo schronisk i górskiej gastronomii. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 20.02.2004 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Hej braci rowerowa!Dzionek już coraz dłuższy, czas więc zacząć sezon kolarski! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek81 20.02.2004 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 witam, dzionek rzeczywiście dłuższy, ale jeszcze mrozik trzyma. Wszystkim, którzy tego jeszcze nie robią, polecam trochę wysiłku na rowerze. Dla mnie jest super jak jeździmy sobie całą rodzinką. Nawet, jesli nie ma się na to zbyt dużo czasu to jednodniowa wyprawa / przejażdżka po fajnych okolicach potrafi człowieka wyluzować. Mamy jednak problem z naszą córką - jeździ w foteliku doczepionym do mojego roweru i notorycznie w nim zasypia. Jest wtedy bezwładna i buja się na boki No ale mam nadzieję, że w tym roku nauczy się już jeździć samodzielnie. pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 23.02.2004 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2004 witam, Mamy jednak problem z naszą córką - jeździ w foteliku doczepionym do mojego roweru i notorycznie w nim zasypia. Jest wtedy bezwładna i buja się na boki No ale mam nadzieję, że w tym roku nauczy się już jeździć samodzielnie. pozdrawiam Tomek Wiem coś na ten temat. Był okres, że w górki jeździliśmy z krzesełkiem i ..... nosidełkiem. Nasza Asia również zasypiała w krzesełku, i wówszas wędrowała do nosidełka. Z plecaka pojawiała się poduszeczka Dziecko smacznie sobie spało, a tatuś dodatkowo wypacał kalorie. Dzisaij gdy ma 8 lat powinna już na krótkich i w miarę równych trasach nam towarzyszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 02.03.2004 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Mrozik mi nie straszny, od czasu gdy naczepa ciężarówki wmiotła mnie do rowu bardziej boje się zmirzchu i ciężarówek z naczepą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Becik 02.03.2004 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Hej braci rowerowa! Dzionek już coraz dłuższy, czas więc zacząć sezon kolarski! pozdrawiam U mnie sezon kolarski trwa przez cały rok. Jak dotąd niestraszne mi były żadne warunki pogodowe. Może dzięki temu nie będzie mi dane zaznać tej wiosny tzw "przesilenia wiosennego" Tylko rowerek troche na tym ucierpiał Pozdrawiam cyklistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 04.03.2004 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Becik, Podziwiam, ale swego czasu jeździłem cały rok, swiąek, piątek, minimum 15km zimą, latem nawet po 60. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatkor 18.04.2005 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 czy wszyscy kolarze odjechali? Odświerzam watek - może znajdzie się ktoś do wymiany doswiadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 19.04.2005 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Nie odjechali ,a sezon zaczeli. Niestety jeszcze nie wpelni bo pogubiły mi sie mocowania do rynien dachowych i tylko lokalnie jak na razie moge jeżdzić z rodzina, ale lada moment sie odnajda i znów Puszcza kampinowska zostanie rozjezdzona . Jestem ciekaw jak mój najmłodszy bedzie bil rekordy, bo w wieku 4 lat przejzdzał 16 kilometrów w terenie a teraz jest rok starszy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatkor 19.04.2005 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2005 Tak to jest fascynujące - mój czterolatek zadyndalał na rowerze jak wytrawny rowerowiec : pierwsza wyprawa po odkręceniu mu bocznych kółek to - ponad 10 km po polnych i leśnych drogach. Teraz ma 6 lat i rower z przerzutkami i nie może sie doczekać kiedy ja wsiądę na swój rower i wyjedziemy na daleką wyprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matka dyrektorka 18.12.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 a ja od wiosny do jesieni 20 km do pracy i tyle z powrotem z duzym obciązeniem w foteliku. Mam nadzieję ze od tej wiosny juz bliżej będziemy miały, i rowerkowi ulży i mnie bo do tej pory po górkach (teraz będzie tylko jedna duża) właśnie na rowerwych wycieczkach wysniony dom znalazłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 21.12.2006 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 A ja zapraszam mieszkańców okolic Wejherowa i nie tylko do wigilii na rowerowym szlaku.Wyjazd o 21.30 spod Kauflandu w Wejherowie Obowiązkowe oświetlenie rowerów.http://www.wtc.wejher.pl/viewtopic.php?p=742&sid=5dcbbc22a478279722c3e22be0454498#742 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 21.12.2006 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Wiec jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 23.12.2006 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2006 a tak było ( wdomciu ok. 01.45):http://www.wtc.wejher.pl/album_cat.php?cat_id=18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kozik 29.12.2006 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Melduję całą moją rodzinę w tym klubie. Uwielbiamy jazdę na rowerach. W pobliżu mamy niezliczone pożliwości. Gory Opawskie, Jesieniki w Czechach. Setki km porządnych tras. Dużo schronisk i górskiej gastronomii. Polecam choć zazdroszczę to nie mogę też narzekać u siebie na braki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.