Gosiek33 03.01.2009 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Witaj, jestem zauroczona Twoja kuchnią, i choć jeszcze nie wszystko w niej gotowe to klimaty bliskie moim. Czy gotowałaś już na nowej płycie gazowej. Jak sprawdza się 5 palników. O takiej właśnie myślę. Widzę, ze kurki są osłonięte nieco przed ciepłem i tłuszczem poprzez specjalny ,,wałek" jeśli dobrze zauważyłam. Czy naprawdę mieści się pięć garnków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 05.01.2009 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Agakz i Guzmanka dziękuję za życzenia, odpisuję dopiero teraz, gdyż my wciąż nie mamy Internetu w domu i zdana jestem na podczytywanie forum w pracy albo u kogoś. I życzę Szczęśliwego Roku 2009 ! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 05.01.2009 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Prze przypadek trafilam do twojego domku po kuchni. Wielkie gratulacje. Od dzisiaj jestem fanka twojego domku. Tak trzymac! Dziękuję za miłe słowa. A mi też się marzyła chata z bali, ale jakoś nie wyszło. Pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 05.01.2009 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Witaj, jestem zauroczona Twoja kuchnią, i choć jeszcze nie wszystko w niej gotowe to klimaty bliskie moim. Czy gotowałaś już na nowej płycie gazowej. Jak sprawdza się 5 palników. O takiej właśnie myślę. Widzę, ze kurki są osłonięte nieco przed ciepłem i tłuszczem poprzez specjalny ,,wałek" jeśli dobrze zauważyłam. Czy naprawdę mieści się pięć garnków? Miło wiedzieć, że znalazła się kolejna osoba, której podobają się klimaty mojej kuchni. A jeżeli chodzi o płytę gazową, to ja jestem bardzo zadowolona. Konkretnie jest to ten model: http://www.franke.pl/franke-27755-ptc-5-gf-4gav-tc-gr-gh.html Przez okres świąteczny mieliśmy nawałnicę gości, więc gotowałam na okrągło. Potrójny palnik jest naprawdę bardzo szybki. Płyta jest dosyć szeroka, więc 5 garnków spokojnie się mieści. Jakby co mogę poustawiać i zrobić fotkę. Problemu brudzenia się kurków nie zauważyłam, więc chyba faktycznie ten wałek pełni funkcję ochronną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.01.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 to super, a zdjęciami płyty pełnej garów nie pogardzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 06.01.2009 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 to super, a zdjęciami płyty pełnej garów nie pogardzę http://images29.fotosik.pl/310/dd4f2f1bf0c52a8cmed.jpg To dowód na to, że na płycie spokojnie mieści się 5 garnków i to nie takich najmniejszych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 06.01.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 dodatki wiatrakowe pięknie ubierają Ci kuchnię - młynek, lampa, zazdrostka, wazony i urocza lampka są po prostu cudne! pozdrawiam w nowym Roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 06.01.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 http://images29.fotosik.pl/310/dd4f2f1bf0c52a8cmed.jpg To dowód na to, że na płycie spokojnie mieści się 5 garnków i to nie takich najmniejszych. dzięki wielkie, utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze to bardzo dobry wybór, więc i ja taką płytę bardzo chcę, a podobno chcieć to móc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LenaLena 18.01.2009 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Gratuluję ślicznego domu, wnętrza mają smaczek Ja też przymierzam się do Majoliki w kuchni w tonacji zielono-białej, u Was te płytki wyglądają idealnie. Wybraliście ecru czy białą, na zdjęciach wygląda na taką złamaną biel? Mam też pytanie odnośnie cegły ręcznie formowanej w kuchni - takiej poszukuje! Czy to crh Castello?? Prosze napisz, nie będę błądzić, szukając po omacku pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 19.01.2009 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Jeżeli chodzi o Majolikę to z tego co mi wiadomo, to mają tylko jeden odcień bieli w rozmiarze 11,5x11,5 cm (Majolika 1). Płytki nie są idealnie białe, z bliska widoczne na nich są lekkie beżowe pęknięcia, które powodują że płytka nie jest jednolicie biała. Te większe 20x20 cm (Majolika 11) są bielsze, bo mają gładszą strukturę i są bardziej jednolite, dla mnie jednak były mało rustykalne. Cegła natomiast to Barok z firmy Vardensanden: http://www.vandersanden.com.pl/index.php?strona=oferta&ofert=oferta&podstrona=cegly&id=5&idg=1&licznik=4&p=1 Ja miałam też inne typy, ale cena powyżej 4 zł za cegłę to było dla nas za dużo, a nasz Barok kosztował 3 zł za dużą cegłę (z niej jest barek i ściana) a za małą coś ok. 2 zł (z niej jest obudowany komin). Nam trochę się spieszyło i zależało na pocięciu części na płytki, więc kupiliśmy w lokalnej hurtowni klinkieru, ale wiem, że można dostać taniej w Internetowych sklepach np. tutaj: http://www.artbud.pl/index.php?prod_name=barok&search=ok&search=szukaj Pozdrawiam Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikuś 19.01.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Witam Aniu. Ślicznie u ciebie. Przeczytałam twój dziennik od deski do deski. To jest swietne uczucie widzieć mój domek jeszcze przed wybudowaniem go. na pewno będę podglądać dalej i skorzystam z waszego doświadczenia przy budowie mojego miejsca Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 19.01.2009 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Witam Aniu. Ślicznie u ciebie. Przeczytałam twój dziennik od deski do deski. To jest swietne uczucie widzieć mój domek jeszcze przed wybudowaniem go. na pewno będę podglądać dalej i skorzystam z waszego doświadczenia przy budowie mojego miejsca Pozdrawiam Dziękuję za miłe słowa i jeszcze raz życzę powodzenia w budowaniu Mojego Miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edyta_10 26.01.2009 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Ania jakie klimaty!!!!!!!!!!!! I w środku i na zewnątrz - okolica śliczna!!!!!!!!! Jak pies???????????? Daj foteczki tej ślicznoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 26.01.2009 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Ania jakie klimaty!!!!!!!!!!!! I w środku i na zewnątrz - okolica śliczna!!!!!!!!! Jak pies???????????? Daj foteczki tej ślicznoty Klimaty (zwłaszcza te wiatrakowe), to w dużej mierze zasługa mojej mamy, która ma niesamowity dar do wyszukiwania rozmaitych skarbów na wszelakich targowiskach staroci itp. Co do psa: http://images48.fotosik.pl/46/7cabfd985b83a4f9med.jpg http://images25.fotosik.pl/310/bc8f481147efc5e0med.jpg http://images31.fotosik.pl/431/265ab746c4a2ebe8med.jpg Jak widać, nasz pies miewa się wyśmienicie. Niezwykle służy mu odwilż i taplanie się w błocie , które niestety na naszej działce jest wszechobecne. Poza tym po raz kolejny upewniam się w słuszności decyzji co do wyboru płytek w salonie, a nie drewnianej podłogi. Pies biega w tę i z powrotem, a wycieranie łap czasami niewiele pomaga, jakbym miała drewno na podłodze, to chyba bym oszalała, że zaraz się porysuje od piachu itd., a tak płytki pozamiatam, jeżeli trzeba przetrę i po sprawie. Oczywiście można tę sprawę rozwiązać inaczej tj. odpowiednio wychowując psa, ale … A nasza okolica owszem ładna (jednak nie umywa się do Twoich rejonów), ale na samej działce tak jak wspomniałam jedno wielkie błoto. Trudno, trzeba to przetrwać, a na wiosnę postaramy się to jakoś ogarnąć. O wybrukowaniu podwórka i prawdziwym ogrodzeniu póki co nie mamy co marzyć (brak funduszy). Poza tym zostało jeszcze sporo do zrobienia w środku, no i przede wszystkim nie ma bramy garażowej, ale cóż począć kiedy kredyt się skończył, a frank coraz droższy, więc na bieżąco trudno odłożyć większą kwotę. Ale co tam, mamy całe życie na wykończenie domu i działki. Pozdrawiam serdecznie Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 26.01.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 :o to jest ten sam???!!! http://images28.fotosik.pl/281/a5ceeb39ef34e506med.jpg nie do wiary jaki już wielki!!! piękny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 26.01.2009 13:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Tak, to ten sam stwór. Zdjęcia i tak nie oddają aktualnego stanu, bo są z okresu świątecznego, a on rośnie z tygodnia na tydzień. Teraz jest jeszcze większy. Niestety jego wielkość nie idzie w parze z odwagą. Owszem na sarny, które czasami pasą się na sąsiednim polu to szczeka i nawet je próbuje gonić, ale gdy wczoraj przyszedł niewielki kundelek sąsiadów to stał bezruchu i nawet nie pisnął, a gdy tylko otworzyliśmy drzwi od razu wszedł do domu. A miał mnie bronić, gdy mąż będzie wyjeżdżał… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqrq5 26.01.2009 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 coraz ładniej u Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edyta_10 26.01.2009 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2009 Ania jakie klimaty!!!!!!!!!!!! I w środku i na zewnątrz - okolica śliczna!!!!!!!!! Jak pies???????????? Daj foteczki tej ślicznoty Klimaty (zwłaszcza te wiatrakowe), to w dużej mierze zasługa mojej mamy, która ma niesamowity dar do wyszukiwania rozmaitych skarbów na wszelakich targowiskach staroci itp. Co do psa: http://images48.fotosik.pl/46/7cabfd985b83a4f9med.jpg http://images25.fotosik.pl/310/bc8f481147efc5e0med.jpg http://images31.fotosik.pl/431/265ab746c4a2ebe8med.jpg Jak widać, nasz pies miewa się wyśmienicie. Niezwykle służy mu odwilż i taplanie się w błocie , które niestety na naszej działce jest wszechobecne. Poza tym po raz kolejny upewniam się w słuszności decyzji co do wyboru płytek w salonie, a nie drewnianej podłogi. Pies biega w tę i z powrotem, a wycieranie łap czasami niewiele pomaga, jakbym miała drewno na podłodze, to chyba bym oszalała, że zaraz się porysuje od piachu itd., a tak płytki pozamiatam, jeżeli trzeba przetrę i po sprawie. Oczywiście można tę sprawę rozwiązać inaczej tj. odpowiednio wychowując psa, ale … A nasza okolica owszem ładna (jednak nie umywa się do Twoich rejonów), ale na samej działce tak jak wspomniałam jedno wielkie błoto. Trudno, trzeba to przetrwać, a na wiosnę postaramy się to jakoś ogarnąć. O wybrukowaniu podwórka i prawdziwym ogrodzeniu póki co nie mamy co marzyć (brak funduszy). Poza tym zostało jeszcze sporo do zrobienia w środku, no i przede wszystkim nie ma bramy garażowej, ale cóż począć kiedy kredyt się skończył, a frank coraz droższy, więc na bieżąco trudno odłożyć większą kwotę. Ale co tam, mamy całe życie na wykończenie domu i działki. Pozdrawiam serdecznie Ania Boże jaka zmiana!!!!!!!!!!!!!! Przepiękny jest ten pies. Jakie ma słodkie oczy!!!!!!!!!! Rewela!!!!!!!!!!! Dobrze piszesz że na wykończenie mamy całe życie, chociaż chce się szybciej U mnie też brak ogrodzenia i podjazdu. Auto zamiast w garaży stoi przed domem a w garazu mieszka piec ( w nocy) . Bloto przed domem obecne non stop!!! Cóz.... skad wziąć kase????? OTO JEST PYTANIE!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 27.01.2009 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2009 Tak, to ten sam stwór. Zdjęcia i tak nie oddają aktualnego stanu, bo są z okresu świątecznego, a on rośnie z tygodnia na tydzień. Teraz jest jeszcze większy. Niestety jego wielkość nie idzie w parze z odwagą. Owszem na sarny, które czasami pasą się na sąsiednim polu to szczeka i nawet je próbuje gonić, ale gdy wczoraj przyszedł niewielki kundelek sąsiadów to stał bezruchu i nawet nie pisnął, a gdy tylko otworzyliśmy drzwi od razu wszedł do domu. A miał mnie bronić, gdy mąż będzie wyjeżdżał… nieźle nic, tylko musisz go wysłać na szkolenie na dwa tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prince 27.01.2009 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2009 Tak, to ten sam stwór. Zdjęcia i tak nie oddają aktualnego stanu, bo są z okresu świątecznego, a on rośnie z tygodnia na tydzień. Teraz jest jeszcze większy. Niestety jego wielkość nie idzie w parze z odwagą. Owszem na sarny, które czasami pasą się na sąsiednim polu to szczeka i nawet je próbuje gonić, ale gdy wczoraj przyszedł niewielki kundelek sąsiadów to stał bezruchu i nawet nie pisnął, a gdy tylko otworzyliśmy drzwi od razu wszedł do domu. A miał mnie bronić, gdy mąż będzie wyjeżdżał… nieźle nic, tylko musisz go wysłać na szkolenie na dwa tygodnie Jeszcze trochę poczekamy, może odwaga z czasem przyjdzie. Z resztą ja już wolę żeby był strachliwy, aniżeli miałby budzić strach dookoła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.