Aaska 08.02.2008 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 RYS HISTORYCZNY Dawno, dawno temu wymarzyłam sobie domek niedaleko lasu z widokiem na morze....basenem i ogrodem.... i.... i trzeba było popatrzeć na to realnie Morze jest... niecałe 15 km dalej, las też około 1 km dalej, co do basenu i ogrodu, cóż narazie w marzeniach sobie zostanie. Najpierw była działka. W zasadzie nie braliśmy jej z początku pod uwagę bo na PRAWDZIWEJ wsi z gospodarstwami rolnymi wokół, bo dalko od miasta [zależy jak komu], bo ma nieciekawy układ i kilka "niespodzianek" w zanadrzu [o tym później]. Tak czy inaczej ceny ziemi powaliły nas na kolana. W końcu czemu się dziwić skoro mieszka się w rejonie nadmorskim A działeczka od dziadków pod ręką więc dlaczego nie skorzystać? Decyzja zapadła już dawno, jednak po drodze należało się uporać z niejednym problemem. Po pierwsze na dziacłe jest słup enegretyczny i to w takim miejscu które zupełnie uniemożliwia postawienie domu. Po drugie stoi/stało tam kilka wielgachnych i sędziwych drzewek [na szczęśćie owocowych] Po trzecie... stodoła większa od domku dziadków - pozostałość po rolniczej działalności. Słowem - sporo drewna w postaci żywej, przerobionej i leżącej do sprzątnięcia i przetworzenia Z grubsza wygląda to tak: http://img246.imageshack.us/img246/9500/dsc0001cq9.jpg Działka z obu stron graniczy z ulicą. Z jednej znajduje się domek dziadków - głównej. Nasz domek będzie graniczył z drugą z ulic. http://img177.imageshack.us/img177/9629/004jh8.jpg http://img177.imageshack.us/img177/356/007qw6.jpg Dokładnie w tym miejscu stanie nasz domek. Zdjęcia z cyklu...daaaaaawno daaaaaaaaawno temu http://img299.imageshack.us/img299/729/016mz1.jpg http://img151.imageshack.us/img151/9908/dsc0055cm1.jpg Stodoła w całej swojej okazałości i rozciągłości hehe Tak to było zanim nastąpił kataklizm ->czytaj->przejeliśmy władanie nad działeczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 08.02.2008 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 I nadszedł dzień w którym mój mąż postanowił uporać się z "małym" chaosem. Jako pierwsze pod piłę poszły drzewka... a taki sad był... piekny, stary... hihi http://img91.imageshack.us/img91/2184/dsc0056ne1.jpg I tyle po nim zostało.... http://img169.imageshack.us/img169/2696/dsc0057ba7.jpg Zupełny brak litości... wiem Dlatego nie pokażę więcej zdjęć z tej rzezi niewiniątek :> STODOŁA a mówiąc ładniej - budynek gospodarczy. Fajny stary i w dobrym stanie... tylko ....po co??? Decyzja była jedna - demolka Ostatecznie postanowiliśmy pozostawić jedynie część budynku jako składzik na drewno i narzędzia. A w fotograficznym skrócie było tak: Najpierw zniknął dach. http://img404.imageshack.us/img404/2900/dsc00135xw2.jpg http://img184.imageshack.us/img184/651/dsc00138kw9.jpg A tu już widać podział na to co zostanie i to co nie przetrwa hehe http://img292.imageshack.us/img292/8602/dsc00167sx8.jpg Ostatecznie powstał całkiem zgrabny budynek gospodarczy i część przeznaczona na demolkę. http://img527.imageshack.us/img527/2302/dsc00169wx8.jpg A oto główny winowajca... http://img261.imageshack.us/img261/1470/dsc00200op1.jpg I efekt jego działań [podobno miał wspólników ] http://img206.imageshack.us/img206/2521/dsc00208xl3.jpg http://img227.imageshack.us/img227/1476/dsc00220hz8.jpg A co było później? WIELKIE SPRZĄTANIE... i jakby nigdy nic.... sielanka http://img227.imageshack.us/img227/6035/dsc00230rh5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 08.02.2008 13:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2008 Oto jedna z ważniejszych części prezentacji czyli.......co budujemy? Na obecny kształt naszego przyszłego lokum miało wpływ wiele czynników - choćby zabudowa otoczenia. Nie zależało nam też na dużym metrażu. Efekt poszukiwań projektu idealnego zamknął się wraz z zakupem "ROMY". Nazwa może mało zgrabna, ale domek dla nas ok Jedyne czego mi brakuje to dodatkowy pokój na dole i suszarnia [to akurat da się naprawić wydzielając nieco miejsca z łazienki u góry]. Więcej zmian nie będzie... bynajmniej narazie Pewnie coś jeszcze z setki razy pozmieniamy w trakcie budowy jednak na chwilę obecną budynek będzie wyglądał tak jak go zaprojektowano. Proszę Pańśtwa oto ona: Od frontu. http://img503.imageshack.us/img503/6803/romawidok1bbf9.jpg I od podwórka. http://img81.imageshack.us/img81/7338/romawidok2bsz9.jpg Oczywiście rzuty dla jasności: PARTER http://img256.imageshack.us/img256/8066/romarzut1bhd6.gif Powierzchnie parteru: 1. wiatrołap z garderobą - 4.6 m2 2. hall - 6.7 m2 3. kuchnią - 8.2 m2 4. pokój dzienny z jadal. - 28.7 m2 5. hall - 1.6 m2 6. wc - 1.6 m2 7. pom. gospodarcze - 7.6 m2 8. garaż - 18.8 m2 PODDASZE http://img165.imageshack.us/img165/1838/romarzut2bzk9.gif Powierzchnie piętra: 9. hall - 8.5 m2 10. pokój - 12.7 m2 11. pokój - 11.0 m2 12. pokój - 11.0 m2 13. łazienka - 7.0 m2 14. garderoba - 2.8 m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 11.02.2008 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Dziś pozostało mi nadrobić zaległości Od czasu szaleńczego burzenia i sprzątania wiele się zmieniło choćby w kwestiach prawnych. To już pół roku odkąd posiadamy pozwolenie na budowę. Niestety samo pozwolenie nie wystarczy by z budową śmiało ruszyć Decyzja padła ........na wiosnę 2008 - START! Od grudnia zatem walczymy jak lwy/tygrysy z żywiołem i hurtowniami, które wraz ze zbliżająca się wiosną przestają być tak hojne i pełne towaru. No więc ... co mamy?? A garaż mamy i to całkiem ładny, tymczasowy. Głównie potrzebny jako składzik dla nadciągającej niebawem ekipy budowlanej. Prezentuje się nadwyraz okazale http://img166.imageshack.us/img166/9459/dsc00347ud9.jpg Udało nam się też uzbierać całkiem sporą ilość materiałów budowlanych a więc cement, pustaki ceramiczne na ściany nośne, stal, cegły i deski szalunkowe. Murarzom brakuje jedynie bloczków betonowych, Porothermu na ścianki działowe oraz folii i styropianu do izolacji fundamentów. Oczywiście większość już zamówiona i oczekujemy na dostawę. http://img166.imageshack.us/img166/4127/dsc00507px1.jpg Pogoda nie zawsze dopisywała i pomagała w rozładunku. http://img261.imageshack.us/img261/6637/dsc00509wc1.jpg Pozostała kwestia dachu... tak, to już temat rzeka. W zasadzie zaczeliśmy od końca bo kwestia konstrukcji dachu i jego pokrycia została ustalona na samym początku Dobra, wiem, że to nietypowe, ale my tak widać mamy hehe A zatem.... Dachówka ceramiczna w produkcji - Kera Phane angoba brąz - jestem z niej dumna Okna dachowe - Fakro- zamówione i do czasu montażu poleżą w ciepłej i suchej hali hurtowni Przewidywany czas montażu dachu - maj/czerwiec Na koniec najważniejsze... budynek już wytyczony na działeczce. Moje pierwsze wrażenie? Hmmmmmmmmmmm dlaczego taki mały?? Coś mam problem z wyobrażeniem przestrzennym chyba. Tak czy owak fajnie wiedzieć, że stoi się właśnie w salonie bądź kuchni... surrealistycznie wręcz! Profile "rzeźbione" własnoręcznie przez męża. http://img88.imageshack.us/img88/757/dsc00501vy0.jpg A tu już działają panowie od geoznawcy http://img261.imageshack.us/img261/8034/dsc00504jk6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 12.02.2008 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 12 luty 2008 Oby ta data okazała się szczęśliwa. Dziś oficjalnie możemy rozpocząć budwę naszego domku. Ekipy budowlane zrobią to niebawem, a już dziś my sami wbijemy symbolicznie łopatę w ziemię i zrobimy małą imprezkę na dobry początek Z tej okazji zamieszczam też mapkę z rozrysowanym położeniem domku. http://img208.imageshack.us/img208/8456/dsc00011gg6.jpg *** No i otwarcie budowy zakończyło się pełnym sukcesem choć nawet popadało Przygotowaliśmy piękną nowiutką tablicę informacyjną i oczywiście do zdjęcia staneliśmy zwartą grupą. http://img441.imageshack.us/img441/3794/nowych8.jpg Następnie uroczysty montaż tablicy [wiem, no taka głupota, a tak cieszy ] http://img166.imageshack.us/img166/5298/nowy2il7.jpg I kulminacja imprezy, czyli łopata i przyszli gospodarze http://img166.imageshack.us/img166/4717/obraz008mv4.jpg http://img264.imageshack.us/img264/9949/obraz013nh6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 12.02.2008 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2008 No i byłabym zapomniała.... jest już więźba na dach. Niby taki niepozorny daszek a drewna, że ho ho No i jak zwykle nastąpił problem z rozładunkiem. Zwykle samochody dostawcze są w stanie jedynie wjechać o własnych siłach. W drugą stronę trzeba je wyciągać traktorami Taką mamy super glebę! Zatem znów rozryte mam kolejne pół działki, a więźba została zrzucona "jak leci" . http://img507.imageshack.us/img507/1753/dsc00516vs7.jpg Nieźle się chłopaki namęczyli by te wszystkie bele ułożyć, przełożyć i posegregować. Prace trwały do wieczora. http://img523.imageshack.us/img523/1471/obraz019sd1.jpg A na koniec moc wrażeń, nie tylko dla nas Rozpoczęcie budowy wywołało tak wielkie poruszenie wśród przejeżdżających znajomych, że w swoim zapatrzeniu przeoczyli rów przydrożny.... UPS I znów trzeba było kolejny pojazd wyciągać. http://img176.imageshack.us/img176/950/dsc00519ov6.jpg Więcej strat w pojazdach i ludziach nie przewidujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 01.04.2008 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Dawno mnie tu nie było, a zmieniło się sporo choć sądziłam, że o tej porze będziemy w temacie budowy znacznie dalej. Niestety. Jest jedna przeszkoda z którą się nie wygra - pogoda Zmiażdżyła nas totalnie. Na nic zdały się żale, prośby i groźby.... lało niemiłosiernie, a nasza śliczna działeczka zamieniła się w bagno pochłaniające wszystko i wszystkich -dosłownie. Transport z materiałami nie mógł wjechać na teren, a co wjechało... no łatwo się domyśleć Wykop..jeśli kto miał działkę, a na niej ziemię w postaci gliny to chyba wie co będzie dalej ... Zaczeło się pięknie... słońce, błękitne niebo i całe zapasy wiary w szybki i szczęśliwy koniec Przeszkodą była jedynie masa korzeni - pozostałości po sadzie. http://img255.imageshack.us/img255/686/dsc02547ze0.jpg http://img337.imageshack.us/img337/2316/dsc02549yp7.jpg Od razu po wykopaniu "dołka" ekipa zabrała się do układania szalunków. Zakończone prace cieszyły oko http://img337.imageshack.us/img337/3767/dsc02557oj5.jpg http://img441.imageshack.us/img441/2093/dsc02558bl1.jpg Tego samego dnia powstawało też zrojenie do ław i na strop. http://img444.imageshack.us/img444/3610/dsc02552fq0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 08.04.2008 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Po wariacjach wykopowych, walcząc z czasem i warunkami meteorologicznymi zabraliśmy się za zalewanie ław. Wiadomo... najpierw żwiry i chudziaki. Przypominało to wszystko zapasy w błocie. http://img260.imageshack.us/img260/1076/aaajs0.jpg Potem przyszedł czas na czynności właściwe - lanie betonu. W akcji gospodarz domu http://img88.imageshack.us/img88/3109/dsc01005gq6.jpg Ostateczny efekt zrobił na nas wrażenie No takie małe, a cieszy. http://img88.imageshack.us/img88/9852/dsc0086zh7.jpg A potem było długo....długo NIC. Dlaczego? Hah...Bardzo proszę http://img88.imageshack.us/img88/1654/dsc02567xj0.jpg Można by rzec, że mieliśmy prywatny basen pod gołym niebem Gdy tylko pogoda troszkę łaskawiej nas doświadczyła mogliśmy w końcu zamienić nasz "basen" na teren pod budowę ścian fundamentowych. Prawda, że od razu lepiej? http://img169.imageshack.us/img169/4319/dsc02579sa3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 23.04.2008 15:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 Aż niewiarygodne ile się człowiek musi namęczyć by osiągnąć magiczny stan"zero", że o pieniądzach nie wspomnę.... Jednak cieszy nas niezmiernie zaczarowana zerówka, w końcu to "stopa domu" - NASZEGO DOMU A oto wyniki prac: 8 kwietnia - powstają ścianki fundamentowe http://img174.imageshack.us/img174/7007/dsc02587ayh4.jpg 12 kwietnia- i już mamy izolację ścianek http://img174.imageshack.us/img174/7562/dsc0018or1.jpg http://img355.imageshack.us/img355/4504/dsc0019ht9.jpg 23 kwietnia- a tu już zasypane fundamenty czekają na zalanie betonem http://img132.imageshack.us/img132/5079/dsc0037xo7.jpg Cóż, staramy się jak możemy i choć idzie wolno to ważne, że do przodu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 11.07.2008 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Jak zwykle z opóżnionym zapłonem, ale melduję co zaszło na naszej budowie Ponad dwa miesiące temu doczekaliśmy się posadzki! http://img267.imageshack.us/img267/5363/dsc02602vu1.jpg Kilka ciepłych dni dało się we znaki. Woda lała się litrami, aby uniknąć spękań. http://img292.imageshack.us/img292/7411/dsc02603ra8.jpg Tak to już u nas jest, że jak ma być sucho to pada, a jak ma lać to słońce świeci. Złośliwość losu - chciałoby się rzec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 11.07.2008 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Kolejne dni przyniosły nam rosnące w oczach ściany. I choć murarze zaczeli pracę dopiero w połowie maja szybko naszym oczom ukazały się pierwsze nieśmiało wyłaniające się ściany domu 14 maja: http://img255.imageshack.us/img255/3379/14majim7.jpg 19 maja - ścianki poszybowały w górę o 5 pustaków http://img267.imageshack.us/img267/4757/19styrn0.jpg Tu widać nasz jakże "piękny" frot... popracujemy nad nim... później http://img267.imageshack.us/img267/7125/19styyws2.jpg 20 maja: Kuchnia - MOJA )))))))))) no jeszcze nieumeblowana - wiem http://img267.imageshack.us/img267/148/20stymr6.jpg Pan Domu zaprasza na salony [wielkość okna tarasowego chwilowo mnie przygniotła hehe] http://img292.imageshack.us/img292/6093/20styyzm6.jpg A tu prezentacja całości. Bardzo ładnie widać mój wymarzony wykusz. http://img292.imageshack.us/img292/8426/20styyyzh7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 12.07.2008 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 3 czerwca 2008 można było już dojrzeć przygotowany do zalania betonem strop. Całość prezentowała się tak: http://img150.imageshack.us/img150/8474/dsc00241ax4.jpg W salonie powstał las stemplowy Pięknie pachniało żywicą. http://img144.imageshack.us/img144/219/dsc00243jm3.jpg W końcu mogłam podziwiać okolicę w wysokości piętra ))) http://img168.imageshack.us/img168/3126/dsc00255gd8.jpg Fachowcy spisali się na piatkę bo zbrojenia nie żałowali. Mamy domo-bunkier http://img168.imageshack.us/img168/3374/dsc00266ac2.jpg Późnym popołudniem 6 czerwca strop przybrał realną postać. http://img144.imageshack.us/img144/7050/dsc00306bf3.jpg Mam nadzieję, że rachunki za wodę nas nie zjedzą. http://img291.imageshack.us/img291/8731/dsc00305zk8.jpg Gotowe schody: http://img291.imageshack.us/img291/1955/dsc00308ib3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 12.07.2008 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 Ruszamy dalej. Jakoś szybciej to sobie wszystko wyobrażałam, ale duży ruch na rynku budowlanym powoduje duże opóźnienia czasowe niestety. Trzeba się jednak cieszyć z tego co jest. A jest nieźle. 8 lipca mamy już zarys ścian zewnętrznych piętra: http://img384.imageshack.us/img384/5830/dsc00114vc1.jpg http://img112.imageshack.us/img112/661/dsc00112ck1.jpg http://img384.imageshack.us/img384/7745/dsc00110gj0.jpg I najważniejsze... 11 lipca powstały moje schody wejściowe Początkowo miały być prostokątne, ale te oryginalne [jak w projekcie] są dużo ładniejsze. http://img112.imageshack.us/img112/5416/dsc00430ei4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 18.07.2008 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Podobno do akcji wkroczyli dziś cieśle. W wersji optymistycznej - jutro mamy konstrukcję dachu - WOW. Jakoś wyobrażałam sobie, że potrwa to dłużej. Oczywiście zawsze musi być coś nietak zatem walczymy z zanikiem prądu. Nie wiedzieć dlaczego co chwilę następują przerwy w dostawie co oczywiście wstrzymuje prace. Wygląda na to, że trzeba zadzwonić już do dekarza i grzecznie przypomnieć o sobie -edit- Stan na godzinę 19:00 Ładny widok na pięterku. http://img241.imageshack.us/img241/4568/dsc00449er7.jpg http://img241.imageshack.us/img241/4372/dsc00452ti5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 21.07.2008 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 19 lipca zgodnie z zapewnieniami fachowców nasz dom zyskał nowy kształt Budowa więźby została zakończona. Niesamowite ile daje te kilka belek!!! hehe a co to będzie kiedy pojawi się dachówka? Już nie możemy się doczekać. Przy dobrych wiatrach może na początku sierpnia uda się ułożyć pierwsze sztuki. http://img134.imageshack.us/img134/6821/dsc00455ly2.jpg Widok prawie jak w prospektach http://img149.imageshack.us/img149/266/dsc00461ac6.jpg Teraz czekamy na murarzy. Czas postawić komin i wzieść ściany szczytowe i działowe. Ajjjjjjjjjj będzie się działo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 07.08.2008 06:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Od poniedziałku na budowie ruch. Dekarz zgodnie z ustaleniami zawitał i od razu zabrał się do roboty - co bardzo cieszy. Dla mnie to nowość, że nie muszę go poganiać i sprawdzać O ile pogoda dopisze to za dwa-trzy tygodnie mamy dach! Niestety ostatnio odwiedziły tę okolicę sztormy i z wielką obawą patrzyłam na dach pokryty folią. Na szczęście obyło się bez strat. A oto stan na dzień 06 sierpnia: Budowlańcy nareszcie zdjęli szalunki i stemple. Teraz można poczuć przestrzeń. http://img246.imageshack.us/img246/424/dsc0105jo6.jpg I dach pokryty już folią i łatami z jednej strony Na pierwszym planie nasza dachówka Creaton Kera Pfanne Brąz Angobowany http://img246.imageshack.us/img246/128/dsc0119wh9.jpg No to lecę na budowę. Dziś ma zostać zafugowany komin i dokonane poprawki przez murarzy...c.d.n. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 07.08.2008 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Nadszedł ten sądny dzień i doczekaliśmy się pierwszego wykończonego ostatecznie elementu domu czyli komina Tu jeszcze ujęcie z samego rana kiedy to komin czekał od kilku dni na fugowanie. Cegła Roben nr 17 http://img225.imageshack.us/img225/3377/dsc0111mgg5.jpg Tu już piękny i gotowy zdobi dach http://img377.imageshack.us/img377/6670/dsc0024mvg6.jpg Oczywiście prace dekarskie idą jak burza i dziś dachówka jedna za drugą znalazła się na dachu. Pozostaje tylko ułożyć Może na weekend będzie już conieco widać. W tej kwestii jestem optymistką! http://img225.imageshack.us/img225/5295/dsc0025mwo5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 08.08.2008 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Dziś na budowie cisza. Nie wiem gdzie podział się dekarz, ale nie martwię się zbytnio bo nie obiecywał być codziennie. Najważniejsze, żeby za te dwa tygodnie był dach. Pan Stanisław twierdzi, że tak właśnie będzie - OK. Międzyczasie melduję, że dostaliśmy z gminy kwity zawiadamiające o projekcie przesunięcia słupa energetycznego! No nareszcie! Nie wiem oczywiście kiedy to nastąpi ważne, że w ogóle. Kolejna sprawa to szambo. Prawdopodobnie odpuścimy sobie jego budowę. Powstał projekt kanalizacji. Planowany termin rozpoczęcia inwestycji to koniec roku 2009... hmmmmm Mam tylko nadzieję, że nie przeciągną tego na kolejne pięć lat. Szkoda kasy i roboty na szambo, a z drugiej strony nie będziemy zwlekać z przeprowadzką w nieskończoność. I co tu wymyśleć Jak mawia moja babcia - przyjdzie czas będzie rada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 10.08.2008 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2008 Dziś taka mała dywagacja budowlana... Inwestor nr 3 w kolejności. Bardzo zaangażowany nie tylko merytorycznie http://img521.imageshack.us/img521/175/dsc0019mfn2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 27.10.2008 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2008 Kolejny przestój. Nic nie poradzę... tak wyszło - jak to mówią. Zwykle "wychodzi" z czyjejś winy i bardzo rzadko jest to wina inwestora. Tym razem było podobnie. Nie zwinił nawet wykonawca [dekarz], ale handlowiec. W tajemniczych okolicznościach rozpłyneło się kilka sztuk dachówki przez nas zamówionej i opłaconej. Trzeba było czekać na kolejną dostawę. Nawet nie chce mi się opisywać szczegółów. Filozofom się nie śniło, co człowieka może spotkać przy budowie domu. Niemniej jednak dach można oficjalnie uznać za gotowy i oddany do użycia od dnia 30.09.2008r. Moja duma... http://img402.imageshack.us/img402/299/dsc0018xq2.jpg W całej okazałości. No prezentuje się całkiem nieźle http://img137.imageshack.us/img137/4302/dsc0021hy6.jpg I standardowo... widok tzw. "katalogowy-porównawczy" http://img402.imageshack.us/img402/2622/dsc0017nd7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.