Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewający prądem - stańcie do apelu!


Recommended Posts

Hmmmm każdy ogrzewa jak chce, albo jak musi.

 

Gdy projektowałam dom 2003 gaz płynny w malych butlach 33l z kolektorem kosztował ok 1.6 litr. Gdy kończyłam budowe 2004 już 3,0l.

Stety, niestety brak gazu ziemnego, brak miejsca , projektu na bańke na gaz. Została wodna instalacja... ii dylemat...

 

Podjęta decyzja, wodne, iiii piec elektryczny. Mogłam jeszcze kuć ściany i podłogi i grube kable pod piece akumulacyjne.

 

Mam 145m2 w tym korytarze i schodki:) bez garażu.

 

Temperatura stała 21.5 - 22. W nocy 21,5 -21,o.

 

W dużej mierze grzeję kominkiem z DGP, ale własnie za mało drewna kupiłam.

 

Piec elektryczny zużywa przy takich temperaturach:

do -2 ok 45kWh na dobę ( zalezy kto jaką ma taryfę)

do -12 jak dziś już 55kWh ( koszt zalezy od ceny taryfy)

 

Gdybym chciała tak ogrzewać to koszt tylko ogrzewania wyniósłby w mojej taryfie G12w ok 600 - 800zł. na miesiąc grzewczy razy minimum pełne 6 to

 

min 3600 max ok 4800zł. drogo, tanio, bezobsługowo, itp, itd.

 

Dużo by tu pisać i gadać. Nie mam gazu, nie mam kotłowni, może w drugim domu wolałabym miec kilka źródeł do wyboru, gaz ziemny, piec na drewno, palety, ekogroszek itp,

Kiedys tani był olej opałowy, a teraz?

 

Nie wyśmiewajcie się z nikogo, gdyż za pół roku jak gaz skoczy o 50% zrobimy apel dla "gazowników", jak 2 lata temu dla "olejarzy".

 

Nie chciałabym węgla, bo nie chciaąlbym tej roboty przy nim, ale chciałabym jak najtaniej ogrzac dom, jak każdy.

 

Jak pale kominkiem z DGP zużywam ok 15mp drzewa po min 150zł,:) super ciepło cieszy oko. Męczy noszenie drewna. ale... itd itd.

 

Jeden lubi czekoladę..... drugi jak mu nogi śmierdzą ( przepraszam za cytat).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Od ostatnich podwyżek cen dla gospodarstw o 20-25 proc. minęły niecałe trzy tygodnie. Jednak ceny, które zgodził się zatwierdzić Urząd Regulacji Energetyki, oznaczają straty dla firm energetycznych. To dlatego Vattenfall i RWE nie zgodziły się na ceny URE i bez jego zgody wprowadziły ceny wyższe niż polscy sprzedawcy. W tej sytuacji polskie firmy też postanowiły doprowadzić do podwyżki cen. Energa Obrót złożyła w Urzędzie Regulacji Energetyki wniosek w tej sprawie.

 

- Złożyliśmy wniosek o podwyżkę cen średnio o 19 proc., bo cena, którą ustalił URE, jest nie do osiągnięcia, a straty ponoszone na sprzedaży są na tyle duże, że nie jest możliwe ich zniwelowanie przychodami od klientów biznesowych czy transakcjamiKonto bankowePlus Konto to gwarantowany zysk. Oprocentowanie jak na lokacie!VWBankDirect.pl/konto_bankowe ubezpieczeniowymi - przekonuje Ireneusz Kulka, wiceprezes zarządu Energa Obrót.

 

Gdański sprzedawca traci na sprzedaży dla gospodarstw około 700 tys. zł dziennie. W podobnej sytuacji są inni państwowi sprzedawcy. Zaczynają szukać kompromisu z regulatorem. Energa wraz z wnioskiem o podwyżkę cen złożyła URE propozycję wprowadzenia taryf socjalnych dla uboższych odbiorców. W praktyce obecne ceny (referencyjne) miałyby się stać taryfą socjalną, a dodatkowo weszłyby tez stawki rynkowe - wyższe.

 

- Proponujemy dwa modele. Pierwszy polega na tym, żeby wszyscy odbiorcy o zużyciu do 1500 Kwh rocznie płacili ceny na poziomie obecnych stawek URE, a powyżej tego zużycia cenę rynkową. W drugim przypadku proponujemy rozważenie wprowadzenia ceny niższej dla gospodarstw o dochodzie 500 zł na osobę i zużyciu rocznym energii do 1500 Kwh, a dla innych cenę rynkową - wyjaśnia Ireneusz Kulka.

 

Wkrótce do URE wpłyną kolejne wnioski o podwyżki cen, a być może także nowe propozycje taryf socjalnych.

 

W świetle powyższego to chyba jeszcze z dwa-trzy lata i ogrzewanie prądem odejdzie do lamusa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam że II taryfy tak szybko nie ruszą...oni potrzebują ten prąd sprzedać i to jest nasza nadzieja :wink:

A co do ogrzewania prądem...hmmm, pomińmy mity i niedoskonałości budowlane. Zakładając ze budujemy dom współczesny, znaczy o zapotrzebowaniu 70-100kW/ rok/m2, mamy średnio 150m2, ogrzewamy akumulacyjnie czyli korzystamy z II taryfy wychodzi nam 10500- 15000kw (zaokrąglając 1kW-0,2pl) czyli mamy 2100-3000 pln za sezon czy to jest dużo?

Może niech pochwala się ci co grzeją gazem lub węglem jak to wychodzi? :wink:

ps. a są tacy co twierdzą że wybudują domy o zapotrzebowaniu 50kW/m2/rok :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam że II taryfy tak szybko nie ruszą...oni potrzebują ten prąd sprzedać i to jest nasza nadzieja :wink:

A co do ogrzewania prądem...hmmm, pomińmy mity i niedoskonałości budowlane. Zakładając ze budujemy dom współczesny, znaczy o zapotrzebowaniu 70-100kW/ rok/m2, mamy średnio 150m2, ogrzewamy akumulacyjnie czyli korzystamy z II taryfy wychodzi nam 10500- 15000kw (zaokrąglając 1kW-0,2pl) czyli mamy 2100-3000 pln za sezon czy to jest dużo?

Może niech pochwala się ci co grzeją gazem lub węglem jak to wychodzi? :wink:

ps. a są tacy co twierdzą że wybudują domy o zapotrzebowaniu 50kW/m2/rok :wink:

 

Tylko, że prąd w drugiej taryfie w najtańszym PGE kosztuje 0,35 zł/kWh...

 

No i drożeje ani mniej ani wiecej niż zwykła taryfa.... W PGE podrożał ostatnio 23%...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Tylko, że prąd w drugiej taryfie w najtańszym PGE kosztuje 0,35 zł/kWh...

 

No i drożeje ani mniej ani wiecej niż zwykła taryfa.... W PGE podrożał ostatnio 23%...

 

 

Najpierw zainteresuj sie bardziej szczegółowo cenami prądu w Polsce aby potem być tak pewnym tego co piszesz i być bardziej wiarygodnym.

 

ENEA Zielona Góra to w nocnej 24 gr/1 kWh.

 

A w "drogim" MOW`ie gaz jest za ok 23 gr/1kWh

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Tylko, że prąd w drugiej taryfie w najtańszym PGE kosztuje 0,35 zł/kWh...

 

No i drożeje ani mniej ani wiecej niż zwykła taryfa.... W PGE podrożał ostatnio 23%...

 

 

Najpierw zainteresuj sie bardziej szczegółowo cenami prądu w Polsce aby potem być tak pewnym tego co piszesz.

 

 

Może ty się zainteresuj albo czytaj ze zrozumieniem, a nie sztorcuj innych, co niestety maja rację...

 

0,35 zł w PGE to cena 1 kWh, opłata za przesył 1kWh i VAT od sumy tych kwot...

Podane w ten sposób bo pkm przelicza to na łączny koszt ogrzewania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze strony ENEA: http://www.enea.pl/index.php?page_id=87

1)Cena energii elektrycznej w strefie nocnej 0,1640 zł/kWh

 

2)Składnik zmienny stawki sieciowej w strefie nocnej 0,0643 zł/kWh

­

3)Stawka jakościowa 0,0120 zł/kWh

4) + 15,0pl /miesiąc opłat stałych

Czyli razem wynika z tego 0,24gr/1kW

Mam nadzieje że dobrze policzyłem...licze na ewentualną korekte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może ty się zainteresuj albo czytaj ze zrozumieniem, a nie sztorcuj innych, co niestety maja rację...

 

0,35 zł w PGE to cena 1 kWh, opłata za przesył 1kWh i VAT od sumy tych kwot...

Podane w ten sposób bo pkm przelicza to na łączny koszt ogrzewania...

 

Nie sztorcuję Cię i nie napisałem że nie masz racji, dałem Ci do zrozumienia tylko że jesteś nie do końca wiarygodny bo skupiasz się tylko na PGE a nalezy wziąc pod uwagę całą Polskę.

Potem ktoś nie zorientowany kto to przeczyta będzie grzmiał że prąd jest najdroższy wszędzie a to nieprawda jak wyzej napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

U mnie G12NW

taryfa I - uwaga ...........0.80 zł

taryfa II .....................0.23 zł

 

Sa to wszystkie skladniki z VAT do zaplacenia . Tak wiec jak widać roznice w całej Polsce są ogromne .

To jest jakaś taryfa weekendowa (w sobotę i niedzielę cały dzień taniej)?

 

No i pamiętajcie, że możecie zmienić swojego dostawcę - jak ktoś przegina z cenami, to walcie do innego - chociaż może to być trudna formalnie droga, to tylko w ten sposób dacie znać, że nie godzicie się na wyższe ceny.

 

Druga sprawa - czy ceny taryf Cxx też są regulowane? Bo jak zaglądam do cennika, to niewiele one różnią się od taryf Gxx. A więc czy faktycznie obecne ceny w Gxx są tak znacznie poniżej kosztów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tak to jest taryfa tzw. weekendowa ,czyli tania taryfa jest :

 

codziennie PN-PT od 13 do 16 stej i od 22 do 6 rano , a od piątku od 22 leci cały czas tania taryfa do poniedziałku do 6 rano . Wydaje mi sie ze jest to jedna z najlepszych taryf jesli chodzi oczywiście i rozkład godzinowy no i ten weekend kiedy mozna "taplać" się prądem do woli :lol:

Za to cena pierwszej jest makabryczna . Generalnie zużycie jest na poziomie 20% droga - 80% tania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

staję do apelu. Czy poległych - zaraz ocenicie, ja w każdym razie nie czuję się poległy ;).

Dostałem rachunek od Energi za energię - okres 07.11.2008 - 19.02.2009 czyli ok. 3.4 miesiąca i to jest w zasadzie "high season" jeśli chodzi o ogrzewanie. Suma z VAT to 2860,51 za ten okres. Oczywiście wchodzi w to zużycie na cele gospodarcze też, nie tylko grzewcze.

 

Zużycie:

* dzienna - 820 kWh

* nocna - 9131 kWh

 

Wychodzi ok. 841 zł /miesiąc.

Oceniam, że miesięczne zużycie prądu na potrzeby inne niż ogrzewanie to ok. 200-250 zł na miesiąc. Zakładając tę dolną wartość, na cele grzewcze idzie 640zł na miesiac, czyli za cały sezon - 6 miesięcy to będzie ca. 3800zł.

 

Dom 164m2, ogrzewanie akumulacyjne podłogowe w całości, brak dogrzewania kominkiem w tym okresie. Jest jeszcze reku.

 

Wnioski niech każdy wyciągnie sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

staję do apelu. Czy poległych - zaraz ocenicie, ja w każdym razie nie czuję się poległy ;).

Dostałem rachunek od Energi za energię - okres 07.11.2008 - 19.02.2009 czyli ok. 3.4 miesiąca i to jest w zasadzie "high season" jeśli chodzi o ogrzewanie. Suma z VAT to 2860,51 za ten okres. Oczywiście wchodzi w to zużycie na cele gospodarcze też, nie tylko grzewcze.

 

Zużycie:

* dzienna - 820 kWh

* nocna - 9131 kWh

 

Wychodzi ok. 841 zł /miesiąc.

Oceniam, że miesięczne zużycie prądu na potrzeby inne niż ogrzewanie to ok. 200-250 zł na miesiąc. Zakładając tę dolną wartość, na cele grzewcze idzie 640zł na miesiac, czyli za cały sezon - 6 miesięcy to będzie ca. 3800zł.

 

Dom 164m2, ogrzewanie akumulacyjne podłogowe w całości, brak dogrzewania kominkiem w tym okresie. Jest jeszcze reku.

 

Wnioski niech każdy wyciągnie sam.

 

 

 

200zł/ m-c za prąd bez ogrzewania?

Ja wyciągnąłem takie wnioski, że błędnie zakładasz zużycie prądu na cele poza grzewcze, czyli dla dobrego nastroju zaniżasz koszty ogrzewania. Jak to daje lepsze samopoczucie to tylko gratulować.

Albo możesz sporo zaoszczędzić bo ja sporo pracując elektronarzędziami (plus pralka, lodówka, zmywarka itd) w dziennej taryfie jeszcze nie miałem rachunku wyższego niż 150zł/m-c i to już po ostatnich podwyżkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbigmor, napisałem jak jest, rachunki za miesiące letnie z pamięci. Jeśli te wyliczenia nie pasują Ci do Twojej koncepcji, to już musisz się sam zmierzyć z tym problemem. ;) Ja nie potrzebuję nic zawyżać czy zaniżać dla dobrego samopoczucia (zresztą mam wrażenie, że zaniżyłem raczej zużycie na cele pozagrzewcze, ale dobra).

 

Jak pisze Jezier, w to wchodzi też kwota za podgrzanie CWU (pewnie właśnie z 50zł/miesiąc - też grzana tylko w II taryfie).

 

Nie wiem, czy mogę sporo zaoszczędzić, bo mam trójkę dzieci, która wymaga permanentnej opierki (staramy się i tak używiać pralkę w II taryfie) i gotowania sporej ilości paszy treściwej (płyta elektryczna, pierkarnik, zmywarka - ta ostatnia to też raczej wyłącznie w II taryfie).

 

Aha, temperatura mierzona w salonie na wysokości ok. 1.9m to ok. 19-20 stopnie średnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

staję do apelu. Czy poległych - zaraz ocenicie, ja w każdym razie nie czuję się poległy ;).

Dostałem rachunek od Energi za energię - okres 07.11.2008 - 19.02.2009 czyli ok. 3.4 miesiąca i to jest w zasadzie "high season" jeśli chodzi o ogrzewanie. Suma z VAT to 2860,51 za ten okres. Oczywiście wchodzi w to zużycie na cele gospodarcze też, nie tylko grzewcze.

 

Zużycie:

* dzienna - 820 kWh

* nocna - 9131 kWh

 

Wychodzi ok. 841 zł /miesiąc.

Oceniam, że miesięczne zużycie prądu na potrzeby inne niż ogrzewanie to ok. 200-250 zł na miesiąc. Zakładając tę dolną wartość, na cele grzewcze idzie 640zł na miesiac, czyli za cały sezon - 6 miesięcy to będzie ca. 3800zł.

 

Dom 164m2, ogrzewanie akumulacyjne podłogowe w całości, brak dogrzewania kominkiem w tym okresie. Jest jeszcze reku.

 

Wnioski niech każdy wyciągnie sam.

 

Masz dom ok. 80-100 kWh/m2*rok więc masz dom raczej nie gorszy niż normowy.

 

Założyłem że zużywasz na c.o. ok 9000 kWh na te 3,4 m-ca tylko w nocy.

 

Przy takim domu prąd się nie kalkuluje, no ale może nie miałeś wyboru więc OK albo mieszkasz tam gdzie taryfa nocna jest w cenie 1kWh np. gazu.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...