skorpionka 20.09.2003 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2003 Jeszcze nie zauwazyles Gosciu czemu m.in sluzy to forum?Po co piszesz glupio i bezinteresownie swoje uwagi ,ktore niczego nie wnosza do sprawy.Czujesz potrzebe skomentowania wypowiedzi,jestes w jakis sposob zainteresowany problemem,masz wiedze,wlasne doswiadczenia -skomentuj w sposob adekwatny do tematu.Jakie brudy masz na mysli?Temat dotyczy opisanego problemu jw,ale Tobie kojarzy sie z praniem.Jak smiesz oceniac stan psychiczny ludzi ktorzy biora udzial w tej dyskusji?Nastepnym razem podpisz sie pod swoimi "inteligentnymi" wypowiedziami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.09.2003 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2003 Jeszcze nie zauwazyles Gosciu czemu m.in sluzy to forum? Po co piszesz glupio i bezinteresownie swoje uwagi ,ktore niczego nie wnosza do sprawy.Czujesz potrzebe skomentowania wypowiedzi,jestes w jakis sposob zainteresowany problemem,masz wiedze,wlasne doswiadczenia -skomentuj w sposob adekwatny do tematu. Jakie brudy masz na mysli? Temat dotyczy opisanego problemu jw,ale Tobie kojarzy sie z praniem.Jak smiesz oceniac stan psychiczny ludzi ktorzy biora udzial w tej dyskusji? Nastepnym razem podpisz sie pod swoimi "inteligentnymi" wypowiedziami. Stracilam czas i nerwy,pol godziny wgrywa sie kazda strona. Chyba przysle Redakcji rachunek za psychoanalityka,ktory przywroci moim nerwom stan normalnego funkcjonowania. O pogryzionej ze zlosci klawiaturze nie wspomne:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 20.09.2003 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2003 Gosciu,blysnales ,az mnie porazil ten prymitywny chwyt jakim sie posluzyles.Wyrwales z kontekstu moj post i bardzo Cie to bawi.Popisz sie jeszcze innym pomyslem,pokaz klase.Tylko nie zabieraj w tym watku miejsca .Nie bede kontynuowac tej konwersacji.Zycze dobrej zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.09.2003 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2003 Tradycyjnie wszedłem na stronę Legalett. Oto moje spostrzeżenia :-Czas postawienia Legalett ( wg. firmy) 4-7 dni . Automik 3 dni to nierealne, ale nie znalazłem , ile trwał czas budowy.-Wchodząc na ikonkę KONTAKT , w miejscu Warszawy mamy Praefa Warszawa. Wg mojej oceny chcąc mieć Legalett i bedąc w Warszawie należy się kontaktować z Praefą. Panie Wojtku , czy nie jest to wprowadzanie w bład klientów? Czy firmy na które zwala Pan winę nie powinny być wymienieni jako podwykonawcy albo dystrybutorzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.09.2003 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2003 To idioctwo. Legalett sugeruje że nie odpowiada za autoryzowanych wykonawców. Ciekawe co by się stało z Ytongiem czy Rockwollem jakby coś takiego palnęli.Zgroza !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MM1719499045 20.09.2003 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2003 Moje doświadczenia z Legalettem są bardzo pozytywne. Na czas otrzymalem projekt, do wykonawstwa również nie mam powodu się czepiać, chociaż sam również uczestniczylem we wszystkich pracach, szczególnie na etapie uszczelnienia ksztaltek styropianowych i ukladaniu zbrojenia. Roboty trwaly 10 dni, ale to w zasadzie 2 dni dlużej z powodu znacznie większej ilości potrzebnej podsypki niż oczekiwalem. Kanalizacja zostala rozplanowana bardzo precyzyjnie, ale uprzedzam wszystkich zainteresowanych odszukajcie wyloty kanalizy tuż po zalaniu. Ja tego nie zrobilem i potem nieźle się naszukalem. Cale szczęście, że robilem zdjęcia i to, że projekt byl bardzo dokladny. Z niecierpliwością czekam na sezon grzewczy.... Co do partactwa jakiejś ekipy, to niestety tak się poprostu zdarza. Dlatego warto mieć dobrego kierownika budowy lub i inspektora nadzoru, który w razie czego szybko pokaże kto tu rządzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr O. 21.09.2003 01:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2003 Witajcie! Usmialem sie niezle czytajac jakobym staral sie o koncesje. Dobre sobie, niezly pomysl, ciekawe skad takie informacje. Czyzby szanowny GOSC (pora sie ujawnic, by byc wiarygodnym!) mial powiazania z do niedawna Praefa Warszawa i bal sie konkurencji? Uspokajam - nie staram sie o zadna koncesje. Mam duzo bardziej spokojna i bezpieczna prace, ktora lubie wykonywac. Pozostale watki skierowane pod moim adresem wyjasnil w sposob konkretny i zyczliwy p. Wojtek N., za co dziekuje. Nie bede ich wiec komentowal. Automik, nie ma w moim liscie mowy o klamaniu, wiec nie rozumiem o czym piszesz. Ciesze sie, ze przeprosiles Legalett, bo o to mi glownie chodzilo. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. Powodzenia w budowaniu! Piotr PS. Hydraulik wszystko zrobil mi w jeden dzien. Ocieplajacych jest nadal dwóch (mialobyc ich 5) i prace sie wydluzaja (czuje sie jak inwestor przy budowie w tradycji ). Dobrze, ze pogoda jest piekna. Rada xxx:Teraz szukam nowego plytkarza, bo poprzedni przesunal termin na po 10.10. Przyznaje, ze to byl moj blad - zaczalem go szukac dopiero pod koniec sierpnia. Takie rzeczy trzeba ustalac juz na poczatku budowy. Rada nr xxx+1: Dobrze byloby, aby zarowno nasi przyszli fachowcy: hydraulik, elektryk, "kominkarz", ... widzieli dokumentacje na etapie projektowania, bo wtedy moga pomoc zaoszczedzic dodatkowo na materialach. Ja niestety o tym nie pomyslalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 21.09.2003 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2003 Z Legalettem nie miałem większych problemów. Jedyne na co mogę ponarzekać to rurki. Zwłaszcza od kominka. Musiałem rozkuć beton B20 i przesunąć tę nieszczęsną rurkę o 15 cm. Dobrze że chłopcy zostawili trochę kolanek i rurek spiro, było czym załatać. Wyciąłem parę oczek siatki zbrojeniowej, mam nadzieję że to nie sprawi problemów wytrzymałościowych... Poza tym wszystko OK. W Praefie Warszawa jakoś zaczęło się to wszystko ślimaczyć, więc skontaktowaliśmy się z Legalettem bezpośrednio i wszystko nabrało od razu tempa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 23.09.2003 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 Ludzie, obrażajmy firmy, nie słuchając dziwnych opinii GOŚCI!!! Jak firma jest dobra i uczciwa, to się wybroni jednym zdaniem. Taka firma nie potrzebuje reklamy i nie boi się krytyki. Chyba wciąż o tym zapominamy na Forum. Dlatego piszmy, nawet gdyby to miałaby być nieprawda. Oczywiście o przeprosinach (ewentualnych) wypada pamiętać. Nie bądźmy adwokatami firm-bo nam za to nie płacą. POMAGAJMY SOBIE NA WZAJEM. Na przykład: mercedes to jest wstrętny i kłopotliwy samochód. Oszukali mnie w mercedesie. Sprzedali popsutego. Nie kupujcie go, nawet nie bierzcie jakby ktoś Wam dawał za darmo. Czy już wszystkim obrzydziłem mercedesy? Czy przyniosłem szkodę firmie Mercedes? Więc krytykujmy, im więcej tym lepiej, mówiąc, że nie jakaś firma tylko po nazwisku (nawet jeżeli ma to być moje ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 06.11.2003 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2003 Myślałem , że temat będzie skonczony . Ale znów te doswiadczenia. jutro mija 3 tydzień od zgłoszenia i prośby , żeby Legalett zamontował mi agregat. Z tego co widzę ,niestety agregatu w te 3 tygodnie mieć nie będę . Ciekawe - zemsta na marudzącym kliencie , czy tylko znów jakieś problemy ( może ja zawiniłem?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 06.11.2003 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2003 ... i co ciekawe. Pieniądze na fundament w całości wpłać człowieku do 1 września. Co firma robi z pieniędzmi? Ja myślalem , że jak wplacasz taką kupę forsy , to części do fundamentu są w magazynie i czekją grzecznie na zamontowanie. Niee , - dopiero jak powiesz że chcesz , to musisz miesiąc odczekac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 06.11.2003 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2003 Oni po otrzymaniu zamówienia ściągają ze Szwecji te agregaty, stąd te opóźnienia. Zamówiłem tydzień temu - ma być 2-3 tygodnie - czekam. PS. Kto właściwie to montuje? Oni? Czy mi po prostu go przyślą i sam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 07.11.2003 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Wląsiciwie PIK , będziesz miał na 95% montowany przez firmę , której placiłeś za fundament.Spójrz , ile czasu ktoś przetrzymuje nasze pieniądze... Gorzej jak bank , bo odsetek żadnych nie masz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 07.11.2003 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Aha, zapomnij o 2-3 . U mnie termin minął w dniu dzisiejszycm. Wchodzę więc na 4 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coquelicot 22.11.2003 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2003 Witam szanownych forumowiczów. Mam pytanie do osób, które instalują/ zainstlowały płytę Legalett (sam się zastanawiam nad tym rozwiązaniem).Bobem Budowniczym nie jestem, więc darujcie sobie, pls, przytyki, jesli pytanie jest głupie. Jeśli za lat kilka w rurach w fundamentach pojawią się nieszczelności - co wtedy? Albo nie daj Boże pęknięcia/ korozja? Złośliwość rzeczy martwych jest trudna do przewidzenia. I co wtedy zrobić? Bo przecież kucie fundamentów raczej nie wchodzi w grę.Coquelicot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filo 22.11.2003 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2003 Witam, Nawet jak się rury całkiem utlenią (wetnie je rdza) to i tak powietrze będzie chulać kanałami w betonie. To zaleta tego systemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekbil 22.11.2003 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2003 Dla mnie największą wadą jest duża inercja systemu (rozgrzewa się parę dni) co powoduje duże koszty eksploatacji przy naszym kapryśym klimacie.Pewno przy stabilnych zimach w Skandynawi system sie sprawdza. Pzdr MB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek159 31.12.2003 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2003 Witajcie! Z przykroscia musze napisac, ze nie istnieje juz Praefa Sosnowiec (dawne IED). Przeinwestowali i ... Szkoda, bo firma rozwijala sie bardzo imponujaco (przykladem był dom modelowy przed M1 w Czeladzi) i miala ciekawe plany na przyszlosc. Ekonomia jest jednak nieugieta. Czy zbierzność lokalizacji Sosnowiec (Praefa Sosnowiec )i Mysłowice Pref-Bud nie jest zastanawiająca ??? Toć to tylko 5 km.Tym bardziej że przy budowie domu modelowego przy katowickim Geant przyznali,że budowali też przy M1 w Czeladzi. I jeszcze jedno już wiem dlaczego za oglądnięcie domów modelowych pobierali i pobierają 2 PLN/os.Choć jak widać nie uchroniło ich to od bankructwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 01.01.2004 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2004 Hmm... A ja chciałam pochwalić się, że w naszym domu przy aktualnej "zimie" jest cieplutko i nie mamy rur grzejących pod spiżarnią. Podczas powstawania płyty było trochę perturbacji, ale problemy rozwiązano z klasą. Współpracowaliśmy z Gdańskiem. Ukłony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filo 02.01.2004 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2004 Witajcie! Czy zbierzność lokalizacji Sosnowiec (Praefa Sosnowiec )i Mysłowice Pref-Bud nie jest zastanawiająca ??? Toć to tylko 5 km.Tym bardziej że przy budowie domu modelowego przy katowickim Geant przyznali,że budowali też przy M1 w Czeladzi. I jeszcze jedno już wiem dlaczego za oglądnięcie domów modelowych pobierali i pobierają 2 PLN/os.Choć jak widać nie uchroniło ich to od bankructwa. Pref-Bud był jednym z podwykonawców Praefy Sosnowiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.