YreQ 02.03.2010 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 http://www.rp.pl/artykul/441523.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lorenzo-gyro 03.03.2010 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 PrAdu nam nie zabraknie do tego 2030 roku powstanie kilka elektrowni atomowych m/i pod Warszawą a kopidoły boją się atomówek bo będą stróżowac na tych terenach rekultywowanych przez siebie jak ich miejsce zajmie sektor energetyki atomowej Jestem za tanią energią atomową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 06.03.2010 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Prądu zabraknie nie dlatego że nie będzie źródeł do jego wytworzenia, ale dlatego, że cała infrastruktura poczynając od bloków energetycznych a kończąc na liniach przesyłowych wysokiego, średniego i niskiego napięcia to "zdobycze" sprzed 20 lat. Po wyjściu z komuny nic nie zrobiono, tylko PAK i inne kołchozy węglowo-energetyczne pokazują jakie to zyski osiągają. A jak prąd na przestrzeni kilkunastu lat zdrożał. I gdzie te pieniądze? Swoje kabzy nabijają tylko. Duża część prądu w powietrze idzie. Ale o tym ani słowa nie wspomnieli na swojej konferencji.Grunt pod nogami sie pali, bo widzą że nie uda się ruszyć Legnicy przy takim proteście społecznym gdy jeszcze instytucje unijne zostały w to wmieszane. Jakos dziwnie konferencja węglowa zaraz po skardze w UE.Mamy szansę zmienić kierunek rozwoju polskiej energetyki bez tracenia swoich złóż, które warto zostawić. Tylko energetyka atomowa. I nie 3 elektrownie, ale więcej. Koszt jednostkowy przy budowie będzie niższy. Jakoś we Francji nie straszą brakiem prądu a kopalni wb nie ma tam... (przynajmniej tak rozpasionych jak u nas). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lorenzo-gyro 06.03.2010 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Mam fundamenty do wykopania pod swój dom mogę paru kopidołw zatrudnić,nawet tych z z Poznania (dam im zarobić) dobrze wszystko dopilnują ,przecież mają aktualne plany nie ma co się ich bać .Trzeba dać zarobić upadającej gałęzi energetycznej niech nie myślą tak żle o nas jak o swoim największym nieszczęsiu .Przecież przez nas i nasz protest rozleci się ten kolos na glinianych nogach ,w naszej historii mieliśmy już taki przykład jak jeden elektryk po podstawówce zrobił zwarcie a te zwarcie doprowadziło...........wiemy wszyscy do czego.Niektórzy komuniści do dzisiaj dostają czkawki na samą myśl o prądzie I TEJ CZKAWKI życzę sektorowi odkrywkowemu . Pozdrawiam sympatyk atomu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 06.03.2010 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Mamy szansę zmienić kierunek rozwoju polskiej energetyki bez tracenia swoich złóż, które warto zostawić. . to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lorenzo-gyro 06.03.2010 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Mamy szansę zmienić kierunek rozwoju polskiej energetyki bez tracenia swoich złóż, które warto zostawić. . to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... A ty podaj państwo tak rozwinięte które nie ma elektrowni atomowej...........atomówki już są w fazie projektów wiem ze jedna też stanie koło Warszawy .................pozdrawiam i tak na marginesie kupcie sobie liczniki gajgera I podam ci panstwo to będzie Polska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 07.03.2010 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Większość gruntów na terenach określanych przez Poltegor do wywłaszczenia pod kopalnię odkrywkową ma plany zagospodarowania przestrzennego uchwalone albo dawno już (Gmina Lubin, Kunice) albo dopiero niedawno(Gm. Miłkowice). W tych planach stanowiących prawo miejscowe przy przeznaczeniu terenu większość gruntów to tereny pod zabudowę głównie jednorodzinną. Są one już albo zabudowane, ale wiele jest już podzielonych pod zabudowę, kupionych przez osoby fizyczne bądź deweloperów. Bardzo często objęte hipotekami i posiadające znacznie większą wartość niż grunt rolny - oczywiste. Szczególnie w gm. Lubin uzbrojone w całości łącznie z gazem ziemnym - co nie jest często spotykane na terenach wiejskich.Po ogłoszeniu o możliwej budowie odkrywki zamarł normalny rynek nieruchomości. Ludzie nie wiedzą co robić. Wielu czeka...I na pewno, gdy zostanie zabezpieczone złoże i nałozony zakaz budownictwa, co będzie miało swój efekt w zmianie planów zagospodarowania przestrzennego właściciele nieruchomości wściekną się, bo będą poszkodowani. To nie jest 10 osób, które "umoczyło", bo kupiło grunty na zlożu. To są setki indywidualnych oraz różnych grup deweloperów, mających plany urbanizacyjne. Wyłożyli wielką kasę kupując grunty zgonie z prawem przeznaczone pod zabudowę - to jest bezsporne uważam. Pieprzenie kogoś, że przecież tam jest węgiel, i było wiadomo, to pod względem prawnym możecie sobie wsadzić - wiadomo gdzie.Liczy się prawo obowiązujące, bo to ma oddźwięk w wyrokach sądów.I jak myślicie, co zrobią ludzie, których nieruchomości zostaną zamrożone inwestycyjnie na dziesiątki lat bez wykupu przez hipotetyczna kopalnię? Ich nieruchomości stracą na wartości. Założą sprawy sądowe. Raczej nie gminom, bo im wpisy w plany zrobi z urzedu wojewoda. Więc adresatem pozwów będzie Skarb Państwa. Więc koledzy. Ten wasz węgiel, jeszcze zanim ta kopalnia powstanie, i nie wiadomo czy powstanie będzie was baaardzo drogo kosztował, zanim wydobędzie sie go na powierzchnię.Na dzień dzisiejszy nikt nie może złożyć pozwu, bo oficjalnie plany nie są zmienione - wszytko zawieszone w próżni. Ludzie nie chcą kupować nieruchomości, wstrzymują się z budowami. Również deweloperzy - np ci którzy kupili hektary w Karczowiskach, Kochlicach, na terenie gminy Kunice (Electus, Dejon, i inni.) Jestem pewien że wpłyna od nich pozwy przy zmianie planów i raczej wspólnie z gminami, które już walczą będą zakładane stowarzyszenia poszkodowanych, aby zwykłemu Kowalskiemu pomóc w walce z nierównym przeciwnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 07.03.2010 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Mamy szansę zmienić kierunek rozwoju polskiej energetyki bez tracenia swoich złóż, które warto zostawić. . to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... A ty podaj państwo tak rozwinięte które nie ma elektrowni atomowej...........atomówki już są w fazie projektów wiem ze jedna też stanie koło Warszawy .................pozdrawiam i tak na marginesie kupcie sobie liczniki gajgera I podam ci panstwo to będzie Polska Włochy, Norwegia, Grecja...... no dobrze a teraz wróćmy do pytania pierwotnego: to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 07.03.2010 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Włochy, Norwegia, Grecja...... no dobrze a teraz wróćmy do pytania pierwotnego: to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później... No dobra. To podaj państwo, z tych cywilizowanych, nie afrykańskich (z całym szacunkiem dla mieszkańców), które najpierw określa plany urbanizacyjne, akceptuje je, pozwala na nową zabudowę, buduje drogi, szkoły, boiska, a potem każe tych ludzi wysiedlać i wszystko burzyć. O złożu nie dowiedziało sie wczoraj, a wie o nim od dawna i samo odstąpiło od eksploatacji zezwalając na inne kierunki zagospodarowania terenu, bo stwierdziło, że te złoże jest nie do eksploatacji ze względu na koszty społeczne a co ważniejsze - środowiskowe. I nie sztuką jest rabunkowo wydobyć wszystko, bo dzisiaj ktoś ma w tym interes, ale z głową gospodarować zasobami, bo są nieprzywracalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lorenzo-gyro 07.03.2010 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Mamy szansę zmienić kierunek rozwoju polskiej energetyki bez tracenia swoich złóż, które warto zostawić. . to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... A ty podaj państwo tak rozwinięte które nie ma elektrowni atomowej...........atomówki już są w fazie projektów wiem ze jedna też stanie koło Warszawy .................pozdrawiam i tak na marginesie kupcie sobie liczniki gajgera I podam ci panstwo to będzie Polska To wróćmy do pytania podaj państwo tak rozwinięte które nie ma elektrowni atomowej........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 08.03.2010 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Poniżej wklejam fragment Karczowisk znajdujących się praktycznie na środku złoża Legnica, w części Północ.Proszę zwrócić uwagę na parcelację działek pod budowę - stan ewidencyjny sprzed około roku na niestety nieaktualnej ortofotomapie. Zdjęcie jest z ok. 2003 roku, czyli sporo nieaktualne - brak na nim istniejącej zabudowy. Ale nie o to chodzi. Tak własnie wyglądają działki na terenach przewidzianych pod kopalnię. Większość uzbrojona.Geoportal , skąd pochodzi to zdjęcie aktualnie wymienia ortofotomapy na nowe z zeszłego roku, to zobaczycie za chwile jak to wygląda dziś z zabudową.http://img697.imageshack.us/img697/7273/karczowiska.jpgTo jest fragment, gdzie jeden z deweloperów zbudował osiedle domów jednorodzinnych, widać chwilowo wstrzymał się z inwestycją - przez kopalnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 08.03.2010 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Siła argumentu, czyli jak szefowie kopalń węgla brunatnego w Polsce lobbują za odkrywką węgla brunatnego pod Legnicą i Lubinem| We wtorek 2 marca odbyła się konferencja szefów wszystkich kopalń węgla brunatnego w Polsce. Ciężko jest stwierdzić, jaki był cel owej konferencji, na której po raz kolejny podnoszono te same (często dalekie od prawdy) argumenty mające przekonać przeciwników węgla pod Lubinem, że bez eksploatacji legnickiego złoża Polska energetyka przestanie istnieć, a region legnicko-lubiński popadnie w biedę. Porozumienie Producentów Węgla Brunatnego zrobi wszystko by doprowadzić do eksploatacji złóż legnicko-głogowskich. A co z protestami społeczności lokalnej? No cóż zapewne najlepiej obalać ich argumenty albo negować je uznając za nieprawdziwe! “Przeciwnicy odkrywki w okolicach Legnicy pomawiają nas mówiąc, że nie wiedzieli, że na tym terenie może być eksploatowany węgiel, że nikt z nimi niczego nie ustalał. W ciągu ostatnich lat trzy konferencje na ten temat w samej Legnicy, pisma do premierów Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska, a także liczne pisma do wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka” - mówi Zbigniew Kasztelewicz, prof. AGH. Wszystko się zgadza poza jednym faktem, którego pan prof. nie były skłonny przytoczyć, a mianowice, że przyśpieszenie w rozwoju gmin zagrożonych odkrywką nastąpiło dużo, dużo wcześniej niż 3 lata temu. Kiedy w 2008 roku powstawał temat “Węgiel brunatny pod Legnica a nasze domy” na forum Murator Dom i kiedy to powołana do życia została strona stop-odkrywce.pl sprawa dopiero zyskiwała rozgłos u społeczności lokalnej, a ogromna liczba ludzi z miast już dawno wybudowała swoje domy na terenie gmin wiejskich, umiejscowionych na Złożu Legnica! To taki drobny szczegół, który jednak pozwala określić w/w wypowiedź jako, delikatnie mówiąc, lekką manipulację. Kolejnym przykładem próby “zaciemnienia” sprawy jest problem emisji CO2. W przypadku wykorzystywania jako paliwa w elektrowni węgla brunatnego jest ona największa i stwierdzenia, że węgiel brunatny jest najtańszym paliwem do produkcji energii elektrycznej być może jest prawdziwe, ale tylko wtedy kiedy rozpatrywać będziemy Polskę, jako kraj położony poza Unią Europejską i nie objęty żadnymi obowiązkami, wynikającymi z przepisów UE! W przeciwnym razie należy pamiętać o kosztownych i systematycznie zmniejszanych limitach dwutlenku węgla! Dla tych wszystkich, do których nie przemiawia ten argument z łatwością podać możemy kolejny: transgraniczna ocena oddziaływania na środowisko, to przepis, który już teraz nastręcza Czechom sporych problemów przy próbie rozbudowy elektrowni należącej do CEZ. Więcej o tej sprawie przeczytacie tekście: “Transgraniczna ocena oddziaływania na środowisko, czyli bezprecedensowy problem czeskiej elektrowni CEZ z Mikronezją. Czy będzie to miało wpływ na planowaną eksploatację Złoża Legnica?”. Bulwersujący jest też fakt, że lobby węglowe w walce o doprowadzenie do eksploatacji legnickich złóż węgla brunatnego, pozwala sobie na stwierdzenia, w których podważa wiedzę samorządowców na temat ich własnych gmin! Węglowi prezesi przekonywali, że dane podawane przez gminy o blisko 50 tyś. mieszkańców przeznaczonych do wysiedlenia pod budowę kopalni i elektrowni są nieprawdziwe i jako wiarygodną wymieniają liczbę 3 tyś.! A czy pamięta już ktoś, jak wielkie było zaskoczenie premiera Pawlaka, gdy na spotkaniu w Warszawie przedstawiono mu przez samorządowców po raz pierwszy dane odnośnie ludności, zamieszkującej na naszych terenach?! Rzeczywiste i aktualne dane! pozwolę sobie zostawi, to bez komentarza. Choć wszystkie te przykłady ignorancji przedstawione powyżej są oburzające, to niestety nie wszystko. Stanisław Żuk, prezesa kopalni Turów i przewodniczący Porozumienia Producentów Węgla Brunatnego uważa, że sprzeciw dla odkrywki pod Legnicą i Lubinem może być związany m.in. ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. To cios poniżej pasa dla samorządowców zwłaszcza w świetle wyników wrześniowego referendum w sprawie odkrywki, w którym miażdżąca większość opowiedziała się zdecydowanie przeciw tej inwestycji, co dowodzi jednoznacznie, że “nie” dla odkrywki, to wola społeczeństwa, która respektują nasi samorządowcy. Takie przykłady można by mnożyć w nieskończoność i praktycznie każdy argument wysuwany wobec przeciwników odkrywki na terenie legnicko-głogowski obalać odpowiednim kontrargumentem. Dla przykładu. Według wielu źródeł KGHM zakończy wydobycie złóż miedzi około 2020 r., co daje podstawy dla lobby węglowego na by twierdzić, iż region legnicki, lubiński i głogowski stanie przed problemem ogromnego bezrobocia, bo miejsca pracy stracą tysiące ludzi, a przecież planowana odkrywka i elektrownia węgla brunatnego, to szansa dla tego regionu i dla zagrożonych bezrobociem ludzi. Z pewnością nie można negować faktu, że sporo ludzi znalazłoby zatrudnienie przy tej inwestycji, ale nie oszukujmy społeczeństwa, że nagle wszyscy pracownicy kopalń i hut KGHM-u przejdą do kopalni odkrywkowej! Dlaczego?! Po pierwsze według wypowiedzi prezesów KGHM - M. Krutina, H. Wirtha - wydobycie na obecnym poziomie zagwarantowane jest do 2060 roku, a wraz z postępem technologicznym (którego w górnictwie węgla brak) wydłuży się o kolejne kilkadziesiąt lat. Po drugie zupełnie inna specyfika i technologia omawianych branży. Po trzecie przy odkrywce i elektrowni mogłoby znaleźć zatrudnienie max. 12 tyś. ludzi, co w porównaniu z zatrudnieniem w całym kombinacie na poziomie 28 tyś. ludzi (plus 100 tys. w firmach kooperujących) wydaje się śmiesznie niskie. http://stop-odkrywce.pl/2010/03/06/sila-argumentu-czyli-jak-szefowie-kopaln-wegla-brunatnego-w-polsce-oskarzaja-o-klamstwo-samorzadowcow-z-gmin-zagrozonych-odkrywka-wegla-brunatnego-pod-legnica-i-lubinem/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 08.03.2010 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 KGHM: Stop odkrywce! Redagowane przez Biuro Prasowe KGHM pismo „Miedziak” w ostatnim swoim numerze całą stronę tytułową poświęca sprzeciwie dla mającej tu powstać odkrywki węgla brunatnego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, wszak prasa jest wolna, a każdy ma prawo do własnej opinii. Wiadomo jednak, że rząd RP, a ściślej minister gospodarki, nalega na podjecie decyzji o eksploatacji złoża węgla brunatnego „Legnica”. Zarząd KGHM już wyraził swój brak zainteresowania dla tej inwestycji, co odnotowały media w całej Polsce. Zauważyć trzeba, że już prawie od roku istnieje na tym terenie silny opór społeczny zorganizowany w Stowarzyszenie „Stop odkrywce”. Wielotysięczny nakład pisma sygnalizuje przyłączenie się KGHM do środowisk protestujących w tej sprawie. (...) http://www.nettg.pl/Artykuly/Analizy-i-Komentarze/KGHM:-Stop-odkrywce,29116,1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjaarr33kk 08.03.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 http://www.hotmoney.pl/artykul/kraj-polskie-kopalnie-znikna-z-rynku-12269 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.03.2010 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Włochy, Norwegia, Grecja...... no dobrze a teraz wróćmy do pytania pierwotnego: to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później... No dobra. To podaj państwo, z tych cywilizowanych, nie afrykańskich (z całym szacunkiem dla mieszkańców), które najpierw określa plany urbanizacyjne, akceptuje je, pozwala na nową zabudowę, buduje drogi, szkoły, boiska, a potem każe tych ludzi wysiedlać i wszystko burzyć. O złożu nie dowiedziało sie wczoraj, a wie o nim od dawna i samo odstąpiło od eksploatacji zezwalając na inne kierunki zagospodarowania terenu, bo stwierdziło, że te złoże jest nie do eksploatacji ze względu na koszty społeczne a co ważniejsze - środowiskowe. I nie sztuką jest rabunkowo wydobyć wszystko, bo dzisiaj ktoś ma w tym interes, ale z głową gospodarować zasobami, bo są nieprzywracalne. najpierw musisz nauczyć się trudnej sztuki konwersacji, bo to nie to samo co wykrzykiwanie haseł na wiecach.... zadałeś mi pytanie, na które odpowiedziałem - chyba odpowiedź jest zadowalająca..... ja też zadałem pytanie, na które ty unikasz odpowiedzi (nie po raz pierwszy zresztą), więc może jednak skoncentruj się i odpowiedz: podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.03.2010 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 To jest fragment, gdzie jeden z deweloperów zbudował osiedle domów jednorodzinnych, widać chwilowo wstrzymał się z inwestycją - przez kopalnię. no cóż, w przeciwieństwie do niektórych widać, że deweloper myśli..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lorenzo-gyro 09.03.2010 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Włochy, Norwegia, Grecja...... no dobrze a teraz wróćmy do pytania pierwotnego: to podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później... No dobra. To podaj państwo, z tych cywilizowanych, nie afrykańskich (z całym szacunkiem dla mieszkańców), które najpierw określa plany urbanizacyjne, akceptuje je, pozwala na nową zabudowę, buduje drogi, szkoły, boiska, a potem każe tych ludzi wysiedlać i wszystko burzyć. O złożu nie dowiedziało sie wczoraj, a wie o nim od dawna i samo odstąpiło od eksploatacji zezwalając na inne kierunki zagospodarowania terenu, bo stwierdziło, że te złoże jest nie do eksploatacji ze względu na koszty społeczne a co ważniejsze - środowiskowe. I nie sztuką jest rabunkowo wydobyć wszystko, bo dzisiaj ktoś ma w tym interes, ale z głową gospodarować zasobami, bo są nieprzywracalne. najpierw musisz nauczyć się trudnej sztuki konwersacji, bo to nie to samo co wykrzykiwanie haseł na wiecach.... zadałeś mi pytanie, na które odpowiedziałem - chyba odpowiedź jest zadowalająca..... ja też zadałem pytanie, na które ty unikasz odpowiedzi (nie po raz pierwszy zresztą), więc może jednak skoncentruj się i odpowiedz: podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... Widać jak mało wiesz o sprawie i to cie wcale nie interesuje jesteś tylko zwykłym pieniaczem z marnymi hasłami na ustach poczytaj sobie o rejonie Wałbrzyskim i o jego zasobach a jak sobie poczytasz to sobie sam odpowiesz na swoje marne pytanie o państwa.....konkrety chłopie konkrety a nie mydlisz oczy jak PIS:) i jak sam twierdzisz że dobrze odpowiedziałeś na pytanie to coś o tobie świadczy samokrytyka chłopie a nie samouwielbienie od oceniania nas są inni...............................a nie my sami ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 09.03.2010 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 najpierw musisz nauczyć się trudnej sztuki konwersacji, bo to nie to samo co wykrzykiwanie haseł na wiecach.... zadałeś mi pytanie, na które odpowiedziałem - chyba odpowiedź jest zadowalająca..... ja też zadałem pytanie, na które ty unikasz odpowiedzi (nie po raz pierwszy zresztą), więc może jednak skoncentruj się i odpowiedz: podaj przykład choćby jednego państwa , które "zostawia" takie złoża na później.... Ja też odpowiedziałem na pytanie, choć twojej odpowiedzi nie zauważyłem. Każde normalne cywilizowane państwo eksploatuje zasoby rozwaznie a nie barbarzyńsko. Czyżbyś znowu powrócił do swoich postów - guzik wiem, jeszcze mniej napiszę? Jednak sam widać wieców żadnych w warszawce nie opuszczasz a używasz słów których nie rozumiesz. Unikasz wątków problemu ważnych a bzury pociskasz bo nie masz zielonego pojęcia o regionie co do którego swoje trzy grosze wciskasz. Jesteś jedną z niewielu osób, które w tym wątku z uporem maniaka się wtrąca a nic , kompletnie nic merytorycznego w temacie wydobycia, budownictwa, gospodarki przestrzennej, prawa czy jakiejkolwiek innej dziedziny napisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 09.03.2010 16:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 no cóż, w przeciwieństwie do niektórych widać, że deweloper myśli..... Właśnie. Co trudno powiedzieć o tobie i analizie sytuacji. Deweloperzy wstrzymali budowy, bo nie ma chętnych na domy przez nich budowane. Ludzie się przestraszyli. Deweloper umoczył kasę i czeka na zmiane prawa lub sytuacji. Odstąpienie od wydobycia oznacza kontynuowanie budowy a zablokowanie złoża pozew o odszkodowanie do Skarbu Państwa za utracone korzyści. Czyli bedziesz płacił odszkodowania ze swoich podatków nawet gdy ta kopalnia nie powstanie. A przypominam że polityka energetyczna do 2030 nie przewiduje budowy kopalni tylko zabezpieczenie złoża. Dociera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 09.03.2010 16:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Przypominam:Prawo wymusza konsultacje społeczne przed wydaniem koncesji na eksploatacje złoża.Nie trzeba chyba przypominać wyniku referendum w 6 gminach. I chyba ktoś w bajki wierzy że mieszkańcy zmienią zdanie mamieni nie wiadomojaką kasą.Gdyby ktos chciał przekupić mieszkańców kasiorą to ta kopalnia już wogóle będzie nieopłacalna.Wszyscy po kolei krytykują tę kopalnię. KGHM który zlecił badanie złoża, Minister Środowiska jako ten który wydaje koncesję, nie przejmuje się kopalnią GDDKiA budująca za chwilę tu drogę krajową, nawet sam Pawlak zaczął wycofywać się rakiem. Czekamy jeszcze do całkowiego ostudzenia zapałów budowy kopalni na opinię Komisji Europejskiej, która nawet krewkiego Kaczyńskiego swego czasu przygasiła i sprowadziła do parteru.Gorące krzesła mają tylko preziowie kopalni, bo grunt pod nogami się chwieje. Gospodarka nie znosi próżni. Jak nie brunatny to inne źródła się znajdą. I straszyć wyłączeniem prąd lub jego nieziemskimi cenami to mogą sobie kolegów z warszawki i ciemną masę. Niech lepiej te molochy energetyczne wezmą się za infrastrukturę przesyłową a nie wywalają naszą kasę na pierdoły, np na zakup prawa do nazwy hali przez PGE w Gdańsku za grubą kasiorę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.