Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kosztorys dla banku


krzychu11

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 273
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Temat jest bardzo rozległy więc jesli macie pytania służę pomocą.

 

Witam, Tak, mam pytanie. Ubiegam się o kredyt i właśnie z tym tematem mam problem. Realnie zależy mi na kredycie na stan surowy otwarty, co wg. kosztorysu potencjalnego wykonawcy będzie nas kosztowało ok. 220 tys. Całą resztę chcieliśmy rozłożyć na powiedzmy 5 lat i finansować z bieżących środków własnych. Już wiem, że to niemożliwe, gdyż bank chce nas niejako "zmusić" do zaciągnięcia kredytu na stan minimum deweloperski. Sytuacja wymaga od nas zaniżenie kosztorysu takiego właśnie stanu, gdyż nie mamy jak udokumentować posiadanych środków na dokończenie budowy i to w okresie max. 24 miesięcy. Co zrobić w sytuacji zaniżonego kosztorysu, jeśli bank go zakwestionuje? Czy pomimo dość wysokiej zdolności kredytowej mam szansę nie dostać pieniędzy?

 

Jęśli bank uzna, że twój kosztorys będzie zanizony to zażyczy sobie udokumentowania brakujących środków (np ksą na koncie lub np mieszkaniem do sprzedazy). Jedynym wyjsciem może być zaciagnięcie kredytu na całość (jesli masz wystarczającą zdolność kredytową)

 

Poza tym:

Skoro chcę kredytować stan deweloperski to po co bankowi

koszt malowania, robót zewnętrznych, pokrycia dachu, drzwi

garażowych itd, przecież ten zakres robót wchodzi w wykończenie, a

pola są obowiązkowe do wypełnienia.

 

pokrycie dachu, drzwi garazowe banki nie traktują jako robót wykończeniowych tylko jako roboty stanu surowego zamknietego

Na druku jest coś takiego (obowiązkowe) - wykończenie domu, 1 -

wszystkich kondygnacji lub 2 - wykończenie bez poddasza, a jesli tak

to stan surowy czy stan deweloperski. Nic z tego nie rozumiem, bo

przecież nie chcę brać kredytu na wykończenie. Mam poczucie, że

banki, albo może my (chociaż mąż budowlaniec), nie bardzo wiedzą

czym różni się stan deweloperski od surowego zamkniętego.

Czy ktoś wie jak to rozgryźć?

 

Generalnie bank może pozwolić Ci na zaciągnięcie kredytu na budowe do stanu umożliwiającego uzyskanie pozwolenia na uzytkowanie z PINB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie bank może pozwolić Ci na zaciągnięcie kredytu na budowe do stanu umożliwiającego uzyskanie pozwolenia na uzytkowanie z PINB

 

 

Kosztorysy oderwane całkiem od rzeczywistości poszły do dwóch banków z wnioskami kredytowymi. Ciekawa jestem jak to się skończy, bo rzeczywiście z druków bankowych kosztorysów wychodzą głupoty :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzelu a co szczególnie Cię interesuje?

 

jak to napisać żeby miało ręce i nogi przy, założeniu że część już wybudowałem a kawałek przez najbliższy czas będę budował jeszcze ze swoich środków.

 

to co skończone jest jasne - przy dacie wykonania wpisuję "zakończono', gorzej z tym na co mam kasę jeszcze ale robota przede mną a musze już to uwzględnić w kosztorysie. Przecież nie wpisze że już poniosłem ten koszt skoro to jeszcze nie jest zrobione bo jak przyjedzie pan/pani z banku to od razu to zakwestionuje.

 

poza tym odnoszę wrażenie że trochę w tych kosztorysach występuje zatarcie chronologii, jak mogę mieć podłogi przed wszystkimi instalacjami, to jakiś żart chyba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie bank może pozwolić Ci na zaciągnięcie kredytu na budowe do stanu umożliwiającego uzyskanie pozwolenia na uzytkowanie z PINB

 

 

Kosztorysy oderwane całkiem od rzeczywistości poszły do dwóch banków z wnioskami kredytowymi. Ciekawa jestem jak to się skończy, bo rzeczywiście z druków bankowych kosztorysów wychodzą głupoty :roll:

 

 

No i w jednym banku dostałam, że tak powiem, bez pierdnięcia, tyle ile chciałam, na mocno naciąganym, zrobionym od czapy i sporo zaniżonym kosztorysie. Tak, że nie taki diabeł straszny... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61594,1254405.html

 

 

Fajny artykuł - można sobie wrzucić w .xls procenty i policzyć co się chce :)

 

 

Bardzo optymistyczny ten kosztorys. Skoro stan surowy to ponad 53% wartosci inwestycji. Zwykle sie przyjmowało, ze stan surowy to 30-35% kosztow, gdyby było inaczej toby nie było tylu ofert sprzedaży domów w stanie surowym budowanych na potrzeby własne a nie na handel. Gazowa instalacja centralnego ogrzewania jako komplet z robocizna za niespelna 11.000 zl - biore w ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

pozwolę sobie zabrac głos w kwesti kosztorysów w bankach. Mam prawie 9 letnie doswiadczenie w udzielaniu kredytów w róznych bankach wiec mam nadzieję że poniższe informacje będą dla Was przydatne.

Najwazniejszą rzeczą jest oddzielenie od siebie kwestii wartosci nieruchomosci i wartosci kosztorysowej. Niestety inwestorzy często wychodzą z założenia że jesli chca kredyt na 300 tys i mają działkę wartę 100 tys to ich nieruchomość będzie warta 400 tys. Nic bardziej błędnego.

Wartość nieruchomości jest zawsze określana na podstawie porównania cen podobnych nieruchomości z danej lokalizacji z uwzględnieniem technologii zastosowanej w budowie oraz wieku budynku (tak w duzym uproszczeniu). Więc może sie okazać, że dom 150 m2 np w Katowicach Podlesiu kosztuje średnio 600 tys i niezależnie czy inwestor chce go wybudować za 700 tys czy 450 tys bank przyjmie do okreslenia wartości owe 600 tys. Oczywiście częściej zdarzają się sytuacje gdzie banki obcinaja wartość nieruchomości niz ja podwyższają.

Co do kosztorysu to trzeba pamiętaj o jednej bardzo istotnej kwestii. Jesli zrobimy kosztorys na 400 tys, a chemy mniejszą kwote kredytu to bank będzie chciał udokumentowania brakującej kwoty (w formie aktywów takich jak kasa na koncie, akcje, obligacje, inna nieruchomość przeznaczona do zbycia). Inwestycja musi się zawsze zbilansować (kasa z kredytu + środki własne kredytobiorcy).

Każdy kosztorys jest weryfikowany w banku przez dział techniczny. Jesli jest zanizony (najczęstsze przypadki) to zostanie odrzucony do uzupełnienia. Jesli zawyzony to zweryfikuje go wycena nieruchomości.

To tak po krótce. Temat jest bardzo rozległy więc jesli macie pytania służę pomocą.

Obecnie sam staram się o kredyt na zakup działki i budowę domu (w sumie to już sie postarałem bo dostałem dzisiaj decyzje pozytywną) :) :) :)

Jesli ktoś chciałby na maila mój kosztorys do banku Nordea to prosze o namiary. Mam go w wordzie i excelu. Dom Lawenda II z pracowni Horyzont, 141 m2, pod klucz 531 000.

aaa, i jeszcze jedna cenna uwaga. Jeśli bank wymaga wyceny zewnętrznej (operat szacunkowy) to najlepiej zrobić go samemu tj.

1. poprosić z banku o listę rzeczoznawców akceptowanych przez dany bank

2. Skontaktować się z kilkoma i ponegocjować cenę (może zostać parę stówek w kieszeni jesli nie chcemy faktury)

3. Ustalić wstępnie wartość na jaką rzeczoznawca wyceni naszą nieruchomość (unikniemy niespodzianki że wycena będzie na niższą wartość niż chcemy-a praktyka jest taka, że taka sama nieruchomość jest wyceniana na baaaaaardzo różne wartości w zalezności od tego kto ja robi)

 

Pozdrowionka

 

podeślij mi , też sięstaram o kredyt w nordei , mój mail : [email protected]

 

thx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostać to nie problem, nabajerować w kosztorysie też.

Gorzej jak się nie zmieścisz z założeniami z kosztorysu w danej transzy, wtedy zaczyna się płacz bo bank następnej transzy może nie dać. I wtedy są schody.

 

Myślę, że damy radę. Trochę jednak środków własnych mamy, całe szczęście. A uważam, że druki kosztorysowe banków są po prostu nieżyciowe, ktoś to w ogóle w banku sprawdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzelu a co szczególnie Cię interesuje?

 

jak to napisać żeby miało ręce i nogi przy, założeniu że część już wybudowałem a kawałek przez najbliższy czas będę budował jeszcze ze swoich środków.

 

to co skończone jest jasne - przy dacie wykonania wpisuję "zakończono', gorzej z tym na co mam kasę jeszcze ale robota przede mną a musze już to uwzględnić w kosztorysie. Przecież nie wpisze że już poniosłem ten koszt skoro to jeszcze nie jest zrobione bo jak przyjedzie pan/pani z banku to od razu to zakwestionuje.

 

poza tym odnoszę wrażenie że trochę w tych kosztorysach występuje zatarcie chronologii, jak mogę mieć podłogi przed wszystkimi instalacjami, to jakiś żart chyba?

 

to standard z ta chronologią prac. rzadko trafia sie druk bankowy który ma sensownie rozpisana kolejność prac. Ale jest na to prosty sposób-przy każdej pracy wpisujesz datę kiedy chcesz ja wykonać i tym samym ustalasz własna kolejność prac patrząc po kolejnych terminach.

Co do kosztów które masz ponieść z własnych środków to wpisajesz "do poniesienia" i wrzucasz datę przed terminem kiedy chcesz uruchomić pierwsza transzę z banku. możesz sie spodziewać, że bank zanim uruchomi ci kasę zrobi inspekcję na budowie lub w inny sposób (dziennik budowy, zdjecia) zweryfikuje czy faktycznie wyłozyłeś swoja część kasy na budowę

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie bank może pozwolić Ci na zaciągnięcie kredytu na budowe do stanu umożliwiającego uzyskanie pozwolenia na uzytkowanie z PINB

 

 

Kosztorysy oderwane całkiem od rzeczywistości poszły do dwóch banków z wnioskami kredytowymi. Ciekawa jestem jak to się skończy, bo rzeczywiście z druków bankowych kosztorysów wychodzą głupoty :roll:

 

 

No i w jednym banku dostałam, że tak powiem, bez pierdnięcia, tyle ile chciałam, na mocno naciąganym, zrobionym od czapy i sporo zaniżonym kosztorysie. Tak, że nie taki diabeł straszny... :lol:

 

to pewnie Dombank lub PKO BP :)

Jest jeszcze trzecia opcja-może nawet nie wiesz że masz nieoceniony dar robienia rewelacyjnych kosztorysów ot tak z czapy :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...