Kto ma wyrwać drzewa

[zuzia7]

Witajcie

Nie potrafię znaleźć odpowiedzi, na czyj koszt ma być usunięty sad.

Odziedziczyłam działkę z ponad trzydziestoletnim sadem. Jak się okazało, działka była zakupiona w innym położeniu i tak użytkowana od lat 60tych, a plany z lat 70tych dowodzą, że sad, który posiadałam leży na działce gminnej. W chwili obecnej gmina sprzedała swoją działkę z "moim" sadem, natomiast nowy właściciel domaga się ode mnie usunięcia drzew. Proszę o pomoc, może ktoś wie jak rozwiązać ten problem? Każda rada będzie dla mnie skarbem.

Pozdrawiam.

Zrozpaczona

[mark0wy]

Witam,

 

Nie byłeś stroną tej umowy, wobec tego nabywca źle adresuje swoje żądania.

Swoją drogą wobec gminy też nic nie wskóra. Kupił nieruchomość z sadem, wobec tego stan faktyczny i prawny był mu znany.

 

Polecam spokój w temacie

 

Pozdrawiam

Mark0wy

[ZUZEK]

Mark0wy ma rację.

 

Nabywca bezpodstawnie kieruje żądania pod Twoim adresem. Szuka "jelenia" czy "siekiery" ?

 

Zapytaj go, czy gdyby na nieruchomości znajdowała się inna część składowa (np budynek wart np. 500.000 PLN) też zażądał by jego "zabrania"?

[zuzia7]

Mnie też się tak wydaje, ale spotkałam się ostatnio z dużym bezprawiem na tych terenach i dlatego wolę popytać. Puki co, bardzo dziękuję. Już mi trochę lepiej.

[Flexus]

zuzia7

Odpowiedz mu uprzejmie, że Ty też masz bardzo rozwinięte poczucie humoru i dlatego rewanżujesz się najpiękniejszym na jaki Cię stać uśmiechem.

[Trociu]

Jeżeli domaga się usunięci drzew, to poproś go o wskazanie paragrafu, na podstawie którego tego się domaga.

A może on po prostu chce Ci zlecić za odpowiednią opłatą operację usunięcia tych drzew. Bo przecież na jakiej innej podstawie może chcieć od Ciebie, abyś usunęła drzewa z nieruchomości, która nie stanowi Twojej własności. Za to można wyrok przecież dostać

[zuzia7]

zuzia7

Odpowiedz mu uprzejmie, że Ty też masz bardzo rozwinięte poczucie humoru i dlatego rewanżujesz się najpiękniejszym na jaki Cię stać uśmiechem.

 

 

 

Śliczne...

[zuzia7]

Jeżeli domaga się usunięci drzew, to poproś go o wskazanie paragrafu, na podstawie którego tego się domaga.

A może on po prostu chce Ci zlecić za odpowiednią opłatą operację usunięcia tych drzew. Bo przecież na jakiej innej podstawie może chcieć od Ciebie, abyś usunęła drzewa z nieruchomości, która nie stanowi Twojej własności. Za to można wyrok przecież dostać

 

Też dobre, dzięki