Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek z dgp czy z płaszczem wodnym?


rublow

Recommended Posts

Cześć, jestem tu nowy, być może to już było gdzieś poruszane, ale ja nie mogę znaleźć.

 

Pytanie jak w temacie:

Planuję budowę domu ok 110 m2 z poddaszem użytkowym. Chcę go ogrzewać kominkiem, bo z literatury fachowej i wypowiedzi na forum wynika, że jest to nawet kilkakrotnie tańsze od oleju lub gazu ze zbiornika (gazu miejskiego nie ma w okolicy).

Mam na oku dwie opcje:

- Kominek z dystrybucją gorącego powietrza +c.w.u. z bojlera elektrycznego

- Kominek z płaszczem wodnym, c.w.u. z kominka zimą i z bojlera latem.

 

Nie wiem, którą z tych opcji wybrać (chodzi mi głównie o koszty). Wydaje mi się, że instalacja dgp jest znacznie tańsza od kominka z płaszczem, bo nie trzeba robić całej wodnej instalacji co. Z drugiej strony jak palę zimą w kominku, to bez sensu osobno dogrzewać cwu bojlerem elektrycznym.

 

A tak swoją drogą, czy ciepła woda z bojlera elektrycznego wychodzi bardzo drogo?

 

Pozdrawiam :D

Rublow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Te "problemy" to są nieco wyolbrzymione.

Jeżeli już mówimy o oszczędzaniu to płaszcz wodny w kominku jest bezkonkurencyjny.

Należy tylko zrobić dobrą kalkulację (czytaj: realną finansowo) co będzie się bardziej opłacać: kominek z DGP i ciepła woda na prąd, czy droższy kominek z możliwością grzania CWU (rozumiem że rozpatrujemy wariant ogrzewania domu z DGP i "przy okazji" załatwiamy problem ciepłej wody).

Zdecydowanie najdroższym wariantem jest płaszcz wodny i grzejniki konwekcyjne - jeśli nie mamy drugiego pieca ogrzewającego już mieszkanie (olej, gaz) to musimy je instalować specjalnie do wkładu z płaszczem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

am00, nie zrozumiałem Twojego rozwiązania. Wydaje mi się, że ALBO bojler, ALBO ogrzewacze przepływowe. Dobrze mi się wydaje?

 

A co do rozwiązania co, to poczytałem jeszcze archiwum forum i bliższy jestem gorącemu powietrzu - też do mnie przemawia ten problem z zagotowaniem. Z postów wynika, że np. woda zagotowała się bo ktoś nałożył za dużo drewna. Wydaje mi się, że to właśnie o to chodzi - nakłaść drewna full i mieć spokój na te 10 godzin. Jeżeli płaszcz to uniemożliwia, to chyba nie o to chodzi.

 

I jeszcze kwestia kosztów inwestycji. Na oko kilkanaście metrów rur 110 mm powinno być sporo tańsze niż kompletna instalacja co + grzejniki. O różnicy w cenie kominka nie wspomnę. Tylko mam teraz wątpliwości, czy w domu z poddaszem użytkowym da się skutecznie rozprowadzić te grube rury do dpg.

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rublow,

Przepływowe wymagają dużej mocy (około 20kW), a te jednofazowe mogą służć tylko tam gdzie strumień ciepłej wody może być niewielki, dlatego chcę je umieścić tam gdzie odległość od bojlera jest stosunkowo duża (w kuchni i przy jednej umywalce). Do kąpieli wodę będę brał z bojlera.

Zrezygnuję również chyba z rurek do rozprowadzania ciepłego powietrza.

Przypomina mi się bowiem anegdotka o Newtonie, który zrobił w drzwiach dwa otwory duży i mały, dla dużego i małego kota czy też psa (nie pamiętam dokładnie) myśląc, że mały kot będzie wchodził małą dziurą. U mnie ciepłe powietrze będzie zasuwało na górę tak jak wszyscy domownicy - schodami. Łazienkę na dole, która jest trochę odizolowana od kominka chcę dogrzewać elektrycznym podłogowym.

Tak sobie to przemyślałem, ale już kilka razy zmieniałem koncepcję więc może ostatecznie wybiorę jeszcze inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sir Charles

ja robię podobnie jak u mojego kolegi, ogrzewanie domu DGP, bojler elektryczny ale z wężownicą, na rurę odprowadzającą spaliny z kominka nawijam giętką rurę miedzianą podłączoną przez małą pompkę z wężownicą i zimą mam ciepłą wodę z kominka,

patent sprawdzony, mój kumpel nie tylko podgrzewa tym wodę ale poprzez rozdzielacz wykorzystał ten układ do ogrzewania podłogowego w kuchni i łazience

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest fajne, sir Charles. Możesz podać jakieś bliższe szczegóły?

Co to jest bojler z wężownicą i czym się różni od tego bez wężownicy? Czy w tej rurce nie ma problemu zagotowania wody, tak jak w kominkach z płaszczem? Jeżeli tak, to do tego potrzebna jest jeszcze pewnie jakaś automatyka.

A co do Newtona, to może lepiej nie robić schodów i kazać dla odmiany domownikom łazić przez rury do dgp? :D A tak poważnie, to taki system oznacza, że jeżel ktoś na piętrze chce mieć ciepło w pokoju, to musi mieć cały czas otwarte drzwi. A ja na przykład sporo pracuję w domu (obecnie w mieszkaniu) i chcę mieć możliwość odizolowania się.

Nie mówiąc już o możliwości zamknięcia drzwi do sypialni. :wink:

Czołem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sir Charles

bojler z wężownicą posiada nie tylko grzałkę elektryczną ale też w środku rurkę (właśnie wężownicę) do której podłączasz rurki doprowadzające ciepłą wodę z kominka i ta woda przepływająca przez wężownicę ogrzewa wodę w zbiorniku bojlera, taki bojler jest droższy o około 100 zł (bojler 100 litrowy), rurka miedziana nawinięta na rurę komina ma średnice 15 mm lub 18 mm i wychodzi jej od 20 d0 30m (w zależności od przekroju),

ja nie będę robił ogrzewania podłogowego ale pod ten układ podłącze dodatkowo jeden grzejnik w łazience (w domu mam tylko DGP a chcę mieć pewność, że w łazience będę miał cieplutko), jeśli chodzi o dobór pompy to w zasadzie starczy najsłabsza, w całym układzie będzie około 8 litrów wody,dobrze by było gdyby ten układ podłączał ci jakiś sprytny hydraulik wtedy będziesz spokojny o bezpieczeństwo, nie dysponuje skanerem bo bym ci przysłał porobione u kolegi zdjęcia tej instalacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sir Charles
zapomniałem dodać, że ten układ przy odpowiednio nawiniętych rurkach podwyższa sprawność układu grzewczego bo mniej ciepła ucieka przez komin, tyko musisz kupić odpowiedni kominek, do ciągłego grzania i dobrze żeby miał ze 2 kW zapasu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sir Charles
jeśli chodzi o bezpieczeństwo i regulację układu - dlatego to musi zrobić dobry hydraulik (ja sam tego też nie robię), który wszystko przeliczy i zrobi odpowiednie zabezpieczenie, ale ten patent sprawdził się już przez 2 zimy, nie ma żadnych kłopotów z ciepłą wodą, ogrzewanie podłogowe działa jak należy i nie płaci się w sezonie grzewczym za prąd użyty do bojlera, mi hydraulik będzie kończył tę instalację za jakieś 2 tygodnie wtedy będę mógł coś ci napisać o szczegółach technicznych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już będziesz to miał, będę wdzięczny za szczegółowe dane. W razie czego pisz na priva. Będę też wdzięczny z info, ile Cię ta cała instalacja (razem z kominkiem) kosztowała.

A na marginesie, to jest to właściwie równoważne zrobieniu domowym sposobem kominka z płaszczem wodnym i dgp. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Rublow - czasami rozprowadzenie DGP wychodzi mi na gotowo za 3-4 tysiące!

Jeżeli nie da się inaczej to robię to najczęściej sufitami podwieszanymi.

Teraz policz - kilkanaście(dziesiąt) m2 gipsokartonu na stelażu na suficie (30-40 zł/m2), do tego turbina (do 1 tys. zł) i przewody (ok. 30 zł/mb). Do tego kratki, halogeny, listwy i inne "udogodnienia na życzenie klienta.

czasami wychodzi drożej niż grzejniki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Rublow - czasami rozprowadzenie DGP wychodzi mi na gotowo za 3-4 tysiące!

Jeżeli nie da się inaczej to robię to najczęściej sufitami podwieszanymi.

Teraz policz - kilkanaście(dziesiąt) m2 gipsokartonu na stelażu na suficie (30-40 zł/m2), do tego turbina (do 1 tys. zł) i przewody (ok. 30 zł/mb). Do tego kratki, halogeny, listwy i inne "udogodnienia na życzenie klienta.

czasami wychodzi drożej niż grzejniki.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rublow,

Do łazienki na piętrze nie ma problemu, bo otwory i tak muszą być w drzwiach, dwa pokoje przylegają do komina i liczę na ciepłą ścianę, a trzeci najmniejszy? - chyba też zaopatrzę w szparę pod drzwiami.

 

Nie chcę przeinwestować, a mam przeczucie że to się sprawdzi. A jeśli nie, to do emerytury coś wykombinuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem też o takim rozwiązaniu jak proponuje sir Charles. Nie odbiega to od idei płaszcza wodnego, a wprowadzenie wężownicy do bojlera elektrycznego steruje jego wyłączaniem się. Problem tylko w tym by zapewnić stałą cyrkulację płynu w wężownicy (grawitacyjna prawdopodobnie nie wystarczy) i odbiór nadmiaru ciepła (np. przez podłogówkę).

 

Sir Charles, jestem również zainteresowany szczegółami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...