Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dworek i ogród różany Moni


Recommended Posts

Podsumowanie tygodnia:

 

Schody rozebrane z szalunku - wyszły super :D - są wielkie, 3 - stopniowe, z zejściami na wszystkie strony.Z przodu przy schodach trzeba teraz podnieść teren i będzie OK. Na fotce widać również, że mamy już doprowadzony do domu prąd :D

 

http://img329.imageshack.us/img329/8830/schodygotoweporozszalowbr3.jpg

 

http://img234.imageshack.us/img234/2841/schodygotoweporozszalowet2.jpg

 

 

Ponadto zostały wykonane schody do bocznego wejścia, wypoziomowana podsypka z pospółki i wylany chudy beton w salonie. W sumie zakupiliśmy 5 ton cementu (po 500zł/tona) i 7 kubików betonu z betoniarni (po 250zł/m3) :o - w składzie bud., gdzie kupujemy materiały pytają, czy budujemy bunkier, że tyle cementu kupujemy :lol: .

Ogród wzbogacił się o nowe nasadzenia azalii, piwonii, róż i clematisów.

 

Podsumowanie kosztów schodów i chudego betonu w salonie:

 

- materiał (cement, piasek, pospółka, beton zamawiany): 5250zł

- fachowcy: 6000zł

 

Razem: 11250zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 713
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Święto pracy uczciliśmy pracą :wink: - rozpoczęło się nareszcie długo oczekiwane murowanie ścian poddasza :D

Są już podmurowane ściany zewnętrzne boczne i od strony ogrodu. Kontynuacja prac nastąpi po niedzieli.Na razie jest super - można już wstępnie wobaczyć gdzie będą poszczególne pomieszczenia na poddaszu.

http://img255.imageshack.us/img255/2170/poddasze017yy6.jpg

 

Prace ogrodowe przebiegały dość niespokojnie, bo jak to na maj przystało - pogoda była słoneczna z przelotnym deszczykiem majowym. Po deszczyku na niebie, na tyłach ogrodu, ukazywały coraz to piękniejsze tęcze:

 

http://img255.imageshack.us/img255/2729/tczamajowamj4.jpg

 

Przybyło też sporo nowych roślin m.in.: róże Cottage Rose, Heritage, Mary Rose i 2 pnące Eden Rose, długo poszukiwany przeze mnie rhododendron Gartendirektor Rieger i Percy Wiseman oraz kilka azalii. Udało mi się również zakupić piękną sadzonkę lilaka Krasavitza Moskvy :D

 

Kwitnący właśnie Rhododendron Gartendirektor Rieger

http://img169.imageshack.us/img169/662/rhododendronur9.jpg

 

azalie

http://img403.imageshack.us/img403/9514/azaliarowacy7.jpg

 

http://img403.imageshack.us/img403/9540/azaliazm6.jpg

 

Róże jeszcze nie kwitną, ale będą śliczne.

(Fotki tych róż można znaleźć na stronie szkółki róż Davida Austina: http://www.davidaustinroses.com/english/ )

 

Dzisiejszy dzień był typowo relaksacyjny, spacerowy i rowerowy. A na działce dumnie spacerowały bażanty (na końcu ogrodu widoczny samiec):

 

http://img166.imageshack.us/img166/6410/baantnadziaceac6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Na budowie:

Ściany wewnętrzne poddasza i kominy rosną w górę, choć w niezbyt szybkim tempie. Trzeba było wykonać sporo poprawek (po poprzednich fachowcach) związanych z kominami i to zabrało dużo czasu. Teraz już, mam nadzieję, będzie szło sprawniej. Zdjęć na razie nie wrzucam, bo i tak niewiele byłoby widać - wszędzie stoją cegły, pustaki, taczki, wiadra i inne szpeje :lol:. Widać już co nieco jeśli chodzi o poszczególne pomieszczenia i cieszę się, że wyszły przestronne (mam na uwadze głównie pokój syna, sypialnię i garderoby).

 

W ogrodzie:

Tworzę dalszy ciąg mojego rosarium - dokupiłam kolejne odmiany róż angielskich oraz clematisów i bardzo liczę na to, że się przyjmą.

Mój ostatni zakup to clemtisy Josephine i Crystal Fountain - cudne są i właśnie kwitną:

http://img255.imageshack.us/img255/732/crystalfountainclematisjo5.jpg

 

http://img253.imageshack.us/img253/2479/josephineclematisid3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowa powoli idzie do przodu. Całość ścian zewnętrznych poddasza jest już gotowa, przygotowana pod wieniec i więźbę, teraz tworzą się ściany wewnętrzne i kominy. Wydatki w związku z tym ogromne :roll:

Z przodu budynek wygląda już tak:

http://img380.imageshack.us/img380/8832/budowapoddaszapw4.jpg

 

Po lewej wejście do pokoju syna, po prawej wejście do sypialni:

http://img182.imageshack.us/img182/3139/poddaszex003df8.jpg

 

Na razie tyle, bo w pozostałych pomieszczeniach bardzo zagracone, a jeszcze niewiele ścian widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dom powoli sobie rośnie. Wymurowane są już w zasadzie wszystkie ściany zewnętrzne i zewnętrzne - jeszcze tylko drobne wykończenia, które trwają długo, bo nasz majster jest wyjątkowo dokładny i jak twierdzi "woli 10 razy pomierzyć i sprawdzić, niż później 1 raz poprawiać". Przygotowuje się teraz zbrojenie wieńca i myślę, że do więźby przygotowani będziemy w niedługim czasie.

Cały czas mam dylemat co do tego, czy robić ramy stalowe podtrzymujące dach, słupy (które mogą wypaść w róznych nieoczekiwanych miejscach pokoi), czy skorupę betonową, która jednocześnie pozwoli mi na uzyskanie od razu zamkniętych ścian i stropu poddasza (nie będzie trzeba płyt gk do wykończeń)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadrabiam zaległości fotograficzne.

Na początek zdjęcie salonu po poprawkach - podłoga została obniżona do wartości podanych w projekcie. Do tego dojdzie teraz ocieplenie, wylewka, parkiety, więc jeszcze się troszkę podniesie.

 

Widok z wyjścia na taras w kierunku komina kominkowego i wejścia do kuchni.

http://img74.imageshack.us/img74/876/podd006wf6.jpg

 

A teraz kilka fotek z ostatnich dni - poddasze, jak już wspominałam urosło i widać już jakie będą poszczególne pomieszczenia :D

 

Patrząc na budynek z zewnątrz od strony ogrodu - pierwsze pomieszczenie od lewej to garderoba przy sypialni, następnie w środku sypialnia z wyjściem na górny taras, a ostatnie pomieszczenie to garderoba przy pokoju Pawełka.

 

http://img237.imageshack.us/img237/844/podd046gw5.jpg

 

A teraz widoki od środka:

garderoba przy sypialni - widać przejście do sypialni.

 

http://img65.imageshack.us/img65/937/garderobasypialnige8.jpg

 

zagracona sypialnia:

 

http://img369.imageshack.us/img369/7706/zagraconasypialniadc2.jpg

 

pokój na poddaszu (znajduje się po prawej od frontu budynku):

 

http://img178.imageshack.us/img178/7425/pokjnapoddaszuwl6.jpg

 

 

A w ogrodzie rozkwitają róże :D :

Rose Aloha (ubiegłoroczna - śliczna pnąca róża, o pięknym zapachu. W tym roku ma całą masę pąków):

http://img291.imageshack.us/img291/839/100091su4.jpg

 

Abraham Darby(nowy nabytek):

http://img208.imageshack.us/img208/8466/podd031di5.jpg

 

Rosarium Uetersen (tu akurat szczepiona na pniu, również ubiegłoroczna):

http://img179.imageshack.us/img179/1893/re004il3.jpg

 

Zaczęła kwitnienie Louise Odier i Laguna - też żywe cuda, ale nie mogę się doczekać na moje ulubione róże - Augusta Louisa - jak dla mnie królowa rabat :D (zakwitnie może jutro lub w sobotę).

rozrasta się skalniaczek i pozostałe działkowe iglaczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budowie trwają przygotowania do zalania wieńca. Otrzymalismy też pismo od ubezpieczyciela, które potwierdza winę kierownika za odbiór niewłaściwie wykonanego parteru. Na konto wpłynęło trochę grosza w ramach odszkodowania, co niewątpliwie podratuje nasz budzet, bo na poprawki poszło sporo kasy.

A w ogrodzie kwitną moje ulubione róże - Augusta Louise:

http://img148.imageshack.us/img148/1300/100086me1.jpg

 

http://img78.imageshack.us/img78/3276/uki004eb5.jpg

Przepięknej urody duże, pełne kwiaty. Zapach intensywny, owocowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach weekendowej relacji wrzucam nowe fotki domku :D - tzn. budowli zaczynającej przypominać domek...

http://img210.imageshack.us/img210/8838/dom001bm5.jpg

 

http://img241.imageshack.us/img241/1197/dom004sy7.jpg

 

W poniedziałek zostanie wyciągnięty szablon z okrągłego okienka. Ostatecznie zdecydowałam się na średnicę okna 80cm i zastanawiam się, czy jednak nie wolałabym mniejsze - na 60cm. Może po wyjęciu szablonu będzie mi łatwiej to ocenić (zawsze można zmniejszyć :wink: ).Pomieszczenie, które tam powstało wykorzystam na pralnię i schowek jednocześnie (wejście będzie z łazienki) - nie będzie duże, bo z każdej strony skosy, ale wystarczające - zmieści się tam pralka, kosz na pranie i może jakieś mopy i drobne środki czystości.

Zapadła też decyzja, że zamurowane zostanie jedno okno w salonie (na ścianie zachodniej), nie zepsuje zewnętrznego wizerunku, bo 2 okna + 1 wielkie drzwi tarasowe na część południową wystarczą w zupełności, a salon będzie bardziej ustawny, a i mycia okien w przyszłości mniej :lol: Rozważam też zamurowanie 1-go okna w kuchni (również na zachodniej ścianie) - po zamurowaniu zostałyby 2 okna, które są od strony frontowej budynku (skierowane na północ) - myślę, że również wystarczająco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dzisiaj miesięczna przerwa w budowaniu. Majster przed wyjazdem zrobił nam jeszcze ładne łuki wejściowe w salonie i rozszalował wieńce.

W wieńcach zamocowane zostały pręty żebrowane (na wypadek decyzji o wylewanycm żelbetowym stropie ze skosami) i gwintowane (będzie do nich mocowany dach) - sterczą w górę oczekując na dalszy etap budowy.

Domek przygotowany do miesięcznego odpoczynku:

http://img177.imageshack.us/img177/378/uki001iq9.jpg

 

Łuki salonowe:

http://img515.imageshack.us/img515/281/uki002ne5.jpg

W ogrodzie rozkwitają hortensje i powojniki. Róże pachną przepięknie i wydają coraz to nowe kwiaty odwdzięczając się za pielęgnację :D Moje ulubione Augusty będę obsadzać lawendą - podobno pomaga w odstraszaniu komarów :wink: Dzisiaj przeliczyłam dokładnie moje róże w całym ogrodzie - jest ich już 43 krzewy :roll: Nawet nie wiedziałam, że już się tyle uzbierało :D - a to wszystko przez to, że jak wchodzę do ogrodniczych sklepów, to tak ładnie mówią do mnie: " Kup mnie" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsza wizyta w ogrodniczym poskutkowała zakupem dwóch pnących róż Rosarium Uetersen (to już kolejne z tej odmiany, ale nie mogłam się im oprzeć :-? ) Na razie stoją w donicach przy kominie w salonie i czekają na wsadznie do gruntu.

http://img48.imageshack.us/img48/2227/rosarium2tn7.jpg

i róży Fairy szczepionej na pniu - jeszcze młodziutka, ale kiedyś powinna być ładna - będzie rosła kaskadowo. Teraz mam już 46 róż :roll: Planuję jeszcze ok. 10 pnących, ale to dopiero jak kupię pergole, żeby miały podpory, bo już te rosariumki nie mają się czego trzymać, ale tak do mnie mówiły w tym sklepie ...

A w części sadowniczej ogrodu czereśnia owocuje 2 sztukami czereśni. Najśmieszniejsze jest to, że owoce wyrosły w dolnej części pnia :o Mam nadzieję, ze w przyszłym roku drzewko będzie owocowało normalnie. Wrzucam fotkę zanim ktoś je spałaszuje ... np. szpaki :lol:

http://img174.imageshack.us/img174/2462/czerenia2008002ls4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W związku z wolnością spowodowaną urlopem i brakiem robotników obmyślam zagospodarowanie ogrodu. Marzy mi się kącik różany... nawet już rozpoczęłam jego przygotowanie - pnącza będą rosły na konstrukcji drewnianej.

 

No i hortensja mi zakwitła - na razie jedna, pozostałe mają pąki, a niektóre chyba w tym roku nie zakwitną, bo były wiosną przesadzane.

 

http://img56.imageshack.us/img56/324/hortensjade0.jpg

 

08.07.2008r.

Dosadziłam cisy w miejsce, w którym zaplanowałam żywopłot - będzie ocieniał rhododendrony i jednocześnie oddzieli rosarium i część wypoczynkową od sadu.

 

http://img170.imageshack.us/img170/5931/monianadziacebi2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadziłam dzisiaj róże, które stały przy kominie w salonie i dwie nowe borówki amerykańskie: Bluecrop i Herbert. Bluejay i Chandler wsadzone wiosną mają już owoce :D Ma ktoś może Chandlera, który przetrwał zimę? Bardzo jestem ciekawa jak w naszych warunkach znosi zimę.

Zauważyłam, że po ostatnich deszczach winogrona urosły na tyle duże, że konieczne będzie jak najszybsze wykonanie pergoli, żeby mogły się po nich piąć. Wsadziłam też kilka dni temu nową sadzonkę Shuyler - zapowiada się imponująco, choć mam obawy, bo ponoć jest to odmiana mało odporna na mączniaka rzekomego :-?

Dzisiaj zaplanowałam mniejsce na część warzywną ogrodu, gdzie będą m.in.zioła, truskawki, zielona sałata, rzodkiewka, pomidorki i cukinia :D Na razie jestem na etapie planowania i w tym roku nic tam nie wsadzę, ale do jesieni zamierzam przygotować rabatki warzywne (planuję je jako ozdobne, w bukszpanowych obwódkach, żeby było kolorowo i nietypowo). Na wiosnę będę siać, sadzić i pielić (to mniej radosna czynność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedząc sobie na działce w moim kąciku różanym myślałam o ogrodzie, który tu powstaje… Jest coraz ładniej, ale pracy czeka nas jeszcze baaardzo dużo, aby osiągnąć zamierzony ce :roll: l.

Tutejszy ogród nauczył mnie wiele – nie tylko dbania o rośliny, walki z ich chorobami, ale też pokory. Stało się to w czasie tych niespełna 4 lat, które obfitowały w ciągłe prace związane z rozwojem ogrodu.

W moim ogrodzie zwykłe sadzenie polega nie tylko wykopaniu dołka, wsadzeniu rośliny i podlaniu. Ta czynność ma u mnie zupełnie inne znaczenie – to przede wszystkim walka z kilofem w rękach polegająca na rozbiciu kamieni, które znajdują się tuż pod 20cm warstwą czarnej ziemi, następnie wyjęciu ich na głębokość i szerokość około 70cm. Dopiero po wykopaniu takiej dziury możliwe jest wsypanie dobrej ziemi i wsadzenie rośliny. Nie jestem już w stanie zliczyć ile łopat zostało w tym czasie złamanych i worków ziemi i torfu zakupionych... :wink: Pewnie przy normalnych warunkach miałabym już urządzony cały ogród, bo ziemi na uzupełnianie tych dołów nie musiałabym tyle kupować, no i czasowo byłoby szybciej, a w obecnych warunkach jestem w stanie wsadzić maksymalnie 3 rośliny dziennie (takie wykopy w kamieniołomie trochę czasu i sił pochłaniają, niestety). Jak sobie tak patrzę na mój ogród, to stwierdzam, że wymieniłam już niemal 1/3 podłoża na działce bawiąc się w kopanie i robienie odpowiednich mieszanek dla konkretnych roślin.

Jutro zakup kolejnych worków ziemi i kory - muszę wsadzić nowozakupioną hortensję i 2 krzaczki dzikiej róży.

Zastanawiam się też co będzie z posianej wczoraj przy tarasie trawy, bo wieczorem zaczęły się burze i ulewy, które mogą potrwać dłużej :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wrzucę fotki z sadu (daleko mu jeszcze do niego, ale może za kilka lat bedzie już sad :D ).

 

Owocująca brzoskwinia Red Haven - owoce sztuk 1 :lol: :

http://img152.imageshack.us/img152/8728/brzoskwiniaredhavendu7.jpg

 

Widok niektórych drzewek owocowych z końca ogrodu - na razie małe, ale każde już po 1 - 2 owocach miało, więc jeśli nie przemarzną w zimie, to w przyszłym roku będą miały po 4 :lol:

http://img174.imageshack.us/img174/8233/sadzq9.jpg

Na razie rośnie tu czereśnia Vega, brzoskwinia Reliance i Red Haven, dwie wiśnie, 4 borówki amerykańskie, 4 winorośle, porzeczki, rabarbar i 2 agresty pienne. Czeka miejsce na jakąś dobrą odmianę śliwy, którą zamierzam wkopać jesienią. Jeśli ktoś ma lub zna sprawdzoną odmianę odporną szarkę i robactwo, to proszę o info :wink: Stare jabłonie mają w tym roku mniej owoców niż w ubiegłym, ale za rok plon znów będzie obfity.

 

A to efekt dzisiejszych prac ogrodowych - wyplewiłam mniszka, który mimo grubej warstwy kory przebijał się tam, gdzie nie powinien :wink: :

 

http://img234.imageshack.us/img234/9969/drzewkaowocowe005dt6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Tygodniowe ulewy poskutkowały mączniakiem na róży Chopin i czarną plamistością na Rosarium i Augustach :cry: :cry: :cry: Jeśli tylko przestanie padać muszę zacząć walkę p/grzybową :-? Trawa, o którą się niepokoiłam, ładnie wyrosła, zagęszcza się powoli i wciąga wodę spływającą ze schodów tarasu. Dzisiaj posiałam nową trawę w miejscu pustek po wyrwanych chwastach.

Zakwitły deszczowo zakupione wiosną pnące Eden Rose 85, w których się absolutnie zakochałam :oops: :lol:

 

http://img403.imageshack.us/img403/2993/edenrosetg8.jpg

 

 

http://img141.imageshack.us/img141/4774/edenroseekstrawp7.jpg

 

http://img512.imageshack.us/img512/5920/edenrrrua1.jpg

 

Jako dorosła w pełni rozkwitu ma wyglądać tak:

http://img403.imageshack.us/img403/4781/edenrosewrozkwiciepu3.png

Już nie mogę się doczekać na tę masę pąków :roll:

 

Subtelna Heritage D.Austina rozkwitała dzisiaj w deszczu i narażała swoją urodę na niekorzystne warunki:

http://img67.imageshack.us/img67/9121/heritage002bg3.jpg

 

W powtórne kwitnienie zaczęła Louise Odier - piękne kwiaty o zapachu dzikiej róży:

http://img232.imageshack.us/img232/2223/louiseodiercz5.jpg

 

Pozostałe róże w pąkach i jeśli tylko przyjdzie słońce, to szybciutko rozkwitną. Póki co ciągle pada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nareszcie zaświeciło słońce nad moim ogrodem i mogłam zaopiekować się różami, które niestety bardzo ucierpiały podczas tych długich, ulewnych deszczy :( Wszystkie zostały opryskane preparatem na choroby grzybowe, który powinien być zbawienny w ich stanie. Rozkwitły w deszczu Eden Rose - teraz fotka w pełni rozkwitu (nie mogę się napatrzyć na te cudowne kwiaty, które w rzeczywistości przyprawiają o zawrót głowy :roll: )

Na pytanie czym pryskać róże odpowiem - 1 łyżeczka siarczanu magnezu i siarczanu potasu/ na 1 l wody - działa cuda:D (opryski wzmacniające i przeciwgrzybiczne)

http://img157.imageshack.us/img157/8711/edenrose85if5.jpg

 

Zakwitły też najnowsze moje róże:

Rose de Resht

http://img157.imageshack.us/img157/7450/rosederehstpx6.jpg

 

i Octavia Hill:

http://img355.imageshack.us/img355/6375/octaviahillsk5.jpg

 

Oprócz róż rozkwitły pięknie bęłkitne ostróżki:

http://img157.imageshack.us/img157/9894/ostrkasj1.jpg

 

i różowa hortensja:

http://img261.imageshack.us/img261/4931/hortensjarowajg6.jpg

pokazały się pąki białej hortensji, która sprawiła mi tym wielką niespodziankę, bo była przesadzana wiosną i nie liczyłam na jej kwitnienie w tym roku :D

 

Popołudniowe słońce zachęcało kwiaty do dalszego rozkwitu, a liatra kłosowa przez cały dzień kusiła dzisiaj pszczoły i motyle:

http://img180.imageshack.us/img180/8141/liatraqp5.jpg

 

Jak dobrze, że aura okazała się łaskawsza :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że mam ten dziennik i nie tylko budowlane poczynania można notować, ale i ogrodnicze. Dzięki temu nie pogubię się w którymś momencie w tych moich kwiatach :lol:

Wczoraj zakwitła ponownie Laguna:

http://img521.imageshack.us/img521/372/lagunaki6.jpg

 

Zamówiłam też nowe róże - Gruss an Aachan, Queen Elizabeth, Falstaff, Winchester Cathedral. Dzisiaj powinny przyjechać kurierem :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła paka od Choduna :D

 

http://img255.imageshack.us/img255/1766/trawka004vp6.jpg

 

a w środku moje zmówionko :D :D

Róże wyglądają dość dobrze, choć jedna bardzo niewłaściwie przycięta i niestety muszę poświęcić jeden mocny pęd i ściąć zupełnie chcąc w przyszłosci uratować różę przed mocnym grzybem :-? Zaraz znajdę dla nich miejsce na różanej rabacie przy trejażu.

http://img337.imageshack.us/img337/1637/noweaustinkiai4.jpg

 

Mam też pierwsze zbiory owoców :lol: :lol: :lol: - aż 2 sztuki agrestu i 5 borówek amerykanskich (ale za to jakie wielkie - ponad 2cm :o ) - będzie jeszcze parę sztuk, ale dojrzewają :D

 

http://img211.imageshack.us/img211/2049/trawka003pq1.jpg

 

Wszystkie róże pwtarzają kwitnienie, a pergoli zakwitła piękna róża o nieznanej nazwie - znaczy się nazwa była :lol: "róża pnąca" :lol: :lol: :lol: . Muszę ją zidentyfikować co za jedna :wink:

 

http://img67.imageshack.us/img67/9484/trawka006ly5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słońce praży tak bardzo, że po ostatnich ulewach prawie śladu nie ma - ziemia popękała, sucha jak pieprz i znowu zaczęło się podlewanie - zwłaszcza wsadzonych ostatnio róż i posianej trawy. No właśnie - trawa... tu mam mały kłopot :-? Czy mały, to się jeszcze okaże :-? :-? Od kilku dni zauważyłam rozkopane, drążone, podziemne korytarze - w miejscu nowej trawy. Chyba mamy nornice na działce, albo cuś innego :evil: :evil: :evil: Ten niewiadomy zwierzak kopie codziennie w tym samym miejscy korytarzyk przez całą trawkę, wzdłuż schodów i znowu zawraca. Na razie widoczne skutki są takie. Muszę się dokształcić w tym temacie, bo jestem póki co zielona jak ta wschodząca trawa :wink:

Kilka zdjęć z wczorajszych prac nad rosarium:

Wkopane zostały nowe róże (to te niskie krzaczki po obu stronach rozpoczętego trejażu):

http://img144.imageshack.us/img144/8092/trejakt8.jpg

 

A dzisiaj:

drugie kwitnienie piennej Rosarium:

http://img149.imageshack.us/img149/3130/rosariumpowtrkakwitnienss0.jpg

 

http://img149.imageshack.us/img149/2488/rosariumzblizenieqq4.jpg

 

Po oprysku na plamistość ponownie zakwitła jedna z angielek - Sharifa Asma D.Austina - śliczna jest, choć z powodu plamistości w połowie ogołocona liści:

http://img151.imageshack.us/img151/7455/sharifaasmakrzaczekvc6.jpg

 

http://img187.imageshack.us/img187/3751/sharifaasmahw0.jpg

 

Chopin również powtórzyła kwitnienie po opryskiwaniu na mączniaka - i jak się go pozbyć, no jak :-? Nie mam sumienia :(

http://img120.imageshack.us/img120/4866/chopineu0.jpg

 

Lawendy i pozostałe róże kwitną jak oszalałe:

http://img120.imageshack.us/img120/4972/lawendacv7.jpg

 

http://img229.imageshack.us/img229/3555/lagunarozkwitkn2.jpg

 

Pięciornik Lovely Pink po ostatnich ulewach ma pięknie, intensywnie wybarwione kwiaty:

http://img151.imageshack.us/img151/7995/piciornikpinkev0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...