Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[GosiaczekKr]

Ja tez czekam na wieści...lepsze oczywiście...

[monia i marek]

ja do tej srodkowej grupy sie zaliczam ale ze wskazaniem cos w stylu pod szczesliwa gwiazda urodzona, wiec podziwiam Monisia ze tak dajesz sobie rade z tym wszystkim i tak bedzie teraz

milego piatku

To szczęściara z Ciebie, Aniu Tak to jest, że jedni stąpają po płatkach, a drudzy po kolcach

U mnie na budowie jest jeden pozytyw - cieśle mówią, że mamy b.dobre drzewo na więźbę. Poza tym znowu się okazało, że spitolone jakieś sprawy, które wpłynęły na przedni wykusz i zamiast go zmniejszyć (tak chciałam), to trzeba jeszcze trochę powiększyć Wszystko jest do doopy

[HenoK]

mógłby Henok tu szybko zajrzeć do Ciebie..On może podpowie..

3mam kciuki

Obawiam się, że zbyt wiele nie pomogę.

Przeczytałem częściowo Dziennik budowy w tym też ten wpis :

Właśnie się dowiedziałam, że w wyniku błędów projektu i konsekwencji błędów ekipy górali którzy robili piwnice i parter, będziemy mieli kłopoty przy dachu

- po pierwsze: jeden z kominów jest wymurowany o 70 cm za daleko w kierunku zewnątrznej części prawej połaci - czym to grozi? Wiadomo, prawda? Komin może wyść (i prawdopodobnie tak wyjdzie ) w samym rogu łączenia połaci Nie wiem czy da się uatować tę sytuację To jest błąd murarzy - wspaniałych górali

- po drugie: projekt zawiera błędy w postaci niedoszacowania więźby (brak dużej ilości niezbędnych elementów konstrukcyjnych), a co za tym idzie - braknie niektórych elementów więźby, które trzeba będzie dokupić i niemało to będzie kosztowało

- po trzecie: błąd w wyliczeniach projektu jeśli chodzi o ramę stalową - rys. konstrukcji ramy przedstawia kąt 34', a dach ma mieć 40' , co daje efekt taki, że ramy nie schowają się w konstrukcji dachu, tylko wlezą do pokojów i trzeba je będzie obudować płytami g-k

Pytania nasuwają się same. Co na tej budowie robił kierownik budowy? Nie wiem jakie za swoja robotę wziął pieniądze i ile razy był na budowie, ale z opisu wynika, że nie wywiązał się ewidentnie ze swoich obowiązków. Błędy jak widze popełnili prawie wszyscy : geodeci, murarze (górale), projektant, kierownik budowy. Jednak największe pretensje można mieć do tego ostatniego .

 

Niektóre elementy na tym etapie da się poprawić (np. ramę stalową), z innymi może być poważny problem. Rozwiązania powinni zaproponować kierownik budowy i projektant (oni znają dokumentację i stan faktyczny oraz powinni dysponować odpowiednią wiedzą).

[Piątka]

HenoK Jesteś Wielki

[monia i marek]

Dziękuję, Henryku za odwiedziny. Kierownik ... zostawię bez komentarza. Przy poszczególnych odbiorach nie miał uwag i wszystko było OK, a co się później okazało to już wiadomo. Najwięcej zawaliła pierwsza ekipa - górale, no i kierownik, który odebrał te partactwa. Nadal jest kilka drobnych spraw do wyprowadzenia, ale to już niewielkie sprawy, które pewnie mają miejsce na każdej budowie. Ramą stalową się nie martwię, bo to jest do poprawienia za nieduze pieniądze. Najgorzej wkurza mnie fakt tych przesuniętych kominów. Można się pomylić, wymurować z przesunięciem, ale nie aż 70cm!!!!!! Na dodatek kominy murował sam szef ekipy górali Dzisiaj ciesla sam się wkurzał, bo mówi, że wszystko mamy ładnie, symetrycznie, powyprowadzane błedy, a tu k@#$%^&* kominy tak h@#$%%^& wo (dosłownie tak powiedział). Raczej nic się nie da zrobić

[bartolinka]

oj Moniu, tak mi przykro, a już szło po prostemu, szlag by trafił . Ale piszesz, że więźbiarze kumate chłopaki, dadzą radę!

Poprostują co się da, zatuszują, będzie dobrze, i pięknie. MUSI być, na pewno .

 

A pana kierownika do odpowiedzialności nie myślicie pociągnąć?

 

pozdrawiam i mocno trzymam kciuki, będzie dobrze!!!!

 

b.

[HenoK]

Najgorzej wkurza mnie fakt tych przesuniętych kominów. Można się pomylić, wymurować z przesunięciem, ale nie aż 70cm!!!!!!

Nie znam Twojego projektu, ale może dałoby się ten komin rozebrań do stropu i wymurować skośny kanał (na wszelki wypadek uzgadniając to wcześniej z kominiarzem, który będzie odbierał kominy).

[ged]

W pierwszym domu w którym mieszkałem jeden konin był prosty, a dwa na poddaszu były skośne +- 45, stopni budowlańcy nazywają to "portki". Skrzywienie komina o kilkadziesiąt centymetrów to nie problem - jeśli jest z cegły.

[monia i marek]

oj Moniu, tak mi przykro, a już szło po prostemu, szlag by trafił . Ale piszesz, że więźbiarze kumate chłopaki, dadzą radę!

Poprostują co się da, zatuszują, będzie dobrze, i pięknie. MUSI być, na pewno .

 

A pana kierownika do odpowiedzialności nie myślicie pociągnąć?

 

pozdrawiam i mocno trzymam kciuki, będzie dobrze!!!!

 

b.

Pan kierownik już był pociągnięty do odpowiedzialności na etapie zepsutego parteru ale wtedy nie zwróciliśmy uwagi na te kominy

[monia i marek]

W pierwszym domu w którym mieszkałem jeden konin był prosty, a dwa na poddaszu były skośne +- 45, stopni budowlańcy nazywają to "portki". Skrzywienie komina o kilkadziesiąt centymetrów to nie problem - jeśli jest z cegły.

Dzięki za podpowiedź - pogadam z majstrem, który będzie robił kominy. Nie wiem czy się ten myk uda, bo u nas są wprawdzie kominy z cegły ale wewnątrz mają ceramiczne kształtki tak samo jak w systemowych

[ged]

Da się zrobić. Kształtki można podciąć.

[monia i marek]

Da się zrobić. Kształtki można podciąć.

Byłoby super Żeby tylko teraz murarz chciał się za to wziąć

Więźba nadaje ładny kształt domu. Zastanawiam się tylko po czym sprawdzić prawidłowe wykonanie tej roboty. Wszystko jest zbijane gwoździami - nie powinno być skręcane śrubami?

[wu]

dobry wieczór

Monia na pewno murarz sobie poradzi i poprawi te kominy bedzie dobrze tylko trzeba w to wierzyć

[anjamen]

co slychac dobrego?

mnie tak boli po dentyscie ze prawie mdleje

[Jola z Melisy]

Biedactwo Mnie jeszcze w życiu ząb nie bolał. Ja w ogóle jakiś mutant jestem.

[ged]

Wiara czyni cuda, ale domu nie zbuduje. Tam trzeba kierownika budowy który będzie codziennie, weźmie ekipę za mordę i wyegzekwuje. Fachowcy sami zrobią, owszem, najprościej i najszybciej jak się tylko da, bo taki mają w budowaniu interes. Najczęściej niezgodnie z projektem, "panie bo my tak w nimczech robili" robił taki w nimczech jako pomocnik ładowacza piasku do betoniarki, a u nas przy braku fachowców ma się za najlepszego majstra. Powtórzę jeszcze raz: trzeba kierownika budowy - codziennie! ostrego! i umowy na piśmie z wykonawcą!

Nie za bardzo rozumem błędów w projekcie. Jeśli są, to projektant ponosi konsekwencje. Jeśli straciłaś kasę przez te błędy, pójdź do pierwszej lepszej kancelarii adwokackiej - chodzi tylko o papier firmowy i pieczątkę! Za 50 zł napiszą Ci od ręki pisemko. Napisz aby zwrócili Ci 100 tys bo w projekcje jest błąd i ty na nim tyle straciłaś fizycznie i moralnie. Zdziwisz się piorunującej reakcji. Nie telefonuj, wal na piśmie.

[anjamen]

to nieglupie co Ged napisal, jak chcesz zalatwie Ci takie pismo z dobrej kancelarii za free

[monia i marek]

W poniedziałek postaram się być w biurze projektowym. Udało i się również dogadać z majstrem kominowym - będzie w poniedziałek o 16.00 to powie co i jak z tymi kominami. Na razie jestem dobrej myśli, bo więźba rośnie w oczach i trochę mi poprawiła nastrój

Dzięki Wam wszystkim za dobre słowo To bardzo dodaje otuchy i siły do działania

http://img127.imageshack.us/img127/4193/kotzx6.gif

[nitubaga]

proszem paniom ja pani nie poznaję...

 

 

 

bravo

[Edmar70]

W poniedziałek postaram się być w biurze projektowym. Udało i się również dogadać z majstrem kominowym - będzie w poniedziałek o 16.00 to powie co i jak z tymi kominami. Na razie jestem dobrej myśli, bo więźba rośnie w oczach i trochę mi poprawiła nastrój

Dzięki Wam wszystkim za dobre słowo To bardzo dodaje otuchy i siły do działania

http://img127.imageshack.us/img127/4193/kotzx6.gif

 

Monia REWELACJA! TAK TRZYMAJ!!!