Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Filipie, w przekroju na fotce (trzeba się wpatrzeć w wysokość ocieplenia i wylwek, salon jest w części niepodpiwniczonej) może jest to mało widoczne, ale w rzeczywistości w projekcie widać co i jak - zejscie w dól w salonie jest oznaczone i opisane. Stopnie są widoczne w rzucie parteru w salonie przy wejściach z kuchni i korytarza. :cry:

 

Zgadza się do salonu masz z kuchni jak i z korytarza po jednym stopńiu pisze przy nich 1x15x30 co znaczy 1 stopień wysoki 15cm. szeroki 30cm. ale mi chodzi o pomieszczenia te nie podpiwniczone obok salonu na zamieszczonym przez ciebie przekroju też są niżej.

Dalej pacząc na ten przekrój wychodzi że pomieszczenia te nad piwnicą mają bez ocieplenia 277 samo ocieplenie 17cm. tak więc wysokość parteru na przekroju 260 o ile dobrze przeczytałem bo akurat na drzwiach pisze. Znowu w tej części obniżonej wysokość masz 275 bez ocieplenia i wylewki 292 .

Tak więc wychodzi według projektu że w salonie wysokość masz 275cm. a na pozostałej części parteru 260cm..

Wysłałem ci fotkę na @ z linia gdzie przechodzi przekrój który zamieściłaś (a powinien być też zaznaczony na rzutach a ja tego nie widzę ) odrzuć sobie wszystko od wejścia bocznego do czerwonej linii i „stając przed tym co zostanie masz przekrój”.I według mnie poziom ocieplenia powinien być taki sam na całym przekroju.

 

 

Filipie, racja, ale i tak nie jest wykonane zgodnie z projektem. Co do tego drugiego przekroju, to nie mam takiego, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia i marek

    5492

  • wu

    1878

  • anjamen

    1325

  • OK

    888

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rozmawiałam już z biurem projektowym. Nie widzą probblemu z taką zmianą. Chodzi o to, ze ja i tak miałabym spore obciążenie, bo w przeciwnym razie miałabym 3 wielkie ramy stalowe na dachu wykonane z dwuteownika, co wiąże się z obciążeniem dachu, kosztami i kłopotami montażowymi. Prawdę powiedziawszy chciałabym uniknąć płyt GK, bo też do mni nie przemawiają. No i coraz bardziej jestem przekonana do wylewania betonu. Ile stali i m3 betonu musiałabym średnio liczyć na mój dach, jak myślisz?

 

Ja mam skorupę o grubości 10 cm, na m2 wchodzi 20 prętów głownych fi 8 i 3 rozdzielki fi 6 to daje: 20m*0.4kg+3m*0,22kg=8+0,6=8,6 kg/m2 stali :D do tego 0,1 m3/m2 betonu Teraz wystarczy policzyć ile masz m2 dachówki - to jest w projekcje...

ALE do tego dochodzi jeszcze drewno szalunkowe +- 12 zł /m2, stemple.. (drewno spalisz w kominku :D (jest tańsze od kominkowego)) z 80 kilo gwoździ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, na naszych terenach widzę wszystkie nowe domy mające podobne dachy wzmacniane są ramami stalowymi. Oprócz tego, ze ciężar i koszt niemały (min.7tys. za same ramy), to jeszcze kłopot ze znalezieniem wykonawcy, dźwig, który to ustawi w odpowiednim miejscu i baaaardzo fachowe zamocowanie do ścian. Trochę się tego obawiam. Dodając do tego koszt pełnego deskowania dachu i papy pod dachówkę, czy też koszt dobrej membrany (dobre to podobno zaczynają się od 20zł za m2), koszt płyt GK na poddaszu i wełna (dobra też kosztuje), to łącznie koszty porównywalne do lanego betonu, a do tego Twoje argumenty za betonem ... chyba nie ma się co zastanawiać. Słyszałam o przypadkach przeciekających dachów, które całymi latami wciągały wodę kropla po kropli do wełny - nic nie widać od środka, bo płyty GK dobrze zasłaniają, po czym jak zaczyna być widać, odręca się płyty, to wata spada na głowę, bo jest jak gąbka nasączona wodą - to trochę odstrasza. Poza tym nikt dotychczas nie przetestował mmbran dachowych przez długie lata - to stosunkowo nowa metoda. Beton , to beton. Teraz zimowaliśmy parter z płytą - pod spodem sucho, nic się nie leje - przynajmniej to górale zrobili jak trzeba. Desek i tak mam jakieś 11 m2 na działce, stempli całą masę, bo zostało z niższych kondygnacji. Mam chęć na ten beton :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wy to dziewczyny robicie, że kilka dni po założenia dziennika macie już tyle komentarzy? :wink: U mnie to nuda straszna bo nikt nie chce pisać :D

 

Projekt mi się bardzo podoba. Musisz tylko czym prędzej posadzić na działce jakieś szybko rosnące drzewa, aby dworek mógł poczuć się jak solidny dwór z tradycjami. I mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z tego półokrągłego okna nad gankiem(?) - niestety wielu ludzi wystraszonych kosztem tak postępuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ,że zainteresowaliście się naszą budową . Dla nas też jest to radość.,że wkrótce zacznie się coś dziać.

Super fajnie piszesz o zakupie i walce o kupno pozostałych działeczek. Teraz macie sporo nieba nad działeczką - a to cieszy. Projekcik super . My z żoną bardzo lubimy takie o klimacie dworkowym . Może to taki nasz sentyment. Powodzenia w budowie . My również wkrótce ruszamy choć jak patrzyłem na termometr to jakoś zima wraca. Ale od marca trzeba zacząć. :oops: :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj , dziennik zyje to fajnie :D , mój niestety chwilowo umarł :( . podjeliscie odważną decyzje o budowie w tej formie . co tu duzo pisać jezeli macie chwilke to zapraszam do siebie :D , myśle że jestem w stanie na przykładzie tego co mam przekazac Wam pewne spostrzeżenia , może bedą pomocne w przyszłości .

 

pozdrawiam maanmy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj , dziennik zyje to fajnie :D , mój niestety chwilowo umarł :( . podjeliscie odważną decyzje o budowie w tej formie . co tu duzo pisać jezeli macie chwilke to zapraszam do siebie :D , myśle że jestem w stanie na przykładzie tego co mam przekazac Wam pewne spostrzeżenia , może bedą pomocne w przyszłości .

 

pozdrawiam maanmy :D

 

Zapraszasz na działkę, czy do dziennika :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wy to dziewczyny robicie, że kilka dni po założenia dziennika macie już tyle komentarzy? :wink: U mnie to nuda straszna bo nikt nie chce pisać :D

 

Projekt mi się bardzo podoba. Musisz tylko czym prędzej posadzić na działce jakieś szybko rosnące drzewa, aby dworek mógł poczuć się jak solidny dwór z tradycjami. I mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z tego półokrągłego okna nad gankiem(?) - niestety wielu ludzi wystraszonych kosztem tak postępuje.

 

Z półokrągłego okna zrezygnuję na rzecz okrągłego :lol: , bo takie chciałam, tylko chyba się projektantowi zapomniało. Może i drozsze, ale takie ma być i już :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiedziałam mojemu chłopowi przy śniadaniu wasze perypetie i komentarz był taki dlaczego 2,65 wysokości;

- bo górale są mali

- bo łatwiej śniągać pajęczyny

- bo wiekszy zaduch i łatwiej ogrzać

- bo mają ułańską fantazję

- bo łatwiej wykręcić żarówkę

- bo można umyć żyrandol

i generalnie to współczujemy i trzymamy kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wam zazdroszczę

,że już jesteście tak daleko :D Będę śledziła Dziennik

Powodzenia :wink:

 

Dziękuję :D , a na pocieszenie powiem, że pewnie nas zdążysz wyprzedzić po drodze, bo my tak małymi kredytami łatamy, trochę z oszczędności, bez hipotecznego (boimy się na tyle lat brać kredyt), więc i wolniej idzie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapraszam na budowę :D i do dziennika również . monia głowa do góry jeszcze nie jedna niespodzianka przed tobą , ale finał i tak będzie Wasz . Ja juz wiem co muszę poprawić po fachowcu jerzym i jego nieudacznikach , teraz przerabiam temat ogrzewanie i tu kolejna wpadka instalatora i aż się ciśnie na usta ...........

 

pozdrawiam maanmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziennik fantastyczny, jak sam projekt. Lubie kiedy dzialka i dom stanowia jedna calosc. Myslcie nad drzewkami, by piely sie do gory, niczym mury :)

Ekipy wspolczuje, tez mam gorali, ale - odpukac - zlego slowa na razie nie powiem.Trzymam kciuki za poprawki

 

Nad drzewkami myślimy od czasu zakupienia pierwszej działki, jednak po każdym wsadzeniu giną, bo zawsze się znajdzie ktoś, komu się przydadzą :evil: Mieliśmy nawet śmieszną historię z jednym ze świerków - był już ładny, gęściutki wysoki na 1,20m i ... zginął w okolicy Świąt Bożego Narodzenia 2006r. Po Nowym Roku ktoś się pofatygował i przyniósł drzewko, nawet zostało wsadzone do ziemi, niestety w związku z tym, że zaczęło puszczać nowe gałązki (pewnie w domu u kogoś był ciepło i zaczęło wypuszczać młode gałązki), wszystkie przemarzły i nie urosło w lecie ani troszkę. Mam jednak nadzieję, że w tym roku będzie lepiej i ubiegłoroczne drzewka urosną. W zasadzie ogród mamy już częściowo zagospodarowany, ale rośliny jeszcze młode. Wiosną, jak wszystko się zazieleni, to będę wrzucać fotki :D Mam nadzieję, że Wam się spodoba. W ogrodzie mam tysiące pnączy, róż i powojników. Wieczorem unosi się piękny, różany zapach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszłam do Ciebie Monia.

 

Monisiu będziesz miała cudowny dom. Śliczniusi jest jak nie wiem co. :lol: :D

Tylko szkoda, że tyle przejść z nim miałaś. :( A właściwie nie z nim tylko z ludźmi, którym zawierzyłaś. :x Ale mam nadzieję, że jesteś pełna wiary w to, że wszystko wyjdzie na prostą. Najgorszy jest tylko ten okres oczekiwania. :-? Ale wiosna już blisko, więc na pewno ruszy z kopyta. :D Życzę Ci tego z całego serca i nie mogę się już doczekać dalszych efektów budowy tego cudnego dworku. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...