Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[anjamen]

wstalas? dzien doberek

[anjamen]

Monia, ja teraz dopiero przeczytalam jaki z Ciebie gornik z kilofem, no to strasznie wspolczuje tego wysilku zeby posadzic jakias rosline

[anjamen]

Monia a ja szukam gdzie i kiedy Ty sie Elytą stalas i nie moge Cie namierzyc, ale pogratuluję Ci u Ciebie, i rzycze nastepnych 1000 postow w milym towarzystwie

http://www.fotosearch.pl/comp/ICN/ICN222/francja-szampan-okolica_~F0015628.jpg

[nitubaga]

no to sie stukniem kieliszkami - gratulacje z powodu awansu...

 

piciu doniosłam...

 

http://images24.fotosik.pl/247/c03afc9b1f39608b.jpg

 

ech......... my to mamy dobrze, co rusz to picie i balangi, nie?....

[DarioAS]

Albo czwartek, a jeśli nie, to poniedziałek. Jak Ci bardziej pasuje Tylko jak będzie słoneczko, to przyjemniej będzie, bo u mnie na działce dość wietrznie jest w taką chłodną pogodę.

 

czwartek też mi pasi, ale chyba w piątek ma być ładniej

ale w jakich godzinach Cię zastanę na budowie?

Żebym nie pomieszała Ci planów

zobaczymy jutro co za pogoda ma być w czwartek, bo już sie doczekać nie mogę

ta róża mi się śni po nocach...

[DarioAS]

jeszcze do siebie nie doleciałaś?

[monia i marek]

Dziewczyny, dzięki Ja nawet nie wiem kiedy awansowałam do tej Elyty Szampan wyśmienity .

Rzuciłyście okami na te watki kulinarne, które wczoraj wrzuciłam u Anjamen?

Suuuuuper przepisy

[monia i marek]

Albo czwartek, a jeśli nie, to poniedziałek. Jak Ci bardziej pasuje Tylko jak będzie słoneczko, to przyjemniej będzie, bo u mnie na działce dość wietrznie jest w taką chłodną pogodę.

 

czwartek też mi pasi, ale chyba w piątek ma być ładniej

ale w jakich godzinach Cię zastanę na budowie?

Żebym nie pomieszała Ci planów

zobaczymy jutro co za pogoda ma być w czwartek, bo już sie doczekać nie mogę

ta róża mi się śni po nocach...

 

Aniu, umówimy się na konkretną godzinę. Jaka Ci pasi?

[monia i marek]

Aniu, tamten pierwszy pąk już w pełni rozkwitu i teraz drugi zaczyna kwitnąć Dobrze byłoby ją wsadzić, bo ja ją odpowiednio przycięłam, żeby pobudzić do rozrastania i jak wsadzisz do gruntu, to szybko zacznie się rozkrzewiać i puszczać nowe pędy, a w donicy nie.

[anjamen]

Dziewczyny, dzięki Ja nawet nie wiem kiedy awansowałam do tej Elyty Szampan wyśmienity .

Rzuciłyście okami na te watki kulinarne, które wczoraj wrzuciłam u Anjamen?

Suuuuuper przepisy

 

ja tam bylam,

ale teraz robie mezowi makaron z sosem pomidorowym, bo mi sie na zakupy nie chcialo isc, a pomidorki mam juz z dzialki

[monia i marek]

Pomidory własne ale Ci zazdroszczę

[anjamen]

Jesem z siebie dumna, wyszło mi rewelacyjnie, nie wiem co na to maz bo dopiero jedzie do domu, ale zrobilam tak:

czosnek podsmazylam na oliwie z oliwek, dalam 3 pomidory bez skorki, po 15 minutach wrzucilam starty ser i lyzke majonezu, dosolilam i dopieprzylam.

super, mniam

[monia i marek]

Zapisuję do przepisów

A ja właśnie robię nalewkę z wiśni

[OK]

Takie świeże dobre pomidorki (obrane i pociapane), to na każde podsmażone mięsko można wrzucić. W sezonie pomidorowym w zasadzie nie jem nic innego Wariacje nt. szyneczka, mięsko mielone, kurczak, polędwica wieprzowa, boczuś wędzony itd. Można co dziennie coś innego - byle mięso się szybko smażyło

 

I jeszcze jest wersja na hardcorowe upały, ale tu pomidorki muszą już być te najsłodsze. Pokroić pomidory (niekoniecznie obrane), wymieszać w misce z czosnkiem, duuużą ilością świeżej bazylii i oliwą, odstawić na godzinkę do lodówki, aż puszczą sok. Wymieszać z makaronem i już Nieco parmezanu (lub co tam pod ręką), ale niekoniecznie

[anjamen]

Takie świeże dobre pomidorki (obrane i pociapane), to na każde podsmażone mięsko można wrzucić. W sezonie pomidorowym w zasadzie nie jem nic innego Wariacje nt. szyneczka, mięsko mielone, kurczak, polędwica wieprzowa, boczuś wędzony itd. Można co dziennie coś innego - byle mięso się szybko smażyło

 

I jeszcze jest wersja na hardcorowe upały, ale tu pomidorki muszą już być te najsłodsze. Pokroić pomidory (niekoniecznie obrane), wymieszać w misce z czosnkiem, duuużą ilością świeżej bazylii i oliwą, odstawić na godzinkę do lodówki, aż puszczą sok. Wymieszać z makaronem i już Nieco parmezanu (lub co tam pod ręką), ale niekoniecznie

 

mniam

te wersje na upaly zastosuje jak przyjda upaly i jak pomidorki dojrzeja, bo dzis wszystkie 3 dojrzale urwalam

[OK]

Ja tylko żałuję, że pomidory muszę kupować Ale ostatnio wyczaiłam, gdzie dobre są

 

Wersja na upały jest świetna, bo ogranicza stanie przy garach do minimalnego minimum

[monia i marek]

Moje znów przepisy, a przynajmniej większość jaką stosuję to jakieś takie pracochłonne.Dobre som, nie powiem, ale stoję przy tych garach całą wieczność (przynajmniej tak mi się wydaje). Olga, fajne przepiski już czuję ich smak

[OK]

Monia, na gotowanie bardziej skomplikowanych rzeczy to mam chęć ze dwa razy do roku A jeść niestety trzeba codziennie

[monia i marek]

To prawda

[nitubaga]

heloł otom jest....

 

jest tu jeszcze ktoś?