Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia i marek

    5492

  • wu

    1878

  • anjamen

    1325

  • OK

    888

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

monia oglądając fotki w twoim dzienniku rozmarzyłam sie (jak zwykle z reszta) :oops: :oops: :p :p Tez juz marzą mi sie prace w ogrodzie - mam na mysli bardziej wynajęcie kogos kto to zrobi - bo mam dwie lewe ręce i zero wiedzy na temat roślin....ale za to wiem czego chcę....

Pozdrawiam i milego rozpoczynania sezonu życzę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość justyna_m

Dzień Dobry :D

 

wszystkie na zakupach ... a ponoć kryzys :wink:

 

ja byłam na działeczce ... zimno jak cholera a jestem przeziębiona więc szybko wróciłam do domu i piję mleko z miodem i czosnkiem ... obrzydlistwo ale zdrowe.

 

U mnie trzeba teren wyrównać i trochę ziemi nawieść więc za bardzo nie mam co na razie robić ... szkoda żeby zniszczyli. Ruszymy gdzieś w kwietniu z ogrodem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię sadzić, komponować ze sobą rośliny, obserwować je, ale plewienie lubię tylko na godzinę, dwie, natomiast moja działka jest atakowana z każdej strony przez największe mutanty chwastów jakie w życiu widziałam, bo działka leży w samym sercu łąk :roll: Moje działkowe mniszki (mlecze) są co najmniej 3-krotnie większe (ok.40 - 50cm średnicy :o ) niż te, które pojawiają się koło domu, a korzeń mają jak marchewki z Tesco (czyli baaaaaaardzo duże, bo pędzone :lol: ). Mało tego - rosną niemal jeden na drugim i z daleka wydaje się, że to trawa. Jak je wyplewię, to zostaje czyściutka ziemia bez grama trawy, bo są tak gęste, że nie dopuszczają światła pod liscie i nic więcej poza nimi nie rośnie. Na szczęście takich miejsc mam coraz mniej, bo jak wyskubię jakieś poletko, to od razu sieję na nim trawę, która nie pozwala na taki ekspansywny wzrost tych mutantów. Trawa ma naszczęście niski i zbity system korzeniowy, co częściowo nie dopuszcza do rozrostu chwastów. Niestety mam też dużo koniczyny, która wspaniale dogaduje się z trawą i rośnie jak oszalała, ale kwitnie ładnie, więc częściowo odpuściłam jej tępienie. Poza tym osty - to prawdzowa zmora :evil: Uwielbiają rosnąć w pobliżu rhododendronów, a ich wyplewienie praktycznie graniczy z cudem :roll: Wciąż odrastają, a ja nie chcę używać środków chemicznych do ich zwalczania :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo do ciezkiej roboty nalezaloby miec jakiegos chlopa, nie? :roll:

Mam chłopa, który znakomicie sie nadaje do ciężkiej roboty, tylko na mojej skalistej działce każda robota do łatwych nie należy - nawet wkopanie kwiatka z doniczki 9x9cm, bo i tak kilof potrzebny :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...