Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia i marek

    5492

  • wu

    1878

  • anjamen

    1325

  • OK

    888

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

snajdzie sie przewrotna rada i na to heheh

 

Mama z synkiem idąc ulicą zauważyła leżącego w kałuży pijaka. Pokazując na

niego palcem, mówi do synka:

- Widzisz synku, jak się nie będziesz uczył, to tak skończysz.

Na to synek oburzony:

- Ależ mamo, to jest nasz wspaniały aktor i literat, Jan Himilsbach.

Na te słowa Janek wynurzył się z kałuży i z charakterystyczną chrypką

przemówił:

- I co, ku*wa, głupio ci?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię sadzić, komponować ze sobą rośliny, obserwować je, ale plewienie lubię tylko na godzinę, dwie, natomiast moja działka jest atakowana z każdej strony przez największe mutanty chwastów jakie w życiu widziałam, bo działka leży w samym sercu łąk :roll: Moje działkowe mniszki (mlecze) są co najmniej 3-krotnie większe (ok.40 - 50cm średnicy :o ) niż te, które pojawiają się koło domu, a korzeń mają jak marchewki z Tesco (czyli baaaaaaardzo duże, bo pędzone :lol: ). Mało tego - rosną niemal jeden na drugim i z daleka wydaje się, że to trawa. Jak je wyplewię, to zostaje czyściutka ziemia bez grama trawy, bo są tak gęste, że nie dopuszczają światła pod liscie i nic więcej poza nimi nie rośnie. Na szczęście takich miejsc mam coraz mniej, bo jak wyskubię jakieś poletko, to od razu sieję na nim trawę, która nie pozwala na taki ekspansywny wzrost tych mutantów. Trawa ma naszczęście niski i zbity system korzeniowy, co częściowo nie dopuszcza do rozrostu chwastów. Niestety mam też dużo koniczyny, która wspaniale dogaduje się z trawą i rośnie jak oszalała, ale kwitnie ładnie, więc częściowo odpuściłam jej tępienie. Poza tym osty - to prawdzowa zmora :evil: Uwielbiają rosnąć w pobliżu rhododendronów, a ich wyplewienie praktycznie graniczy z cudem :roll: Wciąż odrastają, a ja nie chcę używać środków chemicznych do ich zwalczania :-?
noooo i tak potem wygladam http://img19.imageshack.us/img19/4870/4pzi9wxo1.th.jpg noo ale tylko wtedy kiedy różdzka mi się zje.... nooo he he :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia jak tam grzebanie w ziemi poszło :wink: mnie dzisiaj wszędzie właziły przed oczy storczyki normalnie aż mnie skręcało w środku :-?

trzeba było kupić :lol:

Na działce było wspaniale niczym wiosną :roll: :D Wychodzą z ziemi roslinki cebulowe, ale jeszcze na tyle małe, że nie widać które wschodzą. Niestety aparat został w samochodzie, więc fotki wrzucę dopiero jutro, a dzisiaj tylko kilka słów napiszę w dzienniku w ramach relacji z otwarcia sezonu ogródkowego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia tak naprawdę nic nie mamy a i kasy nie ma dużo więc założenie takie że wykończeniówka własnymi ręcami a na to trzeba czasu i kasy też :-? więc raczej realnie bedzie BN ale 2010 :wink:

Aaaa, ja myślałam, że Wy z kredytem hipotecznym :roll: :wink: Czyli zmierzać będziecie powoli a do celu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...