Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Monia, nie zdążyłam dziś wsadzić, bo dopiero wróciłam do domu, jeszcze coś muszę zjeść, a się ściemnia :roll:

Jutro będę w domu normalnie, to wkopię, bo już mi szpadelek aż podskakuje z niecierpliwości :wink:

Małe pytanko - dolać im trochę wody do jutra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia i marek

    5492

  • wu

    1878

  • anjamen

    1325

  • OK

    888

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A skoro już mowa o przycinaniu, to ile się przycina powojnik?

odmiany bylinowe mozna krócej, na wys.ok.50cm, odmiany botaniczne z grupy Tangutica można też mocniej, bo bujnie się rozrastają, a Viticella i wielkokwiatowe mniej, ale to wszystko w zalezności od odmiany (niektóre wymagają mocniejszego cięcia).

Wrzucam link do najlepszej, moim zdaniem, stronki o powojnikach - znajdziesz tu opisy poszczególnych odmian, gdzie dokładnie sprawdzisz jakie wymagania ma poszczególna odmiana, która Cię interesuje :D . Mam nadzieję, że skorzystasz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, wiesz co, ja sie nie przypatrywałam dokładnie, możliwe, że one się wybiły tylko sa jeszcze przykryte gałęziami..

bo sadziłam je między różami a róże mam przykryte nadal :wink:

 

chciałam dziś iść na ogród, ale nie ma kto z dziećmi posiedzieć, Zosia jak zwykle (co parę dni) chora :roll: :-?

Ja też jeszcze nie odkrywam róż :roll: A co ta Zosia taka chorowita :roll: ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszłam późno i jutro mnie nie będzie ale choć dzisiejszą fotę zostawię to wprawdzie nie wiosna ale i tak piekne

 

 

 

http://img407.imageshack.us/img407/4124/dzialka31032009019.jpg

Dzięki, Gosiu :D Twoje fotki od razu poprawiają samopoczucie, pomimo zmęczenia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, nie zdążyłam dziś wsadzić, bo dopiero wróciłam do domu, jeszcze coś muszę zjeść, a się ściemnia :roll:

Jutro będę w domu normalnie, to wkopię, bo już mi szpadelek aż podskakuje z niecierpliwości :wink:

Małe pytanko - dolać im trochę wody do jutra?

Doszła paczuszka?? Szybko :D :D :D Myślałam, że przed Swiętami będą zastoje :roll: Możesz je spokojnie napoić z lekka, to do jutra troszkę podrosną, ale trzeba rozerwać woreczki, zeby się nie połamały. Ja rozerwałam w sasance, bo widziałam, że ma dużego pąka. W jakim stanie doszły?? Jak się trzyma ta w doniczce? (wymaga podlania na 100%)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, nie zdążyłam dziś wsadzić, bo dopiero wróciłam do domu, jeszcze coś muszę zjeść, a się ściemnia :roll:

Jutro będę w domu normalnie, to wkopię, bo już mi szpadelek aż podskakuje z niecierpliwości :wink:

Małe pytanko - dolać im trochę wody do jutra?

Doszła paczuszka?? Szybko :D :D :D Myślałam, że przed Swiętami będą zastoje :roll: Możesz je spokojnie napoić z lekka, to do jutra troszkę podrosną, ale trzeba rozerwać woreczki, zeby się nie połamały. Ja rozerwałam w sasance, bo widziałam, że ma dużego pąka. W jakim stanie doszły?? Jak się trzyma ta w doniczce? (wymaga podlania na 100%)

 

Ta w doniczce bardzo dobrze :lol: Reszta też, ciutkę klapły, dlatego pomyślałam o podlaniu.... ale bez Ciebie ani kroku nie zrobię :lol:

Idem lać :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się :oops: Tylko pytanko zostaje:

A co tak długo w robocie? :o

najpierw zwyczajny dzień pracy, a następnie od 16.30 przedstawienie tetralno - muzyczne dla przyszłych pierwszaków, spotkania z przyszłymi uczniami i rodzicami, rozmowy na t.nowej podstawy programowej itp... Wyszłam tak późno, ale teraz będę w ogóle miała dużo pracy, bo kwiecień to czas bardzo napięty, podobnie jak czerwiec. Maj może będzie spokojniejszy, choć nie wiem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, nie zdążyłam dziś wsadzić, bo dopiero wróciłam do domu, jeszcze coś muszę zjeść, a się ściemnia :roll:

Jutro będę w domu normalnie, to wkopię, bo już mi szpadelek aż podskakuje z niecierpliwości :wink:

Małe pytanko - dolać im trochę wody do jutra?

Doszła paczuszka?? Szybko :D :D :D Myślałam, że przed Swiętami będą zastoje :roll: Możesz je spokojnie napoić z lekka, to do jutra troszkę podrosną, ale trzeba rozerwać woreczki, zeby się nie połamały. Ja rozerwałam w sasance, bo widziałam, że ma dużego pąka. W jakim stanie doszły?? Jak się trzyma ta w doniczce? (wymaga podlania na 100%)

 

Ta w doniczce bardzo dobrze :lol: Reszta też, ciutkę klapły, dlatego pomyślałam o podlaniu.... ale bez Ciebie ani kroku nie zrobię :lol:

Idem lać :lol: :lol: :lol:

Bardzo się obawiałam jak przetrwają, bo jak zobaczyłam jak rzucają paczkami na poczcie, to zwątpiłam :-? Podlej i jutro wkop, a później cyknij foteczkę i wrzuć u Ciebie lub u mnie :wink: Bardzo bym chciała, żeby się wszystkie przyjęły :roll: Ciekawa jestem tez tej sasanki w kolorze purpury :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już je wyciągnąłam do miednicy i podlałam ciutkę :lol:

One chyba już wyglądają lepiej, niż jak tylko odebrałam paczkę :o Jakby nawet te lekko klapłe się podniosły :o

Odpoczęły po podróży, czy jak? :o

Ta w doniczce jako jedyna całkiem wilgotno jeszcze miała :wink:

 

Kurcze, a roboty nie zazdroszczę - taka pogoda, a tu trzeba w robocie siedzieć :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już je wyciągnąłam do miednicy i podlałam ciutkę :lol:

One chyba już wyglądają lepiej, niż jak tylko odebrałam paczkę :o Jakby nawet te lekko klapłe się podniosły :o

Odpoczęły po podróży, czy jak? :o

Ta w doniczce jako jedyna całkiem wilgotno jeszcze miała :wink:

 

Kurcze, a roboty nie zazdroszczę - taka pogoda, a tu trzeba w robocie siedzieć :x

:lol: :lol: :lol: :lol: nie dziwię się, ze były zmęczone :lol: trochę ciasno im było, a dałam dość ciasno, żeby nie obijały się w luźnym pudełku :roll: Puściły te sasanki pąki??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już je wyciągnąłam do miednicy i podlałam ciutkę :lol:

One chyba już wyglądają lepiej, niż jak tylko odebrałam paczkę :o Jakby nawet te lekko klapłe się podniosły :o

Odpoczęły po podróży, czy jak? :o

Ta w doniczce jako jedyna całkiem wilgotno jeszcze miała :wink:

 

Kurcze, a roboty nie zazdroszczę - taka pogoda, a tu trzeba w robocie siedzieć :x

:lol: :lol: :lol: :lol: nie dziwię się, ze były zmęczone :lol: trochę ciasno im było, a dałam dość ciasno, żeby nie obijały się w luźnym pudełku :roll: Puściły te sasanki pąki??

 

Wydaje mi się, że tak :oops: :wink:

Niestety mam aparat tylko w telefonie i to nienajwyższych lotów :roll: Zdjęcia z fleszem wychodzą do d... :-?

Jutro w ziemi obstrykam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia, wiesz co, ja sie nie przypatrywałam dokładnie, możliwe, że one się wybiły tylko sa jeszcze przykryte gałęziami..

bo sadziłam je między różami a róże mam przykryte nadal :wink:

 

chciałam dziś iść na ogród, ale nie ma kto z dziećmi posiedzieć, Zosia jak zwykle (co parę dni) chora :roll: :-?

Ja też jeszcze nie odkrywam róż :roll: A co ta Zosia taka chorowita :roll: ??

 

wiesz co...

ona często ściemnia :-?

teraz też tak mi sie wydaje, wczoraj było ok, powiedziałam, że chce dziś na chwilę do ogródka...

i doooopa :evil:

 

nosz, nie mam jak tak iść i obadać jak sie sprawy mają :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąć mozna już, bo będzie już ciepło :wink: Byle nie na deszczu i nie przed deszczem :wink:

 

Moniu, ja jeszcze do tego :oops: Ostrzegałam :wink:

 

W nocy jeszcze temperatura potrafi spaść poniżej zera, jak dzisiaj - to nie zaszkodzi tej różyczce? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpieczniej jest czekać aż zakwitną forsycje lub brzozy zaczną puszczać liście, ale wg prognoz powinno być już u Ciebie ciepło :roll: A temp. w nocy na plusie. Jeśli Ci się nie spieszy, to możesz zaczekać jeszcze tydzień, ale już teraz też mozna (ja swoich kilka podciełam - takie, co w zacisznym kątku rosną). Gorsze jest zbyt wczesne odsłonięcie róż, zwłaszcza młodych, które mają jeszcze słaby system korzeniowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...