Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[OK]

Cześć

U mnie spadły 3 krople

Muszę się złapać za konewkę, buuu

[monia i marek]

Dzień dobry

Właśnie uzupełniłam zaległości dziennikowe, piję kawusię, a później zbieramy się na działkę,

[OK]

Śliczne te Twoje zaległości

 

Też na etapie kawusi jestem

A potem łapię za konewkę i szpadel

[monia i marek]

Śliczne te Twoje zaległości

 

Też na etapie kawusi jestem

A potem łapię za konewkę i szpadel

dzięki

mam dokładnie takie same plany

[OK]

Muszę sobie jakiego węża sprawić, bo latanie z konewką na dłużej mi się nie uśmiecha A węża wywalę przez okno i będzie git

[monia i marek]

Muszę sobie jakiego węża sprawić, bo latanie z konewką na dłużej mi się nie uśmiecha A węża wywalę przez okno i będzie git

nadałabyś się z moim Markiem - On tylko myśli jak se ułatwić sprawę z robotą (nie napracować się, a żeby efekty były ). Nie wiem czy jest sens kupować węża, bo jak się to wszystko rozrośnie za rok, dwa, to już nie będzie wymagało tak częstego podlewania

[Gosiek33]

Dzień dobry mówię, u m nie wszyscy jeszcze w pieleszach a ja już jechać chcę do kwiatków

 

 

o takich na ten przykład, a żółtym już pąki pękają może dziś pokaże pyszczek

 

 

http://img523.imageshack.us/img523/4421/dzialka30042009018.jpg

[OK]

Muszę sobie jakiego węża sprawić, bo latanie z konewką na dłużej mi się nie uśmiecha A węża wywalę przez okno i będzie git

nadałabyś się z moim Markiem - On tylko myśli jak se ułatwić sprawę z robotą (nie napracować się, a żeby efekty były ). Nie wiem czy jest sens kupować węża, bo jak się to wszystko rozrośnie za rok, dwa, to już nie będzie wymagało tak częstego podlewania

Może i racja

 

Ale ganianie po klatce schodowej z konewką też śmieszne

[monia i marek]

Dzień dobry mówię, u m nie wszyscy jeszcze w pieleszach a ja już jechać chcę do kwiatków

 

 

o takich na ten przykład, a żółtym już pąki pękają może dziś pokaże pyszczek

 

 

http://img523.imageshack.us/img523/4421/dzialka30042009018.jpg

Gosiu, piękny kwiat Rh - u mnie wczoraj były jeszcze w pąkach, ale może dzisiaj już się rozwiną

[monia i marek]

Muszę sobie jakiego węża sprawić, bo latanie z konewką na dłużej mi się nie uśmiecha A węża wywalę przez okno i będzie git

nadałabyś się z moim Markiem - On tylko myśli jak se ułatwić sprawę z robotą (nie napracować się, a żeby efekty były ). Nie wiem czy jest sens kupować węża, bo jak się to wszystko rozrośnie za rok, dwa, to już nie będzie wymagało tak częstego podlewania

Może i racja

 

Ale ganianie po klatce schodowej z konewką też śmieszne

no śmieszne, to prawda

[anjamen]

dzien dobry

ladne kwiatki tu pakazujecie

[OK]

dzien dobry

ladne kwiatki tu pakazujecie

 

Też tak sobie myślę: nooo, ładne kwiatki...

[wu]

dzień dobry

no głaskać po listkach alocha ma takie fajne grubiutkie aż sie prosi żeby miziać a że kolce ma to fakt konkretne Monia ale masz normalnie przepiękną wiosnę w ogródku a te tulipanki bajka

[wu]

Monia jak tam pracowity dzień na ogrodzie

[monia i marek]

Łoj, rąk i nóg nie czuję, a na dodatek wyglądam jak mulatka, bo słoneczko dzisiaj opalało z wiatrem Zaraz uzupełnię dziennik

[wu]

o czekam czekam uzupełniaj

[onna]

 

własnie..

rhapsody nie jest pnąca a w dodatku raczej nie ma szans jej dostać w normalnym sklepie.

Jak w tamtym roku o nią pytałam u p. Choduna, to miała być dopiero w sprzedaży na wiosnę tego roku i to tylko w Rosarium.

 

Onna, gdzieś Ty ją dorwała??

 

a no własnie. Kupiłam ją w sklepie ogrodniczym, do którego trafiłam przypadkiem szukając ziaren dla kanarków treściowej zapamiętałam ta nawę i dlatego od razu rzuciła mi się w oczy. No własnie po Waszych komentarzach coraz mniej wierze że to ona, ale zobaczymy jak zakwitnie. tym bardziej,ze teściowa mówi że wygląda na pnącą, ma długie pędy i drobne listki (nie znam się, może dlatego że młode)

Już została wkopana, a jak zakwitnie to się okaże jaka jest. Obiecałam sobie,że pójde do tego sklepu i zrobię awanturę przy klientach,że wprowadzają w błąd kupujących - jeśli to nie będzie to !!!

 

ale za to jak będe czekać, tym bardziej że nie wiadomo czy ona zakwitnie w tym roku....

[monia i marek]

już, już za parę minut, bo na razie musiałam zajrzeć do znajomych komentarzy i dzienników

[OK]

już, już za parę minut, bo na razie musiałam zajrzeć do znajomych komentarzy i dzienników

Krewnych i znajomych królika

[monia i marek]

 

własnie..

rhapsody nie jest pnąca a w dodatku raczej nie ma szans jej dostać w normalnym sklepie.

Jak w tamtym roku o nią pytałam u p. Choduna, to miała być dopiero w sprzedaży na wiosnę tego roku i to tylko w Rosarium.

 

Onna, gdzieś Ty ją dorwała??

 

a no własnie. Kupiłam ją w sklepie ogrodniczym, do którego trafiłam przypadkiem szukając ziaren dla kanarków treściowej zapamiętałam ta nawę i dlatego od razu rzuciła mi się w oczy. No własnie po Waszych komentarzach coraz mniej wierze że to ona, ale zobaczymy jak zakwitnie. tym bardziej,ze teściowa mówi że wygląda na pnącą, ma długie pędy i drobne listki (nie znam się, może dlatego że młode)

Już została wkopana, a jak zakwitnie to się okaże jaka jest. Obiecałam sobie,że pójde do tego sklepu i zrobię awanturę przy klientach,że wprowadzają w błąd kupujących - jeśli to nie będzie to !!!

 

ale za to jak będe czekać, tym bardziej że nie wiadomo czy ona zakwitnie w tym roku....

zakwitnie na 100% Jeśli jej cena była niższa niż 20zł, to raczej wątpliwe, że to Rhapsody Licencjonowane róże są u nas w ogrodniczych w cenie ok.35 - 45 zł, a z odkrytym korzeniem można kupić w Rosarium w cenie ok.20zł (są jednak znacznie mniejsze niż te w doniczkach)