Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hellooo Monia nie moge sie powstrzymac aby nie zapytac; gdzie mozna kupic piekny dziergany szydelkowo obrus na 10, 12 osob?

Widzialam u Ciebie na zdjatku, nakryty okragly stol. Nie wspomne o zastawie i o ladnej /serebrnej/ kandelabra.

Ohhh mialam kiedys piekny debowy stol na 12 osob i wiesz co sie z nim stalo?

Po wyjezdzie do K. "ktos" z rodzinki sobie "pozyczyl" gdyz nam nie byl juz potrzebny, wyobrazasz to sobie?! Tak bez slowa zapytania!! Zreszta wiele naszych rzeczy "przeszlo" do innych osob; czytaj: rodziny. Nie chce tutaj wyciagac takich spraw z obawy, ze moge byc czytana przez kogos, kto mnie zna /rodzine/ i obwiam sie, ze moglabym zostac zlinczowana i ukamienowana. :cry: :wink:

 

Witaj. Obrus można kupić np. na Allegro. O ładny obrus na owalny (w ogóle na jakikolwiek duży) stół to raczej ciężko, ale czasami się uda coś trafić. Czasami można coś fajnego spotkać na targach staroci (niedługo Jarmark Dominikański).

A z rodzinką to wiesz ... najlepiej na zdjęciach :wink: Nieźle Cię załatwili :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia i marek

    5492

  • wu

    1878

  • anjamen

    1325

  • OK

    888

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

byłam dziś w ogrodniczym na Szpitalnej i na Krakowskiej..

róże są, ale w stanie tragicznym :-?

wcale nie tanie, a i z mączniakiem i z czarną plamistością. Koszmar, no i oczywiście zero przeceny :roll:

Czy takie róże warto kupić?

Da się takie coś odratować, jak prawie nie mają liści??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hellooo Monia nie moge sie powstrzymac aby nie zapytac; gdzie mozna kupic piekny dziergany szydelkowo obrus na 10, 12 osob?

Widzialam u Ciebie na zdjatku, nakryty okragly stol. Nie wspomne o zastawie i o ladnej /serebrnej/ kandelabra.

Ohhh mialam kiedys piekny debowy stol na 12 osob i wiesz co sie z nim stalo?

Po wyjezdzie do K. "ktos" z rodzinki sobie "pozyczyl" gdyz nam nie byl juz potrzebny, wyobrazasz to sobie?! Tak bez slowa zapytania!! Zreszta wiele naszych rzeczy "przeszlo" do innych osob; czytaj: rodziny. Nie chce tutaj wyciagac takich spraw z obawy, ze moge byc czytana przez kogos, kto mnie zna /rodzine/ i obwiam sie, ze moglabym zostac zlinczowana i ukamienowana. :cry: :wink:

 

Witaj. Obrus można kupić np. na Allegro. O ładny obrus na owalny (w ogóle na jakikolwiek duży) stół to raczej ciężko, ale czasami się uda coś trafić. Czasami można coś fajnego spotkać na targach staroci (niedługo Jarmark Dominikański).

A z rodzinką to wiesz ... najlepiej na zdjęciach :wink: Nieźle Cię załatwili :roll:

 

ja tez mam takie serwetki i obrusik, moja swietej pamieci babcia robila na szydelku cale gory takich :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam takie serwetki i obrusik, moja swietej pamieci babcia robila na szydelku cale gory takich :wink:

 

Aniu, ja też szydełkowanie, drutowanie i haftowanie rodzinne było, więc czasami sama szydełkuję, ale gotowe można też ładne kupić :wink: A poza tym nie zawsze jest czas na to :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłam dziś w ogrodniczym na Szpitalnej i na Krakowskiej..

róże są, ale w stanie tragicznym :-?

wcale nie tanie, a i z mączniakiem i z czarną plamistością. Koszmar, no i oczywiście zero przeceny :roll:

Czy takie róże warto kupić?

Da się takie coś odratować, jak prawie nie mają liści??

 

Aniu, widziałam te róże, w jednym i drugim ogrodniczym - są w stanie fatalnym :cry: :cry: Dziwię się, że doprowadzili do takiego zarażenia tych pięknych kwiatów. Jak to zobaczyłam, to normalnie żal mi ich było. Jest natomiast ciekawe to, że na Szpitalnej mają odmianę Charles de Gaulle - piękna jest :D Teraz nie ma (może i lepiej), ale jesienią mają być nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry....przyszłam się przywitać....

 

o ogródku znów nic nie powiem :x bo mnie aż ściska w dołku....jak sobie pomyślę, że ja to dopiero za rok cośkolwiek do ziemi wsadzę...no ale.... Wasze dopinguję....i musze przyznać, że za kilka latek jak roślinki się Wam rozrosną - hm... cudnie będzie... :lol: czego oczywiście już teraz życze.....

 

ech.... może chociaż jaką motyke kupię już w tym roku... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak będzie dobrze 8)

połóż włókninę, ponacinaj, zaznacz patykiem miejsca w ziemi, potem ją ściąg, w miejsca patyczków posadź roślinki i dopiero przełóż przez nie włókninę. Nie pokrzywi się, a i kopanie dołków będzie dużo łatwiejsze :wink:

 

proszę jak szczegółowa instrukcja została piękne wypracowana, chyba sobie zapiszę gdzieś, będzie jak znalazł :wink:

 

witam po urlopie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dzieki monia za info, ze tez nie pomyslalam o allegro, aleee tak naprawde to nie mam zaufania do takiego typu zakupow.

Moja cudowna babcia rowniez wyrabiala szydelkowo przesliczne obrusy, serweteczki , bluzeczki ,sukieneczki... jako mala dziewczynka nosilam takie szydelkowe kreacje ;)

Pamietam Jej dom, z zapachem lavendy, obrusiki, nawet miala piekne firaneczki w oknach, takie delikatne, chyba wydziergane byly z silikonowych nici /??/ serweteczki, ozdobne nakrycie na duuuze loze, zrobione przez dziadka - do dzis nie moge przezalowac, ze nie wzielam tego loza i kilku jeszcze rzeczy kiedy otrzymywalam w prezencie od babci :( aleee w lata temu, nie sadzialam, ze nadejdzie taki dzien, ze zapragne takich wiejskich klimatow.

Ide na poszukiwanie szydelkowych obrusow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien dobry,

Monia nam zniknela gdzies :roll:

 

Jestem, jestem :D

Wczoraj miałam urwanie głowy w pracy z tym podjazdem, ale już jest OK i bardzo fajnie zrobione :D :D :D (szkoda, że to nie u mnie na budowie :-? ).

Później byłą u koleżanki na babskich pogaduchach, dość późno wróciłam do domciu i zaczęłam analizować rozwiązania na wykończenie poddasza, dachu itp i jak się zorientowałam, że mój chop dawno chrapie, a ja nadal się wczytuje w wątki poddaszowo - dachowe, to była 2.30 w nocy :o :o Trochę przesadziłam, no i później od nadmiaru przeczytanych informacji spać nie mogłam wcale. Dzisiaj od rana zakupy (mój Pawcio ma dzisiaj 15 urodzinki :wink:), sprzątanko i takie tam dyrdymały, no i dopiero teraz jestem :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dzieki monia za info, ze tez nie pomyslalam o allegro, aleee tak naprawde to nie mam zaufania do takiego typu zakupow.

Moja cudowna babcia rowniez wyrabiala szydelkowo przesliczne obrusy, serweteczki , bluzeczki ,sukieneczki... jako mala dziewczynka nosilam takie szydelkowe kreacje ;)

Pamietam Jej dom, z zapachem lavendy, obrusiki, nawet miala piekne firaneczki w oknach, takie delikatne, chyba wydziergane byly z silikonowych nici /??/ serweteczki, ozdobne nakrycie na duuuze loze, zrobione przez dziadka - do dzis nie moge przezalowac, ze nie wzielam tego loza i kilku jeszcze rzeczy kiedy otrzymywalam w prezencie od babci :( aleee w lata temu, nie sadzialam, ze nadejdzie taki dzien, ze zapragne takich wiejskich klimatow.

Ide na poszukiwanie szydelkowych obrusow...

 

Ale się rozmarzyłam :roll: :roll: Ja też nosiłam szydełkowe kreacje, ale robione przez mamę (zresztą w tych czasach łatwiej było o włóczkę niż inne rzeczy). A tetrowe, barwione spódnice (często z doszywanymi bawełnianymi koronkami pamięta ktoś? To były czasy - robiło się coś z niczego :lol: :lol: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry....przyszłam się przywitać....

 

o ogródku znów nic nie powiem :x bo mnie aż ściska w dołku....jak sobie pomyślę, że ja to dopiero za rok cośkolwiek do ziemi wsadzę...no ale.... Wasze dopinguję....i musze przyznać, że za kilka latek jak roślinki się Wam rozrosną - hm... cudnie będzie... :lol: czego oczywiście już teraz życze.....

 

ech.... może chociaż jaką motyke kupię już w tym roku... :cry:

 

Kasiu, Anjamen i DarioAS dziękuję :D Dzisiaj były jeszcze piękniejsze,ale nie miałam aparatu, bo wpadłam na działkę tylko na sekundę, żeby zostawić doniczki z nowymi różami :oops: Natomiast dziewczyny - jeśli macie kiedykolwiek zamiar zakupić różę, która Was i wszystkich dookoła zachwyci i złapie za serce, to polecam Sharifa Asma D.Austina (jest w moim dzienniku, ale jeszcze nie była wtedy taka cudowna jak dzisiaj :roll: :roll: ) - przepiękna, po prostu istne cudo i zapach ma taki, że po prostu nie mogłam się oderwać :roll: Zdradziłam dla niej moją dotychczasową miłość - Augustę Louise :-? , ale naprawdę jest niesamowita i żadne zdjęcie nie odda tego jaka jest naprawdę :D Nie wiem gdzie można ją kupić, bo ja kupiłam wiosną w Zabierzowie k.Krakowa (sprowadzają tam róże z Anglii - bezpośrednio od Austina i kosztowała ok.70zł, ale waaaaaarto było :D ) Jak tylko taką spotkam to kupię jeszcze jedną :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dzieki monia za info, ze tez nie pomyslalam o allegro, aleee tak naprawde to nie mam zaufania do takiego typu zakupow.

Moja cudowna babcia rowniez wyrabiala szydelkowo przesliczne obrusy, serweteczki , bluzeczki ,sukieneczki... jako mala dziewczynka nosilam takie szydelkowe kreacje ;)

Pamietam Jej dom, z zapachem lavendy, obrusiki, nawet miala piekne firaneczki w oknach, takie delikatne, chyba wydziergane byly z silikonowych nici /??/ serweteczki, ozdobne nakrycie na duuuze loze, zrobione przez dziadka - do dzis nie moge przezalowac, ze nie wzielam tego loza i kilku jeszcze rzeczy kiedy otrzymywalam w prezencie od babci :( aleee w lata temu, nie sadzialam, ze nadejdzie taki dzien, ze zapragne takich wiejskich klimatow.

Ide na poszukiwanie szydelkowych obrusow...

 

Ale się rozmarzyłam :roll: :roll: Ja też nosiłam szydełkowe kreacje, ale robione przez mamę (zresztą w tych czasach łatwiej było o włóczkę niż inne rzeczy). A tetrowe, barwione spódnice (często z doszywanymi bawełnianymi koronkami pamięta ktoś? To były czasy - robiło się coś z niczego :lol: :lol: :roll:

 

a mi w tym roku mama zrobila na szydelku biala czapke z kwiatkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...