Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[monia i marek]

Witam z rana i dobrego dnia życzę wszystkim

[nitubaga]

Ja też już wstałam.....

 

a z mojego TV słychać: jedynkowe przedszkole... ja od innych je wolę....

a moje maluchy siedzą i patrzą jak sroka w kość....i mam ciut luzu....

[Maluszek]

się przyszłam przywitać

miłego dzionka dziewuszki

[dominium]

Monia

 

Pozdrawiam i gratuluję projektu

[monia i marek]

Witaj, dziękuję

[anjamen]

heloł, jak Ci minal dzionek?

[monia i marek]

heloł, jak Ci minal dzionek?

Ufff, ale się dzisiaj nabiegałam Zaliczyłam chyba wszystkie możliwe biura projektowe i konstruktorskie Szukam kogoś kto podejmie się rozwiązania jakie chcę wdrożyć przy wykończeniu poddasza, no i niestety nikt nie chce - boją się odpowiedzialności:(

Ostatecznie dzień zakończyłam na odwiedzinach u forumowego Ged'a Zupełnie niespodziewanie i nieoczekiwanie znalazłam się u Nich z wizytą. Ale się naoglądałam, napodziwiałam szkoda słów... pięknie tam jest - i okolica, i dom, i koty, i sad i w ogóle wsio

No i dopiero godzinkę temu przyjechałam. Od rana nie zdążyłam zjeść nic oprócz jogurtu takie zwariowane lotnisko miałam (dobra dieta )

[OK]

To się nalatałaś

A wizyta coś Ci rozjaśniła z poddaszem?

[monia i marek]

Utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że te betony zamiast płyt GK na skosach poddasza to rewelacyjna sprawa, tylko czemu nasi miescowi konstruktorzy się boją takich projektów Nie chcemy sami podejmować ryzyka bez odpowiednich wyliczeń, bo w przypadku naszego dachu byłoby to jakieś 80ton ciężaru nad głową (łącznie z dachówką), zatem jest to ważne,aby ktoś przeliczył nośność, wskazał newralgiczne punkty itp. Dostałam od Ged'a namiar na Jego konstruktora - może ten się podejmie

[OK]

No i o to chodziło

Grunt to znaleźć odpowiednią osobę

[monia i marek]

Otóż to - jutro od rana będą dalsze loty i dzwonienie

Dzisiaj już padam Dobrej nocki.

[OK]

Dobranoc

[anjamen]

dzien dobry,

Monia ele mialas zalatany dzionek,

buzka

[Maluszek]

dzień doberek

lecę dalej

[nitubaga]

ależ Wy wszystkie rozlatane..... a ja taka zasiedziała pośród Was....

 

 

no ale witam się ciepło, choć pogoda ani słoneczna, ani ciepła nie jest....

[monia i marek]

Witam, witam, drogie koleżanki Niestety uciekam znowu zamęczać konstruktorów tysiącem pytań

U nas piękna pogoda

[andulka]

widzę, że jak już na dobre ruszymy z budową, to można będzie do Ciebie na konsultacje wpadać, bo będziesz taaaka wyszkolona w budownictwie

ja to z czym nie ruszę, to się czuję jak kompletny laik na razie i ciągle mnie coś zaskakuje

[OK]

Cześć

 

A ja czekam na meldunki z molestowania konstruktora Ciekawość mnie zżera

[monia i marek]

widzę, że jak już na dobre ruszymy z budową, to można będzie do Ciebie na konsultacje wpadać, bo będziesz taaaka wyszkolona w budownictwie

ja to z czym nie ruszę, to się czuję jak kompletny laik na razie i ciągle mnie coś zaskakuje

 

Andulko, gdybyś przeszła przez taki etap budowy jak ja - praktycznie sama i analizowała krok po kroku poczynania swoich robotników (niestety mój mąż nie ma kiedy się tym zająć, bo praktycznie od rana do wieczora jest w pracy), to pewnie też byłabyś już prawie inż. budownictwa

[monia i marek]

Cześć

 

A ja czekam na meldunki z molestowania konstruktora Ciekawość mnie zżera

 

Konstruktorów molestowałam dzisiaj sztuk 2 No i jeszcze do tego całego zestawu pod wieczór wzięłam się za ślusarza

Jeden z konstruktorów był taki niekomunikatywny, że myślałam, iż w końcu nie wytrzymam i mu przyłożę

Drugi był lepszy i gadał ze mną ponad godzinę (za darmo), ale niestety same niesatysfakcjonujące mnie argumenty podawał