Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia i marek

    5492

  • wu

    1878

  • anjamen

    1325

  • OK

    888

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Niedobrze :roll:

A bierzesz pod uwagę, że może mogą mieć rację? Tzn. nie twierdzę, że tak jest, ale... Pewnie dla pewności trzeba by cały domek przeliczyć, a to się nie bardzo opłaci :roll:

 

No właśnie biorę i to mnie jeszcze bardziej :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Tzn tak - musielibyśmy w ściance kolankowej wstawić słupy żelbetowe gęściej niż są - czyli dodać około 10 słupów zbrojonych stalą fi14 (koszt jakieś 1500zł), do tego projekt takiej płyty ok. 1tys.zł, robocizna za płytę ok.10tys., deski na szalunek (trzeba dokupić), beton i stal na płytę ok.25tys. Nie wiem czy sę to wszystko opłaca :-? No i ryzyko, bo pierwsze pytanie wszyscy zadają jak wygląda zbrojenie w narożnikach ław fundamentowych :roll: - żebym to ja wiedziała :roll: Wiem, że stal wg projektu, ławy szerokie, beton jak trzeba, ale za nic w świecie nie dowiem się jak połączona stal w rogach :-? No i chyba zostaniemy przy opcji stalowych ram (ok.8,5tys. już z montażem) i wstawimy wtedy 6 dodatkowych słupów żelbetowych pod te ramy. Wkurza mnie, że wcześniej o tym nie mówili zanim zrobione zostały ściany kolankowe - wtedy powiedzieli, że bez problemu mozna robić na tych słupach, które są,a dopiero teraz gdy przyszłam po projekt (dla własnej pewnosci, żeby było OK), to zaczęli w biurze proj. mówić, że nie trzeba projektu, ze tak mozna zrobić jeśli fachowiec wie co i jak. Ja uparłam się, że jak robić to z projektem, to wtedy zaczęli o tych słupach co 1m :evil: :evil: Dziwne, że wcześniej było bez problemu i mozna było robić, a jak chcę projekt to trzeba już inaczej :evil: :evil: :evil:

Tak czy siak trzeba wstawiać żelbetowe słupy, czyli wyciąć trochę pustaków, wkuć się w płytę i w wylany już wieniec, zazbroić i zalać :evil:

Jeszcze się zastanawiam nad tym co robić, ale chyba jednak zrobimy ramy stalowe :( - zostaje blisko 30tys. w kieszeni :roll: , a przy budowie raczej nie cierpi się na nadmiar gotówki :-? Z kolei jak myślę o rygipsach na sufitach i przyszłościowych pęknięciach na niemal każdym łączeniu, to mnie trafia :( Pękają Wam rygipsy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z konstruktorów był taki niekomunikatywny, że myślałam, iż w końcu nie wytrzymam i mu przyłożę :evil:

Pan Jerzy? :D - dlatego podałem telefon do architektów - oni potrafią z nim gadać.

 

Nieee :lol: :lol:, Pan Jerzy przewidziany jest do molestowania na jutro - w naszych okolicach jeszcze próbowałam, ale tylko mnie :evil: Natomiast dzisiaj mam jeszcze gorzej , bo okazało się, że nasz majster chory do końca miesiąca (minimum, bo coś nawet napomknął o wrześniu) i :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: już w ogóle nie wiem co teraz będzie.Chyba zacznę szukać innej ekipy jak tak dalej pójdzie :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka Ty Kasia madra sie po tym urlopie zrobilas... :lol: :lol: :lol:

 

po urlopie?! kochana Ty ino idź zobacz co moje depesie mi w chałupie wyrabiają... :evil: :evil: zamiast do przodu to co chwila jakiś burdel mi tam urządzają...dobrze, ze mnie to kasowo nie obchodzi bo bym....nerwowo się skończyła.... :evil: to się chyba nazywa doświadczenie czy jakoś tak... :roll:

 

Monia ja Cię absolutnie do niczego nie namawiam.... :wink: ale czasem trzeba tych chłopów sprowadzić na ziemię....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a przyznać się Wam do czegoś brzydkiego?

 

otóż moja wygodna sąsiadeczka uznała, że jak po moim szamanie od odbioru jej też wsio juz naprawili...to zamówiła malarza do domu i bryknęła na urlop....ino że tej rozpizdówy nasz szaman jeszcze nie widział....i pan malarz wczoraj zrobił :o a potem :evil: i już widzę tę rozmowę....z sąsiadką..... :lol: :lol: :lol: :lol: i nie wiem czemu ale jakoś mnie ten jej przestój nie smuci.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedobrze :roll:

A bierzesz pod uwagę, że może mogą mieć rację? Tzn. nie twierdzę, że tak jest, ale... Pewnie dla pewności trzeba by cały domek przeliczyć, a to się nie bardzo opłaci :roll:

 

No właśnie biorę i to mnie jeszcze bardziej :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Tzn tak - musielibyśmy w ściance kolankowej wstawić słupy żelbetowe gęściej niż są - czyli dodać około 10 słupów zbrojonych stalą fi14 (koszt jakieś 1500zł), do tego projekt takiej płyty ok. 1tys.zł, robocizna za płytę ok.10tys., deski na szalunek (trzeba dokupić), beton i stal na płytę ok.25tys. Nie wiem czy sę to wszystko opłaca :-? No i ryzyko, bo pierwsze pytanie wszyscy zadają jak wygląda zbrojenie w narożnikach ław fundamentowych :roll: - żebym to ja wiedziała :roll: Wiem, że stal wg projektu, ławy szerokie, beton jak trzeba, ale za nic w świecie nie dowiem się jak połączona stal w rogach :-? No i chyba zostaniemy przy opcji stalowych ram (ok.8,5tys. już z montażem) i wstawimy wtedy 6 dodatkowych słupów żelbetowych pod te ramy. Wkurza mnie, że wcześniej o tym nie mówili zanim zrobione zostały ściany kolankowe - wtedy powiedzieli, że bez problemu mozna robić na tych słupach, które są,a dopiero teraz gdy przyszłam po projekt (dla własnej pewnosci, żeby było OK), to zaczęli w biurze proj. mówić, że nie trzeba projektu, ze tak mozna zrobić jeśli fachowiec wie co i jak. Ja uparłam się, że jak robić to z projektem, to wtedy zaczęli o tych słupach co 1m :evil: :evil: Dziwne, że wcześniej było bez problemu i mozna było robić, a jak chcę projekt to trzeba już inaczej :evil: :evil: :evil:

Tak czy siak trzeba wstawiać żelbetowe słupy, czyli wyciąć trochę pustaków, wkuć się w płytę i w wylany już wieniec, zazbroić i zalać :evil:

Jeszcze się zastanawiam nad tym co robić, ale chyba jednak zrobimy ramy stalowe :( - zostaje blisko 30tys. w kieszeni :roll: , a przy budowie raczej nie cierpi się na nadmiar gotówki :-? Z kolei jak myślę o rygipsach na sufitach i przyszłościowych pęknięciach na niemal każdym łączeniu, to mnie trafia :( Pękają Wam rygipsy?

 

o czym Ty do nas rozmawiasz :o

madra dziewczyna,

co do rygipsow to u mnie w poprzednim domu pekaly, tutaj u rodzicow jeszcze nie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedobrze :roll:

A bierzesz pod uwagę, że może mogą mieć rację? Tzn. nie twierdzę, że tak jest, ale... Pewnie dla pewności trzeba by cały domek przeliczyć, a to się nie bardzo opłaci :roll:

 

No właśnie biorę i to mnie jeszcze bardziej :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Tzn tak - musielibyśmy w ściance kolankowej wstawić słupy żelbetowe gęściej niż są - czyli dodać około 10 słupów zbrojonych stalą fi14 (koszt jakieś 1500zł), do tego projekt takiej płyty ok. 1tys.zł, robocizna za płytę ok.10tys., deski na szalunek (trzeba dokupić), beton i stal na płytę ok.25tys. Nie wiem czy sę to wszystko opłaca :-? No i ryzyko, bo pierwsze pytanie wszyscy zadają jak wygląda zbrojenie w narożnikach ław fundamentowych :roll: - żebym to ja wiedziała :roll: Wiem, że stal wg projektu, ławy szerokie, beton jak trzeba, ale za nic w świecie nie dowiem się jak połączona stal w rogach :-? No i chyba zostaniemy przy opcji stalowych ram (ok.8,5tys. już z montażem) i wstawimy wtedy 6 dodatkowych słupów żelbetowych pod te ramy. Wkurza mnie, że wcześniej o tym nie mówili zanim zrobione zostały ściany kolankowe - wtedy powiedzieli, że bez problemu mozna robić na tych słupach, które są,a dopiero teraz gdy przyszłam po projekt (dla własnej pewnosci, żeby było OK), to zaczęli w biurze proj. mówić, że nie trzeba projektu, ze tak mozna zrobić jeśli fachowiec wie co i jak. Ja uparłam się, że jak robić to z projektem, to wtedy zaczęli o tych słupach co 1m :evil: :evil: Dziwne, że wcześniej było bez problemu i mozna było robić, a jak chcę projekt to trzeba już inaczej :evil: :evil: :evil:

Tak czy siak trzeba wstawiać żelbetowe słupy, czyli wyciąć trochę pustaków, wkuć się w płytę i w wylany już wieniec, zazbroić i zalać :evil:

Jeszcze się zastanawiam nad tym co robić, ale chyba jednak zrobimy ramy stalowe :( - zostaje blisko 30tys. w kieszeni :roll: , a przy budowie raczej nie cierpi się na nadmiar gotówki :-? Z kolei jak myślę o rygipsach na sufitach i przyszłościowych pęknięciach na niemal każdym łączeniu, to mnie trafia :( Pękają Wam rygipsy?

 

o czym Ty do nas rozmawiasz :o

madra dziewczyna,

co do rygipsow to u mnie w poprzednim domu pekaly, tutaj u rodzicow jeszcze nie :wink:

 

ja też niewiele łapię, ale o ile dobrze rozumiem to te rygipsy to najczęściej stosowane rozwiązanie przy skosach?

a późniejsze wykończenie poddasza, jak dom już trochę "popracuje" i osiądzie nie zapobiega tym pęknięciom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dokładnie - rygipsy są najczęściej stosowane w wykończeniach poddaszy. Mnie interesuje coś takiego:

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/trumna/index1.htm

http://tonaberykuli.fotosik.pl/albumy/128091.html#e

http://forum.muratordom.pl/robia-mi-trumne,t66992-60.htm

U Ged'a byłam osobiście i macałam te betony własnymi ręcami - super sprawa :roll: Na to tylko tylko gładź i później spokój na zawsze, a przy tym ciszej, cieplej w zimie i chłodniej latem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry.....

 

 

na temat trumien :wink: się nie wypowiem....ale mogę coś nt moich skosów....

 

otóż u mnie są robione klasycznie czyli na łączeniach płyt k-g oraz skosu ze ściana jest siatka na to wszystko gładź i po sprawie....no i jak przyszedł mój szaman - to powiedział że to popęka na bank...więc my :o no ale nic...natomiast on nam podpowiedział, że jak już sobie pęknie co tam ma pęknąć...to trzeba zedrzeć tę siatkę...na nowo jakby otworzyć łączenia skosów ze ścianą i dać tam łączenie z elastycznego silikonu....który sprawi, że nic więcej nie popęka....owszem będzie jeden mały kłopot, żeby zamalować silikon trzeba naprawdę dobrej farby, która to pokryje....ale to da się zrobić....

 

 

więc za kilka lat czeka mnie silikonowanie wszystkich skosów.... :roll: :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...