Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[monia i marek]

w zasadzie nastawiłam się na wyjazd sama, bo miałam w zamiarze odwiedzić po drodze znajomych, ale sama już nie wiem

przez te upały jestem wypluta i nawet nie chce mi się myśleć

a jak byśmy to zrobiły? przyjechałabym do Ciebie, a później Twoim autkiem do Ani? Jak to widzisz?

[wu]

Moniu możemy jechac moim nie widze przeszkód a Twoje spokojnie postoi sobie u mnie a właśnie przez wzgląd między innymi na t upały i wogóle to lepiej z kimś jechac bo mniej spać się chce

[monia i marek]

eee, tego się akurat nie obawiam, bo to nie tak długa droga i jazda w dzień - gorzej nad nasze morze się jedzie zawsze muszę stanąć w drodze na drzemkę Odcinek Częstochowa - Łódź nocą jest dla mnie dobijający Niby niezła droga, szybko, ale światła samochodów ...nie lubię tego. Tym razem mam inny dylemat ... coś mi się dzieje z samochodem. Muszę w pon. podjechać do mechanika.

[wu]

no to tym bardziej do mnie masz raptem godzinkę ale A4 fajnie sie jedzie tylko zarąbiście monotonnie

[malgos2]

Pod warunkiem, ze nie ma zwezen, co mi sie jeszcze przenigdy nie zdarzylo.

[Amtla]

moniu,

 

jak przekwitają róże to co powinno się robić prawidłowo?

 

[monia i marek]

moniu,

 

jak przekwitają róże to co powinno się robić prawidłowo?

ściąć główki, aby róża mogła powtórzyć kwitnienie iżeby nie wysilała się na wiązanie nasion

[Amtla]

moniu, ale tylko same główki ? bo mi te gałązko po przekwitnięciu jakby usychały to co robić?

[monia i marek]

no to tym bardziej do mnie masz raptem godzinkę ale A4 fajnie sie jedzie tylko zarąbiście monotonnie

Wunia, dam jeszcze znać, OK?

Miałam w planie jeszcze jedne odwiedziny, jak wspominałam, więc zobaczę. Wszystko zależy od tego co powie mechanik. Coś mam nie tak z kołami - jakoś mnie dziwnie znosi, ale może to tylko zbieżność

Jeśli się nie da, żebym jechała, to wtedy przyjadę do Ciebie i pojedziemy dalej razem. Jeśli pojadę samochodem, to możemy się umówić gdzieś na trasie o określonej godzinie (np. na jakiejś stacji paliw) i dalej pojedziemy auto za autem - też będzie raźniej No i jeszcze łuczki muszę zabrać

[wu]

Monia oczywiście że tak zobaczysz co i jak mamy jeszcze kilka dni a łuczki to spokojnie mozemy u Ani przepakować jakby co może zbieżność może mało powietrza w którymś kole dobrze będzie

[monia i marek]

moniu, ale tylko same główki ? bo mi te gałązko po przekwitnięciu jakby usychały to co robić?

zależy jaka róża

wielkokwiatowe ucinam przekwitnięty kwiat razem z częścią pędu (żeby nie rosła zbyt wysoka, to obcinam po przekwitaniu na wys. 30cm),

wielokwiatowe tylko kwiaty i mniej więcej 10cm końcówki, a pnące, historyczne i okrywowe jeszcze inaczej

Zależy jakie masz róże. Poszukam czegoś o cięciu róż, to Ci zaraz wrzucę, bo są czasami takie opisy z rysunkami - one dobrze przemawiają do wyobraźni

[monia i marek]

Monia oczywiście że tak zobaczysz co i jak mamy jeszcze kilka dni a łuczki to spokojnie mozemy u Ani przepakować jakby co może zbieżność może mało powietrza w którymś kole dobrze będzie

nie mam pojęcia co to może być, ale możliwe, że bagatela

a kiedy planujesz wyjazd i powrót?

[monia i marek]

Amtla, tutaj zerknij

[wu]

no wyjazd to w sobotę a powrót w niedzielę a tak konkretnie to droga do Wrocławia ode mnie to 3 godzinki ale sobie wyyśliłam tylko jeszcze z Anią pogadam żeby ciut wcześniej być ubranko zmienić i nie wygniatać imprezowego ciucha w samochodzie no i może jakie życie na twarz rzucić bo jakby upał był to za drogę całe by spłyneło więc może z godzinkę wcześniej wyjechać niż potrzeba na drogę czyli jak impreza od 17-ej to wyjazd kole 13-ej myślę

 

a powrót w niedzielę możliwie wcześnie ale jak alkomat 0 pokaże

[monia i marek]

Wunia, a jakie Ty te imprezowe ciuchy planujesz Coś szczególnego? Nie załamuj mnie Mam iść w poniedziałek na zakupy po ekstra kreację balową?

[wu]

Monia no ja własnie nie mam pojęcia w co się ubrac ale Małgoś coś mówiła że w balowych kieckach od rana siedzieć nie będą więc już nie wiem co myśleć ale co by nie ubierać to jedynie jeansy nie będą wygniecione po 3 godzinach

[malgos2]

Jak sie zmieszcze w jedna sukienke taka sprzed paru sezonow to mam sie w co ubrac. A jak nie... to zostaje mi stroj kapielowy.

[monia i marek]

ja też będę musiała coś lekkiego i niemnącego na drogę włożyć, ale na później to jakąś normalną kieckę mam zamiar mieć, nie balową balowe to będą na mojej parapetówie i dania staropolskie

[monia i marek]

Jak sie zmieszcze w jedna sukienke taka sprzed paru sezonow to mam sie w co ubrac. A jak nie... to zostaje mi stroj kapielowy.

Małgoś, nie załamuj mnie, bo ja się nie mieszczę w kiecki z ub.sezonu jedynie te z lycry są dobre

[Amtla]

Dziękowanko