Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[Gosiek33]

A propos betonowego fundamentu - niekoniecznie musi się coś stać - rurę można podkopać, musiałabyś mieć wielkiego pecha by awaria rury była dokładnie pod przęsłem. Ale im więcej myślę, to myślę, że tu jakaś fuszerka z wodociągami i mapami jest

[monia i marek]

wszystko jest na mapie, ale wcześniej na to nie zwróciłam uwagi aż do wczoraj, gdy nam wymieniano wodomierz, to mnie uświadomiono, że jak będziemy robić ogrodzenie, to może być kłopot w razie awarii, bo moze być konieczność rozkopania wraz z ogrodzeniem

[katka]

Gratuluje przyspieszenia terminu przeprowadzki. Będę z wielką ciekawością oglądała kolejne etapy wykończeniówki, które pewnie będą mi kiedyś inspiracją. Jestem wielkim fanem dworków i zachowaniem odpowiedniego klimatu we wnętrzach. Jestem cichym podglądaczem Twojej budowy od samego początku i ogromnie mi się podobają zarówno Twoje inspirację jak i cały dom (o ogrodzie już nie wspomnę).

[monia i marek]

Dziękuję, Katko - jest mi niezmiernie miło Jak tylko będzie co pokazać, to wrzucę fotki. Na razie szukam fachowców do poszczególnych etapów. Większość już mam. Teraz tylko trzeba dobrej pogody i czasu, żeby zgrać do wszystko. Z tym czasem będzie gorzej, ale liczę na to, że chociaż częściowo uda nam się wykończyć, żeby wejść. Musimy mieć przynajmniej jedną kuchnię i jedną łazienkę gotową, żeby to było możliwe. Powinno się udać - jestem póki co optymistycznie nastawiona

[Gosiek33]

Moniu nie wiem jak ta rura przebiega w stosunku do planowane ogrodzenia, ale z pewnością da się tak wyliczyć by nad tą nieszczęsna rurą tylko jedno przęsło wypadło i to okrakiem. Może jakąś wymyślić konstrukcję tego przęsła by nawet rozwalone nie naruszało sąsiednich

[zuznka]

ściskam kciuki za termin przeprowadzki ( tez tak po cichu kombinuję bo święta są w tym roku póxno, więc może i mnie się uda)

i za ogrodzenie !!!!!

[wu]

Monia Ty mnie nie zaskoczyłaś Ty mnie zwaliłaś z nóg:lol2: nie mów że doctorek wygrał w totka i się podzielił

 

Monia a weź narysuj jak ta rura biegnie??

[Dorfi]

Moniu gratuluję i cieszę się, że się udało. Trzymam kciuki, żebyście zdążyli zrobić jak najwięcej przed terminem przeprowadzki.

[yuka]

Moniu, szczerze powiem, że i mnie zamurowałohttp://smileys.smileycentral.com/cat/10/10_3_1v.gif

Zyczę powodzenia!!! Na pewno się uda:D:D:D

[Beauty]

Moniu,co ja słyszę !! ZASKOCZYŁAŚ MNIE NA MAKSA...oczywiście ciesze sie razem z Tobą i będę trzymać kciukasy ,aby wszystko się udało..To doctorek.....wykiwał mnie ,cholera jasna:lol2:

[monia i marek]

Na wsparcie Doctora to ja wciąż liczę

Kasy mamy tak na styk, więc wielkiego szaleństwa nie będzie. Chodzi o to, żeby mieć po czym stąpać, na czym gotować, gdzie się umyć i spać, a reszta będzie się robiła po trochu już po zameszkaniu Powiedzcie, jak wygląda sprawa odbioru? Przyjeżdżają do domu sprawdzać co i jak?

[Beauty]

Do nas nikt nie przyjeżdżał.Z tego co pamiętam jedynym wizytatorem był kominiarz:D

[monia i marek]

Oj, bardzo bym tak chciała ...

Jutro póki co jedziemy na narty, żeby trochę zregenerować siły, bo później będzie wszystko szło pełną parą

[Beauty]

Zazdroszczę Ci tych nart ,my wyjeżdżamy dopiero 25:( A śnieg jest?

[agawi74]

Do nas nikt nie przyjeżdżał.Z tego co pamiętam jedynym wizytatorem był kominiarz:D

 

U nas też tak było. Załatwiliśmy tylko kominiarza i świadectwo energetyczne

Moniu- bardzo gratuluję decyzji o przeprowadzce i trzymam kciuki, żeby się udało!

[monia i marek]

Kciuki bardzo się przydadzą

[doctor.jk]

cyt. " Na wsparcie Doctora to ja wciąż liczę".,..... ;Nooo tak bardzo ,bardzo bym chciał mieć taką moc zeby uszcześliwiać ludzi , hi hi zwłaszcza kobiety :lol2:Jest takie powiedzenie ,Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich potrzebach.Ale spróbuje mu coś szepnąć moze mi da trochę mocy , w końcu tyle kobiet jest w potrzebie Edytowane 14 Stycznia 2011 przez doctor.jk
zm

[wu]

Moniu u mnie też nikogo nie było no ale to wiesz;) a z nadzoru to mogą ale nie muszą przyjechać

[anjamen]

super nowina Moniu, ogromnie sie ciesze i sciskam kciukory za to zeby do Wielkanocy udalo sie przeprowadzic.

ech bedzie co ogladac teraz

[andulka]

Ale nowiny teraz to się będzie działo

Życzę powodzenia w realizacji planów

A z tą rurą to ja się za bardzo nie znam, ale tak myślę że ogrodzenie ma na tyle wąski fundament że można go podkopać w razie awarii z obu stron i do rury się dostać. Albo go spłycić trochę w tym fragmencie nad rurą?