Dworek i ogród różany Moni - komentarze

[doctor.jk]

;) Zdrowia życzę

[monia i marek]

Dziękuję, Doctorze

[agawi74]

No moniu, jak już sam doctorek Cię leczy, to ja nie mam tu nic do zrobienia:D:lol2:

[doctor.jk]

Nooo no Agawi Ja tylko pozyczyłem zdrowia ,ale jak uwazasz ze to leczy, to pozostaje mi sie tylko cieszyć warszawianko , ja leczę tylko przez dotyk Przyjmuję w sob. od16,00 do rana

[wu]

doctorek a co leczysz:lol:

[doctor.jk]

? Wu ? musiałem zmienić bo bym się nie opędził Edytowane 22 Września 2011 przez doctor.jk
.

[wu]

o weź to szepnij na uszko może i mnie co pomożesz:rotfl:

[doctor.jk]

nooo nie wiem niewiem mogę cie naprzykład wyleczyć ze złudzeń , ogólnie psychoterapia kobiety maja to dosiebie ze nieraz są okropnie zakręcone noo ale czasami śą fajne ... nooo sory zawsze sa fajne Edytowane 22 Września 2011 przez doctor.jk
..

[wu]

eeeeeeeeeeee ja jestem tak zwichrowana że nawet nie wiem że mam problem:lol: złudzeń już się jakieś ścia parę lat temu pozbyłam;)

[doctor.jk]

myślę WU że marzenia i nadzieje Ci pozostały ? bo jezeli nie to kiepsko , bede musiał sie tobą zajać Edytowane 22 Września 2011 przez doctor.jk
.

[wu]

hmmmmmmmmm i co tu zrobić przyznać się do marzeń i z nimi zostać czy zaryzykować że się mną zajmiesz:rotfl:

[doctor.jk]

noooooooo chyba ze jestem twoim marzeniem WU

[wu]

noooooooooo i co ja biedna mam zrobić weź podrzuć jakieś swoje zdjęcie to Ci powiem jak z tymi marzeniami:rotfl:

[agawi74]

warszawianko,

A to ma jakieś znaczenie?

 

Przyjmuję w sob. od16,00 do rana

:rotfl:

[doctor.jk]

A to ma jakieś znaczenie?

 

 

:rotfl:

Teraz to może i niema zadnego znaczenia , ale kiedyś ...Chyba sie nie wnerwiłas ?

Edytowane 23 Września 2011 przez doctor.jk
.

[agawi74]

Chyba sie nie wnerwiłas ?

No coś Ty! Warszawianki tak łatwo się nie obrażają:lol2:

[agawi74]

Ale piękne są te Twoje róże moniu Moje już tak obficie nie kwitną

Zgadzam się co do tegorocznej jesieni- jest cuuudnie:yes: Póki co, aby nie zapeszyć- bo słyszałam, że od przyszłego tygodnia szykuje się duża zmiana...

[monia i marek]

Tak??

A ja na długoterminowej prognozie czytałam, że październik ma być do połowy miesiaca ciepły i słoneczny. W przyszłym tyg. tylko kilka chłodniejszych i deszczowych dni, a później ciepełko jeszcze, co mnie niezwykle cieszy

Róże kwitną u mnie na całego. Na dodatek wypuszczają mnóstwo nowych pędów, ponieważ są teraz sprzyjające warunki - więcej wilgoci, a słońca nadal dużo. To mnie jednak troszkę martwi, bo te pędy nie zdążą zdrewnieć do zimy i wymarzną

Na razie napawam się ogromem kwiatów - jest naprawdę cudnie. Może to zabrzmi nieskromnie, ale uwielbiam swój ogród . Wiem, że jeszcze masę w nim do zrobienia, ale już moje oczekiwania spełnia powoli.

Przedwczoraj miałam w samochodzie pasażera, który rozsiadł się w drodze do domu na całych dwóch fotelach, łącznie z tylnymi. Na imię ma Hilli, jest wzrostu ok.1,7m i jest dość tłuściutki, więc musiałam go nieco wyszczuplić w kierunku stożka . Przebył do domku drogę ok.50km, ale leżał grzecznie przypięty pasami i tylko od czasu do czasu potrząsał grzywką nie mogąc się nadziwić, ze takie dziury na drogach:

http://i55.tinypic.com/9hqhvr.jpg

 

Piękny jest, gęściutki i mam nadzieję, że będzie chciał u nas zamieszkać przy wjeździe na podwórko. Wczoraj go ładnie wkopaliśmy przy przyszłej bramie (są już teraz dwa po obu stronach wjazdu) i przycięłam go ładnie w stożek, mimo, że to już nie mczas na cięcie cisów. Liczę na to, że jest silny i nie odchoruje tego zabiegu fryzjerskiego

[Beauty]

Widzę Moniu ,że sporo masz już nsadzeń przed domem ,a i fajnego miałaś pasażera...:Dtaki....dorodny:yes:uwielbiam cisy ...niedługo zaczynam wsadzać żywopłot z cisów i grabów.Moniu ,mam pytanie dotyczące podbitki.Czy myślałaś już o niej? Będziesz robiła sztukaterię,czy drewno? W związku z tym ,że mamy nisko opadający okap to u nas podbitki nie będzie zbyt wiele widać,a położona bedzie "po skosie" i chyba zrobimy zwykłą,nie z drewna.Zastanawiam się tylko nad kolorem...chyba dobrać ją do koloru okien,co?

[monia i marek]

Beatko, u nas będzie drewniania podbitka - tego jestem pewna. Co do sztukaterii, to chciałabym zrobić delikatny pas na ścianie tuż pod podbitką - jeśli zdecydujemu się na skrzynkową podbitkę pod kątem prostym do ściany. Jeśli zrobimy skośną podbitkę, to również będzie z drewna. Nie wiem co masz na mysli pisząc "zwykłą"? Mam nadzieję, że nie pcv? Niby one teraz są niezłe, ale ... jednak co drewno to drewno.

Przed domem mam sporo nasadzeń - okrągła rabata w środku ronda, 6 stożkowych cisów, Obsadzona cała jedna strona - żywopłot cisowy wzdłuż przyszłęgo ogrodzenia, serby, sporo bukszpanów kulistych i stożków, cisy cięte w kule, rhododendrony, wrzośce, trzmieliny, hosty, hortensje, miskanty Zebrinus i Apache. Wszystko kwitnące na biało. Właśnie zdobyłam piękne wrzośce, na które długo polowałam. Mają jaśniutkie przyrosty i dodatkowo kwitną na biało

http://i51.tinypic.com/331my6u.jpg

 

A ostatni nabytek już dorównał kształtem do pozostałych cisów sadzonych w punktach, które chciałam podkreślić.

http://i51.tinypic.com/2nq8ksm.jpg

 

Wprawdzie to nie czas na cięcie, ale nie mogłam wytrzymać. Teraz tylko mam nadzieję, że Hillemu nie zechce się puszczać nowe przysrosty...