BLAT ŁAZIENKA drewno drewniany

[Madia]

Podnoszę temat

 

Czy mogłyby się wypowiedzieć osoby, które posiadają drewniany blat w łazience i napisać czy to był dobry wybór? Chętnie widziane zdjęcia.

[amarulla]

blatu drewnianego w łazience nie mam, ale drewno i owszem - od prawie 4 lat, łazienka malutka, blokowa, więc wentylacja na wiadomym poziomie - pomimo wilgoci po kąpieli nic się nie dzieje. blat w kuchni - bukowy z ikei, olejowany raz na kwartał mniej więcej, też bez problemu, a chlapiemy przy zmywaniu niemało

[dwiecegly]

Piszę tu bo nie znalazłem nowszego wątku o blatach drewnianych w łazience. JEśli jest to proszę przerzucić.

Mam parę pytań.

Kiedyś blaty drewniane były odradzane do łazienek (jeszcze kilka lat temu). Teraz podobno są równie popularne jak te robione z kafli. Zmieniła sie technologia zabezepieczania drzewa? Czytając ten wątek jest dużo narzekania na plamy od wody po wyschnięciu kropel. Tego najbardziej się boję. Blat ma być bezobsługowy. Mogę go conajwzej naolejować raz czy dwa w roku.

Czy dąb się sprawdzi ? Standardowo blaty robi się na grubość około 4cm. A można cieńsze? W leroyu są teraz bardzo dobre ceny na takie blaty dębowe, ale grubość tylko 27mm. Wedłu mnie to chyba wystarczająco. Blat zamierzam podeprzeć szafką więc nie bedzie zbyt obciążony umywalką.

Kto ma z was dębowy blat w łazience i jakie wrażania? Czym zabezpieczyliście? A może inne drzewo. Nie chciałbym zapłacić za taki blat więcej niż 600-700zl - długość 110cm.

[dzabij]

Od wielu lat mam blat wykonany własnoręcznie z pozostałości parkietu z merbau. Klepki przyklejone na klej do parkietu do płyty wiórowej. Zabezpieczone lakierem do podłóg, ale gdybym robił ponownie zdecydował bym się na olej do podłóg (jakiś OSMO np.) - łatwiej od czasu do czasu zregenerować. Wymiar jakieś 90x30cm, grubość 32mm płyty wiórowej + 15mm parkietu, z przodu doklejka również z merbau tak aby całość wydawał się monolityczna i gruba.

 

Nic niepokojącego się nie dzieje a to jest totalna amatorka zrobiona w pół dnia w garażu.