Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mayland

Recommended Posts

Jako nowy mam pytanie o przecieranie ścian strukturalnych gąbka.

Zrobiłem ścianę gładzią szpachlową, później szczotką ryżową zrobiłem pasy pionowe.

Pomalowałem farbą akrylową z dodatkiem barwnika pomarańczowego i chwile po pomalowaniu danego kawałka przecierałem lekko wilgotną gąbką.

Efekt był mizerny- chciałem, zeby w zagłebieniach farba była sporo ciemniejsza niz na wystających pasach.

Czy trzeba do tego bejcy, czy konkretnej gąbki, jakiejś konkretnej farby, ile czekać zeby przecierać?Czy moze zrobic to czymś innym niż gładzią/.

Próbowałem tez robic strukturki knaufem i ogólnie efekt struktury był super, ale nie mogłem tego dobrze poprzecierc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam, przeczytałam cały wątek i jestem pod wrażeniem waszych dokonań, szkoda, że wcześniej na niego nie wpadłam, tzn. przed zrobieniem struktury (tak średnio mi wyszła)

mam parę pytań, będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

1) zrobiłam srukturę z tynku Knaufa i zagruntowalam gruntem uniwersalnym Den Braven, starczyło tylko na dwie ściany, został z wcześniejszego gruntowania grunt głęboko penetrujący Ceresit CT 17 i farba gruntująca Ceresit CT16 - CZY MOGĘ UZYC ICH NA MOJĄ STRUKTURĘ NA POZOSTAŁE DWIE ŚCIANY ZAMIAST ZWYKŁEGO GRUNTU POD FARBY? CZY LEPIEJ JEDNAK SKOCZYĆ DO SKLEPU PO TEN PIERWSZY WYMIENIONY GRUNT?

 

2)na sufit polożyłam tynk strukturalny - Structure Efekt (Europutz) - czy na ten tynk muszę nakładac grunt, zanim położę farbę?

 

3)mam kupione już wcześniej farby lateksowe do malowania ścian, ktoś wcześniej pisał, że można użyć zamiast bejcy na farbę - impregnatu do fug lub lakieru wodnego do drewna - jaka jest róznica między tymi dwoma produktami i czy można ich użyć na farbę lateksową i jaki będzie efekt? czy może lepiej się pofatygować po bejcę/lazur? mieszkam w małym miasteczku i takie specyfiki trudno tu kupic, jak pytałam w jednym sklepie o bejcę dekoracyjną i lazur to nie bardzo wiedzieli o co chodzi a do większych marketów typu Obi, Castoramam mam 50 km

 

to są moje pierwsze struktury na ścianach i powiem szczerze trochę boję się efektu:)

z góry dziękuję za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 1. To jaki powinien być grunt zalezy od farby którą będziesz malować. Niektórzy producenci farb konkretnie wskazują jakiego gruntu można użyć pod ich farby. Użycie innego to juz własna wola.

 

ad 2. Odpowiedź podobna jak ad 1 z tym, że jeszcze upewniłabym się czy producent tego tynku strukturalnego (nie znam go) nie wskazuje na jakiś produkt gruntujący który nalezy zastosowac. Zarówno lakier wodny jak i impregnat nakłądany jest w celu zabezpieczenia powierzchni i uczynienia jej zmywalną. Dają też nieco satynowe wykończenie bo zalepiają pory.

 

ad 3. O impregnacie pisałam ja. Nie wiem jaki będzie efekt. Wszystkie te prace wykonuje czysto amatorsko i szczerze mówiąc metodą prób i błędów. Dlatego nie tylko ja ale inni forumowicze również zachecają zawsze do wykonania małej próbki żeby zobaczyć czego możńa się spodziewać i czy użyte preparaty nie wejdą w jakąś reakcję np. nie spryszczą się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o grunt pod każdy tynk to polecam grunt pod tynki cienkowarstwowe ,taki jaki stosuje się na elewacje pod putz typu "baranek,kornik".

Tworzy on cienką warstwę jakby folii ,a do tego jest szorstki i wszelkie tynki trzymają się go znakomicie.

Jedynie jeśli podłoże jest mało stabilne,np obsypujące się trzeba go zagruntować gruntem typu "unigrunt" i wcale nie musi być to właśnie unigrunt ale prawie każdy preparat tego typu bo różnią się one jedynie nazwą i ceną ,a skład mają ten sam .

Jeśli chodzi o użycie lakieru akrylowego (wodnego) to nadaje on się do robienia różnych przecierek znakomicie z zastosowaniem barwników do farb lecz powierzchnie wykończone takim lakierem nie będą jednolite tj będą smugi jaśniejsze i ciemniejsze(bardzo szybko schnie na ścianie) .Jedyne o czym trzeba pamiętać stosując taki lakier to to żeby nie malować wałkiem tylko pędzlem i zeby malować (mazać)w kilku miejscach na powierzchni około 1-2 m kwadratowych oraz starać się nie nakładać lakieru jedną warstwę na drugą .Jeśli maluje jedna osoba to zrobienie takich przecierek na dużej powierzchni jest bardzo trudne i trzeba to robić szybko.

Pozdrawiam

A i jeszcze jedno :lakier z brokatem jak najbardziej .Akrylowym z brokatem często maluję różne trójwymiarowe płaskorzeźby.Fajny efekt daje później podświetlenie np halogenem.

Edytowane przez eesti70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich.

Małe pytanko. jeśli chcę położyć tynk strukturalny to czy stara farba musi być zeskrobana i czy po ze skrobaniu farby muszę ja troche zagipsować? Bo po zeskrobaniu farby pod spodem ukazał mi się kolo rózowy :) i czy nie będzie on przebijał przez tynk?. Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czytam od dawna wasze posty i jestem pod duuuzym wrażeniem, szczególnie jeśli chodzi o wyczyny dziewczyn :-) Powiedzcie mi, jak robi się taki przenikanie kolorów jak na tych zdjęciach., co to jest przecierka( czy to papierem ściernym ?? :-)) . Z góry dziękuję za pomoc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może temat był już poruszany na forum i napewno niejedna osoba dzieliła się swymi doświadczeniami w robieniu tynku strukturalnego. Postanowiłam podzielić się z Wami moimi doświadczeniami. Oczywiscie jest to praca czysto amatorska ale rozumię, że dla taki właśnie jest ten dział. Wszelkich specjalistów w tej branży o wyrozumiałość proszę i ewentualne uwagi, co robić by było lepiej :lol:

Pozostałych forumowiczów, zainteresowanych tym tematem namawiam do zabawy z tynkiem bo to nic trudnego a samodzielnie wykonana praca bywa naprawdę satysfakcjonująca.

 

Na rynku są dostępne gotowe mieszanki tynku. Kupujemy wówczas takie pudełko i nanosimy przygotowaną maź na ścianę. ALe to wygodne i dość kosztowne rozwiązanie. Chciałam mieć surowe, postarzane sciany ale niekoniecznie wydawać przy tym majątek na coś, co można zrobić samej. :wink: Poniżej opiszę i zaprezentuję mój sposób na ścianę w tynku strukturalnym. W tym przypadku są to ściany w wiatrołapie. Powłoka odporna na zabrudzenia, trwała, łatwo naprawialna.

 

Na początek należy zagruntować ściany. Grunt w płynie nanosiłam wałkiem malarskim.

 

Szybka robota. Godzinka i mamy to z głowy. Kierunek malowania nieważny :wink: Ważne by ściany zmieniły kolor z suchego na mokry :wink: :lol: Po zagruntowaniu ścian zostawiamy je sobie w spokoju do następnego dnia. Użyłam popularnego gruntu do ścian.

 

 

Następnego dnia czeka nas najmniej przyjemna praca. Trzeba włożyć w nią trochę wysiku fizycznego. Czas połozyć tynk na ścianę. Są różne metody nanoszenia tynku. Różnią się one w znacznej mierze od efektu jaki chcemy uzyskać. Ja chciałam by ściany były w poziome pasy a jednocześnie zachowały swój surowy wygląd. Można nanosić tynk w różnych kierunkach. Zasada jest ta sama. Gotowy tynk na packę, do ściany, przykleić, uklepać i nadać mu pożądany kształt i fakturę. W takiej surowej i plastycznej mazi można robić wszystko. Można zatapiać różne rzeczy, wyciskać znaczki z formy, nadawać pękniecia, rysy itp. W zależności jakiego narzędzia użyjemy efekt bedzie inny.

Pasy robiłam w następujący sposób:

Popularny gotowy tynk Knaufa wymieszałam z wodą tak by uzyskać plastyczną, nie za rzadką masę. Woreczek tego tynku nie kosztuje nawet 30zł.

 

 

Trzeba pamietać, że zbyt gęsta masa jest trudniejsza do nałożenia i wymaga więcej wysiłku fizycznego. Za rzadka znów będzie nam spływać po ścianie i będą problemy z jej nałożeniam. Ideałem jest dobrać tak proporcje by masa dała się łatwo nanieść na ścianę. Nie nalezy przygotowywać zbyt dużo tynku odrazu bo masa dosć szybko wiąże i staje się mniej plastyczna. Lepiej dorabiać kilka razy niż wyrzucić niewykorzystany i zniszczony materiał. By ułatwić sobie mieszanie wykorzystałam narzędzia glazurnika :oops: Nie miał nic przeciwko temu, że sobie je pożyczyłam na chwilkę :lol:

 

 

Tynk nakładałam na ścianę zwykłą packą a w miejscach mniej dostępnych jak np. rogi wspomagałam się szpachelką.

 

I tak sobie ciapałam tę maź na ściany powolutku całe popołudnie :lol:

 

 

Nie należy się przejmować, że zostają frędzle i zadziory. Potem to się doszlifuje. Ściany dość szybko schną. Na drugi dzień można już szpachelką gładzić ściany. Gdyby jednak zaszła potrzeba uzyskania gładszej powierzchni to papierem ściernym można to doszlifować. Ta praca nie wymaga juz tyle wysiłku fizycznego co nakładanie tynku. Wymaga dokładności i odporności na pył :lol:

 

No to mamy już gotowe ściany. Teraz czas na malowanie. I tu pojawia się totalna dowolność. Można malować jak się chce i czym się chce :lol: Dowolność farb, lazur, powłok. Ja polecam pokrycie lazurą lub farbą lakeksową. Obie zabezpieczają powierzchnię przed zabrudzeniami i troszką ją jeszcze wygładzają na tyle, ze robi się przyjemna w dotyku, traci szorstkość. W moim przypadku użyłam lazury. Koszt tego opakowania ok 80zł.

 

 

Nanosiłam ją szerokim pędzlem by pokryć chropowatą powierzchnię. Ale myślę, ze wałek też by się nadawał do tej czynności. Ważne jest przy lazurze by nanosić ją w jednym kierunku bo lazura jest półtransparentna i potem widać kierunek nanoszenia na ścianę. Nie musi byc to zbyt dokładnie wykonana czynność. Lazura ma ten plus, że jest płynna i spływając po ścianie ładnie osadza sie we wgłebieniach tworząc na gotowe efekt przecierki. Ściana po wyschnieciu wyglada jak pokryta bejcą. Powstają takie plamy postarzane.

 

 

 

Następnie kolejnego dnia by bardziej upodobnić scianę do starej i surowej dodałam jej niewielkiej przecierki szarą farbą. Zrobiłam to gąbką przecierając gdzieniegdzie pasy szarości.

 

 

Na sam koniec, gdyby ktoś uznał, ze chciałby jeszcze lepiej zabezpieczyć ścianę polecam przemalować ścianę delfinem do impregnacji fug. Zabezpieczy scianę i nada jej lekkiego połysku.

 

Tu można obejrzeć zdjęcia z wykonanej pracy: http://mayland.fotosik.pl/albumy/371002.html

 

Bardzo fajny pomysł lecz kilka uwag trzeba napisać amianowicie:

Lazury nie wsyztskie nadaja sie do wewnatrz pomieszcze poprzez zawarte w nich srodki grzybobujcze wiec radze uważac, zamiast lazury użylbym tanszego broduktu bejcy do scian perłowej ktora jest bezbarwnai dodajemy pigmentu do niej koszt 30 zl za litr wydajnosc okolo 15 m2.Jest ona wpelni trasparenta wec idzie spokojnie uzyskac taki efekt a jeżeli chodzi o 100 zl za metr polożenia tego to nie wiem co za barany sobie tak cenia na slasku to max 30 zl za metr i to jeszcze bym sie targowal i wolalbym ardziej wyszukany efekt.Gratulacje pomyslowosci i pamietajscie ze z takich tykow w proszku nie zawsze da sie uzyskac wszystkie efekty poza tym sa mniej odporne na udezenia no i oczywiscie gestosc produktu jest praktycznie niepowtazalna co za tym idzie moze wystapic roznica w strukturze tyku widoczna na scianie.Najlepiej zeby 2 osoba mieszala tynk na biezaco a zeby ten na scianie nie zdazyl wysnac bo bedzie widoczne laczenie ale to tez wzalesnosci od rodzaju struktyry na sciane w tym przypadku raczej nie da sie tego spartolic ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lazury podobnie jak i farby i inna chemia są do wnętrz i na zewnątrz no ale są etykiety na pudełkach uffff ;)

I doszliśmy już w wątku że najtwardsze są kleje do kamienia na wykonanie struktur na ścianach :D Nie sposób je uszkodzić. :D

 

Ceny za robocizne niestety takie wygórowane nadal są. Niedalej jak miesiac temu znajomej wykończeniowcy krzyknęli coś ponad 100zł/m2 tynku strukturalnego :D Więc zrezygnowała.

 

 

Po ciagłych pytaniach o to czy zrywać starą farbe czy nie miałam wrażenie, że juz nikt nie czyta watku od początku tylko ogranicza się do oglądania zdjeć lub wyrywkowo posty przegląda. Widzę, ze sie myliłam. Ktoś jednak zaczyna od poczatku i jeszcze ma konkretne uwagi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjeciach slabo widac takze pomoge ile moge ;]

przenikanie sie kolorow mozna uzyskac w banalny sposub jezeli masz odpowiednia farbe do pokrywania tynkow typu werniksy czy tez bejce do scian ,sa to produkty transparentne czyli nie kryja calkowicie i uwydatniaja to co jest pod nimi czyli wmomencie kiedy np pokryjesz cala sciane jednolicie w jednym kolorze najlepiej gabka rownomiernie roscierajac po wyschnieciu pokryjesz jeszcze raz tylko ze miejsciami ( ztego co widze na zdjeciu to pociagniecia liniowe w jednym kierunku) w tedy roznica grubosci warst spowoduje przyciemnienie w tym miejscu koloru puzniej pokrywasz jeszcze raz w tych samych miejsciach.Jest jeszcze jedna mozliwosc czyli po pokryciu calej sciany dobarwia sie troszeczke produkt zeby odcien byl mocniejszy i znowu sie nanowi na uprzednio wyschnieta warstwe pasami wiadomo ze na krawedzi paska nalezy dobrze rozetrzec zeby nie wyszly kreski.Generalnie jest to ciezko wytlumaczyc najlepiej kupic sobie ten produkt i sprubowac na kawalku plyty desku czy czegokolwiek zeby zaopserwowac jak produkt sie zachowuje.Jezeli chodzi o przeciezke wmoich stronach jest tak nazywane "cieniowanie" czyli przejcie 2 kolorow na scianie np Werniks złoto firmy Fox naklada sie rownomiernie na sciane po czym naklada sie znowu tylko juz na do konca sciany tylko do jakiegos momenty puzniej powtaza sie ta czynnosc tylko znowu do jakiegos momentu i znowu lecz juz dodaje sie krople pigmentu (żelazo,czerwony) do produktu i znowu naklada sie do pewniej wysokosci i tak do konca sciany dokladajac kolejne wartswy i pigmentu oczywiscie wszystko wykonuje sie za pomoca gobki a zeby nie byly widoczne slady schodzenia koloru.

Uzyskujemy w ten sposub przejscie koloru od dolu jest czerwony roschodzacy sie w coraz jasniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiadoma sprawa dlatego tez podkreslilem ze nei wszystkie nadaja sie do wewnatrz poprostu mozna sie zatruc tymi srodkami w szczegulnosci ze nie maja w co sie wchlonac ;]

Pozaty szkoda by mi bylo takiej kasy skoro bejca daje bardzo podobny efekt a wrecz lepszy jest odporna na szorowanie jest na mocniejszej chemi niz lazura poniewaz jak wiadomo lazura jest to produkt 3 w 1 co za tym idzie powloka lakierowa jest bardzo cienka i nie jest odporna na scieranie az tak bardzo jak bejca do scian gdzie zwywalnosc jest bardzo wysoka co mam na mysli ,nie idzie jej zmyc po okresie sezonowania 2 miesiecznym nawet szczotka i dodatkiem denergentu.

Nie no takie ceny to przesada wiadomo ze cena jest uwarunkowana od rodzaju tynku i efektu wykonczenia ale za taki efekt nigdy w zuciu bym tyle nie skasowal za stiuka to ok bo takie sa ceny na rynku i trzeba sie znac zeby polozyc zeby to mialo rece i nogi to sie zgodze ale nigdy za taki rodzaj masy tyle sie nie bieze

Jezeli chodzi o ten klej to jednak dalej przystaje przy tym ze taki tynk gotowy akrylowy jest lepszy chocby przez to ze jest elastyczny a nie tak sztywny jak owe zamienniki

 

Acha a grunt pod tynk moim zdaniej najlepsze sa : "Farba podkladowa Magnat style" badz "grunt szcepny" Fox z dodatkiej kawalkow kwarcu ktury doskonale wspomaga przyczepnosc tynku do sciany.

Testowalem oby dwa na dosc nietypowej sciany tz na szybie i zostal polozony tynk ktory trzyma sie do tej pory wiec zadnych watliwosci nie mam.

Pozdro

Edytowane przez Lothus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czytam od dawna wasze posty i jestem pod duuuzym wrażeniem, szczególnie jeśli chodzi o wyczyny dziewczyn :-) Powiedzcie mi, jak robi się taki przenikanie kolorów jak na tych zdjęciach., co to jest przecierka( czy to papierem ściernym ?? :-)) . Z góry dziękuję za pomoc

 

takie przenikanie kolorów uzyskasz dając na ścianę bajcę perłową z kolorem a na to przecierka ( ciapanie, przecieranie) czyli w moim przypadku gąbką do mycia garów , ja robiłam to werniksem miedzianym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie przenikanie kolorów uzyskasz dając na ścianę bajcę perłową z kolorem a na to przecierka ( ciapanie, przecieranie) czyli w moim przypadku gąbką do mycia garów , ja robiłam to werniksem miedzianym

Masz racje tyle ze jak bedzie duza roznica koloru bedzie widoczne to "ciapanie" czyli takie kreski wyjda powinno sie roscierac znacznie produkt wtedy bedzie wlasnie efekt przetarcia poniewarz nie bedzie widoczne linie

Przecierka w moich stronach oznacze przescie 2 kolorow np krwisty czerwony od dolu sciany rozchodzi sie na bardzo jasny zloty

Edytowane przez Lothus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zaleznosci jaki efekt chcesz uzyskac.Te rpodukty ktore ja znam sa transparentne wiec nie przykryja jak zwykla farba i bedzie problem i oczywiscie sa bardzo drogie.W zaleznosci od uzytego nazedzia do pokrycia tych pasow taki bedzie efekt.Ticurilla produkuje juz gotowe zlote tynki aczkolwiek sa bardzo wodniste i je sie stosuje bardziej na glodko a nizeli strukture byla by ale bardzo delikatna (produkt okropnie drogi)Chyba ze zastosujesz złoto z firmy Primakol on jest dosc taki i nawet kryje ale trzeba go duzo naniesc. Edytowane przez Lothus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....miałam wrażenie, że juz nikt nie czyta watku od początku tylko ogranicza się do oglądania zdjeć lub wyrywkowo posty przegląda. Widzę, ze sie myliłam. Ktoś jednak zaczyna od poczatku i jeszcze ma konkretne uwagi :)

 

Należę do tych, którzy czytają od początku.

Zacząłem jakoś w sobotę i właśnie skończyłem. Najciekawsze kawałki nawet sobie skopiowałem.

Do poszukiwania czegoś innego niż zwykła gładź szpachlowa skłonił mnie zakup farby Taika z Tikkurilli.

Oberwało mi się za nią. Jednak postawiłem na swoim i za kilka dni powinienem przedstawić pierwsze efekty.

Dzisiaj kupiłem szpachelki japońskie, jutro pewnie klej... itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mayland :

....miałam wrażenie, że juz nikt nie czyta watku od początku tylko ogranicza się do oglądania zdjeć lub wyrywkowo posty przegląda. Widzę, ze sie myliłam. Ktoś jednak zaczyna od poczatku i jeszcze ma konkretne uwagi

 

I ja również przeczytałem całość, świetny temat, sporo ciekawych pomysłów, jestem pod wrażeniem że tak wiele kobiet samodzielnie bierze się za tynkowanie. :) szacunek :)

Właśnie jestem w trakcie remontu jednego z pokoi (w starym budynku ), najpierw planowałem tynk plus gładź ale przypadkiem wpadłem na ten temat i oczywiście od razu zdecydowałem się na strukturę. Po oczyszczeniu ścian ze starych farb akrylowych (3 dni skrobałem bo miejscami ciężko szło) i zaszpachlowaniu wszelkich dziur i oczywiście zagruntowaniu (popularnym podtynkowym Uni gruntem) nakładałem popularnego rotbanda na trzy ściany i potraktowałem je zwykłym małym włochatym wałeczkiem z marketu (następnym razem użyję większego) uzyskując takie pozaciągane zadziory od góry do dołu ( można użyć wszystkiego co nam wpadnie w ręce aby uzyskać jakiś ciekawy efekt), aktualnie czekam aż dobrze wszystko wyschnie i zamierzam zetrzeć te zadziory po czym zagruntować gruntem podkładowym śnieżki i pomalować także śnieżką. Oczywiście przetestowałem cały patent na kawałku drewnianej płyty, nałożyłem tynk, przetarłem zadziory, odczekałem aż wyschnie po czym sprawdziłem na niej jak się prezentuje lateksowa farba. Z deską wyszło świetnie, kolory farby (bukiet róż i pomarańczowy sad) bardzo intensywne. Ostatnią ze ścian zrobiłem także rotbandem na gładziutko ( nie było lekko ale jak sie chce to sie da) na niej wykleiłem taśmą papierową 30cm ramkę którą też zamierzam pokryć strukturą a w środek jest kilka planów a może nawet kilkanaście :) najprawdopodobniej będzie to drzewo Bonzai coś ala te gotowe naklejki i szablony których jest masa w internecie, zamierzam do tego celu użyć starego rzutnika szkolnego, odrys na ścianie i malowanie jednym kolorem brąz. Zapomniałem dodać że sufit też został gładki i łączenia ze ścianami zostaną wykończone styropianowymi fasetami. Robiłem fotki postaram się coś wrzucić niebawem.

Co do samego malowania jeszcze się zastanawiam które ściany na jaki kolor bo w grę wchodzi także wypełnianie ciemniejszym kolorem wgłębień i pokrycie wszystkiego z wierzchu jaśniejszym, to też zamierzam sprawdzić na przydatnej desce.

 

Pozdrawiam i polecam ten artykuł bo bardzo ciekawa i przydatna to lektura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...