Bartt 02.10.2003 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2003 Proponuję nowe hasło reklamowe: "NIKOM - nikomu nie przepuści". Wspaniałomyślnie rezygnuję z honorarium autorskiego (podatek od niego pewnie musiałyby pokryć dopiero moje dzieci) Rozumiem, że mogły być trudności obiektywne (laureaci nie chcieli mebli do kuchni o pow. 10m2, lub różowego koloru drzwiczek ), ale terminu obiecanego na Forum dotrzymywałbym za cenę odcisków na dowolnej części ciała - straciliście kilka tys. potencjalnych klientów, a wciąż przybywa więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myrmota 03.10.2003 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 Ja by na miejsu laureatów pozwał Muratora i Nikom do sądu. W prawie cywilnym jest coś takiego jak przyrzeczenie publiczne i z tym mielismy tu do czynienia (patrzcie proces Wałęsy o słynne 100 milionów ). A tak swoją drogą Muratorowi zależy chyba na reklamodawcach ( NIKOM reklamuje swoje sklepy w tej gazecie) a nie na czytelnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pat70 03.10.2003 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 Tak pochwaliłam niedawno Nikom, a jednak... u mnie wszystko odbyło sie bez problemów, natomiast przyjaciółka cały czas czeka na meble i nie może się doczekać... Czy znane są Wam może wykręty Nikomu o pożarze w składzie? Bo juz paru osobom to wciskali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.10.2003 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 Owszem jest coś takiego jak przyrzeczenie publiczne i sprawa z Nikomem się kwalifikuje.Natomiast z Wałęsą ktoś się wtedy potwornie wygłupił,gdyż w żaden sposób nie było to przyrzeczenie. Jedyną korzyścią było to,że społeczeństwo poszerzyło swoją wiedzę o jedną instytucję prawa cywilnego więcej. Pozdrawiam opal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość laureaci 04.10.2003 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2003 O pożarze nie słyszeliśmy ale o przeprowadzce biura, siedziby i zmianie właściciela to znamy całe legendy.Ciekawe, co na to właściciel... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość laureaci 04.10.2003 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2003 od wczorajszego ranka mamy meble w mieszkaniu.Dotarły w takim stanie, że NIKOMU NIGDY NIE POLECAMY NIKOM-u.Czekamy na tantiemy związane z wymyślonym hasłem reklamowym! chcę publicznie na forum zaputać Gościa Nikom, gdzie są zapowiadane od roku przeróbki?Forumowiczów zapraszam do obejrzenia zestawu w Muratorze nr 1(225)/ 2003 - to te zielone meble i zapewniam, że nic nie zostało zmienione, choć firma NIBY dostosowała je do naszej kuchni. Przez rok!Meble mają porysowane grzbiety,poobijane półki i są zużyte w stopniu wskazującym na wielokrotne montowanie i transport.W związku z tym, że nie pasują w ogóle do naszej kuchni, przyspożyły nam nowych kłopotów.Obiecuję, że jak już zrobimy robotę za "firmę od sprzedawania legend" to usiądę i napiszę Szanownym Forumowiczom, jakie firma zrobiła sobie z nas jaja! Rozrywka gwarantowana![/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dahlinek 04.10.2003 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2003 Poobijane bo w końcu mają już rok A tak na poważnie, poczytałem i dochodzę do wniosków następujących: Pracuje w firmie która dość mocno współpracuje z wieloma innymi firmami (nie będę robił kryptoreklamy). Tak się składa że codziennie mam kontakt z klientami którzy też są firmami. Powiem jedno - czasem człowiek jest po prostu bezsilny, bo nie jest w stanie pomóc klientowi gdyż sprawa została przekazana i "utknęła" w tym czy innym punkcie. Podejrzewam że w takiej właśnie sytuacji został postawiony Murator (z dużej, nie z małej litery). Myślę że wszystkie osoby które psioczyły na wydawnictwo z którego forum korzystają zachowały się conajmniej niestosownie. Co do tajemniczej Pani A.S. z firmy "NIKOM - Nikomu nie polecamy" podejrzewam że jakby mogła to by na plecach te meble przyniosła. Winę moim zdaniem ponosi firma jako organizacja - źle zorganizowana, mające gdzieś problemy indywidualnych odbiorców, nie potrafiąca poradzić sobie w przypadku najprostszej reklamacji. Smutne, ale to polska rzeczywistość, myślę że zarząd firmy może nawet nie zdawać sobie sprawy że tak zostali tu obsmarowani, podczas gdy zaręczam, że jest wiele firm które zatrudniają pracowników których jedynym zadaniem jest śledzenie opinii o firmie w mediach. Tyle moich przemyśleń, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość lepszy 05.10.2003 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2003 Dahlinek, jesteś podejrzany o współpracę lub pracę w NIKOMie, bo ja nigdzie w całym forum nie znalazłem informacji, że tajemnicze A.S. to PANI.Raczej widziałem Gość czy coś w tym tonie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aandrzejek 05.10.2003 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2003 Tak jak wcześniej pisałam, nagroda jeszcze nie dotarła nie tylko z winy NIKOM. Proszę o powstrzymanie się przed osądzaniem kogokolwiek. W odpowiedzi na powyższe pytania informuję, że na własną odpowiedzialność aby temat uskutecznić, zgodnie z prośbą Laureatów oddałam projekt do realizacji bez potwierdzenia ... i ... No właśnie... Niezależnie od wszystkiego kuchnia dojedzie w w/w terminie A.S z tego chyba wynika, że A.S. to kobieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dahlinek 06.10.2003 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2003 Jak widać z powyższego wpisu jest to kobieta :] Z firmą NIKOM nie miałem (na szczęście) żadnych kontaktów. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 13.10.2003 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2003 Laureaci Konkursu! Muratorze! Czekamy na rozwiązanie sprawy. Wątek był na tyle pasjonujący, że nie można tak nas zostawić bez odpowiedzi ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kry 14.10.2003 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Widzę, że minęły następne 2 tygodnie i nic się nie zmieniło. Żadnego komentarza od muratora i oczywiście od "bujdziarzy" z Hajnówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 14.10.2003 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 Swgo czasu otarłem się o media (nie mówię o padnięcie na skrzynkę napięciową albo potknięcie się o rurociąg) i konkursy ze sponsorowaną nagrodą odbywają się na zasadzie barteru. Czasopismo X organizuje konkurs i żeby nie wyłożyć gotówki, której zawsze jest za mało, napuszcza handlowców od powierzchni reklamowych na firmy. Firma Y daje nagrodę, którą na fakturze wycenia na cenę umowną ( często wyższą niż rzeczywista) w Czasopismo oferuje w zamian powierzchnię reklamową o określonej wartości. Tak więc formalnym właścicielem nagrody jest Czasopismo, które zakupiło w barterze za powierzchnię reklamową Nagrodę.Umowa barterowa zawiera jedynie dodatek o dostawie (Czasopismo nie ma obowiązku trzymać tego u siebie), z resztą Nagrodę wręczyło Czasopismo i ono dla Laureata jest stroną umowy, jaką zawarł biorąc udział w konkursie. Odsyłanie Laureata do dostawcy uważam za brak powagi ze strony Czasopisma i nierówne traktowanie podmiotów. My, z Baożej łaski osoby fizyczne, jesteśmy tylko statystyka do określania ceny za 1cm2 powierchi reklamowe a REKLAMODAWCA jest najważniejszy. Tak to wygląda w większości wydawnictw, rozgłośni i takich tam.Gazeta w kiosku sprzedawana jest już ze stratą w porównaniu z kosztem wydawniczym, gdyby nie REKLAMODAWCA to oni by nie żyli. WIęc łatwo jest umyć rączki i życzyć powodzenia. STRONĄ W KONKURSIE JEST MURATOR NIE NIKOM (abstrahując od ich braku klasy i uczciwości, widocznie o PR tylko w dzienniku słyszeli) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 14.10.2003 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2003 I trochę cytatów z Kodeksu Cywilnego i Orzecznictwa (by LEX) Tytuł XXXVI. PRZYRZECZENIE PUBLICZNEArt. 919. § 1. Kto przez ogłoszenie publiczne przyrzekł nagrodę za wykonanie oznaczonej czynności, obowiązany jest przyrzeczenia dotrzymać.§ 2. Jeżeli w przyrzeczeniu nie był oznaczony termin wykonania czynności ani nie było zastrzeżenia, że przyrzeczenie jest nieodwołalne, przyrzekający może je odwołać. Odwołanie powinno nastąpić przez ogłoszenie publiczne w taki sam sposób, w jaki było uczynione przyrzeczenie. Odwołanie jest bezskuteczne względem osoby, która wcześniej czynność wykonała.Art. 920. § 1. Jeżeli czynność wykonało kilka osób niezależnie od siebie, każdej z nich należy się nagroda w pełnej wysokości, chyba że została przyrzeczona tylko jedna nagroda.§ 2. Jeżeli była przyrzeczona tylko jedna nagroda, otrzyma ją osoba, która pierwsza się zgłosi, a w razie jednoczesnego zgłoszenia się kilku osób - ta, która pierwsza czynność wykonała.§ 3. Jeżeli czynność wykonało kilka osób wspólnie, w razie sporu sąd odpowiednio podzieli nagrodę.Art. 921. § 1. Publiczne przyrzeczenie nagrody za najlepsze dzieło lub za najlepszą czynność jest bezskuteczne, jeżeli nie został w nim oznaczony termin, w ciągu którego można ubiegać się o nagrodę.§ 2. Ocena, czy i które dzieło lub czynność zasługuje na nagrodę, należy do przyrzekającego, chyba że w przyrzeczeniu nagrody inaczej zastrzeżono.§ 3. Przyrzekający nagrodę nabywa własność nagrodzonego dzieła tylko wtedy, gdy to zastrzegł w przyrzeczeniu. W wypadku takim nabycie własności następuje z chwilą wypłacenia nagrody. Przepis ten stosuje się również do nabycia praw autorskich albo praw wynalazczych. 2002.09.12 wyrok SN U IV CKN 1274/00 LEX nr 56062 Przyrzeczeniem publicznym w rozumieniu art. 919 § 1 k.c. jest uczynione publicznie przyrzeczenie nagrody za określone zachowanie się. Uznaniu go za uczynione publicznie sprzeciwia się skierowanie oświadczenia przyrzekającego do oznaczonej, indywidualnie określonej osoby, która może ubiegać się o nagrodę. Jednak jeżeli przyrzekający wskazał takie osoby za pomocą pewnej ogólnej właściwości, to okoliczność, że na tej podstawie mogą one zostać zindywidualizowane, nie stanowi przeszkody do uznania przyrzeczenia za skierowane do nieoznaczonych osób. 56062Dz.U.64.16.93: art.919 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość laureaci 19.10.2003 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2003 Ciekawe, jakim cudem przeniesiono nas tutaj!! Ciężko było znaleźć!!Jak napisał Sztaudynger "Prawda kole w aureolę"!!!! Obiecaliśmy ostatnie słowo o meblach:Dojechały, a jakże, tyle, że NIKOM zapomniał nas zawiadomić o konkretnym terminie dostawy i w związku z tym kierowca nocował z meblami na parkingu i stracił jeden dzień pracy.Firma nie dała żadnego spisu, co wchodzi w skład zestawu więc kierowca rozładował według swojego uznania ( miał kilka różnych zestawów).Przy sprzęcie AGD nie ma żadnych instrukcji obsługi ani gwarancji.Najgorsze jest jednak to, że dostaliśmy piekarnik UŻYWANY. Na blasze i kratce był zakrzepły tłuszcz.NIKOM nie uwierzył i bąknął coś o kontroli jakości przed odprawą.Ale fakty są jakie są.W dodatku nie dokonano żadnych zadeklarowanych przeróbek ( tutaj wersje wujaśnień NIKOM-u i MURATORA są sprzeczne). Na koniec ostrzeżenie:UWAGA BO NIKOM ZNÓW ROZDAJE NAGRODY W KOLEJNYM KONKURSIE!!!Z poważaniem i podziękowaniem dla wszystkich forumowiczówLaureaci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość NIKOM 20.10.2003 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2003 A.S. - tak - jestem kobietą, tak - staram się zrobić wszystko co w mojej mocy, tak- przeniosłambym sama meble gdyby to było możliwe, tak- odoszę się zawsze z szacunkiem i poważaniem do każdego rozmówcy. 0691 693 423 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 18.12.2003 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2003 Ale wstyd! A ja myślałam, że murator to pismo, które ma jakieś idee. Co to znaczy, że Murator jest niewinny... na pewno był związany umową, że za ufundowanie mebli, NIKOM zamieści kilka słów o sobie, albo i więcej niż kilka. Murator pozwolił Laureatów wpuścić w maliny. Nie wszyscy maja tyle kasy co murator, że takie incydenty puszczają mimo uszu. Nawet nie o kasę chodzi, ale o sprawiedliwośc! Jaki finał sprawy Drodzy Laureaci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laureaci 19.01.2004 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Ponieważ sprawa naszej kuchni nie została jeszcze zamknięta (NIKOM wie o czym piszę) to przypominam MURATOROWI i NIKOMOWI, że istniejemy.Czekamy na obiecane wyjaśnienia. I nie tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolana 19.01.2004 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 O, rany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 19.01.2004 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.