Jeja 16.02.2008 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 obowiązkiem geodety jest wyznaczyć naroza budynku No niezabardzo. Powinno się wytyczać osie ścian, wg rzutu fundamentów. Czasami zmienia się materiał (jego grubosć z ociepleniem) a osie sa niezmienione. Geodeta nie powinien się zastanawiac na tym etapie jakie będziesz miał sciany tylko wytyczyc osie i zrobic jednoznaczny szkic tyczenia dla budowlańca lub kierownika budowy, aby było wiadome co wykonał. A materiał do pracy geodeta powinien mieć swój, który wrzuci w koszty usługi za która oczywiście mu zapłacisz. W związku z tym, że przy wykopie pod ławy paliki "wylecą" powinno się wyznaczyc odnosniki - generalnie po dwa na punkt, aby z przecięć mozna było odtworzyć punkty osiowe. Ale czasami majster sam sobie przenosi na ławy. Kwestia uzgodnienia. Tak naprawdę to dla łebskiego budowlańca wystarczą dwa punkty - reszta to kąty proste i długości do wyznaczenia na bierząco. Geodeta (uprawniony) powinien ci wytyczenie wpisać w dziennik budowy (ważna data - pozwolenie na budowe musi byc prawomocne) - geodeta tak naprawdę rozpoczyna dziennik budowy. Geodeta MUSI się zastanawiać na tym etapie jakie będą ściany i ocieplenie, bo inwestorzy często zmieniają materiał i związaną z tym grubość ścian zewnętrznych oraz grubość ocieplenia po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Rzecz jest nieistotna dla władz budowlanych, bo i tak nikt tego nie będzie sprawdzał. Chyba że złośliwy sąsiad napisze skargę do PINB że ściana budynku jest 3.9 m zamiast 4.0m od granicy. Jeszcze ważniejszą datą jest 7 dni od zgłoszenia rozpoczęcia robót budowlanych , bo dopiero WTEDY można wytyczyć budynek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297159 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 16.02.2008 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 Geodeta MUSI się zastanawiać na tym etapie jakie będą ściany i ocieplenie, bo inwestorzy często zmieniają materiał i związaną z tym grubość ścian zewnętrznych oraz grubość ocieplenia po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Rzecz jest nieistotna dla władz budowlanych, bo i tak nikt tego nie będzie sprawdzał. Chyba że złośliwy sąsiad napisze skargę do PINB że ściana budynku jest 3.9 m zamiast 4.0m od granicy. Jeszcze ważniejszą datą jest 7 dni od zgłoszenia rozpoczęcia robót budowlanych , bo dopiero WTEDY można wytyczyć budynek Geodeta ma projekt i wytycza wg zapisanych w adaptowanym przez architekta projekcie grubości ścian osie tych scian powtarzalne na wszystkich kondygnacjach. Jesli ktoś coś zmienia to odpowiedzialny za to wtedy jest kierownik budowy a nie geodeta. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeja 16.02.2008 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 Geodeta MUSI się zastanawiać na tym etapie jakie będą ściany i ocieplenie, bo inwestorzy często zmieniają materiał i związaną z tym grubość ścian zewnętrznych oraz grubość ocieplenia po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Rzecz jest nieistotna dla władz budowlanych, bo i tak nikt tego nie będzie sprawdzał. Chyba że złośliwy sąsiad napisze skargę do PINB że ściana budynku jest 3.9 m zamiast 4.0m od granicy. Jeszcze ważniejszą datą jest 7 dni od zgłoszenia rozpoczęcia robót budowlanych , bo dopiero WTEDY można wytyczyć budynek Geodeta ma projekt i wytycza wg zapisanych w adaptowanym przez architekta projekcie grubości ścian osie tych scian powtarzalne na wszystkich kondygnacjach. Jesli ktoś coś zmienia to odpowiedzialny za to wtedy jest kierownik budowy a nie geodeta. No niby teoretycznie to racja. Ale geodeta nie może założyc sobie klapek jak koń dorożkarski i tylko gapić się w projekt.Z bardzo prostego powodu - często jest on pierwszą osobą , która pyta inwestora jakie i z czego będzie miał ściany i jakie grube ocieplenie. Bo architekt "adaptujący" tylko opieczętował projekt, a inwestor dopiero od geodety dowiedział się że zgodnie z prawomocnym projektem powinien budować ściany jednowarstwowe Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 16.02.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2008 .................. No niby teoretycznie to racja. Ale geodeta nie może założyc sobie klapek jak koń dorożkarski i tylko gapić się w projekt.Z bardzo prostego powodu - często jest on pierwszą osobą , która pyta inwestora jakie i z czego będzie miał ściany i jakie grube ocieplenie. Bo architekt "adaptujący" tylko opieczętował projekt, a inwestor dopiero od geodety dowiedział się że zgodnie z prawomocnym projektem powinien budować ściany jednowarstwowe Geodeta o nic nie musi pytać. Pomijając, jaka pogoda bedzie jutro Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297271 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.02.2008 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ... Oczywiście projekt jednoznacznie stanowi o grubości, ale czasami bywa tak że w projekcie jest ściana jednowarstwowa 36 a inwestor zakłada postawienie z bloczka 24 i do tego ocieplenie 12. Jeśli majstrowi wyznaczy się ten od 36, to sie chłopak pogubi i na bank poprzesuwa budynek albo walnie się na wymiarach np. wewnętrznych ... poprzestawianie ścian przez inwestora, czy pogubienie sie "majstra - chłopaka" geodete powinno guzik obchodzić bo odpowiada za to ... no kto ? ... Jesli ktoś coś zmienia to odpowiedzialny za to wtedy jest kierownik budowy a nie geodeta. i basta ... A jeśli na domiar tego ściana fundamentowa ma inną grubość niż ściana budynku? ... wtedy "chłopak - majster" powinien wyciagnąc z kieszeni metr lub taśme i odjąc lub dodac odpowiednia wartość do (od) tej która wyznaczył geodeta ... W projekcie osie ścian pokrywają się na kondygnacjach ... skąd takie wnioski ? ja np. parter mam sciana trzywarstwowa a poddasze jednowarstwowa /pustak szalunkowy/, sciany róznią sie znacznie grubosciami ... a nawet jesli miały by te sama grubośc - to murarz murując poddasze nie kierował by się znakami geodezyjnymi tylko trzymał wymiarów parteru (nawet jak parter ma wymiary lekko nie teges) ... Dlatego trzeba tyczyć osie ścian a nie ściany ... a co daje wyznaczenie osi sciany przy scianie trzywarstwowej ? oś wypadnie gdzies na skraju warstwy konstrukcyjnej i wtedy dopiero "chłopak - majster" będzie sie gubił zanim zacznie murowac ... tak więc wyznaczanie osi nie zawsze jest rozwiązaniem optymalnym, niekiedy upraszcza sprawe ... a niekiedy gmatwa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297420 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
theodolit 17.02.2008 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Chyba juz z tematem przesadzamy przytoczylem przepis bo powinno to wyjasnic - mimo iz sam myslalem nieco odmienne - tak czy inaczej mozna sie doszukac tyczenia osi konstrukcyjnych jak i punktow charakterystyczbnych - jak by nie patrzez narozniki sa charakterystyczne ;D swoja droga - nie znam sie za bardzo - ale czy oś ściany 3w nie powinna wypadac w środku warstwy nośnej tej ściany - wiec powinno pasowac .. Tak czy inaczej 100% przy tyczeniu powinien byc geodeta, kierownik budowy, majster, pomocnik murarza i ten co po piwo skacze jak ekipa przyswoi, jakie to punkty geodeta wyznaczyl - to raczej dadza rade - jak ktos ma obawy - niech załatwia z geodeta tyczenie wszystkiego łącznie ze ściankami działowymi i kolorami pozaznacza co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297439 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 17.02.2008 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ... W projekcie osie ścian pokrywają się na kondygnacjach ... skąd takie wnioski ? ja np. parter mam sciana trzywarstwowa a poddasze jednowarstwowa /pustak szalunkowy/, sciany róznią sie znacznie grubosciami ... a nawet jesli miały by te sama grubośc - to murarz murując poddasze nie kierował by się znakami geodezyjnymi tylko trzymał wymiarów parteru (nawet jak parter ma wymiary lekko nie teges) podstawy projektowania, nie ma prawa być inaczej a co daje wyznaczenie osi sciany przy scianie trzywarstwowej ? oś wypadnie gdzies na skraju warstwy konstrukcyjnej i wtedy dopiero "chłopak - majster" będzie sie gubił zanim zacznie murowac ... tak więc wyznaczanie osi nie zawsze jest rozwiązaniem optymalnym, niekiedy upraszcza sprawe ... a niekiedy gmatwa oś wypada tam, g założy ja projektant, w typowych przypadkach jest to oś ściany nośnej z resztą Twojej wypowiedzi oczywiście się zgodzę. Od siebie dodam jeszcze tylko tyle, że wyznaczenie osi nie musi koniecznie być wyznaczane bezpośrednio. Czasami wyznacza się linię pomocniczą np. 1m od osi i to również uznaje się za wytyczenie osi. podobnie z reperami. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297578 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 17.02.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ........... jeden dom zbudowalam i to calkiem sprawnie (kierujac i organizujac - nize ze wlasnorecznie i fizycznie) a drugi w planach czary chyba jakies A ja nie planuje tylko buduje 2 dom. To ja decyduje kiedy i co ma być robione i za ile No tak, to możesz się powymądrzać Jak jestes taki decyzyjny to pewnie masz wszystko za damo , przynajmniej ja z twimi kompetencjami tak bym zrobił Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297590 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 17.02.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Wrodzona skromność nie pozwala mi na wymądrzanie się.A moja decyzyjnośc wynika z formy zwanej "system gospodarczy".(w dosłownym tego słowa znaczeniu) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297647 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 17.02.2008 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Coś mi się wydaje, że powinieneś kupić dom. skromność ueber alles Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297797 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.02.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ... podstawy projektowania, nie ma prawa być inaczej ... teoria, teorią a praktyka - pratyką ... w teori nie ma prawa, a w praktyce ten dom stoi i ma się dobrze oś wypada tam, g założy ja projektant, w typowych przypadkach jest to oś ściany nośnej ... mówimy o tyczeniu a nie projektowaniu ale geodeta ma wytyczyć naroża a nie zastanawiac sie co projektant miał na mysli bo jak wynika z tej dyskusji to Franek moze sobie powiedziec ze oś sciany trzywarstwowej musi być na srodku tej sciany (ja tak uważam) Wacek może twierdzic ze on rozumuje że 3 warstwy sie nie licza tylko liczy sie warstwa konstrukcyjna i jej oś geodeta powinien wyznaczac a Wicek moze sądzić ze w srodku jest styropian to oś wypadnie w styropianianie więc aby nie gmatwać - najprościej jest wytyczyc naroża i wpisac w dziennik budowy "wytyczono naroza" i jest jasne dla każdego prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297819 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 17.02.2008 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ... podstawy projektowania, nie ma prawa być inaczej ... teoria, teorią a praktyka - pratyką ... w teori nie ma prawa, a w praktyce ten dom stoi i ma się dobrze oś wypada tam, g założy ja projektant, w typowych przypadkach jest to oś ściany nośnej ... mówimy o tyczeniu a nie projektowaniu ale geodeta ma wytyczyć naroża a nie zastanawiac sie co projektant miał na mysli bo jak wynika z tej dyskusji to Franek moze sobie powiedziec ze oś sciany trzywarstwowej musi być na srodku tej sciany (ja tak uważam) Wacek może twierdzic ze on rozumuje że 3 warstwy sie nie licza tylko liczy sie warstwa konstrukcyjna i jej oś geodeta powinien wyznaczac a Wicek moze sądzić ze w srodku jest styropian to oś wypadnie w styropianianie więc aby nie gmatwać - najprościej jest wytyczyc naroża i wpisac w dziennik budowy "wytyczono naroza" i jest jasne dla każdego prawda ? Dla mnie jest to oczywiste a co do projektowania i tyczenia, to rozumiem, że tyczymy to co w projekcie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297823 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.02.2008 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 a co do projektowania i tyczenia, to rozumiem, że tyczymy to co w projekcie? oczywiście, oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297829 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.02.2008 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ... podstawy projektowania, nie ma prawa być inaczej ... teoria, teorią a praktyka - pratyką ... w teori nie ma prawa, a w praktyce ten dom stoi i ma się dobrze oś wypada tam, g założy ja projektant, w typowych przypadkach jest to oś ściany nośnej ... mówimy o tyczeniu a nie projektowaniu ale geodeta ma wytyczyć naroża a nie zastanawiac sie co projektant miał na mysli bo jak wynika z tej dyskusji to Franek moze sobie powiedziec ze oś sciany trzywarstwowej musi być na srodku tej sciany (ja tak uważam) Wacek może twierdzic ze on rozumuje że 3 warstwy sie nie licza tylko liczy sie warstwa konstrukcyjna i jej oś geodeta powinien wyznaczac a Wicek moze sądzić ze w srodku jest styropian to oś wypadnie w styropianianie więc aby nie gmatwać - najprościej jest wytyczyc naroża i wpisac w dziennik budowy "wytyczono naroza" i jest jasne dla każdego prawda ? Czytając bzdety coponiektórych zastanawiam się czy piszecie tu po to aby komus pomóc czy po to aby sobie zabić czas pisaniem i nabić kilka postów. Nie masz racji z tymi narożami i osiami, ale jak kiedys do mnie trafisz z wytyczeniem, to ci nawet położenie kibla na poddaszu w rzucie fundamentów wytyczę jak zapłacisz, hehe. Bawcie sie dobrze dalej, może sobie kolejny fakultet z geodezji na forum muratora zrobicie. Żegnam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297847 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 17.02.2008 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 rzeczywiście Brzoza z tymi osiami to znowu trochę namieszałeś . Oś konstrukcyjna to oś przyjęta przez projektanta, a nie przez Franka, czy Wacka, nie koniecznie musi być to środek ściany. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2297854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.02.2008 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 rany julek, co wy. Ważne, żeby geodeta wytyczył cośkowiek zgodnego z projektem i powiedział (nawet przez telefon) CO WYTYCZYŁ. Resztę średnio rozgarnięty człowiek zrobi sobie sam. Ja nie geodeta ani inżynier, zawsze z matmy byłam kiepska, a jakoś potrafiłam z wytyczonych narożników (z ociepleniem!) poodejmować co potrza, pododawać. tak, że nawet wiedziałam, gdzie ma się skończyć fundament (chudszy niż ściana). Jak się z małżem rozpędziliśmy w tym sznurkowaniu, to w pewnym momencie mieliśmy po 3 sznurki na ścianę (oś, wymiar zewnętrzny i fundament dla koparki).. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2298677 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.02.2008 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 ... jak kiedys do mnie trafisz z wytyczeniem, to ci nawet położenie kibla na poddaszu w rzucie fundamentów wytyczę jak zapłacisz, hehe... buty mozesz mi wyczyścic ... rzeczywiście Brzoza z tymi osiami to znowu trochę namieszałeś . Oś konstrukcyjna to oś przyjęta przez projektanta, a nie przez Franka, czy Wacka, nie koniecznie musi być to środek ściany. pzdr Budulec zanim dołaczyłes do dyskusji - dyskutowaliśmy o osi sciany trójwarstwowej jako odpowiedź Panu geodecie, który równiez posługuje sie terminem osi sciany a nie "osi konstrukcyjnej sciany" tu Go zacytuje ... Dlatego trzeba tyczyć osie ścian a nie ściany ... ja zas odpowiedziałem, ze wyznaczenie osi sciany to dla wykonawcy dodatkowe mierzenie i nabijanie kolejnych gwozdzi na ławicach a co daje wyznaczenie osi sciany przy scianie trzywarstwowej ? oś wypadnie gdzies na skraju warstwy konstrukcyjnej i wtedy dopiero "chłopak - majster" będzie sie gubił zanim zacznie murowac ... Ty zaś wchodząc do dyskusji wprowadzasz pojęcie "osi konstrukcyjnej sciany" i twierdzisz, ze mieszam ? a nie jest przypadkiem odwrotnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2298867 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 17.02.2008 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Ty zaś wchodząc do dyskusji wprowadzasz pojęcie "osi konstrukcyjnej sciany" i twierdzisz, ze mieszam ? a nie jest przypadkiem odwrotnie ? Nie było moją intencją namieszanie. Już wcześniej zgodniłem się z Tobą, że przy domkach jednorodzinnych zdecydowanie najwygodniej jest wyznaczyć krawędź ściany. Nawet podałem przykład na to, że wyznaczenie krawędzi ściany jest pośrednim wyznaczeniem osi ściany. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2298897 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 17.02.2008 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2008 Było "bicie piany" na temat punktu rosy. Teraz zachodzi "bicie piany" na temat wytyczania. Moze niech ktoś sie zdecyduje na zmiane nicka (profilu) na "trzepaczka" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2298912 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 18.02.2008 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 rany julek, co wy. Ważne, żeby geodeta wytyczył cośkowiek zgodnego z projektem i powiedział (nawet przez telefon) CO WYTYCZYŁ. Resztę średnio rozgarnięty człowiek zrobi sobie sam. ... A jeśli arecki nie ma czasu szukać palików i gwoździ ? A jeśli nie zna się na palikach i kupi złe, albo gwoździe ? A jeśli nie ma czym przywieźć tych desek z tartaku ? Ja bym się umówił z geodetą na całość roboty. Jeśli ma z problem z załatwieniem całości tyczenia w tym materiałów to czym prędzej szukaj innego. Bo na tyczeniu współpraca z geodetą się nie kończy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/96302-geodeta-czy-to-normalna-praktyka/page/3/#findComment-2299564 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.