ogrodzenie - 'pływający fundament'

[woytek]

Sąsiad nakłanie mnie do renowacji ogrodzenia, zamiast tradycyjnego wpuszczania 60 cm w grunt ( nad ziemią jeszcze 30 cokół) proponuje 'pływający fundament'.

W ziemię fundament ma być zagłębiony niecałe 10 cm. dylatacje między fundamentem pływającym a słupkami, sam fundament słupka zapuszczony 60 cm w ziemię.

Czy ktoś ćwiczył takie patenty? 2-3 metry od planowanego ogrodzenia są drzewa, prawie już 100 letnie to też argument by nie iść z fundamentem zbyt głęboko.

 

pozdrawiam

woytek

[Dave]

10cm to za malo - moze popekac wskutek wysadzen mrozowych. Ale 60cm to tez przesada - chyba ze macie jakies grunty wysadzeniowe. Ja bym wybral zloty srodek i wykonal fundament na ok. 30cm w ziemie (slupki nieco glebiej).

 

D.

[woytek]

Dziękuję, a czy konieczne są dylatacje między słupkiem a fundamentem pływającym? Słupki na pewno będą głęboko zapuszczone ( 60 cm).

woytek

[Dave]

Dylatacje na pewno by nie zaszkodzilu ale ladniej bedzie jak fundament bedzie ciagly. Ja bym sie nie przejmowal dylatacjami i zalewal calosc.

 

D.