Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt D33 NIEDUŻY


Recommended Posts

Witajcie!

Z niecierpliwościa będę czekać na zdjęcia Waszego Niedużego!

W końcu będzie można zobaczyć ten domek już wykończony!

:lol: :lol: :lol:

 

Pozdrawiam!

 

Załączamy dwa zdjęcia z 2002 roku, które mieliśmy na dysku.

Aktualne postaramy się dołączyć w przyszłym tygodniu.

Na zdjęciach widać zmiany w naszym Niedużym (garaż, duże przesuwne drzwi na taras,większe pojedyńcze okna połaciowe i dodatkowe okno połaciowe doświetlające schody, ścianka kolankowa "ciut" wyższa i ganek).

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 611
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
Moi Drodzy! To przełomowy moment ( dla Was na pewno też takim był) - otrzymanie papierka o nazwie " pozwolenie na budowę domku...". Sięgam pamięcią wstecz... w połowie lutego podjeliśmy decyzję o budowie, od tego czasu potyczki z urzędami. Najpierw czy można się budować w miejscu gdzie sobie wymyśliłem (warunki zabudowy), potem podział istniejących działek (nasza działka składa się z dwóch wydzielonych), kolejny kłopot to grunty rolne klasy III, na których nie można budować (jakoś to ominąłem), w końcu podział, notariusz, objazd po sąsiadach i urzędach żeby było szybciej i 28.04.2004 r. staliśmy się prawnymi właścicielami działki. Potem zakup projektu, adaptacja, energetyka i najszybciej co uzyskaliśmy to pozwolenie na budowę. Z perspektywy czasu warto było przejść tę dżunglę biurokracji (chociaż przed nami jeszcze wielka góra budowania). Hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 :D [/img]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę Anno, że dorzuciłaś kilka nowych zdjęć do galerii ( bardzo ładne). Utworzyłem sobie folder ze zdjęciami Waszego domku i w wolnych chwilach przeglądam zastanawiając się jak będzie wyglądał mój. Kiedy zacznę prace budowlane zapewne będę miał więcej pytań skierowanych w Waszą stronę. Pozdrawiam serdecznie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepiękne zdjęcia!

To dziwne uczucie widzieć wykończony, piękny widok swoich gołych, nie pomalowanych jeszcze ścian :lol:

 

Bardzo, bardzo podoba mi się i ogród i sposób na kuchnię. U nas będzie nieco inaczej, ale to co zobaczyłam na Waszych zdjęciach naprawdę bardzo mi się podoba.

 

Ślicznie dziękuję za możliwość obejrzenia innego- nie mojego Niedużego :wink:

 

Świetne zdjecia i świetny domek!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Wojtka i Ani oraz Anny Wiśniewskiej.

Jestem na etapie wybierania ekipy. Powiedzcie mi , jeśli można, ile Was wyniosła robocizna w poszczególnych etapach budowania "stanu surowego zamkniętego" ( prace ziemne, fundamenty, ściany nośne, ściany działowe, strop, więźba dachowa, krycie dachu i obróbka, stolarka okienno-drzwiowa). Czy mieliście jedną ekipę na te wszystkie etapy, czy też był podział na podwykonawców? Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi. Pozdrawiam![/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WojcieF

U nas sytuacja jest nieco specyficzna, bo wszystkie rzeczy, o które pytasz robił u nas jeden człowiek. Płaciliśmy mu za etapy: stan ), ściany, strop, dach. Dokłądnych stawek teraz nie pamiętam. Sprawdzę w domu i przy najbliższej okazji Ci podam.

 

Jeśli miałabym wybierać, brałabym jedną ekipę do zrobienia wszystkiego. Przy takim rozwiązaniu nie ma spychologii typu- mogę się nie przykładać do ścian bo następny tynkiem wyróna, a następny tak samo kombinuje i tłumaczy, że styropianem się wyrówna. A tak jest niestety bardzo często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojciech F

 

U nas wybieraliśmy ekipy do poszczególnych zakresów prac

- fundamenty, ściany i strop ekipa murarzy ( koszt robocizny ok.21tys.pln)

- więźba i krycie dachu górale(prawdziwi) ( koszt robocizny ok.14tys.pln)+ zakwaterowanie

- okna drewniane k=1,1 sosna miejscowy zakład (koszt z montażem

11tys.)

- instalacje branżowe osobne ekipy

- tynki wewnętrzne

- wykończeniówka

- elewacja

 

Uważamy, że nie ma firmy,która potrafi wszystko dobrze( ! ) robić sama i tak na poszczególne roboty bierze podwykonawców, dlatego lepiej samemu decydować kto będzie wykonywał poszczególne prace.

Wymaga to codziennych kontroli na budowie, oraz wcześniejszego ustalenia ekip i harmonogramu robót.Praktycznie w lutym mieliśmy obsadzone ekipy a w marcu ruszyła budowa.

Jeśli chodzi o koszty robocizny to uzgadnialiśmy z każdym cenę w oparciu o przygotowane przez ekipy kosztorysy robót ( szczegółowe! ), to była również podstawa do rozliczeń.Płatność po wykonaniu etapu prac.

Zawsze oglądałem też wcześniejsze prace ekip i rozmawiałem z inwestorem.

Podane przez nas wartości należy brać bardzo orientacyjnie to był 2001 rok.

Pozdrawiamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WociechF

 

Stan O (ze szlichtą i rurami do kanalizacji) - 4 tys.

Ściany i strop (terriva)- 5 tys.

Dach (więźba, dachówka, montaż okien, rynny)- 6 tys.

Ocieplenie- 20 zł/m2

Wstawienie okien- 500 zł

Tynki (wew.)- 6 zł/m2

Gładzie- 6 zł/m2

Posadzki- 10 zł/m2.

 

Wszystko robił jeden człowiek. Dzięi temu murował prosto, bo wiedział, że to on potem będzie ocieplał i tynkował :wink:

Z jego pracy jesteśmy bardzo zadowoleni. Widzimy prace co niektórych "fachowych ekip" i nóż się w kieszeni otwiera :wink: . My przez całą budowę spaliśmy spokojnie. Wada takiego rozwiązania- trzeba pilnować, sprawdzać, dostarczać materiały, samemu sobie być kierownikiem budowy, inwestorem i inspektorem nadzoru. Zaleta- niesłychana satysfakcja i poczucie silnej więzi z domkiem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WociechF

 

Stan O (ze szlichtą i rurami do kanalizacji) - 4 tys.

Ściany i strop (terriva)- 5 tys.

Dach (więźba, dachówka, montaż okien, rynny)- 6 tys.

Ocieplenie- 20 zł/m2

Wstawienie okien- 500 zł

Tynki (wew.)- 6 zł/m2

Gładzie- 6 zł/m2

Posadzki- 10 zł/m2.

 

Wszystko robił jeden człowiek. Dzięki temu murował prosto, bo wiedział, że to on potem będzie ocieplał i tynkował :wink:

Z jego pracy jesteśmy bardzo zadowoleni. Widzimy prace co niektórych "fachowych ekip" i nóż się w kieszeni otwiera :wink: . My przez całą budowę spaliśmy spokojnie. Wada takiego rozwiązania- trzeba pilnować, sprawdzać, dostarczać materiały, samemu sobie być kierownikiem budowy, inwestorem i inspektorem nadzoru. Zaleta- niesłychana satysfakcja i poczucie silnej więzi z domkiem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...