projekt RETRO pracownia KRAJOBRAZY

[małgosia2005]

cześć

Anulkaa ztym powiększeniem kuchni to b. dobry pomysł. wyspa wtedy będzie wyglądałą o.k.

Anulkaa uczulam Cie na dachówki Creatona. Ostatnio jedna forumowiczka zamówiła ich dachówka no i lipa. 70% dachówek z powaznymi wadami. co gorsza nie może wymusić ich wymiany. Ciężka sprawa. Poszperaj na forum to znajdziesz ten wątek. Wiele osób zrezygnowało z zakupu tej dachówki.

 

Pieca jeszcze do konca nie wybraliśmy ale raczej skłaniamy się do pieca w którym ciepło będzie rozprowadzone na cały dom. Ogrzewanie podłogowe zamierzamy zamontowac w łazience i może w przedpokoju.

 

aha bym zapomniała

DOSTAŁAM POZWOLENIE NA BUDOWĘ

ale chyba nie zdążymy postawić nic w tym roku bo nasza ekipa bedzie olna pod koniec pażdziernika, a nasz kierbud powiedział, żeby w listopadzie niczego nie budować bo to ryzyko. wielka szkoda.

 

Powiedzcie mi czym robicie cokół na budynku. Ja myśle o kamieniu piasowcu ale nie znam ceny. Nie mogłąm dodzwonic się do firmy "kamień dla ciebie" handlujacej kamieniami. Wiecie jakie sa ceny za m2?

 

Aha ja rezygnuje z tych szerokich narożników. Wychodzi b. dużo betonu na nie a koszt stanu "O" u mnie to już kosmiczna kwota bez nich.

 

pozdrawiam Gośka

[reniaS]

Małgosiu

Gratulacje !!!! Mój architekt zapewnia, że można zgłoszenie robót złożyć jak się uprawomocnia decyzja (Jutro sie okaże bo będe próbować)).

Więc nie trzeba czekać 3 tygodnie z robotami lecz wystarczy 2. Może jednak by się udało ??? Chodź górale mówią o bardzo wczesnej zimie tego roku.

 

Co do cokołów to zupełnie tego tematu nie mam rozpracowanego.Zostawiam to sobie na zimę i dłuugie wieczory.

My jeśli się uda z tym stanem zero zacząć w przyszłym tygodniu (a dużo zależy od pogody) to planujemy podpisać umowę z ekipą na stan surowy gotowy - do oddania do końca czerwca.

Są w stanie tak się "wyrobić". Zobaczymy co z tych planów wyjdzie.

A jeśli tak by wyszło że przed wakacjami będzie stał dom, to sądzę, że przed zimą przeprowadzka byłaby bardzo realna. Ale muszę jeszcze bardzo wiele rzeczy przemyśleć no i załatwić kredyt na wiosnę.

 

Renata

[małgosia2005]

Reniu

Twój plan jest realny. My też w pierwotnej wersji zakładaliśmy wprowadzić się na zimę 2008r. Nie wiem co z tymi fundamentami. Listopad to nie pora na rozpoczynanie budowy, wczesniej nie da rady bo ekipa nie ma czasu.

Zobaczymy jak z pogodą będzie, ludzie z grupy łódzkiej mówią żebym nie poddawała się z tymi fundamentami. Zobaczymy.

 

Reniu jezeli masz zamiar zrobić kamienie na cokoły (obłozyć kamieniami podmórówkę) to zapytaj swojego kierbuda. Tam potrzebne bedą zamocowania -kotwy chyba , poza tym nie wiem czy czegos nie trzeba zmienić z fundamentem. Nam nasz wykonawca powiedział zebysmy się zdecydowali (na kamień naturalny albo coś innego ) zanim zaczną pracę. Podobno kamien naturalny ze względu na wagę i powierzchnię wymaga jakiegoś specjalnego mocowania.

pzdr gośka

[małgosia2005]

Aniu

a jaki rodzaj dachówki wybrałaś tego Meyera?. Cena nie jest taka "zaporowa"

[małgosia2005]

Dzięki Aniu

ja równiez będe robic wycene. Zobaczymy jak sie ceny kształtuja w róznych miejscach Polski.

Aniu poniewaz będziesz zaczynać w przyszłym roku ( pewnie tak jak ja ) to czy nie martwisz się ze ceny mogą nieco odbiegac w przyszłym roku?.

pzdr Gośka

[małgosia2005]

oby Twoje słowa były prorocze

 

Dodałas mi trochę otuchy. Po takich zwariowanych miesiacach galopujacych cen mat. budowlanych człowiek robi się podejrzliwy

 

pozdrawiam gorąco

Goska

[michu1]

Cześć,

przeglądałem wymianę opinii na forum Retrowiczów i zainteresowałem się informacją na temat przeniesienia kotłowni tuż za garaż.

To jest związane jak myślę z dostawieniem komina na dachu grażu lub z tyłu domu. Czy ktoś ma wiedzę jak ten komin wyrośnie?

Krótko - czy nie zepsuje to bryły budynku?

Ta kotłownia przy wejściu do domu chyba nie będzie funkcjonalna.

Proszę o opinię

[reniaS]

Cześć michu1

Takie rozwiązanie mam mieć u siebie w domu. Pomysł rzucony był przez architekta. Zniknie 1 komin przy kuchni , za to pojawi się trochę większy z przodu domu. Przy okazji rozwiązuję tym kominem wentylację w łazience na parterze i wentylację w garażu.

Bałam się trochę, że wyjdzie taaaaki wielki komin, że przytłoczy wszystko, ale nie jest źle. Za to będę mieć dużą kotłownię - ponad 6 metrów i narzędziownię 4 metrową. Dla mnie kotłownia przy spiżarni gdzie nie powinno być za ciepło i przy kuchni jest nie do przyjęcia.

Zobaczymy jak to wyjdzie.

Dziś zaczynamy. Trzymajcie kciuki za pogodę.

 

Renata

[michu1]

Dzięki za info.

Ale, to oznacza że rezygnujesz z łazienki w tym miejscu czy jest to koszt powierzchni pokoju nr 6.

Myślę już jakiś czas nad tym tematem.

Nie mam wyobraźni przestrzennej, ale zdecydowanie kotłownia z przodu nieee.

A co do zupełnej likwidacji komina z przodu (tam gdzie jest na planie) to nie wiem, czy nie musi jednak być jako wentylacja kuchni.

[reniaS]

Michu1

Nie rezygnuję z łazienki ani z niczego, wręcz przeciwnie. Dodaję powierzchni wydłużając z przodu garaż o 2 metry. I do tego właśnie garażu przerzucam kotłownię i narzędziownię.

A co do wentylacji kuchni to będzie tylko sterczeć takie małe coś z dachu - z wentylacji.

 

Zaczęło się!!!

Wczoraj działał na działce geodeta. Dziś mają ruszać - z humusem i z wykopami.

 

Pozdrawiam

Renata

[reniaS]

Wykopy pod fundamenty gotowe. Oj duuużo tej ziemi. Mam teraz na działce krajobraz księżycowy.Wokół wykopów ogromne hałdy ziemi. Ale to cieszy.

Fundamenty będą lane w gotową, metalową konstrukcję. Jutro montaż.

 

Kochani mam pytanie.

Koparkowy zdjął humus i ściągnął go w jedno miesjce na działce , ale.....

zrobił z tego ogromną górę. Czy to tak może zostać do wiosny ?

Ja blokowa jestem ale cos mi się wydaje, że kiedyś ktoś gdzieś pisał. aby to w niższych pryzmach trzymać. Wiecie cos w tym temacie ????

 

pozdrawiam

Renata

[rafi_66]

Witam

Po pierwsze gratuluję rozpoczetej budowy. To bardzo cieszy, że pierwsza osoba z tego forum rozpoczęła budowę domku Retro.

Ja niestety rozpocznę dopiero w przyszłym roku.

 

Po drugie w kwestii "pryzmy" ziemi którą masz po zebraniu humusu, to nigdzie nie spotkałem się z sugestiami odnośnie kształtu składowania ziemi. Istotne wydaje się to, żeby ziemia była w takim miejscu, że nie będzie mieszana w ferworze walki na budowie z resztkami materiałów powstających na budowie. Z pewnością bedziesz chciała wykorzystać ziemię do wyrównania nierówności na działce po budowie super domku.

 

Czekamy (pozwolę sobie wypowiedzieć się w imieniu jak myslę wszystkich Retrowiczów) na pierwsze zdjęcia z pierwszego etapu budowy domu.

 

Powodzenia życzę i spokoju na budowie.

 

Rafał

[reniaS]

Dięki Rafi za odpowiedź.

Poszperałam trochę w gazetach i znalazłam info, że humus należy składować w pryzmach nie wyższych niż 1,5m i nie szerszych niż 2 metry. Ważne jest też aby zrobić na szczycie tych pryzm otwory aby dochodziło tam powietrze.

Dziś powalczymy z tą górką.

A co do zdjęć to bardzo chętnie je wkleję jak tylko znajdę czas nauczyć się tego. Zdjęcia pstykamy codziennie. I wogóle to mówimy tylko o tym i od razu po pracy jedziemy na budowę. Oszalelieśmy na punkcie naszej budowy.

Ale to chyba normalne.

 

Renata

[małgosia2005]

Reniu

 

pogratulować "pierwszego kroku". Naucz się szybko wklejać zdjęcia, jesteśmy chyba wszyscy b. ciekawi jak w realu wygląda nasz " pierworodny" . Ja też ruszam w przyszłym roku.

Trzymam kciuki

Goska

[reniaS]

Cześć wszystkim

Pogoda jaka jest kazdy widzi. Tak więc na mojej budowie przerwa juz od tygodnia.

http://foto.onet.pl/1z3g1,g4nj7gs009c4,c09zc,u.html

 

 

próbuję wkleić zdjecia z robót na budowie. ciekawe czy się pojawią.

Renata

[reniaS]

http://foto.onet.pl/1z3g1,g4nj7gs009c4,c09zc,u.html

 

A może teraz sie udało ????

Hmmm.

 

Renata

[małgosia2005]

Super Reniu

 

tak się ucieszyłam z tych Twoich zdjęc jakby to mój domek sie budował.

Do kiedy przewidujecie robić stan "o"?.

 

My stchórzylismy ze względu na pogodę no i ekipa wolna dopiero w listopadzie.

Reniu mam pytanie czy twoi cieślo - dekarz nie miał problemów z dachem po spojrzeniu na projekt dachu, bo nasz "kandydat" na cieslodekarza miał watpliwości w kwsetii jakiegoś mocowania?. Nie wiem czy to dobry czy zły znak(czy facet się zna czy wymysla)?

[reniaS]

Małgosiu

Dwie ekipiy patrzyły na projekt i nikt nic nie mówił o problemach. Ale to się niestety okazuje dopiero w trakcie. Najczęściej.

Od jutra ekipa składa stal-formy. Potrwa to 2 dni i na sobotę planują zalewanie ścian fundamentowych. Pogoda ma być. Nas już skręca z nerwów przez tą nieplanowaną przerwę. Od przyszłego tygodnia ma być jeszcze złota polska jesień więc mam nadzieję, że uda im się zasypac i ocieplić. A potem to już może być zima.

 

Renata

[reniaS]

Kochani

Sądziłam ,że dziś zamieszczę nowe zdjęcia z zalewania ścian fundamentowych. Ale pogoda znów spłatała nam figla.

Chyba nie będę nic pisać o planach, bo wtedy "biorą one w łep".

No to znów patrzę w niebo i czekam.

Aniu, poddasze puszczę Ci dziś na piriva.

 

Pa

Renata

[reniaS]

Cześć wszystkim

Z radością donoszę, że po dwóch dniach bardzo wytężonej pracy przez ekipę (robili po 12 godzin) wczoraj przy sztucznym oświetleniu !!! zostały zalane ściany fundamentowe. Hurrra.

Cieszę się tym bardziej, że u nas dziś pada deszcz i padał tak sobie przez całą noc.

A teraz w strugach deszczu robotnicy ściagają już stal-formy. Szalone tempo.

Teraz tylko posmarować ściany dysperbitem, ocieplić styropianem i zasypać.

Uffff.

 

Po południu postaram się wkleić nowe zdjęcia.

 

Renata