Działka z rozpoczętą budową - jakie procedury przy zakupie ?

[Duki]

Witam!!

 

Sytuacja wygląda tak:

Wujek ma działkę budowlaną, którą mam zamiar kupić. Nie mogę jednak przepisu dokonać teraz, ponieważ aktywna jest do listopada 2008 opłata planistyczna w kwocie 15000,- tak więc muszę czekać aż do listopada

Myslę zacząć budowę na wujka (chociaż fundamenty) i poźniej odkupić działkę razem z projektem, zgodą na budowę i rozpoczętą budową. I tutaj mam pytanie do Was, czy jest to dobry pomysł ? Jak bedzie wyglądała papierowa droga przepisu działki? Liczę się z wyższą ceną działki a co za tym idzie wieksza kwota dla Urzedu Skarbowego ale czy to wszystko ....

 

Dzieki za odpowiedz i proszę o wyrozumiałość - to moj pierwszy raz tutaj, a zarazem witam wszystkich serdecznie.

[Trociu]

Ja kupowałem działkę z rozpoczętą budową. Z formalności to:

- akt notarialny jak zawsze

- przepisanie pozwolenia na budowę

- przepisanie mediów

 

I to na chwilę obecną wszystko.

 

Nie spotkałem się wcześniej z tą opłatą planistyczną, więc na jej temat się nie wypowiem.

 

A może darowizna by zmniejszyła Ci wielość podatku do odprowadzenia. Jeżeli to wujek to może przekazać najpierw grunt na ojca i potem na ciebie. Darowizny dla bliskiej rodziny z tego co pamiętam są zwolnione z podatku.

[Duki]

Darowizna raczej odpada ponieważ takie przepisywanie na ojca i pozniej na mnie to chyba musi upłynąć 5 lat. Wole te 2% dac dziadom i z głowy. No ale nie schodzmy z tematu Czekam na inne podpowiedzi.

[ZUZEK]

Nie musi upłynąć 5 lat.

 

Poza tym, te 2%, które dasz "dziadom" to pikuś przy choćby tym, co dasz notariuszowi.

[Duki]

Nie musi upłynąć 5 lat.

 

Poza tym, te 2%, które dasz "dziadom" to pikuś przy choćby tym, co dasz notariuszowi.

 

Czy mozesz mi powiedzieć jak to dokładnie wygląda? Chodzi mi o te 5 lat oraz notariusza. Czy kupno ziemi bez rozpoczetej budowy jest inaczej liczone u notariusza niz z rozpoczetą budową?

[ZUZEK]

Myślę, że najbardziej zależy Ci na zmniejszeniu ewentualnych obciążeń podatkowych. To normalne, można pokombinować lecz można przy tym przekombinować .

 

5 lat. W podatkach ten okres ma znaczeniu w następujących przypadkach:

 

- podatek od spadków i darowizn (SD) - dotyczy sytuacji (w skrócie), gdy obdarowany otrzymuje darowiznę - budynek lub lokal - w którym ma zamieszkiwać przez okres 5 lat (taka ulga). W Twoim przypadku nie mamy do czynienia z istniejącym budynkiem więc tyle o tym.

 

- podatek dochodowy - jeśli nabywasz (odpłatnie lub nieodpłatnie) nieruchomość i zbywasz ją odpłatnie przed upływem 5 lat - płacisz podatek dochodowy.

 

Co do wartości - oczywiście, że jest inaczej liczone ponieważ przedstawia inną wartość. Większa wartość - większy 2% PCC (lub SD), większa taksa.

 

Możesz zrobić tak jak radził Trociu. Musisz sobie tylko obliczyć, który wariant (sprzedaż, darowizna (bezpośrednia lub "w łańcuszku") będzie tańsza. I tu właśnie nie przekombinować.

 

Pozdrawiam.

[emwu]

Witam. Ja jestem w trakcie kupna dzialki z rozpoczeta budowa. Akt notarialny zostanie normalnie podpisany na sprzedaz dzialki. Potem do starostwa po przepisanie dziennika budowy- czas oczekiwania max 60 dni (mam nadzieje ze szybciej) . Ktos napisal cos o przepisaniu mediow. Jak to wyglada? Czy moze sie zdarzyc ze jesli wodociagi podpisaly zgode na dostarczenie wody i odbior sciekow w 2003 roku moga teraz odmowic ? Czy w zwiazku z wczesniejsza zgoda musza sie trzymac "DANEGO SLOWA" a przepisanie to tylko czyta formalnosc tak jak w przypadku dziennika budowy?

[emwu]

i czy moge budowac na konto poprednich wlascicieli zanim dziennik aostanie przepisany?

[Trociu]

i czy moge budowac na konto poprednich wlascicieli zanim dziennik aostanie przepisany?

Dziennika nie przepisujesz. Musisz przenieść pozwolenie na budowę. Ale to po podpisaniu aktu nie jest problemem i tylko się chwilę czeka na wydanie decyzji. Budować możesz w międzyczasie bez problemu.

[Trociu]

Poza tym, te 2%, które dasz "dziadom" to pikuś przy choćby tym, co dasz notariuszowi.

Co masz na myśli? Mnie notariusz kosztował tylko jakieś 3 tyś. I to był pikuś.

[emwu]

Dziekuje za odpowiedz. W takim razie w dzienniku zostanie dokonana adnotacja odnosnie zmiany nazwiska wlasciciela przez kierownika budowy czy jak? Na pierwszej stronie dziennika wciaz widnieja poprzedni wlasciciele. I czy moge ( zakladam,ze bez problemu) zmienic kierownika budowy.

 

Poprostu ta papierologia mnie dobija. Boje sie zeby nie zrobic zadnego babola i nie stracic zainwestowanych pieniedzy. Kupujac dzialke z cala dokumentacja musze ufac poprzednim wlascicielom , ze wszystko bylo przeprowadzone zgodnie zprawem i zadne z pozwolen nie wygasly. A u mnie z zaufaniem jest kiepsko. Strasznie podejzliwa jestem:)

[.ZABA.]

Witam,

 

Przepisywaliśmy na siebie pozwolenie na budowe z rozpoczeta budowa, czy musze zglaszac rozpoczecie robot jako nowy wlasciciel, czy nie? Kierownik powiedzial, ze nie bo w dzienniku juz jest wpis geodety i to byl obowiazek poprzedniego wlasciciela.

[.ZABA.]

Witam,

 

Czy ktos ma orientacje w powyzszym temacie? Dzieki za pomoc

[Trociu]

Witam,

 

Przepisywaliśmy na siebie pozwolenie na budowe z rozpoczeta budowa, czy musze zglaszac rozpoczecie robot jako nowy wlasciciel, czy nie? Kierownik powiedzial, ze nie bo w dzienniku juz jest wpis geodety i to byl obowiazek poprzedniego wlasciciela.

 

Hej

Ja też przepisywałem na siebie rozpoczętą budowę. Nic zgłaszać nie musisz, bo budowa została już jeden raz zgłoszona.

[.ZABA.]

Dzieki za pomoc. Uspokoilam sie