Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowe reku Dospela - DAYTONA ???


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 207
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Młodyga , zrób spadek węża skroplin na całej lini . Bo zamiana "z pomiezszczeń" i "do wyrzutni" chyba jest zbyt trudna.

 

Odprowadzenie kondensatu powinno być w najniższym punkcie centrali i na "do wyrzutni"

To niewiele da, no chyba, że wąż jest zatkany.

Zbiornik na skropliny jest szczelny i moze pomieścić sporo kondensatu (co najmniej kilka litrów.

Centrala cieknie w zupełnie innym miejscu i wcale nie są to skropliny z wymiennika, tylko z przewodów wyrzutni i czerpni.

Przyczyną jest kiepskie uszczelnienie pomiędzy styropianowymi kształtkami i blaszaną obudową. Tutaj ma rację TB - uszczelnienie silikonem newralgicznych miejsc pomaga.

http://republika.pl/hanko2005/foto/daytona1.jpg

 

Może być jeszcze jedna przyczyna przecieków, zupełnie niezależna od centrali. Na chłodnych przewodach wyrzutni i czerpni skrapla się wilgoć. Jeżeli nie są one zaizolowane szczelnie pod względem powietrznym i rekuperator znajduje się w ogrzewanym pomieszczeniu z wilgotnym powietrzem, to tej wilgoci może być całkiem sporo. Miałem też z tym problem, w końcu radykalnie skróciłem przewody wyrzutni i czerpni i dobrze zaizolowałem i problem się skończył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykraplania w przewodach nie zakładam, bo oznaczałoby to, że wymiana ciepła poza wymiennikiem jest duża, czyli źle zrobiona instalacja.

Co do centrali (tak to zrozumiałem) jak ustawisz centralę by króciec był najniżej, to kondensat z wymiennika będzie ściekał „pod prąd „ powietrza wyciąganego z kuchni i łazienek. Ciepły będzie (20+….) będzie wpadał do …. Zamoczy filtr, wróci do kanału….

Zobacz co będzie po zamianie kanałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młodyga , zrób spadek węża skroplin na całej lini . Bo zamiana "z pomiezszczeń" i "do wyrzutni" chyba jest zbyt trudna.

 

Odprowadzenie kondensatu powinno być w najniższym punkcie centrali i na "do wyrzutni"

To niewiele da, no chyba, że wąż jest zatkany.

Zbiornik na skropliny jest szczelny i moze pomieścić sporo kondensatu (co najmniej kilka litrów.

Centrala cieknie w zupełnie innym miejscu i wcale nie są to skropliny z wymiennika, tylko z przewodów wyrzutni i czerpni.

Przyczyną jest kiepskie uszczelnienie pomiędzy styropianowymi kształtkami i blaszaną obudową. Tutaj ma rację TB - uszczelnienie silikonem newralgicznych miejsc pomaga.

http://republika.pl/hanko2005/foto/daytona1.jpg

 

Może być jeszcze jedna przyczyna przecieków, zupełnie niezależna od centrali. Na chłodnych przewodach wyrzutni i czerpni skrapla się wilgoć. Jeżeli nie są one zaizolowane szczelnie pod względem powietrznym i rekuperator znajduje się w ogrzewanym pomieszczeniu z wilgotnym powietrzem, to tej wilgoci może być całkiem sporo. Miałem też z tym problem, w końcu radykalnie skróciłem przewody wyrzutni i czerpni i dobrze zaizolowałem i problem się skończył.

 

Czy ten nad króćcem to wlot powietrza w kuchni i łazienki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykraplania w przewodach nie zakładam, bo oznaczałoby to, że wymiana ciepła poza wymiennikiem jest duża, czyli źle zrobiona instalacja.
Nie chodzi o skraplanie w przewodach, tylko na ich zewnętrznej powierzchni.

Co do centrali (tak to zrozumiałem) jak ustawisz centralę by króciec był najniżej, to kondensat z wymiennika będzie ściekał „pod prąd „ powietrza wyciąganego z kuchni i łazienek.

Ciepły będzie (20+….) będzie wpadał do …. Zamoczy filtr, wróci do kanału….

Zobacz co będzie po zamianie kanałów.

Nie może spływać pod prąd. Ciepłe i wilgotne powietrze z łazienek i kuchni wpada wlotem nr 1 do wymiennika od góry, przepływa przez wymiennik i wylatuje dołem do komory ssącej wentylatora. W dolnej części tej komory jest wykonany otwór - kanalik, którym kondensat spływa do zbiornika umieszczonego na spodzie centrali (całe dno centrali to zbiornik kondensatu). Z tego zbiornika jest odprowadzany wężykiem na zewnątrz. Nie ma fizycznej możliwości, żeby kondensat płynął pod prąd, a tym bardziej zmoczył filtr. Ochłodzone w wymienniku powietrze jest przez wentylator wyrzucane wylotem nr 3.

Z kolei z czerpni powietrze wpada wlotem nr 4 do wymiennika od góry, przepływa przez wymiennik i wylatuje dołem do komory ssącej wentylatora. W dolnej części tej komory jest wykonany otwór - kanalik, którym kondensat spływa do zbiornika umieszczonego na spodzie centrali (oczywiście taki kondensat może pojawić się tylko w specyficznych warunkach, np. podczas letnich upałów przy bardzo wilgotnym powietrzu na zewnątrz i chłodnym powietrzy wewnątrz). Powietrze podgrzane wymienniku (latem ochłodzone) jest przez wentylator tłoczone wylotem nr 2 do pomieszczeń "czystych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pochylisz centralę by króciec był najniżej to woda albo wróci albo do pewnego poziomu wypełni wymiennik. Wszystkie centrale mają króćce przed wyrzutnią.

Nie dyskutujemy tu o WSZYSTKICH centralach, ale o tej konkretnej.

Centrala w przekroju wygląda TAK :

http://republika.pl/hanko2005/foto/daytona2.jpg

Jest to oczywiście tylko szkic, ale oddaje położenie poszczególnych elementów.

Jak widzisz trudno byłoby, żeby kondensat zawilgocił filtry, które znajdują się przed wymiennikiem (licząc zgodnie z kierunkiem ruch powietrza). Kondensat spływa w dół, przy czym dzieje się to dzięki grawitacji, jak i porywany strumieniem powietrza. Spływa kanalikami do zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak pochylisz centralę w kierunku króćca (by był najniżej), kondensat w wymienniku nie będzie spływał pod prąd powietrza?
Spływać na pewno nie będzie, bo niedość, że pod prąd, to jeszcze musiałby płynąć pod górkę (no chyba, że centralę przechylisz o kąt 45 stopni :)).

W instrukcji zalecają, żeby centrala stała poziomo.

Tak jak pisałem wcześniej, przecieki z centrali moim zdaniem spowodowane są złym uszczelnieniem pomiędzy kształtkami styropianowymi i blaszaną obudową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób jak wolisz. u mnie problemów nie ma.

 

U mnie czyli u kogo? Bo mityczny Pan Władysław z Komorowa (Wgregor) ma chyba od 8 lat Renoventa i jak na człowieka który "8 lat temu wybudował dom i od tamtej pory nie jest na bierząco z nowościami (cytat z Ciebie)" to zaskakująco dobrze znasz problem Daytony. Wiem, cytujesz TB.

 

W takim razie co oznacza :

Rób jak wolisz. u mnie problemów nie ma

 

Wypsnęło się Panie Tomaszu? Musi być Pan bardziej czujny. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy to widać płynie sobie na złączeniu blach .... kanały są suche

Mi nie musisz tłumaczyć, gdzie to cieknie. Sam miałem podobny problem.

Tak jak pisałem wcześniej problemem w tej centrali są nieszczelności pomiędzy styropianowymi kształtkami i blaszaną obudową. Przez te nieszczelności przenika powietrze. Jeżeli jest to chłodne powietrze, to powoduje kondensację po drugiej stronie blachy.

Sprawdzałeś czy powierzchnia zewnętrzna kanałów nie jest mokra?

Jaka temperatura panuje się w pomieszczeniu, w którym stoi centrala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób jak wolisz. u mnie problemów nie ma.

 

U mnie czyli u kogo? Bo mityczny Pan Władysław z Komorowa (Wgregor) ma chyba od 8 lat Renoventa i jak na człowieka który "8 lat temu wybudował dom i od tamtej pory nie jest na bierząco z nowościami (cytat z Ciebie)" to zaskakująco dobrze znasz problem Daytony. Wiem, cytujesz TB.

 

W takim razie co oznacza :

Rób jak wolisz. u mnie problemów nie ma

 

Wypsnęło się Panie Tomaszu? Musi być Pan bardziej czujny. :wink:

Mam bezproblemowego flexita. a daytonę tylko widziałem. a problemy , które wynikają opisuje , wysyłam @ i odpisuje. Wcale tego nie ukrywam .

A Wacława( Wieśka) poznalem , przez architektów którzy projektowali nasze domy. APO Agnieszka i Paweł Osińscy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

no ciekawe, na ile poprawili centralę, czy już nie będą się działy takie cyrki z nieszczelnością, bo sam panel dotykowy to mnie akurat nie kręci :)

 

A teraz wróćmy do tego co już mamy, czyli starej Daytony :) Jak myślicie, pozostawienie jej w takim stanie jak jest, na nieogrzewanym poddaszu, nie wpłynie zbytnio na jej prace? Warto robić jej jeszcze jakiś "kubraczek"?

 

No i teraz kwestia nagrzewnicy wodnej. Ta w instrukcji ma napisane, że musi stać w pomieszczeniu o temp. wyższej niż +5. Jak to docieplić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ciekawe, na ile poprawili centralę, czy już nie będą się działy takie cyrki z nieszczelnością, bo sam panel dotykowy to mnie akurat nie kręci :)

 

A teraz wróćmy do tego co już mamy, czyli starej Daytony :) Jak myślicie, pozostawienie jej w takim stanie jak jest, na nieogrzewanym poddaszu, nie wpłynie zbytnio na jej prace? Warto robić jej jeszcze jakiś "kubraczek"?

 

No i teraz kwestia nagrzewnicy wodnej. Ta w instrukcji ma napisane, że musi stać w pomieszczeniu o temp. wyższej niż +5. Jak to docieplić?

 

Centrala cieknie. I to bardzo. Przynajmniej jeśli stoi w nieogrzewanym pomieszczeniu.

Jest ktoś, kto też tak ma. :-?

Może coś napisze, ja nie chciałbym wychodzić przed szereg.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...