boodzisz 19.02.2008 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Witam, poszukuje porady prawnej poniewaz kupuje dzialke omijając biuro posrednictwa nieruchomosci przez ktore znalazlem ta dzialke. Jednak czy do konca jest tak ze zlamalem jakis przepis???dzialke znalazlem w internecie ,wiec pojechalem do biura i tam po wytlumaczeniu ktora dzialka co i jak pani dala l mi jakas umowe do podpisania ,spisala mnie z dowodu i umowila mnie na ogladanie dzialki.Dzialke ogladalem z pracownikiem biura. Juz chcieli mnie umawiac z wlascicielemjednak postanowilem popytac sie sasiadow i trafic sam do wlasciciela dzialki sam.I tak sie stalo - od telefonu do telefonu i trafilem na goscia. Umowilem sie, porozmawialem i u nie go sprawa wyglada nastepujaco:umowe z biurem posrednictwa mial do konca roku 2007. wiec na poczatku roku 2008 wycofal ta oferte z biura. Ja mam umowe na czas nieokreslony i tam jest zapis ze jezeli bylo "jakiekolwiek skojarzenie z wlascicielem nieruchomosci" ja musze zaplacic im prowizje i teraz pytanie czy samo ogladanie dzialki to jest skojarzenie??Nie dali mi namiaru na tego czlowieka przecierz.czy on mogl ta oferte wycofac ,np oglosic sie w gazecie a ja znalazlem to ogloszenie?? Jezeli jednak sa "na prawie" to jak czesto sprawdzaja ksiegi wieczyste? czy moze to wyplynac?w zasadzie umowa wlascicielowi wygasla 31.12.2007. mogl zrobic z dzialka co mu sie podoba.Prosze o odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 19.02.2008 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Odpowiedziałeś sobie sam tymi słowami kupuje dzialke omijając biuro posrednictwa nieruchomosci przez ktore znalazlem ta dzialke. pani dala l mi jakas umowe do podpisania Dzialke ogladalem z pracownikiem biura. Gdybyś jeszcze tak napisał kiedy podpisałes tę umowę i kiedy oglądałeś w towarzystwie pracownika biura działkę ...... Ps. podpisuje się nie jakąś umowę lecz lecz po prostu umowę z wszystkimi tego konsekwencjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 19.02.2008 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Wowka ma rację, niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Flexus 19.02.2008 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 No niestety, boodzisz, skojarzyli Cię.Ale nie martw się. Drugi raz już Cię nie skojarzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Byszek 19.02.2008 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Kup dzialkę na żonę o ile masz. Ona umowy nie podpisywała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgierdn 20.02.2008 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 WitamUważam ,że jeżeli faktycznie Właściciel wycofał ofertę z tego biura nieruchomości przed podpisaniem przez Ciebie umowy to nie mogli oni zawierać i wskazywać w umowie o pośrednictwo tej konkretnej lokalizacji ponieważ działali bez zgody wlaściciela i nie działali na jego zlecenie. Myślę że sprawa jest do wygrania- wszystko zależy faktycznie od daty wycofania oferty (oraz treści umowy pomiędzy Właścicielem działki ,a biurem np. okres wypowiedzenia), a datą zawarciaTwojej umowy i oczywiście szczegółowych jej zapisów których jak przypuszczam nie do konca świadomie przeczytałaś.PozdrawiamOlgierd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boodzisz 20.02.2008 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 dzieki za odp. nie stety nie sa optymistyczne. Pytanie tylko czy biuro nier. za kazdym razem sprawdza kW? czy wyrywkowo albo jakies musza byc podejrzenia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pjr 20.02.2008 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 dzieki za odp. nie stety nie sa optymistyczne. Pytanie tylko czy biuro nier. za kazdym razem sprawdza kW? czy wyrywkowo albo jakies musza byc podejrzenia?? A mówią, że to pośrednicy są oszustami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAAAS 03.03.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 ojej nie ładnie niestety biura sprawdzają księgi wieczyste i w dodatku najczęściej mają zapis w umowie, np, że jeżeli 6 m-cy po zakończeniu umowy klienci i tak dojdą do porozumienia to dla Ciebie klops... poza tym na żonę się nie da- chyba, że macie rozdzielność majątkową i zawsze zastanawia mnie dlaczego ludzie muszą oszukiwać, a można było dogadać się zwyczajnie z pośrednikiem o mniejszą prowizję- to też człowiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 04.03.2008 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 to może teraz ja zapytam........ u nas również znaleźliśmy nieruchomość poprzez agencję i również podpisaliśmy umowę, że w sytuacji kupna otrzymują 2,9 %, ale........ 1. na umowie podpisana in blanco była PANI agent, a myśmy spotkanie mieli z jakimś młodym człowiekiem od tejże agencji, a wspomnianej Pani na oczy jeszcze nie widzieliśmy.... 2. nasz developer ma z nimi podpisaną umowę, ale tylko przez jednego przedstawiciela, a we wszelkich dokumentach stoi, ze musi być zgodne oświadczenie woli obu z nich..... czy na tej podstawie można uznać, ze umowa jest niewiążąca z powodów formalnych? pomóżcie proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAAAS 04.03.2008 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 na umowie podpisana in blanco była PANI agent, a myśmy spotkanie mieli z jakimś młodym człowiekiem od tejże agencji, a wspomnianej Pani na oczy jeszcze nie widzieliśmy.... otóż Pani Agent to pewnie pośrednik posiadający licencję zawodową, zgodnie z Ustawą o gospodarce nieruchomościami , pośrednik może korzystać z osób trzecich, będących pod jego bezpośrednim nadzorem- zatem pracownik czyli ten młody człowiek, mógł przedstawić Państwu do podpisania gotową umowę , nie ma tu żadnej nieprawidłowości tzn, że nieruchomość kupujecie od dewelopera, który też jest klientem biura ??? jeżeli tak to jego wiąże zupełnie inna umowa pośrednictwa- umowa w zbyciu nieruchomości, a Wy podpisaliście umowę w nabyciu nieruchomości- zatem Biuro może pobrać prowizję od jednej i drugiej strony, stosownie do podpisanych umów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 04.03.2008 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 na umowie podpisana in blanco była PANI agent, a myśmy spotkanie mieli z jakimś młodym człowiekiem od tejże agencji, a wspomnianej Pani na oczy jeszcze nie widzieliśmy.... otóż Pani Agent to pewnie pośrednik posiadający licencję zawodową, zgodnie z Ustawą o gospodarce nieruchomościami , pośrednik może korzystać z osób trzecich, będących pod jego bezpośrednim nadzorem- zatem pracownik czyli ten młody człowiek, mógł przedstawić Państwu do podpisania gotową umowę , nie ma tu żadnej nieprawidłowości tzn, że nieruchomość kupujecie od dewelopera, który też jest klientem biura ??? jeżeli tak to jego wiąże zupełnie inna umowa pośrednictwa- umowa w zbyciu nieruchomości, a Wy podpisaliście umowę w nabyciu nieruchomości- zatem Biuro może pobrać prowizję od jednej i drugiej strony, stosownie do podpisanych umów no tak...... jeśli my płacimy i developer też - to tylko zakładać agencję ! Natomiast tak sobie kombinowałam, bo z tego wynika, że są to 2 niezależne umowy. Ale..... jeśli by była podstawa formalna do unieważnienia wcześniejszej umowy agencja -developer (brak podpisu) to agencja traci prawo do sprzedaży ich inwestycji i pobierania za to pieniędzy, czy tak? a wtedy czy naszą umowę można by było również unieważnić skoro powołali się na nieważną umowę z developerem? mam nadzieję, ze nie zamotałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAAAS 04.03.2008 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Jeżeli umowę dewelopera z pośrednikiem , można unieważnić.... to deweloper nie zapłaci niestety pośrednik mógł wyszukać dla Was nieruchomość od nawet nieznanej wcześniej osoby, ale jeżeli pokwitowaliście dany adres to należy mu się prowizja...... towarem u pośrednika jest informacja m.in. a wracając do zgodnego oświadczenia woli wspólników i jednego podpisu - biuro może posiadać upoważnienie do zawarcia umowy przez jednego wspólnika (zwyczajne upoważnienie pisemne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.03.2008 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Jeżeli umowę dewelopera z pośrednikiem , można unieważnić.... to deweloper nie zapłaci niestety pośrednik mógł wyszukać dla Was nieruchomość od nawet nieznanej wcześniej osoby, ale jeżeli pokwitowaliście dany adres to należy mu się prowizja...... towarem u pośrednika jest informacja m.in. a wracając do zgodnego oświadczenia woli wspólników i jednego podpisu - biuro może posiadać upoważnienie do zawarcia umowy przez jednego wspólnika (zwyczajne upoważnienie pisemne) eh.......... sprawdziłam, jest dokładnie opisane jak mówiłeś, niestety..... tak sobie cichutko marzyłam na co ja bym wydała te pieniążki - płytki, wanna....... eh......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAAAS 05.03.2008 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 nitubaga znajdą się pieniążki i na wannę i na płytki..... trzeba być dobrej myśli ...trzymam kciuki za spełnianie marzeń Ty płacisz - ktoś zarobił, bo taka jego praca- pewnie też ma np. rodzinę i jakieś marzenia do spełnienia pośrednictwo to też "kawałek nie lekkiego chleba".. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.03.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 nitubaga znajdą się pieniążki i na wannę i na płytki..... trzeba być dobrej myśli ...trzymam kciuki za spełnianie marzeń Ty płacisz - ktoś zarobił, bo taka jego praca- pewnie też ma np. rodzinę i jakieś marzenia do spełnienia pośrednictwo to też "kawałek nie lekkiego chleba".. .......... pewnie masz rację......... praca jak każda inna........ są lepsze i gorsze momenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WikoTomki 11.03.2008 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2008 ech wiecie co, ten watek jest po prostu absurdalnydla mnie zwykle cwaniakostwo - to ze posrednicy maja niemal monopol to inna sprawa. mnie zrobili lepiej - mam 2 umowy posrednictwa na te sama dzialke - i obydwa biura domagaja sie pieniedzyjednemu bym bez mrugniecia zaplacil.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aLien01 12.03.2008 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Witam A jak opisze swoją sytuacje a dokładnie teściową. Byliśmy oglądać działki, teściowa podpisała umowę i drugi papier z ofertą czyli nr działek jakie będziemy oglądać. Po obejrzeniu tych działek agent zabrał nas jeszcze do 3 innych działek. Do jednej z tych 3 działek znalazłem bezpośredni kontak do właściciela czy w tym przypadku muszę skorzystać z agencji. Moim zdaniem nie gdyż nie ma żadnego dokumentu, że teściowa oglądała pozostałe działki. Jakie jest wasze zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WikoTomki 12.03.2008 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 alien, jak nie podpisales to nie podpisalesinna sprawa jak sie z tym bedziesz czulagent raczej nie pozwie Cie za to do sadu, choc pewnie moglby nie zebym trzymal strone posrednikow - spotkalem jednego przyzwoitego, normalnego czlowieka, na parenascie przypadkow pozdr,Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 12.03.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Pośrednik popełnił błąd w sztuce. A może tylko po ludzku zawierzył w uczciwość klienta i oszczędzając Wasz czas, nie bawiąc się w formalności (zostawił je na potem) pokazał tego samego dnia jeszcze kilka działek. alien, jak nie podpisales to nie podpisales inna sprawa jak sie z tym bedziesz czul agent raczej nie pozwie Cie za to do sadu, choc pewnie moglby WikoTomki Trafnie to ująłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.