aLien01 12.03.2008 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 Moim zdaniem, życie jest brutalne za błędy trzeba ponosić konsekwencje. Myślę, że dałbym rade z tym żyć szczególnie że oszczędzam ok 10tys zł. Na szczęście działkę mam już kupioną (przez biuro nieruchomości ) a decyzje o tym czy kupować akurat tą działkę zostawiam teścią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WikoTomki 12.03.2008 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 to moze mi powiecie od razu, jak rozstrzygnac sprawe, jak mam 2 posrednikow na te sama dzialke... odpowiedz typu : nie kupuj nie wchodzi w gre zaznaczam, ze nie mam problemu z zaplaceniem posrednikowi, ktory wskazal jako pierwszy pozdr, Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAAAS 12.03.2008 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 WikoTomki...tak się właśnie zastanawiam.... i myślę, że to zależy... jeżeli oglądałeś działkę z pierwszym pośrednikiem a później podpisałeś umowę z drugim i nie wiedziałeś gdzie Cię wiezie... a na miejscu oznajmiłeś mu, że tu byłeś to drugi pośrednik powinien odpuścić a Ty dla zasady przeprosić- zwyczajnie się nie dogadaliście ale jeżeli drugi pośrednik w biurze powiadomił Cię, gdzie jedziecie jaki to numer działki to sądzę, że ma prawo ubiegać się o swoje wynagrodzenie- niestety powinieneś porozmawiać z nim wcześniej i powiedzieć co widziałeś już - to oszczędza czas i Twój i pośrednika itp dlatego warto korzystać tylko z jednego pośrednika- biura współpracują z sobą i wystarczyło powiedzieć, że w tamtym biurze jest coś co chcę zobaczyć i masz to...a prowizja na 100% tylko jedna, praca z pośrednikiem super- on się stara dla lojalnego klienta a i wtedy wysokość prowizji też może być satysfakcjonująca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WikoTomki 13.03.2008 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 nie wystarczylo korzystac z jednego posrednika - to by przedluzylo proces szukania dzialki o jakies 2 lata zwyczajnie wiekszosc posrednikow zlewa temat, nie stara sie, trzeba z nich sila wyciagac nowe oferty, zeby mogli te swoje ciezkie pieniadze zarobic... swoja droga niezla komedia bylo tak, ze za drugim razem najpierw umowe podpisalem, potem zobacyzlem dzialke, i po sprawie; a ten drugi posrednik nie zamierza odpuscic, bo wlasnie na takie cos liczyl.... tu sa posty jak ominac posrednika, ale to co ja doswiadczylem od paru to sie w glowie nie miesci... wszyscy z nich opowiadaja, ze tylko pierwszy bierze prowizje, ale potem bez skrepowania domagaja sie prowizji; nie sposob uniknac tej sytuacji, zdarzyla mi sie parokrotnie - nie sposob jej uniknac jak sie oglada paredziesiat dzialek w relatywnie krotkim czasie, a trzeba sporo naprawde obejrzec, zeby znalezc te odpowiednia jeden z posrednikow wymusil wrecz na mnie podpis, ze ogladalem jedna dzialke, mimo, ze z kim innym pare godzin wczesniej ja widzialem pewnie, ze nie musialem nic podpisywac, ale gosc byl naprawde sprytny dodatkowo, kazda nowa oferta trafia dokladnie do wszystkich, i po powierzchni okolicy widac, ze to ta sama. czasem sie nie udaje heh. no i za bardzo zawierzylem slowom posrednikow pozdr, Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 13.03.2008 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 hm............. powiem szczerze że zabiliście mi teraz ćwieka z tymi dwoma agencjami... no bo...... znalazłam inwestycję przez agencję - więc płace "znaleźne" 3% ok developer podpisał z nimi drugą umowę "o sprzedaż" - przewidując, że koszt z tego tytułu przerzuci na nas - dodatkowe 2%, czyli w sumie 5%. Dla naszej inwestycji koszt agencji w wysokości 5% to bagatela 40 tys ale mój developer podpisywał również z innymi agencjami umowy - no bo co mu szkodzi, czy to oznacza, że oni również mają prawo do kasy za sprzedaż, czy jeśli nic z nimi nie podpisałam - to nie... może moje pytanie wyda się niedorzeczne, ale wolę mieć jasność w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WikoTomki 13.03.2008 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 heh no wlasnie i tak to sie wlasnie robi zwyklych ludzi w balona w majestacie prawa na Twoim miejscu poszedlbym od razu do radcy prawnego po profesjonalna porade (koszt 200-500 zl) pozdr,Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alkman 17.03.2008 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 A ja mam umowe z pośrednikiem od dwóch lat , że znajdzie mi działkię (musze wypowiedzieć ją ale nie mam czasu, bo kończe budowę ) i do tej pory ani razu nie zadzwonił z ofertą . Raz się z nami umówił w związku z ofertą która nas przyciągnęla, ale zapomniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.