wykonawca spartolił nam mury co teraz?

[zebra]

jesteśmy załamani

o takich historiach i im podobnych czytałam tutaj wielokrotnie

nigdy nie sądziłam, że nam też to się przytrafi

bo wykonawca sprawdzony, solidny, z białej listy eeeeeh

 

jedna większa wpadka już za nami - ale da się naprawić,

ale

zrobił wieniec w miejscu, gdzie być go nie powinno

podniósł ścianę kolankową o 30 cm bo kąty się nie zgadzały...

zalał betonem wieniec na ścianie kolankowej

i nawet się nie zastanowił dlaczego brakło mu nagle 30 cm ścianki....

 

kierownik jeszcze myśli

ja mam myśli tylko mordercze

 

 

co dalej?

dołożył nam ok 20 m2 ścian (nie ze swojego materiału oczywiście) , których nie było w projekcie

które musimy ocieplić, otynkować

kupione kominy są za krótkie

słupy tarasowe za krótkie

 

czego nie tknę dodatkowe koszty

 

że nie wspomnę, że 30 cm na i tak już wysokiej ściance kolankowe zrobiły z domu nie powiem co

masakra

 

 

na dzień dzisiejszy mam ochotę na tym skończyć tą budowę...

[Dorota szymczak]

Ja tu czegoś nie rozumię :

podniósł ścianę kolankową o 30 cm

a zaraz:

brakło mu nagle 30 cm ścianki....

To jak jest podniósł czy mu brakło ?

Jak tak zostanie to projekt do poprawki i zamienne pozwolenie na budowę .

[jajmar]

podniósł ścianę kolankową o 30 cm bo kąty się nie zgadzały...

zalał betonem wieniec na ścianie kolankowej

i nawet się nie zastanowił dlaczego brakło mu nagle 30 cm ścianki....

 

To podniósł czy mu brakło? Zdecyduj sie. Ciezko z tego opisu wyłapać co własniwie sie tam podziało.

 

Jak wylał za wyskoko wieniec to go skuj tzn on niech go rozbiera na swoj koszt i wykona zgodnie z projektem.

[margarytka]

Lepiej rozebrać i zrobić zgodnie z projektem. Taniej wyjdzie i efekt będzie taki jak miał być, zmiana wyglądu budynku może nie wzbudzić zachwytu PINB-u .

[monia i marek]

Nie załamuj się i nie odpuszczaj. Musi być naprawione wszystko, co spartolone

U mnie ekipa zepsuła bardzo poważne elementy budowy i koszt naprawy będzie ogromny, ale nie zamierzam absolutnie do tego dokładać. Poczytaj w moim dzienniku, jest napisane również jak sobi poradzić z taką sprawą. Pozdrawiam.M.

[fotograf]

kierownik jeszcze myśli

ja mam myśli tylko mordercze

a gdzie był wcześniej !!! wieńce przed wylaniem powinien obejrzeć... no tak - zaoszczędziliście na papierowego i teraz sie mści...

[zebra]

wyjaśniam, bo rzeczywiście nieczytelnie napisałam

 

dom jest na planie prostokąta , ściana kolankowa miała mieć 126 cm

z przodu wystający wiatrołap i z boku wystajacy garaż - o tych samych wysokościach

na wiatrołapie miało nie być wieńca,a tym samym miał być niższy o wysokość stropu w stosunku do domu

tym samym dach o kącie nachylenia 40 st. miał opadać na wiatrołap i garaż i nad ganek, który jest między garażem a wiatrołapem

 

murarz zrobił na wiatrołapie wieniec na etapie stropu, a więc podniósł go o 30 cm

jak przyszło do murowania ściany kolankowej i mierzenia kątów przez pana od dachu okazało się , ze projektowa ścianka 126 cm jest za niska bo katy się nie zgadzają

za niska o te 30 cm, co je dodał na wiatrołapie

więc zamiast zastanowić się dlaczego nagle brakło 30 cm po prostu domurował...

 

skuć trzebaby wieniec ściany kolankowej , usunąć 30 cm ściany, ponownie zrobić wieniec

skuć wieniec na wiatrołapie i obniżyć garaż - o te 30 cm

 

 

matko jedyna....

[zebra]

fotograf - kie bud był przy stropie!!!

i nie zauważył że na wiatrołapie pojawił się wieniec, którego miało nie być

mało tego sam jest autorem projektu

 

 

nikt tego nie zauważył, dopóki nie doszło do mierzenia kątów pod dach....

 

 

jakiś zły sen to jest

[monia i marek]

Tak, jak wspomniał Jajmar - na koszt ekipy i kierownika, nie na Twój. Ja miałam (w zasadzie nadal jeszcze mam) duży kłopot z błędami wykonawcy i dzięki radom na forum znalazłam rozwiązanie. Proponuję napisać pismo do kierownika ze wskazaniem błędów. Ja napisałam w moim piśmie, ze cyt."po zakończeniu budowy parteru naszego domu, zauważyliśmy wiele błędów wykonawczych, które mają miejsce od etapu piwnicy i proszę Pana, jako kierownika naszej budowy, o podjęcie działań celem wyeliminowania wad.

Wady budynku, jakie powstały w wyniku niezachowania należytej staranności, czy tez podjęcia błędnej decyzji są rażące, niezgodne z projektem i przede wszystkim niemożliwe do pozostawienia w obecnej formie. Pragnę nadmienić, że koszty powstałych błędów są tak duże, że my jako inwestorzy nie możemy sobie pozwolić na samodzielne ich usunięcie." Następnie wymieniłam wszystkie wady z wyszczególnieniem kwot, jakie należałoby ponieść z tytułu naprawy błędów (zrobiłam rozeznanie w firmach bud.)... i na koniec napisałam, że biorąc pod uwagę powyższe argumenty i fakt, iż Kierownik nie zachował należytej staranności podczas odbioru wylanego betonu oraz ostatecznie podczas odbioru zbrojenia (kiedy na niewłaściwie wykonane ściany został położony szalunek i zbrojenie), obciążamy Pana kierownika kosztami naprawy zaistniałych błędów.

 

Kierownik przyjął pismo (potwierdził mi to na mojej kopii) i z tego co wiem, złożył wniosek do firmy ubezpieczeniowej o wypłatę odszkodowania dla nas. Kierownicy są ubezpieczeni i baaaaardzo rzadko korzystają z tego ubezp., a jest ono opłacane obowiązkowo na wypadek takich błędów, zatem nie płacą z własnej kieszeni.

[jajmar]

na wiatrołapie miało nie być wieńca,a tym samym miał być niższy o wysokość stropu w stosunku do domu

 

Czy dobrze rozumiem że dach domu miał sie oprzeć bezpośrednio na murze niczym nie zwieńczonym?

[el-ka]

A co robił kierownik budowy - powinien odbierać przed każdym betonowaniem, szczególnie strop, nadproża, wieńce - ze względu na zbrojenia (czy są dobre, czy są w ogóle!).

Poza tym prawda jest taka, projekty nie zawsze są czytelne i jednoznaczne, wykonawcy doktoratów nie mają i czasem sie machną - u nas nad projektem były często dylematy i to niegłupich i obytych w budownictwie ludzi.

Jeśli nie jesteś w stanie dopilnowac jako inwestor, to powinieneś mieć inspektora nadzoru (oficjalnego lub zaprzyjaźnionego) i sprawdzać wszystkie etapy - to już bardziej na przyszłość. Zwłaszcza, że dach i schody (dosłownie i w przenośni! ) przed Tobą.

Na dzisiaj - jak są to duże niezgodności i szkodzą domowi trzeba rozebrać i poprawić obciążając wykonawcę i kierownika, albo zaadaptować stan jaki jest, ale na niewidzianego nie potrafię Ci doradzić. Nieraz takie zmiany w trakcie wychodzą nawet na dobre. Dobry wykonawca działa na ogól zgodnie z jakąś logiką budowlaną, a projekty niestey nie zwsze są rozsądne. Myśmy celowo zrobili trochę zmian, aby uprościć i polepszyć pewne rozwiązania, także na sugestię murarza - ponieważ były niezbyt udane w projekcie.

Sprawę z odbiorem reguluje kierownik protokołem powykonawczym - jeśli zmiany są tzw. nieznaczące (on powinien wiedzieć co to oznacza). Jeślli zmiany znaczące - to projekt zastępczy powykonawczy - tu są już koszta.

[fotograf]

fotograf - kie bud był przy stropie!!!

no to jego problem jeśli oczywiście w projekcie jest inaczej

pismo do kierownika i tak jak koleżanka wcześniej pisała - jak jest ubezpieczony to nie ma problemu a jak nie jest to on ma problem

[monia i marek]

MUSI być ubezpieczony, bo takie ubezpiecznie mają kierownicy jako obowiązkowe.

[zebra]

jest inaczej czarno na białym

ja to przynajmniej widzę....

[jajmar]

zabra odpisz na moje pytanie, jeżeli masz na gołej ścianie dach to wg mnie jest to bład w projekcie

[zebra]

jajmar w projekcie jest tak:

- wiatrołap ma wysokość 2,90 m bez wieńca, na ostatniej warstwie bloczków jest murłata

- 2,90 + 30 cm wieniec i na to murłata

 

murłata bez wieńca - tu jest błąd???

 

 

kier bud wspominał coś dzisiaj że zmieniła się kubatura budynku i że to jest istotne odstępstwo od projektu...

[zebra]

to jest ten projekt

http://www.archis.com.pl/?sub=projekty&part=3&typ=&szerokosc=&pow_min=&pow_max=&garaz=&pokoje=

 

ale ze zmianami - po lewj stronie jest jeszcze garaż, który wystaje tak jak sień

i na garaż i sień zsunięty jest dach

[jajmar]

 

murłata bez wieńca - tu jest błąd???

To zależy od tego jak jest rozwiązana wieźba. W jaki sposób jest murłata zamocowana do ściany? Cieżko jest wykonać i zaprojektować typową wieźbe w ten sposób abu nie działała na ściene w poziomie - rozpór z dachu - i tu własnie potrzebny jest wieniec który przenosi te poziome siły. Nie mówie ze masz tu bład bo nie znam projektu ale wydaje mi sie to dziwne rozwiązanie.

 

kier bud wspominał coś dzisiaj że zmieniła się kubatura budynku i że to jest istotne odstępstwo od projektu...

 

A on większych problemów nie ma? To mu uświadom ze to ON dał ciała, ON odpwiada za zgodność z projektem i sztuką budowlną. Autor projektu nie zauważył że na budynku dali wieniec w miejscu gdzie nie było, może autora też nie było na budowie.?

[zebra]

el-ka

no właśnie więźba ma być kładziona w poniedziałek... a schody już są....

 

mąż właśnie jest po rozmowie z panem dachowym

stwierdził że te dodatkowe 30 cm da się zamaskować bo krokiwe i tak długie są

 

 

skoro błąd mamy w projekcie to murarz niczemu winien - robił zgodnie ze sztuką

ba dziękować mu należy nawet że nam się wiatrołap nie zawali...

 

matko jedyna....

[jajmar]

to jest ten projekt

http://www.archis.com.pl/?sub=projekty&part=3&typ=&szerokosc=&pow_min=&pow_max=&garaz=&pokoje=

 

w linku jest kilka projektów który konkretnie ?