Anoleiz 25.02.2008 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 noo za porządki to się dopiero wezmę w sobotę jak się uda i pogoda pozwoli to może już w piątek, ale nie wiem czy czasowo się wyrobię... nie poganiać mnie tu powolutku wszystko będzie na bieżąco rejestrowane i fotorelacjonowane )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 25.02.2008 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 To bierz się za te porządki, bo ja ciekawa jestem niezmiernie, co dalej Dzień dobry wszystkim!!! Tydzień się zaczął, gdyby ktoś nie zauważył MUSIAŁAŚ MI PRZYPOMINAĆ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.02.2008 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 To bierz się za te porządki, bo ja ciekawa jestem niezmiernie, co dalej Dzień dobry wszystkim!!! Tydzień się zaczął, gdyby ktoś nie zauważył MUSIAŁAŚ MI PRZYPOMINAĆ Za słodka ostatnio byłam i musiałam pokazać pazur!!! Nie myślcie sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 25.02.2008 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 a ja myślałem że Ty zawsze taka słodka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.02.2008 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 a ja myślałem że Ty zawsze taka słodka Szkoda, że wyprowadziłam Cię z błędu - przynajmniej jedna osoba myślała o mnie pozytywnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 25.02.2008 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 noo co to za swary jakieś... jak dla mnie tydzień super się zaczął... a w planach mam równie rewelacyjne zakończenie )) yupi... więc nie dziamdolić mi tu jest super, wiosna, ptaki, ciepło, słoneczko i czeka tam na mnie ruinka same plusy tu widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 25.02.2008 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 a ja myślałem że Ty zawsze taka słodka Szkoda, że wyprowadziłam Cię z błędu - przynajmniej jedna osoba myślała o mnie pozytywnie i nadal myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.02.2008 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 a ja myślałem że Ty zawsze taka słodka Szkoda, że wyprowadziłam Cię z błędu - przynajmniej jedna osoba myślała o mnie pozytywnie i nadal myśli Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.02.2008 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Anoleiz - chałupka pięknie położona, z ogromnym potencjałem! Jestem zachwycona Waszym nabytkiem! Absolutnie, za nic i za żadne skarby nie ścinałabym drzewa, które rośnie na granicy i zasłania Wam Kraków. To jedno drzewo jest warte więcej niż najpiękniejszy nawet widok. Jeszcze nieraz pozwoli Wam cieszyć się życiem, da Wam ożywczy cień w upały i stworzy zieloną ścianę - sam relaks i kontakt z naturą. To moja gorąca osobista prośba - broń Boże nie ścinajcie tego drzewa! Stodółka też piękna. Ja bym jej nie waliła. Mozna tam zrobić świetnego grilla (taka "chata grillowa"), domek gościnny (hm, nawet tutaj agroturystyka mnie dopadła ), albo... fantastyczną saunę typu bania ruska - z "pokojem herbacianym", w którym obowiązkowo należy mieć kuchnię kaflową i samowar, żeby wypiś gorącej herbaty i uzupełnić płyny przed wejściem do sauny. Musi tam być przytulnie i relaksująco - do bani nie można wnosić złego nastroju. Po wypiciu czaju i przebraniu się w szlafrok przechodzi się do pomieszczenia, gdzie zostawia się rzeczy i bierze się tylko duży biały ręcznik na biodra i pod tyłek. Stąd wchodzi się do bani. A po wyjściu najlepiej byłoby mieć wewnątrz choćby malutki zbiornik, basenik z zimną wodą. Albo chociaż zimny prysznić. Budynek powinien być dobrze ocieplony, żeby w herbaciarni, szatni i przy baseniku było cieplutko. Ech, rozmarzyłam się na całego... Może jednak uratujecie stodółkę, Anoleiz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 25.02.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Anoleiz, już ci kibicuję Powiedz jeszcze, z której strony Krakowa jest ten dom?? Chodzi mi o to, czy jak będę jechac do Krakowa to czy będziesz widziała jak ci macham Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 25.02.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 stodołę absolutnie nie burzymy... ale ten kurnik z pustaków tak ni w 5 ni w 10 jest tak jakoś bez sensu przy domu... a drzewo rośnie sobie już za naszą posesją, przy drodze i nie wiem czy nie będzie i tak ścinane, żeby zrobić dojazd od dołu do działki... no zobaczymy jak to się potoczy, na razie mi absolutnie nie przeszkadza będę najwyżej na dach stodoły wychodzić, żeby Kraków oglądać... chociaż i to nie wiem, czy nie wolę się patrzeć się zieloną trawę i drzewa z drugiej strony domu niż na widokowy Kraków, który oglądam codziennie )) hmm... dom jest na południowym zachodzie od Krakowa, więc nie wiem czy będzie widać jak macham jak ktoś jedzie do Krakowa z południa... ale machać zawsze mogę )) płd zachód, na mapie łatwo znaleźć Wołowice )) polecam bo bardzo fajna okolica ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 25.02.2008 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 to niestety nie pomacham ci ja jadę od północy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.02.2008 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 stodołę absolutnie nie burzymy... ale ten kurnik z pustaków tak ni w 5 ni w 10 jest tak jakoś bez sensu przy domu... No, jak tak, to bardzo dobrze. a drzewo rośnie sobie już za naszą posesją, przy drodze i nie wiem czy nie będzie i tak ścinane, żeby zrobić dojazd od dołu do działki... no zobaczymy jak to się potoczy, na razie mi absolutnie nie przeszkadza będę najwyżej na dach stodoły wychodzić, żeby Kraków oglądać... chociaż i to nie wiem, czy nie wolę się patrzeć się zieloną trawę i drzewa z drugiej strony domu niż na widokowy Kraków, który oglądam codziennie )) No właśnie, ta trawa i drzewa więcej warte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 25.02.2008 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 dlatego też miejsce nas tak urzekło... jakoś nie przemawiają do mnie łyse pola że się tak wyrażę... znaczy no nie tak, przemawiają owszem, ale nie ma to jak już zadrzewiony kawałek ziemi... taki właśnie już mający swoje lata... jakieś brzózki, jakaś śliwka... tudzież przepiękny krzak bzu... bosz jak sobie pomyślę jak to będzie pachnieć pod oknami... to normalnie aż chce się żyć )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 25.02.2008 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 a tak w ogóle to mam pytanie remontowe... co się zalicza jako remont a o co muszę prosić o pozwolenie na budowę/przebudowę? bo chciałam zaplanować sobie jakoś pracę, wiem, że dobudowa to pozwolenie ale to może się procesować w trakcie, a w tym czasie mogę sobie np. okienka wymienić? izolację fundamentów po cichu zrobić? ) nie wiem jak to wygląda ze strony prawnej... bo to co w domu, jakieś podłogi itd, to nikt mi tam nie będzie zaglądał i chyba mogę ot tak w ramach remonciku? poradźcie dobre dusze remontujące chałupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.02.2008 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Proponuję zapytać w "Poradach prawnych". Ja na ten temat jeszcze nic nie wiem, też mnie to interesuje, ale nie chcę wyprzedzać faktów, bo znowu zapeszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.02.2008 04:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ja nie wiem, tymi sprawami u nas zajmował się Mąż. Braza ma rację, trzeba w dziale prawnym zapytać. No i -dzień dobry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.02.2008 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Też się przywitam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 26.02.2008 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 witam witam ) porady prawnej poszukam jak tylko znajdę chwilkę, żeby te miliony postów poprzeglądać, bo pewnie nie ja jedna o takie rzeczy pytałam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 26.02.2008 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 To i ja się przywitam i zapiszę do grona czytelników Wydaje mi się, że wszystko co nie jest ingerencją w konstrukcję budynku jest traktowane jako remont i nie wymaga pozwolenia - jeśli budynek nie jest zabytkiem W każdym razie myśmy wymieniali okna i izolowali fundamenty w domu znajdującym się w strefie ochrony konserwatorskiej (ale nie zabytek) bez pozwolenia - nikt się nie przyczepił Pytanie czy np. izolację fundamentów opłaca Ci się robić przed rozbudową? Pozdrawiam i życzę powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.