Okna w ścianie budynku na granicy działki.

[Janek]

Mam nastepujacy problem. W projektowanym budynku, stojacym na granicy działki, znajduja sie 3 otwory okienne od strony granicy. Budynek biurowo-usługowy, parterowy ok. 200m2. Wlasciciele sasiedniej dzialki wyrazili zgode na budowe na granicy dzialki, nie maja tez nic przeciwko oknom. Do najblizszego budynku od strony okien jest 28 metrow. Starostwo nie chce wydac zgody ze wzgledu na te okna. Luksfery nie wchodza w gre. Podobno przepisy p.poż. nie pozwalaja na wydanie zgody na taki projekt. Projektant twierdzi, ze wszystko ok. bo do najblizszego budynku jak juz wspomnialem jest b. daleko, a teren jest uksztaltowany i sasiad na pismie stwierdza , ze nic miedzy tymi budynkami stawiac nie bedzie. Nie potrafie zrozumiec sensu tej decyzji. czy ktos sie orientuje w temacie i moze cos podpowiedziec? Z gory dziekuje.

[Gość bajzi]

według przepisów prawa budowlanego nie możesz mieć okien w ścianie budynku, która jest bliżej niż 4.0m do granicy działki (w uproszczeniu). i nie ma znaczenia, czy sąsiad się zgadza, czy nie. a projektant, który tego nie wie....... mam szczere obiekcje co do jego kompetencji. możesz zrobić jedną rzecz, jeżeli luksfery nie wchodzą w rachubę (nie wiem dlaczego?) - to odkupić od sąsiada pas czterometrowy działki, wtedy urząd wyrazi zgodę. ale od 11 07 br. wyszły inne przepisy co do budowy w granicy lub od 0.00 do 3.00m

[HenoK]

Mam nastepujacy problem. W projektowanym budynku, stojacym na granicy działki, znajduja sie 3 otwory okienne od strony granicy. Budynek biurowo-usługowy, parterowy ok. 200m2. Wlasciciele sasiedniej dzialki wyrazili zgode na budowe na granicy dzialki, nie maja tez nic przeciwko oknom. Do najblizszego budynku od strony okien jest 28 metrow. Starostwo nie chce wydac zgody ze wzgledu na te okna. Luksfery nie wchodza w gre. Podobno przepisy p.poż. nie pozwalaja na wydanie zgody na taki projekt. Projektant twierdzi, ze wszystko ok. bo do najblizszego budynku jak juz wspomnialem jest b. daleko, a teren jest uksztaltowany i sasiad na pismie stwierdza , ze nic miedzy tymi budynkami stawiac nie bedzie. Nie potrafie zrozumiec sensu tej decyzji. czy ktos sie orientuje w temacie i moze cos podpowiedziec? Z gory dziekuje.

Nie jestem co prawda prawnikiem, ale wydaje mi się, że rozwiazaniem w Twoim przypadku byłoby ustanowienie służebnosci gruntowej (zgodnie z Art. 285 Kodeksu Cywilnego ).

Dopiero takie prawo zapisane w księdze wieczystej sąsiada, a nie tylko umowa z sąsiadem powodowałoby, że nie mógłby on w przyszłości postawić w odległości wynikającej z przepisów p.poż. (§ 271 ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. - Dz. U. Nr 75, poz. 690) żadnego obiektu budowlanego.

Jednak przed podjęciem takich kroków upewnij się co do tego u prawnika.

 

Można oczywiście, tak jak radzi bajzi odkupić ten fragment działki, ale nie wiadomo, czy sąsiad się na to zgodzi. Ponadto koszty takiego rozwiaząnia będą dla Ciebie wyższe.

[ronin]

Ciekawy temat do przemyślenia ...jestem, ze tak się wyrażę w biegu, dlatego szybka odpowiedź. W weekend gruntownie zapoznam sie z tematem i pozwolę sobie na szersze przemyślenia (skonsultuje się ze znajomymi rzeczoznawcami ds. zabezpieczeń ppoż.).

Jak na teraz - Starostwo ma i nie ma racji. Ma racje odmawiając Ci możliwości wykonania okna mimo zgody sąsiada (kiedyś zapoznawałem się z orzecznictwem NSA w podobnej sprawie, gdzie sąsiadowi sie "odwidziało") - być moze propozycja Henoka rozwiązałaby problem. Nie ma natomiast racji odmawiajac Ci zgody na luksfery. Wystarczy, że zapewnisz aby sciana miała odporność ogniową minimum 60 minut, oczywiście z odpowiednim wypustem ponad połać dachu czy stropodachu (ogniomur), a znajdujące sie w niej otwory miały odporność ogniowa minimum 30 minut. Mogą to zapewnić luksfery lub systemowe okna ze szkłem pyranowym o odporności ogniowej 30 minut. Oczywiście okucia okienne tez musza mieć minimum odporność ogniową 30 minut.

To tak na szybko, ale moze gdzies być kruczek i moge się mylić - ja osobiście bym to Ci odebrał.

[Janek]

Dziekuje za wszystkie podpowiedzi!

Sprobuje podzialac w kierunku tej sluzebnosci lub okien ognioodpornych (choc boje sie, ze to bedzie niezle kosztowac). Luksfery nie wchodza w gre z mojej winy tzn. starostwo nawet by sie zgodzilo, ale mi to zupelnie nie odpowiada, bo trzeba je wstawic w pomieszczeniu pracy ciaglej. Nie jest to w koncu przyjemne siedziec 8 godzin w pomieszczeniu z ktorego nie mozna sobie wyjrzec na zewnatrz.

Jeszcze raz dziekuje!