aka-jonek 07.04.2008 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Dzień prawie minął, ale lekko nie było... A dzień szczególny , bo "7" dzień miesiąca, początek naszej budowy i na dodatek Światowy Dzień Zdrowia, obchodzony w tym roku pod hasłem "Chrońmy zdrowie przed wpływem zmian klimatycznych" na co i my pewien wpływ mamy... Cóż młody rozłożył się całkowicie i do przedszkola zupełnie się nie nadawał, więc obowiązki opiekunki przejął starszy synek, opuszczając niestety dzisiejsze lekcje... Tu muszę przyznać, że jest super odpowiedzialny, wprawdzie mąż pojawiał się jak tylko mógł w domu, ale główny ciężar opieki spadł na 11- o latka. A na budowie górale pojawili się punktualnie o 9.00 i od razu zabrali się do roboty. Dobrze, że wczoraj choć na chwilę wpadliśmy na działkę i pstryknęłam kilka zdjęc, bo dzisiaj widok był już zupełnie inny. To stan z wczoraj - 6.04.2007r. http://images31.fotosik.pl/208/040e646c0993c7f2.jpg Tu młodzi inwestorzy (ubiegły tydzień) http://images33.fotosik.pl/209/7de0f9dc014cb673.jpg Tu świeżo wywieszona i własnoręcznie wypisana tablica http://images34.fotosik.pl/208/424f511ee63c87c2.jpg I dzień dzisiejszy - ranek, kiedy jeszcze nie padało (bo szczęścia do pogody to my narazie nie mamy - wszystko musi być oblane... przez deszcz !) http://images30.fotosik.pl/191/f29b0d850204406c.jpg Potem to już robota paliła się naszym góralom w rękach i są efekty (oby tak zawsze !!!) http://images27.fotosik.pl/190/bc0b9d84b30731a2.jpg http://images34.fotosik.pl/208/5ba334b79742f8ab.jpg http://images33.fotosik.pl/209/bca280bcce43e419.jpg I jeszcze "drewniany domek" jeszcze bez drzwi, zresztą bardzo pomysłowo zlokalizowany... http://images26.fotosik.pl/191/65ed209213137528.jpg Tak minął pierwszy prawdziwy dzień budowy, na jutrzejsze późne popołudnie górale zamówili chudziak... ale to jutro aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 10.04.2008 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Uwaga, uwaga - za chwilę jedziemy zobaczyć, czy przyjechał beton na ławy i mam nadzieję, że będzie się działo . Przygotowałam słoik z listem inwestorów, do słoika dorzucam kamyk i kasę... To wszystko na szczęście ! Uwaga: Proszę nie naruszać naszych fundamentów - kasy nie ma wiele Napiszę coś wieczorkiem. Zmykam. aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 10.04.2008 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Wszystko się udało, ale oczywiście z pewnym opóźnieniem, bo wprawdzie pompa dojechała na 16.00, ale gruchy z betonem niestety nie... Pierwsza z nich była dopiero przed 18.00. A poszło tego betonu na ławy 23 kubiki. Górale nadal uwijają się jak mrówki, od poniedziałku zdążyli wykopać, zrobić szalunki,wylać chudy beton, zrobić izolację pod ławy, przygotować zbrojenie (kierownik dziś odebrał bez zastrzeżeń)no i zalać te ławy. A jutro chcą zaczynać murować bloczki. Niestety mam pewne problemy techniczne i zdjęcia będą jutro.aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 10.04.2008 23:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2008 Mogę teraz posiedzieć przy komputerze, wszyscy śpią, a ja jutro (właściwie to dzisiaj mam wolne ) więc spróbuję znowu z tymi zdjęciami. Tydzień się powoli kończy, nawet lepiej niż się zapowiadał, bo młody prawie zdrowy, kontrola się skończyła całkiem dobrze i co najważniejsze budowa postępuje . Wszystko to zasługa naszych górali - pięciu chłopów, za którymi nie sposób nadążyć... Naprawdę pięknie pracują! Poniedziałek widzieliście wcześniej, wtorek - jest woda w zbiorniku, zbiornik postawiony na paletach: http://images28.fotosik.pl/193/7d37def10dee73e5.jpg potem ciąg dalszy szalunków, gięcie i cięcie stali (już wiemy, że nam dużo, dużo zabraknie na wieniec ), a w środę wylali chudy beton, zrobili izolacje i ułożyli prawie całe zbrojenie: http://images32.fotosik.pl/212/389a5f31bf978f6c.jpg http://images24.fotosik.pl/193/9f030cc25d5736f0.jpg http://images29.fotosik.pl/193/80a14597b9f587da.jpg http://images34.fotosik.pl/212/9fcbda0d495dfa51.jpg A tu kontrola obiektu , który doposażono w drzwi, widać po minie, że młodemu się podoba... http://images28.fotosik.pl/193/160772438264a4e7.jpg I jeszcze pokażę, co mnie zadziwiło, iż panowie równocześnie przygotowali fundamencik pod mój taras Myślałam, że to jakoś później się robi (Kotecek - brak mi wiedzy...) http://images34.fotosik.pl/212/c53c8089651aa277.jpg cdn... aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 11.04.2008 00:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2008 Podejście drugie, bo przed chwilą strona sieci web wygasła Teraz o kolejnym dniu minionym - czwartku. Z rana przyjechał pierwszy samochód z bloczkami, bo jutro ma się to murować, panowie kończyli zbrojenie i od razu organizowali sobie pracę na następny dzień http://images32.fotosik.pl/212/82c00621ae772df1.jpg http://images33.fotosik.pl/213/ce559179f96417e4.jpg W międzyczasie przyjechał kierownik i odebrał zbrojenie - wszystko było OK więc czekamy na beton. Przyjechała pompa(wysoka do nieba) i blisko dwie godziny czekała na pierwszą gruchę A gruch miało być trzy... http://images32.fotosik.pl/212/112e9c06d8a51010.jpg Potem na szczęście nastąpiło to spotkanie (obie ładne) http://images31.fotosik.pl/212/8ec4e3ab0e417df5.jpg I pozostała ciężka praca ludzi http://images27.fotosik.pl/192/3c73e184834b5ca4.jpg http://images24.fotosik.pl/193/56ee004bd5a29c1d.jpg Do jutra aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 12.04.2008 23:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2008 To chyba będzie najlepsza pora na sprawozdawanie postępów w budowie... Wczoraj (piątek) spędziliśmy na poszukiwaniu dachu, ale niestety nic konkretnie nie wybraliśmy poza wiadomym już wcześniej kolorem - grafit lub antracyt. Zachęceni na targach budowlanych wybraliśmy się, aż do Chełma Śl. oglądać niemiecki brass, ale pani na miejscu wykazała się małą znajomością swoich produktów a wręcz sprawiała wrażenie niecierpliwej . I tak nas tym wkurzyła, że zabraliśmy projekt i wróciliśmy do domu. Oczywiście gdzieś po drodze zostawiliśmy projekt do wyceny, ale ciągle wahamy się pomiędzy cementową romańską brass kolor grafit (cena ), a ceramiczną monza plus robena kolor antracyt. Gdyby ktoś miał namiary na kogoś, kto daje dobrą cenę na ceramiczną, albo miejsce gdzie szukać to proszę o info. A tymczasem panowie na budowie uwijali sie jak zwykle, czyli sprawnie i szybko, popatrzcie sami: http://images27.fotosik.pl/193/56ac13d4bccb10da.jpg http://images33.fotosik.pl/215/4e941d67ac421d4f.jpg http://images32.fotosik.pl/214/3ae68381dcbe22d0.jpg http://images31.fotosik.pl/215/5ab8e385483f1b83.jpg I tak zakończył się pierwszy tydzień budowy, bo na weekend górale pojechali do domów, dalej mają murować w poniedziałek. Przed końcem pracy wszystko pięknie posprzątali, w garażu zrobili półki i wieszaki, aż boję się ich chwalić . Po niedzieli czeka nas chyba największa w życiu zabawa z piaskiem, już się cieszymy aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 14.04.2008 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 Zaczynamy drugi tydzień budowy i górale stawili się się zaraz po siódmej w pracy . Dzisiaj zakończyli murować bloczki betonowe (trochę nam zostało tych bloczków), a potem te w piątek murowane "malowali" mazidłem z zewnątrz. Odwiedzili nas także spece od wody i kanalizacji i ustalili miejsca wypustów stosownych rur. Jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów to w tym tygodniu przewiduje się izolacje, zasypywanie fundamentów i zalanie płyty, a w związku z tym chyba także pierwszą WIECHĘ Dzisiaj również objeździliśmy okolice w poszukiwaniu dachu i to zarówno cementówki jak i ceramiki, więc czekamy na oferty. A dach ma być w ... czerwcu . W związku z nieoczekiwanym tempem zdarzeń zaczynamy się rozglądać za ekipą od tynków wewnętrznych gipsowych (maszynowych), bo niestety górale tego nie robią (a szkoda). I jak zwykle prośba, gdyby KTOŚ miał sprawdzoną ekipę to proszę o namiary (w komentarzach lub na priva). Planowany termin sierpień - wrzesień 2008r. aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 15.04.2008 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 A dziś niestety nie jest tak optymistycznie jak dotąd u nas bywało, a to za sprawą pogody. Górale jak zwykle od rana się uwijali : rapowali (tynkowali) fundamenty, malowali czarnym mazidłem i obłożyli z zewnątrz styropianem. Niestety nie mogłam być za dnia na budowie, bo dziś pracowałam w stolicy, a kiedy przyjechaliśmy po 20 - ej okazało się, że duża ulewa wieczorna poczyniła sporo strat na świeżo zarapowanych od wewnątrz fundamentach - cement częściowo spłukało A szkoda, tak dobrze im szło, no i oczywiście koszty i czas, bo robotę trzeba zrobić od nowa... Dzisiaj też był fachman od wody: wyprowadził przez mur swoje zabawki a jutro hydraulik powinien rozpocząć swoją pracę. Niestety prognozy nie są optymistyczne, więc plan może nie zostać zrealizowany, zwłaszcza, że mogą być problemy z dowozem piasku, bo ziemia będzie miękka, a wanny ciężkie A to zdjęcia zrobione przez jonka jeszcze w czasie dobrej pogody... http://images28.fotosik.pl/196/b2514220a46d43c6.jpg http://images25.fotosik.pl/195/d03a05472f422c1d.jpg http://images24.fotosik.pl/197/dd84e414b82bde95.jpg aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 16.04.2008 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Dziś nie było ani łatwo ani przyjemnie co nie znaczy, że nasi górale zrobili sobie wolne. Pogoda fatalna:chmury, deszcz, wiatr i chłód, ale oni ciut cieplej ubrani i do tego ognisko i oczywiście praca. Przyjechał dziś nasz kierownik budowy pooglądał sobie te fundamenty, panowie poprawili to co wczoraj deszcz zepsuł i dokończyli czarne malowidła (na szczęście nie lało cały dzień). Ogólnie kierownik jest zadowolony z ich pracy (my oczywiście też ). http://images32.fotosik.pl/219/6d34837eb33730ce.jpg A w tzw. międzyczasie zaczęli dowozić piasek... I to dopiero historia... Umówiliśmy się, że piasek będzie wożony wannami i zsypywany na sąsiedniej działce, ale znowu pogoda wrzuciła swoje trzy grosze i okazało się, że ziemia (dojazd) jest na tyle grząski, że wanny nie zrzucały piasku w jedno najbliższe miejsce a powstawały góry piachu obok siebie. http://images30.fotosik.pl/197/d76058a0e07f6c31.jpg Takich gór było osiem więc około 240 ton... Po południu przyjechała koparka i woziła piach do fundamentów, koparkowy cóż niesamowicie sprawny w obsłudze tego sprzętu. http://images30.fotosik.pl/197/8cc541db66d49251.jpg http://images33.fotosik.pl/220/9541f487bfb11b0b.jpg http://images23.fotosik.pl/196/bbfc65574bf8cc80.jpg Ale najgorsze jest to, że potwierdziły się przypuszczenia co do ilości tego piachu, a mianowicie te dzisiejsze osiem wanien wystarczyło na zasypanie garażu i jeszcze jednej przestrzeni co oznacza,że potrzeba nam jutro następne 6 - 8 wanien . Nie jestem w stanie napisać dzisiaj, ile kosztuje nas zasypanie i zagęszczenie fundamentów. Takiej ilości piachu nie planowaliśmy... A gdzie niwelacja terenu? cd. http://images29.fotosik.pl/196/3e7331ce90eab58c.jpg Oby się to już skończyło, bo chyba długo piasek będzie nam się źle kojarzył Do tego niestety dochodzą pewne uciążliwości dla Sąsiadów - ciężkie auta niszczą drogę dojazdową, którą oczywiście zaraz postaramy się przywrócić do stanu pierwotnego, ale dziękujemy Sąsiadom za wyrozumiałość i wszelką pomoc, a Wam Forumowicze za wsparcie i doping w komentarzach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 17.04.2008 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Wakacje nad Bałtykiem mamy w tym roku z głowy, a wszystko za sprawą piasku i to z dwóch powodów: finansowych - piach wchłonął wiele polskich zł jak i dużej niechęci jeśli nie obrzydzenia do tego miałkiego asortymentu... Ostatecznie nasza ziemia przyjęła 14 wanien piachu i nie jest to wszystko co nam potrzebne, bo narazie tylko z dwóch stron teren został (jako -tako) zasypany - przed domem i z boku garażu. Oczywiście fundamenty zasypane już w całości i jutro powinni zalewać płytę. Nie obyło się bez problemów, ale nie chcę o tym dziś pisać, jutro Wam pewnie opowiem... Najciekawsze są widoki od strony tarasu, a właściwie ogromnej dziury w tym miejscu, taras będzie raczej widokowy i trochę to miejsce przypomina mi molo sopockie Narazie jest tam dość niebezpiecznie, bo różnica poziomów duża i zaraz ogrodzenie więc zrobić tam coś ciekawego to będzie WYZWANIE. Chodzi wyłącznie o zagospodarowanie trudnego terenu. Za to z przodu jest już OK. http://images31.fotosik.pl/221/8a61eee25a47f051.jpg Dzisiaj także panowie hydraulicy wyprowadzili rury kanalizacyjne. http://images23.fotosik.pl/196/8f121fa73e0867bf.jpg Jak widać z przodu górka zniknęła, a Forumowi Sąsiedzi pewnie pamiętają jak było... aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 18.04.2008 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Hura ! Zakończyliśmy drugi tydzień budowy Dzisiaj została zalana płyta - 16,5 kubika chudego betonu i mamy... lotnisko. Zobaczcie sami: http://images29.fotosik.pl/197/952e376a0a4acb2e.jpg http://images23.fotosik.pl/197/ad89c7473f8a6f27.jpg http://images23.fotosik.pl/197/1c8c10be81910068.jpg A wspomniany wczorajszy problem to "trach" - koparka podczas kopania pod instalację wodną przecięła kabel telefoniczny, którego w tym miejscu nikt się nie spodziewał... Na szczęście dzisiaj panowie z TP SA naprawili i zabezpieczyli tą niespodziankę. Wygląda teraz ładnie: http://images31.fotosik.pl/222/5ac324fc9b815ade.jpg Zmęczeni ale szczęśliwi oznajmiamy, że mamy STAN ZERO na budowie i ...koncie bankowym I znowu do banku pora... aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 21.04.2008 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Zaczynamy trzeci tydzień budowy . Jak zwykle w poniedziałek pogoda dopisała i jak zwykle na wtorek prognoza niekorzystna... A do tego znowu planowaliśmy transport piasku (tfu, tfu!) aby trochę podnieść poziom od strony tarasu. Zobaczymy, ewentualnie się odwoła. Dzisiaj górale zaczęli murować ściany i ku mojemu zaskoczeniu dom rośnie w mgnieniu oka Wymurowali sześć warstw pustaków ! No poza garażem: http://images23.fotosik.pl/199/5939b00def6e5a4b.jpg http://images32.fotosik.pl/225/a5eb6fd08a88a79c.jpg http://images23.fotosik.pl/199/246c485137f426b8.jpg http://images23.fotosik.pl/199/19918e5186dcff34.jpg I jeszcze czujni inwestorzy oglądają dom: http://images32.fotosik.pl/225/e0b0d4761140f4e7.jpg Prawda, że zaczyna przypominać dom ? Do tego od soboty mamy swoją wodę, pozostaje jeszcze kanalizacja, ale to przewidujemy po wybudowaniu, bo narazie wolnostojąca toaleta jest ok. Tak myślę, bo nikt się nie skarży na warunki sanitarne... Ciemne chmury coraz bliżej, brr... aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 22.04.2008 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Prognozy pogody na szczęście tylko po części się sprawdziły: trochę padało i mżyło, ale też w dużej części dnia nie padało, choć ciężkie chmury wisiały nisko i patrzyły sobie na naszych górali... A Ci oczywiście pracowali Myślę sobie, że gdyby wszyscy w tym kraju byli tak pracowici, to Chiny nie miałyby gdzie sprzedawać swoich towarów... Dzisiaj dalej rosły ściany i właściwie, gdyby nie brak dachu i duże otwory okienno - drzwiowe można by się schować we WŁASNYM DOMU. http://images34.fotosik.pl/227/859a40e518640305.jpg http://images34.fotosik.pl/227/363761017277d13c.jpg http://images34.fotosik.pl/227/ce13b387374deab9.jpg http://images28.fotosik.pl/201/0982e4743f838e5d.jpg http://images25.fotosik.pl/199/46c4f211165990bc.jpg A te przeciągi brr... Cóż jakość tych fotek niezbyt dobra, ale powoli szarzało (o ile dziś w ogóle było jasno...). Ściany rosną i czas myśleć o dachu i kominach. Wybraliśmy narazie tylko kolor: grafit lub antracyt, ale ciągle nie wiemy, czy dachówka cementowa czy ceramiczna. Czekamy jeszcze na dwie wyceny. Nie mamy także klinkieru na kominy,chciałam trochę kontrastu do dachu: najbardziej podobał mi się z Ekoklinkieru kolor carmel - melanż, ale w hurtowniach mówią nam, że to cegła o dużej nasiąkliwości i na komin mało wskazana I co wybrać ? Zaznaczam, że ogrzewać będziemy ekogroszkiem i wcześniej przeze mnie wybrane jasne kolory (żółte: sahara i ochra) raczej odpadają... A do czerwonych nie mam serca. Poradźcie coś proszę. Piasek i koparka dzisiaj odwołane, gdzie ta wiosna? Ktoś ją widział? aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 25.04.2008 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Hura !!! Wiosna się odnalazła !!! Od środy mamy naprawdę wiosenną pogodę, a w związku z tym prace postępują. W środę dojechały jeszcze dwie wanny piasku (brr) i wczoraj koparka sprawiła, że z drzwi tarasowych nie spada się w otchłań Stan na wczoraj: ściany zewwnętrzne parteru właściwie gotowe, duży komin wyciągnięty na wysokość ścian, a komin od kominka (mały komin) w trakcie budowy. Zrobiona też część ścianek działowych a własciwie nośne i zalane nadproże nad garażem. Powoli zbliżamy się do stropu, który powinien dzisiaj przyjechać na działkę. A po weekendzie układanie stropu i może w środę wielkie zalewanie... - oczywiście stropu. Pierwszy obraz w domu http://images32.fotosik.pl/229/048a49c2c30b59c7.jpg Rzut oka na dom z dystansu (dosłownie i nie tylko) http://images34.fotosik.pl/230/03abb3c6e526dfaf.jpg A tu ta sama strona dzień później, wieczorkiem i po obsypaniu piaskiem (czwartek) http://images32.fotosik.pl/229/daa18a5498e5438c.jpg http://images24.fotosik.pl/202/30dba064c3b7ef77.jpg I wspomniany wcześniej garaż http://images24.fotosik.pl/202/3d7e5e20876b5e04.jpg http://images33.fotosik.pl/230/9e836286bcd8691f.jpg Komin - kominka http://images23.fotosik.pl/201/3b3d1c8c7abd6357.jpg Ostatnie spojrzenie na wnętrza http://images31.fotosik.pl/230/743becefe03559e7.jpg aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 27.04.2008 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 Zacznę dziś tak: weekend dobiega końca i jutro prawdopodobnie zacznie się kolejny tydzień przygody z budową. Piękna wiosenna pogoda (nareszcie )nie tylko górali , ale i nas skłoniła do wyjazdu z miasta. Wprawdzie trudno to nazwać wypoczynkiem, bo w ciągu 48-godzin przejechaliśmy 650 kilometrów, ale jednak pewna przyjemność była... spotkania rodzinne, zapach czeremchy, kaczeńce itp. Tu pozdrawiam czytających z Podkarpacia A po drodze oczywiście zrobiliśmy przegląd wszystkich domów - zwłaszcza dachów i kominów południowej Polski Rzecz jasna szukając inspiracji... Tymczasem okazuje się, że pozostawiona budowa nie do końca była pozostawioną... ponieważ ta sama wiosenna pogoda skłoniła naszych przyjaciół z FORUM i nie tylko do obejrzenia na żywo postępu prac - pozdrawiamy WSZYSTKICH i jednocześnie dziękujemy za doglądanie posiadłości w czasie naszej nieobecności . W związku z tym, że w piątek nie zrobiłam zdjęć - dzisiaj nadrobiłam zaniedbanie: Pokój dzienny http://images33.fotosik.pl/233/590db3f5cb64312f.jpg Nasza sypialnia http://images30.fotosik.pl/203/247ac25910cb0ee2.jpg Komin z miejscem na kominek http://images31.fotosik.pl/233/52cd22738c9e52a2.jpg Widok z przedpokoju na pokój dzienny z filarem w pierwszoplanowej roli http://images30.fotosik.pl/203/8482a2203435e14b.jpg A tu jeszcze widok ogólny z tarasu - czekamy na nowego sąsiada http://images31.fotosik.pl/233/0593cb45eae6ed36.jpg Pierwsza własna roślina (dereń) przywieziona z ogrodu MAMY, a ile obiecanych i przygotowanych sadzonek przez SIOSTRĘ http://images28.fotosik.pl/203/67494b249326fd04.jpg Pozdrawiam moje OGRODNICZKI !!! Wesoły ten post - same pozdrowienia... aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 28.04.2008 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Zaczynamy czwarty tydzień budowy Pogoda super, ale niestety dzisiaj zdjęć nie będzie, bo osobiście na działce nie byłam , a niejaki jonek aparatu fotograficznego ze sobą nie nosi... Z placu boju (czyt. budowy)wieści niosą, że górale w zwiększonym składzie od rana zabrali się za przygotowywanie stropu, który jeśli pogoda dopisze i sił im wystarczy chcą zalać w środę późnym popołudniem. Oczywiście jak to na budowie ciągle czegoś brakuje, albo coś nie tak. Dzisiaj zabrakło im długich na 3m stempli, więc trzeba było dokupić, zabrakło drutu (stali), a przede wszystkim ociągają się w hurtowni z dowiezieniem stropu. Część tego "koromesła" leży od piątku a pustaki stropowe, które po kolejnym monicie po południu dojechały w dużej części muszą być reklamowane, bo są uszkodzone .Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Ciągle otwarty pozostaje temat dachu i kominów, chodzi o kolor klinkieru do anracytowego/grafitowego dachu, ale też o to czy dachówka będzie ceramiczna czy betonowa... Najmniejsza z ofert różnica w cenie to 4000zł, raz to dużo a raz niewiele, patrząc ile dotąd wydaliśmy na budowę... Dla porządku przypominam, że budujemy z kredytu aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 29.04.2008 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Niestety i nas to dopadło - NIESŁOWNOŚĆ pracowników hurtowni budowlanych Cóż było zbyt pięknie. Strop dalej jedzie, ale kiedy będzie na budowie ??? A zamówiony był dwa tygodnie temu i miał dojechać w zeszly czwartek i piątek!!! Wprawdzie ponoć jedzie już z Ornontowic, ale górale mają przestój w pracy, a miły pan nie odbiera moich telefonów . aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 29.04.2008 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Belki są,ale pustaki stropowe nie dojechały!!! Wstrętni kłamcy i naciągacze!!! Od rana mówią, że ładują, że jedzie już samochód, lub, że będzie na 15.00 na działce itp. aż się w końcu okazało,że towaru po prostu nie ma w hurtowni...i dzisiaj nie będzie... Awanturka była niezła, zwłaszcza, że strop był zamówiony dwa tygodnie temu i zapewniano nas, że z tym towarem nie ma problemu Ostateczne ustalenia : pustaki przyjadą jutro o ...6.00 rano na budowę,ponoć z Rybnika tym razem - ciekawe, czy to możliwe??? Tymczasem pracowita ekipa organizowała sobie czas jak mogła i po ułożeniu tej części, którą przywieziono wczoraj prawdopodobnie oddaliła się na spoczynek. Szkoda, bo jutro w najbardziej optymistycznym wariancie będą musieli uwijać się szybciej niż mrówki, aby wieczorem zalać ten strop.Zdjęć niestety nie ma, bo jonek nie robi, a ja nawet na budowie nie byłam i drażnić górali nie chciałam. aka Piata rano wyjazd z Rybnika i szósta godzina - rozładunek na budowie. Fakt , czy pobożne życzenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 29.04.2008 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2008 Trzeci wpis w dzienniku dzisiaj! Cóż pisać muszę na bieżąco, bo jutro emocje będą pewno inne. Kiedy już "wywnętrzyłam" się w ostatnim poście na hurtownię - zadzwonił telefon z informacją, że własnie przyjechały pustaki na działkę ??? . Obudziłam i tak nie śpiącego dzisiaj jonka (po i przed nocną zmianą) i szybko na budowę. A tam przystojny pan K. (osobiście ) z kierowcą rozładowywał nasze pustaki... Godzina 19.00... Górali oczywiście już nie było, ale my będziemy spokojnie wyczekiwać jutrzejszego dnia. Ważne, że kilka lub kilkanaście telefonów + awanturka sprawiły, że towar znalazł się we właściwym miejscu. Pan trochę skruszony, co nie zmienia faktu, że cena będzie jeszcze negocjowana. Ja rzecz jasna bez aparatu na budowę się nie wybieram i oto dowody moich poczynań: Poniżej deficytowy towar - pustaki stropowe porotherm http://images34.fotosik.pl/235/e64c36471ee09169.jpg Upragniony las http://images24.fotosik.pl/205/ed7ae17c56e6b2b7.jpg http://images23.fotosik.pl/204/e4ff20e5315a916e.jpg Spojrzenie na ...prawie sufit http://images27.fotosik.pl/204/c11c9b333ec00ada.jpg I jeszcze zdjęcia zrobione przez jonka - strop z góry (na, którą ja narazie nie wchodzę brr...). Strop nad garażem będzie drewniany więc widać narazie dziurę http://images24.fotosik.pl/205/1f12352415689356.jpg http://images34.fotosik.pl/235/6049f340864d33d2.jpg http://images32.fotosik.pl/234/881c407d2e798403.jpg Dużo niepotrzebnych emocji i nadzieja, że jutro będzie dobra pogoda i góralom wystarczy sił i czasu , aby dokończyć przed wieczorem... A potem tylko zalewanie aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 30.04.2008 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Zdążyliśmy Tak naprawdę to panowie - górale zdążyli Na dzień przed Świętem Pracy zakończyliśmy kolejny etap budowy - STROP prawdopodobnie ZALANY. Piszę prawdopodobnie, bo nie byliśmy do końca przy zalewaniu drugiej gruchy, ponieważ jonek musiał zdążyć do pracy na nocną zmianę, ale ufam, że wszystko poszło zgodnie z planem. Zawsze zalewamy ten nieszczęsny beton wieczorem i zawsze się betoniarnia spóźnia średnio 2 godziny, więc znowu zdjęcia są kiepskiej jakości... Ale co tam zdjęcia; liczy się fakt wykonania pracy - kierownik odebrał strop bez zastrzeżeń . Teraz górale wyjeżdżają na przeszło dwa tygodnie, więc mamy takie małe wakacje na budowie... wszystko będzie wysychać, a my odsapniemy po prawie czterech tygodniach zadyszki, także finansowej Zobaczcie teraz co się dzisiaj działo: Pustaki stropowe i siatka na właściwym miejscu http://images27.fotosik.pl/204/59028540866647f6.jpg http://images34.fotosik.pl/236/dbb68d6a4fc6d6bd.jpg Pompa gotowa do pracy, ale betonu nie widać... http://images34.fotosik.pl/236/a90d10273bc09b78.jpg Jest i pierwsza grucha http://images25.fotosik.pl/204/88e0ec4ca44843f8.jpg Praca wre http://images31.fotosik.pl/236/3a0d79c20284e03d.jpg I jeszcze najważniejszy człowiek na budowie - MAJSTER przez naprawdę duże M - pan Grzegorz, dzięki któremu tak sprawnie to wszystko przebiegało przez te prawie cztery tygodnie . http://images31.fotosik.pl/236/b2e5119d753e54c1.jpg Jaki szef, taka ekipa, wszystkim należą się podziękowania aka no to mamy długi, zasłużony weekend... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.