Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom odporny na brud :)


markoto

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 336
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ehhh a ja mam w kuchni troche poleczke :o dodam ze nie kocham scierki :D

 

jak narazie w niczym doradzic nie moge, bo nie mamy do konca umeblowanego mieszkania, a ze jest jeszcze pare poprawek w cekolowaniu malowaniu i podlogi tez jeszcze nie ma to niestety kurzi brud jest wszedzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okna obustronny złoty dąb - dużo mniej widać brudu jak na białych. jeszcze lepsze są okna z obustronnym orzechem, ale trochę przyciemniają wnętrza. brudu nie widać prawie w ogóle i nie trzeba szorować, żeby pozbyć się każdej plamki, wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczka :D

 

do łazienek kafelki z marmurkiem, szkliwione na błyszcząco - nie dość że nie widać zacieków z wody, to jeszcze bardzo łatwo się je czyści, nie trzeba na sucho przecierać.

 

jasne meble - mam w obecnym domu meble orzechowe, o wykończeniu matowym - masakra, wycieram kurze wilgotną szmatką, to zostają paprochy po szmatce, obojętnie jaka by ta szmatka nie była, nawet z mikrofirby. wycieram na sucho, mam wrażenie, że co wytarłam to wzniosło się do góry, by po chwili opaść na meble z powrotem.

 

zlewozmywak "len" - jeśli kogoś nie stać na granitowy. dużo mniej widać zacieków z wody, jak na tym tradycyjnym.

 

zamiast mopa zwykła szczotka-miotła, na którą się nawija szmatkę (duży rozmiar do podłóg) z mikrofibry. zmywa na gładko, nie ma smug i paprochów. do wody do mycia paneli, słyszałam, że niektórzy dolewają płynu do płukania tkanin, działa antystatycznie.

 

na razie to tyle co mi się przypomniało :) jesteśmy jeszcze u początków doświadczeń sprzątalniczych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okna obustronny złoty dąb - dużo mniej widać brudu jak na białych. jeszcze lepsze są okna z obustronnym orzechem, ale trochę przyciemniają wnętrza. brudu nie widać prawie w ogóle i nie trzeba szorować, żeby pozbyć się każdej plamki, wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczka :D

 

do łazienek kafelki z marmurkiem, szkliwione na błyszcząco - nie dość że nie widać zacieków z wody, to jeszcze bardzo łatwo się je czyści, nie trzeba na sucho przecierać.

 

jasne meble - mam w obecnym domu meble orzechowe, o wykończeniu matowym - masakra, wycieram kurze wilgotną szmatką, to zostają paprochy po szmatce, obojętnie jaka by ta szmatka nie była, nawet z mikrofirby. wycieram na sucho, mam wrażenie, że co wytarłam to wzniosło się do góry, by po chwili opaść na meble z powrotem.

 

zlewozmywak "len" - jeśli kogoś nie stać na granitowy. dużo mniej widać zacieków z wody, jak na tym tradycyjnym.

 

zamiast mopa zwykła szczotka-miotła, na którą się nawija szmatkę (duży rozmiar do podłóg) z mikrofibry. zmywa na gładko, nie ma smug i paprochów. do wody do mycia paneli, słyszałam, że niektórzy dolewają płynu do płukania tkanin, działa antystatycznie.

 

na razie to tyle co mi się przypomniało :) jesteśmy jeszcze u początków doświadczeń sprzątalniczych ;)

 

mysle, że te rady są bardzo pouczające...miałam zamiar wstawiać od środka okna białe a na zewnątrz orzech lub złoty dąb, ale powoli zaczynać zmieniać zdanie co do wewnętrznej strony - na kolor :D

natomiast co do kafelek z połyskiem, to mam takie samo zdanie, które dotyczy też kabiny prysznicowej z przezroczystego szkła, którą czyści się łatwiej jak wszelkiego rodzaju matowe kabiny :oops:

dzięki...pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może i ja coś podpowiem w kwesti sprzątania

.....kupiłam mały przenośny odkurzacz ( taki samochodowy ) ktory stoi zawsze pod ręką i służy do codziennego zbierania włosów z podłogi w łazience i odkurzania na szybko kotów w kątach ( masakra przy ogrzewaniu podłogowym-skąd ich sie tyle bierze? :evil: )

Moj kamienny zlewozmywak (kolor ekri ) tak raz na tydz . zalewam po ściankach Domestosem .....po 10 minutach spłukuję bez szorowania - od 3 lat tak robię i nic sie ze zlewem nie robi .

Mam gres polerowany jasny -do jego mycia używam wody z kropelką płynu do naczyń ....nie zostawia śladów -polecam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może i ja coś podpowiem w kwesti sprzątania

.....kupiłam mały przenośny odkurzacz ( taki samochodowy ) ktory stoi zawsze pod ręką i służy do codziennego zbierania włosów z podłogi w łazience i odkurzania na szybko kotów w kątach ( masakra przy ogrzewaniu podłogowym-skąd ich sie tyle bierze? :evil: )

O widzisz - właśnie się zastanawiałam, czy warto taki odkurzaczyk do łazienki sobie sprawić :lol: :lol: :lol: Normalnie "myślisz i masz" :lol:

 

Jakieś porady co do rodzaju? Bo jeszcze nie zaczęłam się rozglądać i boję się że mnie dopadnie rzeczywistość w postaci 50 tysięcy modeli :-? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może i ja coś podpowiem w kwesti sprzątania

.....kupiłam mały przenośny odkurzacz ( taki samochodowy ) ktory stoi zawsze pod ręką i służy do codziennego zbierania włosów z podłogi w łazience i odkurzania na szybko kotów w kątach ( masakra przy ogrzewaniu podłogowym-skąd ich sie tyle bierze? :evil: )

O widzisz - właśnie się zastanawiałam, czy warto taki odkurzaczyk do łazienki sobie sprawić :lol: :lol: :lol: Normalnie "myślisz i masz" :lol:

 

Jakieś porady co do rodzaju? Bo jeszcze nie zaczęłam się rozglądać i boję się że mnie dopadnie rzeczywistość w postaci 50 tysięcy modeli :-? :roll:

ja też sie zastanawiałam chyba od roku ...kupiliśmy jakiś Clatronic coś ok 100zł ....przydaje sie też do łapania komarów :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj kamienny zlewozmywak (kolor ekri ) tak raz na tydz . zalewam po ściankach Domestosem .....po 10 minutach spłukuję bez szorowania - od 3 lat tak robię i nic sie ze zlewem nie robi .

Masz zlewozmywak z prawdziwego kamienia??? Gdzie można kupić? Znaczy widziałam w Yeti ale zastraszająco drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może i ja coś podpowiem w kwesti sprzątania

.....kupiłam mały przenośny odkurzacz ( taki samochodowy ) ktory stoi zawsze pod ręką i służy do codziennego zbierania włosów z podłogi w łazience i odkurzania na szybko kotów w kątach ( masakra przy ogrzewaniu podłogowym-skąd ich sie tyle bierze? :evil: )

O widzisz - właśnie się zastanawiałam, czy warto taki odkurzaczyk do łazienki sobie sprawić :lol: :lol: :lol: Normalnie "myślisz i masz" :lol:

 

Jakieś porady co do rodzaju? Bo jeszcze nie zaczęłam się rozglądać i boję się że mnie dopadnie rzeczywistość w postaci 50 tysięcy modeli :-? :roll:

ja też sie zastanawiałam chyba od roku ...kupiliśmy jakiś Clatronic coś ok 100zł ....przydaje sie też do łapania komarów :lol:

Ooo, wielkie dzięki :lol:

Na komary też się przyda, bo mój kot tylko na muchy poluje, a komarów nie chce zauważać :x Jeśli chodzi o muchy i ćmy to kot wystarcza :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może i ja coś podpowiem w kwesti sprzątania

.....kupiłam mały przenośny odkurzacz ( taki samochodowy ) ktory stoi zawsze pod ręką i służy do codziennego zbierania włosów z podłogi w łazience i odkurzania na szybko kotów w kątach ( masakra przy ogrzewaniu podłogowym-skąd ich sie tyle bierze? :evil: )

Moj kamienny zlewozmywak (kolor ekri ) tak raz na tydz . zalewam po ściankach Domestosem .....po 10 minutach spłukuję bez szorowania - od 3 lat tak robię i nic sie ze zlewem nie robi .

Mam gres polerowany jasny -do jego mycia używam wody z kropelką płynu do naczyń ....nie zostawia śladów -polecam :D

A jeśli można wiedzieć to jakiego płynu do naczyń używasz 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj kamienny zlewozmywak (kolor ekri ) tak raz na tydz . zalewam po ściankach Domestosem .....po 10 minutach spłukuję bez szorowania - od 3 lat tak robię i nic sie ze zlewem nie robi .

Masz zlewozmywak z prawdziwego kamienia??? Gdzie można kupić? Znaczy widziałam w Yeti ale zastraszająco drogi.

 

mam kamienny z Blanco :D

 

http://www.armaland.pl/kuchnia/blanco?gclid=CNyfud_9-ZMCFQuGugod6BmjVg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super temat!

Ja w mieszkaniu w łazience zastosowałam półeczki... Teraz przy budowie domu we wszystkich łazienkach będą zamknięte szafki, wentylacja mechaniczna chodząca cały czas (tu też taką mam i świetnie się sprawdza, nie mam grzyba oprócz dwóch miejsc na silikonie, ale myślę, że przyczyną jest wadliwe położenie - wklęsłe, zbierające wodę), blat nie błyszczący bo mam taki ciemny granat i wszystko na nim widać.

W kuchni - ponieważ mam połączoną z salonem - jestem zadowolona z szafek, mam tylko jedną wisząca półeczkę, na któej kład owoce, więc jest tam zawsze czysto. Przyprawy już schowałam do środka - zbierają kurz jak diabli. No i w nowej kuchni rezygnuję z witrynek wiklinowych - również zbiera się kurz w środku. Czyli żadnych półeczek otwartych!!!

Problem prania - mam liczną rodzinkę - na razie jest nas czwórka, właśnie czekam na kolejnego członka rodzinki (termin na 8 lipca :-)), wymyśliłam pralkę z szuszarką, żeby po dwa razy nie rozkładać i składać prania, do tego chcę nauczyć domowników segregacji i wstawić ze dwa kosze - biały na jasne, ciemny na ciemne rzeczy - mam nadzieję, że to mi pomoże w pracy i przewalaniu sterty brudnych ciuchów.

Gabloty na książki - szklane, zamykane. Na książkach strasznie zbiera się kurz, mój synek jest alergikiem, muszę temu zapobiegać.

Kafle w kuchni na podłodze mam udające drewno (jasny brąz, prawie beż) - beznadzieja!!! Nigdy więcej - kapnie kropla czystej wody, wejdź w to kapciem i plamy gwarantowane i to czarne. Nie polecam. Świetnie nadają się kafle udające marmury, nic nie widać.

Aby nie wnosić do domu piachu - w bloku buty otrzepują się z piachu na kolejnych piętrach klatki schodowej - planuję w wiatrołapie ustawić szafki lub jak się da garderobę, w któej wszyscy będą mogli się rozebrać, zmienić obuwie na domowe i dzięki temu zamknę temat piasku. Mam nadzieję - a na pewno ograniczę.

Uff, ale się rozpisałam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna ważna rzecz... Mam zmywarkę i zlew jednokomorowy z małym miejscem na jakieś obierki itp i ociekaczem (jednak czasem się przydaje), ale... Znajomi mają zlew jednokomorowy chyba dwa razy głębszy. Jest super - wstawiasz talerze do środka, do zmywarki raz dziennie, nic ci nie stoi na wierzchu i nei widać jak się wejdzie do kuchni. Wcześniej nie byłam sobie w stanie tego wyobrazić, w domu chowam byle łyżkę co chwilę do zmywarki. Fajny pomysł, polecam. Sama w domu oczywiście - skorzystam :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

planuję w wiatrołapie ustawić szafki lub jak się da garderobę, w któej wszyscy będą mogli się rozebrać, zmienić obuwie na domowe i dzięki temu zamknę temat piasku. Mam nadzieję - a na pewno ograniczę.

Uff, ale się rozpisałam...

A może wypowie się ktoś kto już ma wiatrołap - słyszałam opinię właściciela domu, że nie zostawiają butów w wiatrołapie bo rano sa nieprzyjemnie zimne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...