Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Domyślałem się, że tak jest, jednakże najprawdopodbniej i tak tej zimy nie będę miał własnego prądu, tylko pożyczany od sąsiada, więc i tak zakładam, że ta zima pod tym względem będzie stracona (mam nadzieję, że także niezbyt sroga).

 

Ale chodzi mi o to, czy składając wniosek do ZE o taryfę G12 i mając odebrany budynek ZE z jakichkolwiek przyczyn może mi odmówić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jasiek71

    3293

  • Pyxis

    3126

  • Liwko

    2430

  • Lobo_M

    2212

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A co moi drodzy sądzicie o uwolnieniu cen energii? Totalny spokój w stylu "wszystko drożeje"?

 

Zważywszy np. konieczność 3-krotnego zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w całkowitej wytwarzanej energii w Polsce tylko przez najbliższe 5 lat perspektywy wbrew pozorom są bardzo dobre, czego nie można powiedzieć o innych źródłach energii.

A na logikę, to wszyscy grzejący np. gazem czy węglem w pewnym sensie są konkurencją dla zakładów energetycznych. Nietrudno przepowiedzieć kto tą konkurencję wygra, jeśli zakłady energetyczne potraktują tą rywalizację choć trochę serio.

 

Ale mnie nie to przekonało. Z wykszłatcenia jestem inżynierem i chcę mieć dom inteligentny, czysty i bezpieczny. Nawet jeśli ma to więcej kosztować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie? Możecie polecić? Będę wdzięczny.

 

Poszukuję elektryka z doświadczeniem w zakresie akumulacyjnego ogrzewania podłogowego opartego na kablu grzejnym (system DEVI).

 

Poza ogrzewaniem do wykonania typowa instalacja elektryczna i oświetleniowa. Umiejętności w prowadzonych, "przy okazji", instalacjach RTV, telefon, komputer, alarm - mile widziane.

 

Czas: marzec-kwiecień 2008

Dom parterowy

BYDGOSZCZ dokładnie Okolice Ostromecka

 

Dziękuję, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się... odebrane pozwolenie na budowę, adaptacja projektu gotowego. Wykreślona wewnętrzna instalacja gazowa. Ogrzewanie elektryczne konwekcyjne wspomagane kominkiem.

 

Dołączam do grona zelektryfikowanych... przynajmniej teoretycznie... bo budowa najwcześniej na wiosnę.

 

Wszystkie napotkane istoty na informację o planowanym "domie na prąd" pukają się w czoło i patrzą jak na multimiliardera. Zaczyna mi się podobać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

jestem juz w polowie budowy Benedykta z mg projekt - ok 240m2 - decyzja zapadla - elektryka - jak najwieksze inwestycje zeby pozniej bylo dobrze i ekonomicznie (gazu mi nie doprowadza wiec sie nad tym nawet nie zastanawiam - zona kategorycznie odmawia zalozenia PC wiec elektryka to wybor i przymus)

znacie kogos kto ogrzewa dom o podobnych gabarytach pradem ?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się bał ogrzewać prądem taką powierzchnię. Ja myślę o domu wielości 110 m2 i rozważam grzanie prądem lub PC teraz by mnie było na to stać ale z emerytury to nie wiem. Przy tak dużym domu to musi być inne ogrzewanie. Ja teraz mam dwa domy > od 200 m2 i ogrzewam je węglem i nie jest to tanio ale są nie ocieplone. Przy domu 240 m2 budowanym od podstaw z braku gazu myślałbym tylko o PC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piomar64 napisał

Ja bym się bał ogrzewać prądem taką powierzchnię.

muszę przyznać rację, raczej też bym miał obawy przy takiej powierzchni ale co można poradzić coś za coś, wygoda komfort jednak kosztuje :wink:

Przy domu 240 m2 budowanym od podstaw z braku gazu myślałbym tylko o PC

proponuję poczytać wątek o PC.

http://forum.muratordom.pl/pompa-ciepla-spostrzezenia-uwagi,t66186.htm

 

Jak dla mnie to dziękuję za takie tanie grzanie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem juz w polowie budowy Benedykta z mg projekt - ok 240m2 - decyzja zapadla - elektryka - jak najwieksze inwestycje zeby pozniej bylo dobrze i ekonomicznie (gazu mi nie doprowadza wiec sie nad tym nawet nie zastanawiam - zona kategorycznie odmawia zalozenia PC wiec elektryka to wybor i przymus)

znacie kogos kto ogrzewa dom o podobnych gabarytach pradem ?

 

pozdrawiam

 

Wiesz, powierzchnia nie ma znaczenia. Liczy się po prostu zapotrzebowanie na energię. Dobrze ocieplony dom 240 m2 może mieć je niższe niż kiepsko ocieplony dom 100m2. Po prostu policz, albo jak nie umiesz niech Ci ktoś policzy.

Przy tak dużym domu, nawet dobrze ocieplonym PC może się opłacać, ale to wszystko trzeba policzyć!

 

Na pewno warto zainwestować maksymalnie dużo w docieplenie, odzysk ciepła (rekuperację), odpowiednie usytuowanie domu (jeśli to możliwe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka mała ciekawostka, apropo ogrzewania prądem.

 

Artykuł z GAZETY WYBORCZEJ

 

Papier, który grzeje niczym piecyk

 

Kiedy jest zimno podświadomie myślimy o ciepłym kocu... To myślenie może się zmienić dzięki odkryciu niemieckich nanotechnologów, którzy opracowali nanokompozytowy papier, który podłączony do prądu intensywnie grzeje, niczym elektryczny piecyk.

Nanotechnologia zmienia nasz świat. Rozwiązania które dotąd określane byłby jako fantastyka naukowa, dziś prezentowane są na nanotechnologicznych targach, takich jak NanoSolutions 2007, które odbywały się w minionych dniach we Frankfurcie nad Menem (Niemcy).

 

Przewodzący prąd elektryczny papier to materiał składający się z normalnych - jak każdy inny papier - składników, wzbogaconych o nanokompozyt, którego głównym i najważniejszym elementem są przewodzące prąd elektryczny nanorurki węglowe.

Nanoruki węglowe to płaszczyzny atomów węgla zwinięte w rulon, które dzięki swym właściwościom fizykochemicznym (dużej wytrzymałości mechanicznej oraz dobremu przewodnictwu elektrycznemu) stały się synonimem nanotechnologicznej rewolucji, jaka od kilkunastu lat zachodzi w nauce, a która powoli zaczyna "atakować" także zwykłych obywateli - konsumentów.

 

Zmieniony nanotechnologicznie papier przypomina zwykłą, szarą kartkę papieru, z tą różnicą, iż nowo opracowany papier może być podłączony do prądu za pomocą kabli elektrycznych. W tych warunkach kartka papieru nie zapala się, lecz zaczyna równomiernie, całą swą powierzchnią emitować ciepło, stając się jednym z najcieńszych grzejników.

 

Moc grzewcza podłączonego do prądu nanokompozytowego papieru określona jest przez producenta na 1,5 W na centymetr kwadratowy, co jednak nie jest graniczną wartością, gdyż odpowiednie modyfikacje chemiczne struktury kompozytu mogą znacząco zwiększyć ilość emitowanego przez papier ciepła.

 

Cechą modyfikowanego nanorurkami węglowymi papieru jest jego wytrzymałość mechaniczna oraz fakt, iż materiał ten przewodzi prąd elektryczny, nawet gdy struktura papieru jest częściowo zniszczona (rozdarta kartka także grzeje!).

 

Dzięki zastosowaniu nanowłókien węglowych, jako elementu przewodzącego prąd elektryczny oraz małej pojemności cieplnej całego układu, papierowy grzejnik błyskawicznie rozgrzewa się i chłodzi. Tego typu grzejnik został już wykorzystany, jako element ogrzewający powierzchnię łazienkowego lustra, by ta nie ulegała zaparowaniu.

 

Pozdrawiam

 

Zygmunt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

mam elektryczne ogrzewanie piec 12kWh elterm-rewelacja, taryfa G12, dom 100m2,

styropian 12cm, welna na poddaszu 20cm, okna 5 komorowe, temp w ciagu doby 20-21

rachunek za 2 miesiace dostalem w ostatnia srode na kwote 1028zł z tego okolo 180-200zł/miesiecznie na podgrzanie cieplej wody i oswietlenie

(latem bez ogrzewania i z mniejszym zapotrzebowaniem na prad, woda sie szybciej grzeje, dni sa dlugie itp placilem 150zł na miesiac)

daje to okolo 600zł za ogrzanie domu do konca listopada

 

 

zeszly sezon (temp srednia w ciagu dnia na poziomie 21,5-22,5 a wieczorem 20,5) zamknolem kwota 4100zł po odliczeniu swiatla itp wyszlo ze ogrzanie kosztowalo mnie okolo 3000zł lecz od 1 grudnia (wtedy sie wprowadzilem) do tego zima byla lagodna

 

w tym roku postanowilem utrzymywac srednia temp 20-20,5 przez cala dobe zobaczymy co wyjdzie dalej

 

pozdrawiam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co powiecie na mój pomysł ogrzewania elektrycznego?

 

Zasadniczym ogrzewaniem ma być ogrzewanie akumulacyjne matami grzejnymi. Dodatkowo, jeśli okazałoby się, że ciepło zmagazynowane w sufitach nie wystarcza na okresy drogiej taryfy, w okolicach okien zamontowane zostałyby promienniki kwarcowe do dogrzewania się w trakcie dnia, być może nawet sterowane czujnikiem obecności osób w strefie obsługiwanej przez promiennik (maksymalna oszczędność energii :p ).

 

Jako, że w znakomitej większości podłogi na parterze i piętrze/poddaszu będą drewniane na legarach, zacząłem się zastanawiać nad ułożeniem mat grzewczych na sufitach. Maty miałyby być tanie, standardowe, do stosowania pod płytki podłogowe (specjalne folie do ogrzewania sufitowego są drogie i zakładają budowę sufitu podwieszanego z k.g. co nie pasuje do mojejkoncepcji). Stropy nad parterem jak i nad piętrem/poddaszem zaprojektowane są jako monolityczne płyty żelbetowe (odpowiednio 15 i 8 cm), więc mają pewną pojemność cieplną (jeszcze nie liczyłem czy wystarczającą).

 

W tej chwili najbardziej nurtującym mnie problemem jest prawidłowy sposób montażu mat jak i ich wpływ na stan sufitu (boję się ewentualnych pęknięć klasycznego tynku położonego na matach). W mojej koncepcji maty przyklejam do sufitu klejem do glazury przewidzianym do ogrzewania podłogowego, a po wyschnięciu układam na tym tynk cienkowarstwowy zbrojony siatką z włókna szklanego, identycznie jak to się robi na elewacjach pokrytych styropianem - być może skorzystam z gotowego systemu, dającego pożądaną fakturę tynku.

 

Czy ta koncepcja ma sens? A przede wszystkim jakie widzicie w niej wady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem ogrzewania elektrycznego ale jako uzupełnienie.

Podstawą ogrzewania będzie kominko-piec szamotowo kaflowy z ewentualnym rozprowadzeniem DGP, gdyż ma centralne usytuowanie w domu. Co się zaś tyczy mat grzejnych to bez przesady. Można je dać co najwyżej w łazience i wiatrołapie. Tam się dobrze sprawdzają. Chodzi mi głównie o niekorzystne oddziaływanie pola elektromagnetycznego, którego trzeba unikać a nie generować w dodatku nad głową.

Postawić ze dwa piece akumulacyjne, pare konwektorów i wystarczy.

W dobrze ocieplonym domu przyjmują zapotrzebowanie energii na 60W/m2 co daje średnio na dom 7-8 kW mocy zainstalowanej.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi głównie o niekorzystne oddziaływanie pola elektromagnetycznego, którego trzeba unikać a nie generować w dodatku nad głową.

 

bez przesady w macie (ewentualnie kablach grzewczych) płynie dokładni taki sam prąd jak w całym mieszkaniu - 50 Hz. Pole elektromagnetyczne przy matach i kablach jednostronnie zasilanych w zasadzie znosi się i jest pomijalne. Znacznie więcej szkodliwego promieniowanie wytwarza komórka, kineskop tv, mikrafala i inne domowe gadżety.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...