Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[gruby86]

masz 70 na akumulacyjne czy zwykłe? 170 ano bo 'wycztałem w Internecie, że tyle mniej więcej trza na akumulacyjne' oczywiscie dokładniejsze wyliczenia przede mną

 

Tak żeby dużo sprzedać metrów, a jak jasikowi starcza to raczej tobie też.Chyba że będziesz miał całą zimę otwarte okna. Ja też będę kłaść 70w/m2.

[RK1719508166]

ale teraz nudą wieje w tym wątku ...

 

może na jesień się ożywi...

 

teraz tylko teoria teoria i instalacje będą .... byle do jesieni ... i 1 (mojego) sezonu :wave:

 

Skoro nic się nie dzieje to ja zapytam o kable elektryczne na ogrodzie i rozprowadzenie wody. Za ok miesiąc chcę już "pozamiatać" wokół domu, nawieźć ziemi i wyrównać teren. Musze gdzieniegdzie dosypać 10-20 cm ziemi. Zastanawiam się czy już teraz nie rozprowadzić wstępnie głównych magistrali wody i położyć kable aby potem było mniej kopania. Niestety nie będę miał projektu ogrodu ale mam koncepcję gdzie ma być drewutnia, światła na ogrodzie, brama i furtka itp. Myślicie, że da radę to jakoś sensownie zrobić. Chcę uniknąć kopania wyrównanego terenu albo co gorsza z już założonym trawnikiem. A może ktoś u siebie już zrobił? No i macie jakiś patent na wykopanie niewielkiego rowka pod kabel? Jak mam szpadlem zasuwać 200 metrów rowka po to żeby kabelek ułożyć to mnie skręca na samą myśl.

 

są takie małe koparki (chyba łańcuchowe) do kopania długich odległości głownie do kabli elektrycznych i do telefonów - przy wodzie pasuje Ci jednam 1-1,2m chyba że beziesz pilnował i na zimę zamykał obieg

[Liwko]

To jak się tutaj nudno zrobiło to może ktoś mi podpowie co to za twardziel jeden co to już siedzi u mnie w domu na jajkach? (fotka w dzienniku)

 

Stawiał bym na kopciuszka albo pliszkę.

[nurek]

hmmm toście mnie zagięli, bo wtopa o wiele większa gdy dam za mało, niż za dużo. Jak dam za mało, będzie mi zimno, jak dam za dużo...przepłacę na instalacji, ale eksploatacja nie powinna być wielce droższa, bo sterownik będzie grzał do zadanej temperatury i tyle, mam rację?

 

Czy ktoś jeszcze ma akumulacyjne i dawał poniżej 100W/m2? Nie chciałbym robić odwrotnie niż wszystkie poradniki w oparciu o praktyczne doświadczenia 1 osoby, gdyby się znalazły 2 to już co innego

[jasiek71]

hmmm toście mnie zagięli, bo wtopa o wiele większa gdy dam za mało, niż za dużo. Jak dam za mało, będzie mi zimno, jak dam za dużo...przepłacę na instalacji, ale eksploatacja nie powinna być wielce droższa, bo sterownik będzie grzał do zadanej temperatury i tyle, mam rację?

 

Czy ktoś jeszcze ma akumulacyjne i dawał poniżej 100W/m2? Nie chciałbym robić odwrotnie niż wszystkie poradniki w oparciu o praktyczne doświadczenia 1 osoby, gdyby się znalazły 2 to już co innego

 

czy siedem lat mojego doświadczenia ci nie wystarczy ?

jak dla mnie możesz i 200w/m2 zainstalować...

tylko potem powodzenia w ustawianiu i regulacji życzę

 

moja instalacja przy -30* chodzi na pół gwizdka ...

[Lobo_M]

hmmm toście mnie zagięli, bo wtopa o wiele większa gdy dam za mało, niż za dużo. Jak dam za mało, będzie mi zimno, jak dam za dużo...przepłacę na instalacji, ale eksploatacja nie powinna być wielce droższa, bo sterownik będzie grzał do zadanej temperatury i tyle, mam rację?

 

Czy ktoś jeszcze ma akumulacyjne i dawał poniżej 100W/m2? Nie chciałbym robić odwrotnie niż wszystkie poradniki w oparciu o praktyczne doświadczenia 1 osoby, gdyby się znalazły 2 to już co innego

Ja mam w większości około 80W/m2 i jest to 2x przewymiarowane. W pokojach kable 18W/mb w odstepach 20cm.

A Jaki ty masz dom? Ostatnio byłem nieobecny na FM więc nie znam szczegółów jeśli wogóle jakieś podałeś?

[nurek]

dom planowany tez masz akumulacyjne?

[Lobo_M]

7-9cm wylewki grzanej tylko w II taryfie, więc chyba akumulacja:-)

[nurek]

liczyłeś to z OZC? jakoś inaczej? czy 'tak na oko'?

[Lobo_M]

zapotrzebowanie na ciepło liczyłem w OZC, generalnie moim zdaniem warto zrobić sobie OZC przed budową, wtedy wiesz czego sie spodziewać i nic cię nie zaskoczy.

[nurek]

musze znaleźć kompa z windą :/

[bitter]

są takie małe koparki (chyba łańcuchowe) do kopania długich odległości głownie do kabli elektrycznych i do telefonów - przy wodzie pasuje Ci jednam 1-1,2m chyba że beziesz pilnował i na zimę zamykał obieg

 

Obawiam się że jej wynajęcie to będzie droga sprawa. Co do rur z wodą do podlewania to instalacja np. Gardeny ma taki bajer że woda sama ścieka z instalacji i można je zakopać 20cm pod ziemią

[Lobo_M]

Obawiam się że jej wynajęcie to będzie droga sprawa. Co do rur z wodą do podlewania to instalacja np. Gardeny ma taki bajer że woda sama ścieka z instalacji i można je zakopać 20cm pod ziemią

 

Ostatnio miałem, a dokładnie mój tata, potrzebe wykopania 90mb (kabel zasilajacy do ojca domu), mini koparki chcialy 70zł a niby kopią 10mb/h, ojciec sam to kopał 2x5h!!!, 900zł w kieszeni. Sam byłem w szoku. Podstawa to dobry wąski szpadel, on miał Fiskars, dodatkowo naostrzony na szlifierce, ostry jak siekiera. ziemie zlewasz wodą i po 2-3h zaczynasz kopanie.

[cronin]

Co do rur z wodą do podlewania to instalacja np. Gardeny ma taki bajer że woda sama ścieka z instalacji i można je zakopać 20cm pod ziemią

Jak chcesz mieć podlewanie kropelkowe to wystarczy zwykły wąż podziurkowany osobiście, podłączony do kranu, odkręcasz wodę, tylko trzeba sprawdzić jak mocno, żeby leciały kropelki a nie strumieniem, zakopujesz i finito, można go zostawić zresztą leżącego na wierzchu a woda będzie sobie powolutku wsiąkała. Koszt - tylko wąż, najlepiej stary , żeby nie żal było dziurek porobić

[bitter]

ziemie zlewasz wodą i po 2-3h zaczynasz kopanie.

Pierwsze słyszę o tym? U mnie chyba niewiele to da bo mam działkę zachwaszoną z mocnym systemem korzeniowym chwastów

 

Jak chcesz mieć podlewanie kropelkowe

Chcę mieć zraszacze do trawnika. Koszt systemu jest niewielki a zysk ogromny. Nigdy więcej latania z wężem. Na moją działkę wystarczy kilka zraszaczy i gdzieniegdzie może te kropelki. Wąż gardeny kosztuje 300pln za 50m to trochę drogo ale to cały system, znacie jakiś tańszy a równie dobry i dostępny?

[piotrmak]

Obawiam się że jej wynajęcie to będzie droga sprawa. Co do rur z wodą do podlewania to instalacja np. Gardeny ma taki bajer że woda sama ścieka z instalacji i można je zakopać 20cm pod ziemią

 

No to żeś bitter pojechał po bandzie:P

Zgodnie z fizyką woda zawsze sama spływa, a jak ma pod górę to i gardena nie pomoże

To o czym piszesz to ma każdy system nawadniający. Ma to również zwykły wąż ogrodowy. Jak zejdzie ciśnienie i niewielka część wody to mróz już go nie rozsadzi. Gardena nie ma nic do tego

[Liwko]

Piękny wątek ogrodniczy nam się tu zrobił

Są dwie szkoły

Jedni planują ogród i najpierw kładą węże i kable

Inni najpierw robią ogród a dopiero później nawadnianie.

Ja wybrałem tą drugą drogę, nie ogranicza mnie w tym momencie w żaden sposób. 2-3 lata się przemęczę z wężem a później zakopie go w odpowiednim miejscu.

 

Ps. Wąż kropelkowy (porządny) kosztuje na Alledrogo 1zł/mb. Taniocha.

[bitter]

No to żeś bitter pojechał po bandzie:P

Zgodnie z fizyką woda zawsze sama spływa, a jak ma pod górę to i gardena nie pomoże

To o czym piszesz to ma każdy system nawadniający. Ma to również zwykły wąż ogrodowy. Jak zejdzie ciśnienie i niewielka część wody to mróz już go nie rozsadzi. Gardena nie ma nic do tego

 

Ale ja nie twierdzę, że to wynalazek Gardeny. Akurat taki system miałem okazję montować więc go z grubsza znam i dlatego na jego przykładzie to piszę. Oczywistą oczywistością jest to, że musi być spadek żeby woda z węża wyciekła.

[bitter]

No to zmiana tematu z ogrodnictwa na ekologię Ciekawe ile to zysku daje http://www.youtube.com/watch?v=k2c8vjdZMiU&feature=related

[jasiek71]

No to zmiana tematu z ogrodnictwa na ekologię Ciekawe ile to zysku daje http://www.youtube.com/watch?v=k2c8vjdZMiU&feature=related

 

 

blaszki wsadzone pod połać łapią ciepło od powietrza znajdującego sie pod tą blachą...

ciepło przekazywane jest do glikolu, a ten przekazuje je do wody w zasobniku...

 

jako wstępne podgrzewanie będzie git...

 

ogólnie wypadnie nieco gorzej niż moja "chłodnica z wentylatorem"...