Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[miloszenko]

można też zastosować mozaikę, mają grubość 8-10 mm, z tego co czytałem to spokojnie nadają się, strata ciepła na takiej posadzce to ok 2-3C w zależności od użytego drewna, więc o tyle trzeba podnieść temp podłogówki (względem np płytek) żeby otrzymać wymaganą temp w pomieszczeniu - to w teorii

 

Ale chyba nie strata ciepla (bo drewno nie za wiele moze zakumulowac) tylko opoznienie w jego oddawaniu Ktos moze to potwierdzic/obalic ??

 

Pozdrawiam

[Jacekss]

Ale chyba nie strata ciepla (bo drewno nie za wiele moze zakumulowac) tylko opoznienie w jego oddawaniu Ktos moze to potwierdzic/obalic ??

Pozdrawiam

 

tu jest artykuł na ten temat

http://www.dabex.co/Podstrony/Porady-i-instrukcje/Wybor-pod-ogi-drewnianej-Parat-Parkiet-pod-ogrzewa

piszą o stracie ciepła, to raczej tłumienie, opór powodujący obniżenie temperatury po 2ej stronie parkietu, przy podłodze

[bt9]

Witam, ja ogrzewałem mieszkanie w domu na poddaszu, 50m2 mniej więcej, ściany ocieplone styropianem, dach wełna mineralną. Piec centralnego ogrzewania z grzałką i pompą, grzejniki dwupłytowe stalowe. Koszt ogrzewania i ciepłej wody z bojlera to koszt w przeliczeniu tylko na okres grzewczy 2200, za cały rok pradu wyszło ok 3000 zł. Nieopłacalny interes jeśli chodzi o takie grzanie, a w domu i tak trzymaliśmy max 19*C.

[Lobo_M]

Witam, ja ogrzewałem mieszkanie w domu na poddaszu, 50m2 mniej więcej, ściany ocieplone styropianem, dach wełna mineralną. Piec centralnego ogrzewania z grzałką i pompą, grzejniki dwupłytowe stalowe. Koszt ogrzewania i ciepłej wody z bojlera to koszt w przeliczeniu tylko na okres grzewczy 2200, za cały rok pradu wyszło ok 3000 zł. Nieopłacalny interes jeśli chodzi o takie grzanie, a w domu i tak trzymaliśmy max 19*C.

A ile tego styropianu i wełny?

Ja swego czasu mieszkałem w starej kamienicy miałem piec gazowy2-funkcyjny miałem średnio w domu 18 stopni za rok za gaz płaciłem 4000zł. I co z tego? To znaczy że ogrzewanie gazowe jest drogie?

Dla mnie twój post jest bez sensu.

[ProStaś]

A ja w bloku 56 m2. płaciłem:

- 180 zł. za ogrzewanie miesięcznie przez 12 miesięcy w roku (2160 zł)

- 70 zł. za podgrzanie wody (840 zł.)

- gaz i prąd ok. 100 zł. miesięcznie (1200 zł.)

- ok. 150 zł./m-ąc za administrowanie, opłaty wspólne za światło itp (1800 zł.)

Razem: 6000 zł./rok

 

Za zaspokojenie tych samych potrzeb teraz zapłaciłem ok. 3600 zł./rok dla 142 m2 ogrzewanych i 18 m.2 garażu. Przy grzaniu jednym z najdroższych nośników energii - prądem.

 

I czego to dowodzi ?

[krolikos]

Do jakiej temperatury nagrzewa się Wam podłoga jeśli np na zewnątrz jest -20, tak aby zakumulowała ciepło na cały dzień, chyba programator to pokazuje?

[tutiturumtu]

24stC przy -10stC; co ciekawe: mój dom reaguje z ok 24h opoźnieniem; obrazowo mówiąc dzisiejsze wychłodzenie domu będę widzial podczas jutrzejszych odczytów na termostatach.

 

Przy codzienny odczycie i powiązaniu tego z temperatura zewnętrzną powstaje bardzo fajny wykres, gdzie doskonale widać opóźnienie w zużyciu energii.

[Lobo_M]

Po piewsze zgodze się z tutiturumtu u mnie też jest jednodniowe opoznienie. Natomiast w kwestii temperatur to sprawa jest na następująca, u mnie nastawy sa w zakrsie 4,2-5,0 w zależności od pomieszczenia, co wg dokumentacji Devi oznacza 17.6-20oC. To jest temperatura posadzki, utrzymywane przez czujnik podłogowy umieszczony pomiędzy dwoma kablami grzejnymi. Wg tej samej dokumentacji, temperatura powierzchni posadzki jest kilka stopni wyższa. Przy ostatnich mrozach jedynie dokonałem korekty w salonie z 4.5 na 4.8 tzn z 18,5oC na 19.5oC

[krolikos]

Po piewsze zgodze się z tutiturumtu u mnie też jest jednodniowe opoznienie. Natomiast w kwestii temperatur to sprawa jest na następująca, u mnie nastawy sa w zakrsie 4,2-5,0 w zależności od pomieszczenia, co wg dokumentacji Devi oznacza 17.6-20oC. To jest temperatura posadzki, utrzymywane przez czujnik podłogowy umieszczony pomiędzy dwoma kablami grzejnymi. Wg tej samej dokumentacji, temperatura powierzchni posadzki jest kilka stopni wyższa. Przy ostatnich mrozach jedynie dokonałem korekty w salonie z 4.5 na 4.8 tzn z 18,5oC na 19.5oC

 

Spodziewałem się temperatur rzędu 28-30 stopni a tu tak nisko wystarcza, w takim razie chodząc boso po podłodze odczuwa się w ogóle jej ciepło, chyba nie, a jeśli nie to czy jest to w ciąż komfortowo, tzn nie jest zimno w stopy?

[avatar25]

Dane od 19.12.2010 - 02.01.2011 - 14 dni.

Ogrzewamy w taniej taryfie. Zużycie wyniosło 915 kWh. Koszt kWh około 0,24 PLN

 

Ogrzewamy 160 m.kw., temp. około 21 stopni. Temperatura nie spada już poniżej 20 stopni. Nie mamy kominka.

 

Średnio na tydzień zużycie waha się pomiędzy 450 - 510 kWh.

 

Tak na marginesie u nas podłoga jest ciepła trochę nad ranem, szczególnie na płytkach. Resztę dnia ciepło nie jest odczuwalne.

[Lobo_M]

Spodziewałem się temperatur rzędu 28-30 stopni a tu tak nisko wystarcza, w takim razie chodząc boso po podłodze odczuwa się w ogóle jej ciepło, chyba nie, a jeśli nie to czy jest to w ciąż komfortowo, tzn nie jest zimno w stopy?

Podłoga jest neutralna. Moim zdaniem jest to dobre, bo nie czuć nadmiernego ciepła w bose nogi. Z drugiej strony stojąc na niej nie ma opcji żeby było zimno w nogi. jak dla mnie jest b. dobrze.

[krolikos]

Podłoga jest neutralna. Moim zdaniem jest to dobre, bo nie czuć nadmiernego ciepła w bose nogi. Z drugiej strony stojąc na niej nie ma opcji żeby było zimno w nogi. jak dla mnie jest b. dobrze.

 

Ważne aby nie było zimno w stopy to mi wystarczy, choć nie pogniewałbym się jeśli ciepło byłoby odczuwalne ,

u teścia mam taką samoróbkę, ogrzewanie podłogowe wodne w kuchni i łazience bez żadnych mieszaczy etc, idzie tyle co na kaloryfery w pokojach, zasilanie jest z pieca węglowego, na szczęście piec ze sterownikiem i temp nie jest ustawiana wyżej niż 60 st C, myślę że sama podłoga nagrzewa się nawet i do 40 st C (choć nigdy tego nie mierzyłem). Jak chodzi się po zimnej podłodze w pokojach i wejdzie się do kuchni na takie ciepłe płytki to uczucie jest naprawdę suuuuuuuuuper, żeby nie powiedzieć boskie, aż chce się na niej położyć . Jedyny efekt uboczny to z fugi mocno brązowej zrobiła się jasno brązowa.

[Liwko]

Uczucie może i super ale na pewno nie jest to już zdrowe. Jeszcze trochę i białko nóg się zacznie ścinać i krew gotować

[krolikos]

Uczucie może i super ale na pewno nie jest to już zdrowe. Jeszcze trochę i białko nóg się zacznie ścinać i krew gotować

 

hehe, mooooże i nie zdrowe, choć stojąc w kuchni w sumie max 2-3h na dobę nie sądzę aby faktycznie było takie niezdrowe,

Livko, ile zjadłeś dziś produktów konserwowanych ze wzmacniaczami smaku, wysoko tłuszczowych etc, nie daj boże może jeszcze papierosy palisz,

szybciej zabije nas cywilizacja niż ciepła podłoga w kuchni czy łazience

[krolikos]

Jak będziesz miał ciepłą podłogę, to w domu nie wytrzymasz bez wietrzenia.

Podłoga ma być nie zimna, inaczej przegrzeje Ci pomieszczenie. Mówimy, rzecz jasna, o dobrze izolowanym domu.

 

Ja swoją czuję, że jest tylko jak mam zmarznięte stopy.

I w sumie żałuję, że nie mam jej w całym domu, ale na .

 

Tak, zdaję sobie z tego sprawę, w swoim domu nigdy bym tak nie zrobił bo zamierzam ocieplić podobnie do Was,

u teścia nie jest to uciążliwe bo tam ocieplenie to tragedia, aż wstyd pisać, dlatego pomieszczenia się nie przegrzewają; nie mniej jednak w tym momencie tak ciepła podłoga jest bardzo przyjemnym dodatkiem i wszyscy ją lubią

[Liwko]

Livko, ile zjadłeś dziś produktów konserwowanych ze wzmacniaczami smaku, wysoko tłuszczowych etc, nie daj boże może jeszcze papierosy palisz,

szybciej zabije nas cywilizacja niż ciepła podłoga w kuchni czy łazience

No nie wiem, nie wiem, ja już się naczytałem na tym forum o powyginanych nogach turystów z Niemiec którzy mieli u siebie podłogówki:D

Żeby nie było krolikos, mam podłogówkę w całym domu i dwie drabinki w łazienkach.

[krolikos]

No nie wiem, nie wiem, ja już się naczytałem na tym forum o powyginanych nogach turystów z Niemiec którzy mieli u siebie podłogówki:D

Żeby nie było krolikos, mam podłogówkę w całym domu i dwie drabinki w łazienkach.

 

tak czy inaczej teściowie zadowoleni, lata swoje mają więc odrobina przyjemności na starość im nie zaszkodzi, ja tam bywam 1dzień/2tyg, zima nie trwa cały rok więc myślę że i mi też nie ,

a przy okazji, Liwko, jaki masz wkład kominkowy bo też mi się takie pionowe podobają, coś podobnego są w kratki, ale dobrze wiedzieć co inni montują, zadowolony z niego jesteś?

[head67]

tak jak koledzy piszą podłoga nie może być ciepła jak kaloryfer tylko letnia bo byś nie wytrzymał w takim pomieszczeniu

[KrzysztofLis2]

Tak naprawdę w dotyku podłoga nawet nie powinna być letnia -- ona wciąż powinna być chłodniejsza, niż temperatura ciała.

[Lobo_M]

... etc, ...

Tylko bez nazwisk proszę