Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Liwko]

Liwko, ile masz tego zużycia na inne potrzeby, u mnie to jest w granicach 11kW na dobę

A u mnie 17! Kupiłem już taki mały licznik do kontaktu i muszę posprawdzać odbiorniki.

[kbab]

mój koszt przy G-11 wg faktury wrześniowej to 0,5523zł?kWh, skoro COP jest trudno wyliczyć to rzeczywiście przy PC pozostają wyliczenia szacunkowe, za to rzeczywiście nawet takim małym "watomierzem" można wyznaczyć pobór energii przez PC, ale i tak w tym wszystkim najważniejsza jest faktura.

[Tomi78__]

w jednej z gazet budowlanych bylo wyliczenie, ze czlowiek (jeden) zuzywa rocznie 11,5m3 cieplej wody, koszt podgrzania wody za pomoca bojlera ele. z uwzglednieniem straty na podtrzymanie temp to ok 47zl/m3 czyli jedna osoba wyda ok500zl rocznie, czyli jak jest nas dwoje to ok 1000zl, jesli policze ze PCI do CWU bedzie o polowe tansza w utrzymaniu to wroci mi sie za 14lat, jesli do tego czasu nie padnie.

[nilsan]

w moich wyliczeniach (mam taryfę G11) koszt 1kWh z PC przy cop 3,5 jest 1,5 raza wyższy od kosztu 1kWh z kominka z pw

 

Napisz jak żeś to wyliczył.

[krolikos]

Skoro temat wskoczył na CWU to i ja coś dodam,

Myślał ktoś może o zainstalowaniu bojlera do CWU w kuchni lub łazience?

W kuchni może to być np w narożu szafek - bo zasadniczo i tak to miejsce jest dość słabo wykorzystane, w łazience również gdzieś w szafkę można wsadzić,

A korzyści, przynajmniej kilku się dopatruję - mniej energii do podtrzymania, ciepło które odda bojler zostaje w pomieszczeniu ogrzewanym czyli się nie marnuje, bliżej do odbiorników wody.

A może ktoś już tak ma zainstalowane?

[kris1234]

w jednej z gazet budowlanych bylo wyliczenie, ze czlowiek (jeden) zuzywa rocznie 11,5m3 cieplej wody, koszt podgrzania wody za pomoca bojlera ele. z uwzglednieniem straty na podtrzymanie temp to ok 47zl/m3 czyli jedna osoba wyda ok500zl rocznie, czyli jak jest nas dwoje to ok 1000zl, jesli policze ze PCI do CWU bedzie o polowe tansza w utrzymaniu to wroci mi sie za 14lat, jesli do tego czasu nie padnie.

 

Jeśli twoje wyliczenia są prawdziwe to prawie o połowe taniej wychodzi przepływowy podgrzewacz wody i to w drogiej taryfie!

[kbab]

Napisz jak żeś to wyliczył.

 

proszę bardzo 0,1578/0,0952=1,66

http://img684.imageshack.us/img684/1931/capturekxd.jpg

[Tomi78__]

Jeśli twoje wyliczenia są prawdziwe to prawie o połowe taniej wychodzi przepływowy podgrzewacz wody i to w drogiej taryfie!

 

tez o tym myslalem ale przeraza mnie moc tych urzadzen, nie mam takiej instalacji w lazience

[Tomi78__]

Skoro temat wskoczył na CWU to i ja coś dodam,

Myślał ktoś może o zainstalowaniu bojlera do CWU w kuchni lub łazience?

W kuchni może to być np w narożu szafek - bo zasadniczo i tak to miejsce jest dość słabo wykorzystane, w łazience również gdzieś w szafkę można wsadzić,

A korzyści, przynajmniej kilku się dopatruję - mniej energii do podtrzymania, ciepło które odda bojler zostaje w pomieszczeniu ogrzewanym czyli się nie marnuje, bliżej do odbiorników wody.

A może ktoś już tak ma zainstalowane?

 

Ja chce terme do lazienki wstawic, po to zeby byla krotka droga do prysznica, i straty niech ida do lazienki, niz do piwnicy.....

[krolikos]

Ja po prostu nie wierzę w te 120l. Moim zdaniem się da ale to już dramat a nie komfort.

 

Liwko, wg mnie to raczej Ty zużywasz nieprzeciętnie dużo ciepłej wody,

Właśnie sprawdziłem swoje rachunki, na razie mieszkam w bloku (to chyba nie ma znaczenia) i mam co pół roczny spis liczników,

Mieszkam 2 + 1 (3,5 letnia córka), i półroczne zużycie cwu wychodzi mi 22-24m3,

A zużywamy tak - co dzień 2x prysznic bez oszczędzania, lubię prysznic więc często stoję pod nim dla przyjemności 2-3 min. dłużej niż normalnie, żona tak samo, + co dzień córka kompana w wannie, wanna ok 150L nalewana w 1/3 (czyli ok 50L), nie mamy zmywarki więc do zmywania idzie dużo wody, bo też nam się nie chce oszczędzać, woda leci i leci a my zmywamy + normalne mycie.

A teraz wyliczenia:

22000L (22m3) / 180 dni (pół roku) =~ 122L na dzień

Gdybym miał zmywarkę, i oszczędzał choć trochę pod prysznicem spokojnie bym się zmieścił i w 100L/dzień.

Jedyną niewiadomą pozostaje temp ciepłej wody, ale skoro żona zmywa tylko w ciepłej wodzie nie dodając zimnej to nie może być b.gorąca,

Sam widzisz że 120L to nie dramat a naprawdę komfort, przynajmniej ja tak uważam,

[krolikos]

Ja chce terme do lazienki wstawic, po to zeby byla krotka droga do prysznica, i straty niech ida do lazienki, niz do piwnicy.....

 

Czyli to dobry pomysł, ja spróbuję wcisnąć w szafki kuchenne, a jak się nie uda to do łazienki

[1igor1]

ja też mam bojler w łazience, schowany za ścianką z GK

[maciek_mc2]

Witam serdecznie.

Myślę na ogrzewaniem domu prądem elektrycznym. Na chwilę obecną jestem na etapie robienia projektu indywidualnego, ale założenia moje są takie.

Dom parterowy o pow. ok. 120m2.

Płyta fundamentowa - grub. betonu 20cm, ocieplenie brzegowe 20-30cm, od spodu 20cm, wszystko styropian,

Ściany zewn. silikaty 18cm, wewn. silikaty 12cm (to już mat. kupiony) - ocieplenie styropian 20-25cm,

strop drewniany - ocieplenie wełna 30-40cm,

wentylacja mech. z rekuperacją, okna trzy szybowe, kominek z DGP albo bez ale na tej zasadzie co Marcin (jak dobrze zauważyłem wywiew wentylacji w salonie umieszczony w rejonie kominka.

Proszę o opinie.

[Tomi78__]

Dla mnie troche dziwne, gdy piszecie, ze bedziecie grzac pradem, a macie kominki z DGP.

Taki kominek w dobrze ocieplonym domu, moze spokojnie w niektorych sytuacjach przejac na siebie 100% ogrzewania, i gdzie tu grzanie pradem?

Powinniscie pisac o hybrydzie kominkowo pradowej co najmniej.....

 

Ja teraz mieszkam w kamienicy z piecokominkiem, pale drewnem, ale w lazience i czasami w kuchni wlączam farelke, lub olejaka....

i ja tez grzeje pradem?

- nie, grzeje piecokominkiem, a dogrzewam pradem...

 

Zaraz sie odezwa glosy, ze glowne ogrzewanie to prad, a kominek pomocniczo, dla przyjemnosci, chociaz wiem ze kazdy z nas chce grzac jak najtaniej i chcąc nie chcąc spali 10m3 drewna:)

 

Pozdrawiam Hybrydowców:)

Edytowane 30 Stycznia 2011 przez Tomi78__

[kbab]

Po spisaniu licznika:

30.09.2010 r - 29.01.2011 r. łączne zużycie na ogrzewanie to ok. 3900 kWh.

Do 05.01.2011 r. koszt 1 kWh = 0,28 zł., teraz 0,30 zł.

 

Koszt ok. 1100 zł. do tego ok. 120 zł. na CWU.

Razem 1220 zł. na 4 miesiące.

 

Kominek rozpalany ci kilka dni, resztki po budowie plus brykiet.

 

pzdr

 

piszesz "łączne zużycie na ogrzewanie to ok. 3900 kWh" - to wartość szacunkowa tak samo jak na cwu, ale koszt podajesz jak najbardziej "rzeczywisty", ale taki to on nie jest, bo np ja za 1kWh en el wg ost faktury G-11 zapłaciłem 0,5523zł/kWh, zatem mój koszt za podane 3900kWh byłby 2154,03zł. Również podany koszt jest zaniżony ponieważ ceny jednostkowe są mocno zaniżone, a przecież wystarczy wg faktury zapłaconą kwotę podzielić przez zużyte kWh (taka cena jest adekwatna). Odnośnie cwu podawane wartości są wypaczone, ponieważ w domach rzadko kto ma osobny licznik na cwu, tak samo jak energia zużyta na jej przygotowanie. Rzeczywiste zużycie cwu i jej koszt dokładnie podawane są przez użytkowników mieszkań, w których właściciele za nią płacą rachunki. Odnośnie "dogrzewania" kominkiem - ostatnio dokładnie to policzyłem - każdy kto zużywa ponad 3-4mp drewna lub 1-1,5t brykietu w ciągu roku, eksploatuje kominek jako ogrzewanie podstawowe, a nie "dodatkowe, sporadyczne czy uzupełniające", ale za to koszt 1kWh za kominka jest najniższy, dlatego warto go mieć, a najlepiej z pw ponieważ jego sprawność jest sporo wyższa (nawet ponad 0,7) tj mniej kWh idzie w komin. Wiem, że co do tego wyboru jest sporo oponentów, ale oni pomimo setek wypowiedzi unikają tematu faktycznie zużytej energii i zapłaconej za nią faktury, ja taki system eksploatuję od ponad 6 lat, a zapłaconych faktur nie traktuję jako tajemnicę.

Również pozdrawiam Hybrydowców

Edytowane 30 Stycznia 2011 przez kbab

[kbab]

Jest to zwyczajny dwutaryfowy podlicznik. Niestety dokładnie COP by było u mnie trudno policzyć. Nie zgłębiam się w to.

Przy taryfie G11 rzeczywiście tak może być ale przecież PC zdecydowanie częściej pracuje w II (27gr). Ogólnie z tymi taryfami to jest taki myk że mi się nawet latem opłaca mieć taryfę weekendową gdzie PC zużywa bardzo małe ilości energii. Latem przy taryfie G12W średnia cena za 1kWh wyszła mi 44gr a teraz około 40.

 

podajesz średnią cenę 1kWh latem na 44gr, teraz na 40, wyjaśnij zatem dlaczego w kosztach energii zużywanej przez pc podajesz 27gr??? Czy tylko dlatego aby innym udowodnić jaki to "tani" kocioł w eksploatacji, przecież sam widzisz, że to się nie trzyma kupy i daleko odbiega od rzeczywistości.

[Liwko]

podajesz średnią cenę 1kWh latem na 44gr, teraz na 40, wyjaśnij zatem dlaczego w kosztach energii zużywanej przez pc podajesz 27gr??? Czy tylko dlatego aby innym udowodnić jaki to "tani" kocioł w eksploatacji, przecież sam widzisz, że to się nie trzyma kupy i daleko odbiega od rzeczywistości.

 

A to bardzo proste. Załóżmy że mamy dwa identyczne domy z identyczną instalacją na prąd czy PC. Ale w jednym z nich jest jeden TV, jedna pralka, jedna lodówka, jeden komputer a w drugim jest 6 TV, 7 pralek, 11 lodówek, 15 komputerów i do tego jeszcze 20 piekarników i mikrofalówek. Jak będziesz liczył dla poszczególnych domów zużycie na CO i CWU skoro masz do tego podlicznik?

[Liwko]

Przed podwyżką było 25 w I i 64gr w II taryfie. Od połowy grudnia mam dobrze ustawiony sterownik na podliczniku i wychodzi mi że 75% zużywa mi PC w II taryfie.

W styczniu na CO i CWU PC zużyła 697kWh co po przeliczeni już po nowych cenach (27,68 ) daje kwotę 257,07zł. A średnia wychodzi 0,37zł więc bardzo podobna jak dla całego domu.

[maciek_mc2]

Tomi 78 pewnie masz rację, ale ja zakładam, że kominek będzie jako dodatkowe źródło ogrzewania i zakładając że chciałbym głównie ogrzewać prądem, czy ma to sens przy moich założeniach o których pisałem wcześniej. W grę wchodzą piece Dimplex-a DuoHeat, bo żona nie jest za bardzo za elektryczną podłogówką (obawy jakieś o pole magnetyczne).

Z drugiej zaś strony jakbym dobrze (starannie) wylał płytę do może bym uniknął wylewek i wtedy właśnie te piece.

[Liwko]

Ale napiszę ci jeszcze lepszy myk. Na pozostałe potrzeby zużywam dużo prądu i dziennie jest to około 17kWh. 17x30=510 i gdybym miał G11 to za cały prąd zapłaciłbym 280zł a teraz z PC zapłacę 204(pozostały prąd)+257(PC)=461zł. I teraz odejmując te 280zł wyjdzie mi że PC w styczniu mnie kosztowała 181zł! Rozumiesz? Gdybym nie miał PC to najprawdopodobniej miałbym G11 bo by mi się dwie taryfy nie opłacały i za prąd zapłaciłbym 280!